Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 9 882zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted
Przed chwilą, DORA1020 napisał:

Tak długi mam...w lecznicy i u Murki

byłabym wdzięczna gdyby kociaki coś dostały

To bardzo proszę wstaw na wątek Czesterka wątek,wątki i napisz do kogo trzeba wpłacić.

Posted

Szukamy kogoś do wizyty pa  w Jaworznie

dt  dla 2 kotków /ze stodoły lub z miejsca,z którego został zabrany Dropsik/

i w Mysłowicach

ds   dla 2 kotków,które są u Murki

Posted

Bardzo dziękujemy Anuli, skarbnikowi Czesterka [*] z tego wątku

za wpłatę 200 zł na dług w Izbicy za leczenie bezdomnych szczebrzeszyniaków.

 

Rozliczenie 24.01.2021

dług na 7.01.2021 660 zł

czarny kocurek pobyt 7-24.01.2021 =170 zł

170+660 = 830zł

wpłata Anula/Czester 24.01.2021 +200zł

830-200 zł= 630 zł

Dług w Izbicy 630 zł

Dług rośnie, bo czarny kocurek jest w Izbicy dalej.

Posted

Bardzo dziękujemy Anuli, skarbnikowi Czesterka [*]

za wpłatę 200 zł na dług kotków u Murki

oraz 200 zł na dług pieska Fabio u Murki

W sumie podarowała szczebrzeszyniakom 600zł

Oraz za to, że tak pamięta o szczebrzeszyńskich bezdomniakach

Dziękujemy wszystkim Czesterkowym [*] darczyńcom


Naszywka Aplikacja Łatka Termo SERCE DUŻE 6814373134 - Allegro.pl

Posted
6 godzin temu, DORA1020 napisał:

Szukamy kogoś do wizyty pa  w Jaworznie

dt  dla 2 kotków /ze stodoły lub z miejsca,z którego został zabrany Dropsik/

i w Mysłowicach

ds   dla 2 kotków,które są u Murki

W Jaworznie jest fundacja Koty Z Kociej, pomagająca kotom. Może ktoś od nich? Moja siostra też kociara z Jaworzna, ale nie bardzo czasowa i nie zmotoryzowana. 

Posted
Dnia 24.01.2021 o 22:13, lunarmermaid napisał:

W Jaworznie jest fundacja Koty Z Kociej, pomagająca kotom. Może ktoś od nich? Moja siostra też kociara z Jaworzna, ale nie bardzo czasowa i nie zmotoryzowana. 

Niestety ta osoba z Jaworzna zrezygnowała

Posted
1 godzinę temu, Murka napisał:

Zniknęło parę ostatnich postów...

W każdym razie u 4 kotków nadal są kokcydia. Dobra wiadomość taka, że reszta pasażerów na gapę została już wyeliminowana:) także to pewnie te kokcydia są odpowiedzialne za kiepskie koopki. Przeleczymy ponownie i mam nadzieję, że będzie już ok.

Tutaj wynik analizy kału:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/a61fe266f5b2bf7d

Też mam taką nadzieję

dzięki Ci Murko:)

Posted
Dnia 20.01.2021 o 18:55, DORA1020 napisał:

Kolejna faktura za karmę 110zł

Boflox dla Bianki--10zł

Wpłata na konto 150zł od Malagos/jeszcze raz bardzo dziękuję:)/

Obecnie dług wynosi:320zł

Od siostry  malagos  na koncie 100zł

bardzo dZiękuję:)

i mam wpłatę od lipsik---50zł    bardzo dziękuję:)

Pozostał dług w kwocie 170zł

Posted

 

 

lunarmermaid oferuje dom tymczasowy dla kotka

są do zabrania: 3 kotki ok. 8 miesięczne  z miejsca,z którego został zabrany Dropsik do dt w Krakowie

i 3 koty ze wsi  /2 kotki, 2 letnia  i młodsza,bardzo ze sobą zżyte/ i jeden kocurek miziaczek

więc mógłby jechać jeden z tych kotków

tylko problem z transportem

do Warszawy  da radę,ale dalej to juz byłby kłopot

lunarmermaid mieszka koło Spały,to jest 120km od Warszawy

dosyć daleko

może macie jakis pomysł?

 

Posted

Koszty badania kału to 120 zł.

Musiałam też zamówić kolejny worek karmy Calibra Gastro, bo poprzedni zbliża się do końca... wet sprowadził mi 5 kg w cenie 125 zł (w necie najtaniej za 130 zł).

2605db38658fa80b.jpg

0ef7cae813bdfd8a.jpg

Posted
Dnia 29.01.2021 o 18:39, DORA1020 napisał:

 

 

lunarmermaid oferuje dom tymczasowy dla kotka

są do zabrania: 3 kotki ok. 8 miesięczne  z miejsca,z którego został zabrany Dropsik do dt w Krakowie

i 3 koty ze wsi  /2 kotki, 2 letnia  i młodsza,bardzo ze sobą zżyte/ i jeden kocurek miziaczek

więc mógłby jechać jeden z tych kotków

tylko problem z transportem

do Warszawy  da radę,ale dalej to juz byłby kłopot

lunarmermaid mieszka koło Spały,to jest 120km od Warszawy

dosyć daleko

może macie jakis pomysł?

 

Według mojego rozumowania trzeba szukać transportu nie do Warszawy a w kierunku Łodzi. Spała to powiat Tomaszów Mazowiecki

Posted

Znowu mam problemy z dogo,na wątek weszłam z bazarku /jeszcze sharki/

bo z mojego nie mogłam

kiedyś wchodziłam z :zawartość ,w której brałam udział...teraz nie mogę

ala123 też nie

Posted
4 godziny temu, DORA1020 napisał:

Znowu mam problemy z dogo,na wątek weszłam z bazarku /jeszcze sharki/

bo z mojego nie mogłam

kiedyś wchodziłam z :zawartość ,w której brałam udział...teraz nie mogę

ala123 też nie

Ja wchodzę przez "obserwowaną zawartość", tylko wtedy trzeba sobie dać każdy wątek do obserwowanych. Wcześniej nie mogłam, ale od paru dni już mogę.

Posted
34 minuty temu, Murka napisał:

Ja wchodzę przez "obserwowaną zawartość", tylko wtedy trzeba sobie dać każdy wątek do obserwowanych. Wcześniej nie mogłam, ale od paru dni już mogę.

Też wchodzę z obserwowanych.

Posted

A ja nie mogłam wejść z niczego :((, nawet do admina nie mogłam napisać :((

Dobrze, że się już coś poprawiło.

Informacji mam kilka, raczej średnio dobrych :((

Jeden ślepaczek miał w poniedziałek operację, usunięcie prawej gałki i plastyka powiek lewej- niestety z problemami i ogromnymi trudnościami, były straszliwe zrosty pozapalne :(( Trudno przewidzieć efekt i nie możmna wykluczyć konieczności jeszcze jedenej operacji za jakiś czas. Były też problemy po operacji, bardzo żle funkcjonował z kołnierzem, w końcu go sobie zdjął. Na szczęście nic sobie przy tym nie uszkodził.

Na pocieszenie- drugi ślepaczek jest już po usunięciu szwów, na razie wygląda obiecująco, choć na to oko w pełni też już nigdy nie będzie widział.

Posted

Bura koteczka Elza z lecznicy pojechała do DS w niedzielę  z synem Alaskan malamutte :))- za co jeszcze raz dziękuję :))

Niestety na tym koniec dobrych wieści- w nowym domu nie jadła, cały czas schowana i strasznie wystraszona, mimo Feliway w dyfuzorze, spoju i podawania do jedzenia czego tylko, w tym whiskasów i gourmetów.

W piątek za radą moje doświadczonej koleżanki została wypożyczona klatka bytowa, kicia z ogromnymi perypetiami (uciekając wcisnęła się przez dziurę w szafce pod zlewem za meble kuchenne w zabudowie, dziewczyny je w nocy demontowały) została złapana, nakarmiona strzykawką i w klatce poczuła się bezpieczniej, ale dalej nie je sama- dziś jest 8 dzień. Moja koleżanka wczoraj i dzisiaj jeżdziła na drugi koniec Warszawy pomagając z karmieniem, a po południu jadą do weta bo Elza zaczęła kichać, oczka załazawione i dzisiaj wygląda gorzej :((

Pierwszy raz się spotkałam z tak ciężką reakcją kota, rekordziści brali się do jedzenia w piątej dobie.

Dobrze, że ta moja koleżanka wymyśliła i klatkę i pomaga z karmieniem.

Ale i tak stres mamy ogromny.

Dobrze , że dziewczyna trafiła się naprawdę super, stara się i walczy o koteczkę.

 

IMG-20210130-WA0002.jpg

Posted

Lepsza informacja- Sue może dać DT temu czarnemu koteczkowi z Izbicy, podobno też niezły dzik z niego :((

Tylko wetka ma go jeszcze wykastrować

i będzie potrzebny dla niego transport z Izbicy do Szczebrzeszyna.

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...