letaa Posted August 12, 2010 Posted August 12, 2010 witam, do oddania w tarnowie jest chory shih tzu. Wlascicielka zostala oszukana przez pseuduch. Niestety tradycyjnie - nr z allegro, brak jakiejkolwiek umowy zakupu, zamiast suczki przyjechal pies (cena 850zl), wytargowala na 700 i ma psa z choroba skory, ktorej nie dostrzegla pod futerkiem w czasie zakupu (wet stwierdzil ze do calkowitego wyleczenia). Na allegro ogloszenie zniknelo i sprawa zamknieta, a kobieta ma chorego psa. Kobieta marzyla o takim piesku, ale finansowo nie wyrabia na koszty leczenia dlatego musi psa oddac, w desperacji go uspi. Ja zdaje sobie sprawe ze nikt nie bedzie chcial chorego pieska zapewne za cene zblizona (nie znam kosztów leczenie, moge sie tylko domyslac) do ceny psa bez rodowodu, ale zdrowego. Jednak moze ktos ma znajomosci w lecznicy i moglby wyleczyc tego pieska jakims tanszym kosztem. Przykro mi, ze ta sympatyczna Pani zostala tak bezczelnie oszukana i musi teraz pozbyc sie wymarzonego przez siebie psa. Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji i tak okropnej nauczki dla tej wlascicielki. Ogloszenie wlascicielki: witam mam pieska młodeko około 5 miesieczny niestety piesek od poczatku był chory o czym sprzedajacy nie poinformował ma on chorobe skóry jest do wyleczenia aczkolwiek ja juz nie daje rady jesli znajdzie sie chetny na pieska tej rasy i zapewni mu odpowiednie warunki i leczenie oddam. tel: 781136738 Quote
Lionees Posted August 12, 2010 Posted August 12, 2010 I takie są "uroki" kupowania psów z pseudo:shake: Zaraz napiszę do kociego świata,oni zajmują sie plaskatymi Edit:napisałam,może coś wymyślą w tej sprawie...czekamy Quote
anhata Posted August 12, 2010 Posted August 12, 2010 ZAGINĘŁA sunia rasy colie. Może ktoś coś wie? Przepraszam. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/190795-Rita-rasy-Colie-zaginęła-Chrzanów-40-km-od-Krakowa?p=15177452#post15177452[/URL] Quote
Osa Posted August 13, 2010 Posted August 13, 2010 [FONT="Georgia"][SIZE="4"]Weżmiemy go i zapewnimy odpowiednie leczenie jednak trzeba go przywieść do Warszawy - i niestety nie możemy go odkupić jeśli Pani się zdecyduje to tylko w formie oddania nam psa. Właścicielka musi napisać zrzeczenie się pieska na rzecz fundacji.[/SIZE][/FONT] [SIZE="3"][COLOR="#0000ff"]Kasia nie ma netu - mamy okrojony skład ze względu na urlopy Nie mamy szans sami go przywieść.[/COLOR][/SIZE] [SIZE="4"][COLOR="#ff0000"]Rozmawiałam długo z tą Panią -sytuacja jest rozpaczliwa Pani podejmie decyzję czy go odda czy nie jeśli tak to potrzebny będzie transport Tarnów - Warszawa - jeśli ktoś może pomóc w dowiezieniu go do Warszawy niech nie zostawia malucha/piesek ma cztery miesiące/ samemu sobie -my zapewnimy opiekę, leczenie i weta.[/COLOR][/SIZE] Quote
Osa Posted August 13, 2010 Posted August 13, 2010 [FONT="Georgia"][SIZE="4"]Kochana [B]Figu [/B]zgodziła się przywieść pieska - wielkie podziękowania -jesteś niezawodna:Rose::Rose::Rose:[/SIZE][/FONT] [B]Czekamy teraz na decyzję właścicielki.[/B] Quote
kasiek_ona Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 Ale sprawa szybko się rozwiązała! Oby więcej takich szybkich reakcji Quote
Osa Posted August 16, 2010 Posted August 16, 2010 Pani się zdecydowała. Odda pieska - Księcia do fundacji -my od razu go zdjagnozujemy żeby ustawić mu prawidłowe leczenie. Figu przywiezie malucha ok.23/24.08 Kamień spadł mi z serca :) [B]Figu[/B] jeszcze raz dziękujęmy Ci stokrotnie:Rose::Rose::Rose: Quote
Lionees Posted August 17, 2010 Posted August 17, 2010 [quote name='Osa']Pani się zdecydowała. Odda pieska - Zeusa do fundacji -my od razu go zdjagnozujemy żeby ustawić mu prawidłowe leczenie. Figu przywiezie malucha ok.23/24.08 Kamień spadł mi z serca :) [B]Figu[/B] jeszcze raz dziękujęmy Ci stokrotnie:Rose::Rose::Rose:[/QUOTE] [B]Osa,Figu[/B]-dzięki Dziewczyny [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_30_126.gif[/IMG] Quote
Osa Posted August 26, 2010 Posted August 26, 2010 Książę wczoraj dotarł do Warszawy i mógł zostać klinicznie przebadany. Piesek na 100% ma nużeńca.Do potwierdzenia jest świerzbowiec i gronkowiec.Niewykluczony również grzyb. W poniedziałek będą wszystkie lub większość wyników badań./+wyniki krwi/ Skóra jest w stanie katastrofalnym- nie można było jej nawet podgolić do badań gdyż natychmiast pokazywała się krew. Między paluszkami kamienne grudy z filcu co jest bardzo bolesne. W uszach gnój z ropy,włosów i wydzieliny. /od razu miał je oczyszczone-uszy są koloru purpurowego/ Przewlekłe nieleczone zapalenie spojówek skutkujące ok.2cm twardymi kluchami które przy oczach i na kufie są sklejone ropą. Opuchnięte,czerwone w ostrym stanie zapalnym fałdy między kufą a oczami. Piesek jest jednostronnym wnętrem. Przy dł.szaty ok.jednego centymetra nie sposób jest go leczyć.Cała skóra pokryta jest grudami zaschniętej ropy i łupieżu. Nie wolno jest mu podać znieczulenia a ostrzyc go trzeba do samej skóry. Jego wiek oceniamy na ok.8-10 miesięcy/świadczą o tym min. stale zęby z kamieniem nazębnym./ Zaginęła książeczka zdrowia więc nie wiemy na 100% co mu podawano i jakie były zalecenia wetów. Według relacji właścicielki oglądało go o najmniej trzech weterynarzy Dziwi nas fakt że żaden z nich nie powiedział jej jak prawidłowo dbać o psa i nie zrobił badań zeskrobin skóry. Piesek miał pecha urodzić się w pseudo a drugiego że trafił na nieświadczonego właściciela. Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to że musiał niepotrzebnie tyle wycierpieć bo nie otrzymał w porę fachowej pomocy. [COLOR=Red][B]Mam awarię netu- jak tylko naprawią wkleję zdjęcia[/B][/COLOR] Quote
mercy Posted August 26, 2010 Posted August 26, 2010 najważniejsze ,ze jest juz w dobrych rekach Quote
Osa Posted August 30, 2010 Posted August 30, 2010 Piesek ma wystawione Allegro cegiełkowe. [SIZE="3"][B][URL="http://allegro.pl/chory-piesek-shih-tzu-pomoz-nam-go-wyleczyc-i1210203392.html"] CHORY PIESEK SHIH -TZU - POMÓŻ NAM GO WYLECZYĆ![/URL][/B][/SIZE] [COLOR="#0000ff"][B]letaa[/B] został mi przekazany wysłany przez Ciebie z Allegro mail. Ponieważ mamy okrojony skład odpowiadaniem na maile z Allegro zajmuje się młoda osoba - przeważnie są to pytania o koszt wysyłek lub inne rzeczy związane z aukcjami. Czasem odpowiada bezpośrednio Kasia, czasem ona a czasem tak jak w Twoim przypdaku "młoda" wysyła wiadomości do mnie na mój prywatny mail. [B]Bardzo przepraszam Cię za jej wtrącony komentarz.[/B] Najlepiej zadawać pytania dotyczące pieska bezpośrednio na wątku.[/COLOR] [I]prosze mi powiedziec czy piesek byl prawidlowo leczony ?? O ile dobrze kojarze to byl leczony na os. Z........ czyli w najlepszej lecznicy w T......... a z tego co wnioskuje diagnoza nie zostala prawidlowo postawiona. Bardzo jest to dla mnie zastanawiajace, bo naprawde jesli byl leczony w tej lecznicy o ktorej pisze, to z kim nie rozmawialam slyszalam bardzo dobre opinie. Jeszcze pytanie gdzie trafi piesek po wyleczeniu ?? Z tego co wiem wlascicielce bardzo na nim zalezalo wiec moze warto bylo by rozwazyc ta opcje ?? To ze nie stac jej bylo na taki ogromny wydatek niekoniecznie znaczy, ze piesek mialby u niej zle (ja mam 2 psy z rodowodami a jak je kupowalam i przyszlo by mi wylozyc 1000zl na leczenie to tez bylo by ciezko). [/I] W odpowiedzi na pytania: Długo rozmawiałam z właścicielką i Pani zdecydowała się oddać pieska właśnie pod naszą opiekę ponieważ mogłyśmy zapewnić zrobienie potrzebnych badań,natychmiastowe leczenie i potrzebną mu pomoc. Wiadomo że choroby skórne mogą powracać dlatego od początku nie było mowy o oddaniu psa z powrotem po wyleczeniu.Nie chcemy za jakiś czas powtórki takiej sytuacji. Dlatego po wyleczeniu piesek trafi do rodziny z Warszawy aby był pod stałą opieką naszych weterynarzy którzy go teraz prowadzą. Nie wiemy gdzie w T.......był leczony i jacy weterynarze go widzieli. Piesek nie ma książeczki zdrowia a tylko z relacji właścicielki wiemy że oglądało go przynajmniej trzech weterynarzy...Ale którzy to byli i gdzie - nie mamy pojęcia. Ja nie twierdzę że u tej Pani miałby żle - ale weżmy pod uwagę fakt że oddała go bo nie stać jej jest na leczenie pieska ani w T............ ani gdziekolwiek indziej. Jak sama przyznała-niewiele wiedziała o prawidłowej pielęgnacji shih-tzu. Przerosło ją to i fizycznie i materialnie . Niestety ale za taki stan psa jest również odpowiedzialna i ona. Sama miłość nie wystarczy.Potrzebne jest rownież zaplecze finasowe. I druga sprawa- żeby pies został przez nas leczony musi być przekazany fundacji -tak to działa nawet w Stanach. Osoba prywatna jeśli chce leczyć psa a nie ma funduszy musi szukać sponsora.Fundacja takim sponsorem nie jest - jak pisałam, leczymy psy które zosty nam przekazane. Dużym plusem dla właścicelki jest fakt że szukała dla niego ratunku . Zaznaczam że z pełną świadomością oddawała go pod naszą opiekę z prośbą o wyleczenie i poszukanie mu nowego domu. Zawsze wybieramy optymalny warinat dla danego psa a dla niego najlepszym rozwiązaniem będzie adopcja do takiej rodziny którą w razie nawrotu choroby będzie stać na leczenie i która będzie mogła koontynuować kontrolne wizyty. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.