Maghda Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 Czarnamamba: Mnie również kazali obniżyć białko, a pies jest w I stadium choroby. Skutkowało to zanikiem mięśni, co w przypadku Twojego szczeniaka może mieć znacznie gorsze skutki - pamiętaj, weterynarze nie mają wykształcenia z dietetyki i większość z nich nie ma o tym bladego pojęcia. Gdybym w porę nie zareagowała to te ich rady dot. żywienia mogłyby doprowadzić mojego psa do bardzo złego stanu. A jeżeli weterynarz sugeruje obniżyć białko w diecie szczeniakowi w momencie, kiedy nie jest to ostatnie stadium PNN, to... nie jestem pewna, czy ten wet wie co robi. Jeżeli bardzo chcesz odpowiednio karmić swojego psa, to rzeczą priorytetową jest ustalenie co psu dolega. Mnie również weci zbywali, kiedy prosiłam o jakieś badania. A objawy też nie pasowały, jednak każdy przypadek jest inny i uważam, że trzeba każdą chorobę wykluczyć, ale nie na oko, jak to robi Twój wet, tylko poprzez badania. Na Twoim miejscu przebadałabym porządnie psa, bo jeżeli okaże się, że to nie do końca PNN, to źle dobraną diętą narobisz więcej złego niż dobrego. Pytasz o wyniki mojego psa: od początku, aż do tej pory, mocznik i kreatynina są w normie (jedynie w tamtym roku mocznik skoczył dwukrotnie do ok. 90). Pies ma torbiele na nerkach, przez co nerki nie zagęszczają moczu, ale jeszcze radzą sobie całkiem dobrze. Pies cały czas je gotowane mięso z ryżem i warzywami. Suchą karmę daję mu tylko i wyłącznie wtedy, kiedy nie mam możliwości gotować (np w czasie urlopu itp). Co jakiś czas daję mu też surowe mięsko i jajko. Mięso to podstawa psiej diety i nie wyobrażam sobie karmić psa czymś innym. I co ważne, samo mięso znacznie mniej obciąża organizm chorego psa i jest znacznie lepiej strawne, niż jakakolwiek sucha karma. Im lepszej jakości dieta, tym mniej będzie obciążała organizm psa, co wpływa na długość jego życia. Quote
Czarnamamba90 Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 gryf80 dzieki za info :) a orientujesz sie moze jeszcze ktore z tych mięs ma najmniej białka, czyli generalnie które najlepiej podawać? Quote
Czarnamamba90 Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 Maghda no a my zaczynaliśmy z kreatyniną 3,1 i mocznikiem 5krotnie przekroczonym więc mamy gorszą sytuację i pewnie ograniczenie białka w diecie jest potrzebne, bo to ono najbardziej obciąza nerki. Nie neguje tego co napisałaś, ale skoro wyniki Twojego psa są cały czas w normie to dieta zapewne też nie musi być mocno ograniczana. Nie ufam do końca weterynarzom w temacie żywienia, bo tak naprawdę to są specjaliści od wszystkiego, czyli nierzadko na pewnych zagadnieniach nie znają się wogóle. Sama szperam trochę w necie i staram się szukać czegoś na temat diety i w sumie na każdej stronie pisze,że jej podstawą powinno być ograniczeie spożycia białka, fosforu i sodu i jak narazie tego chce sie trzymać. Czytałam o tym Cushingu i część objawów pasuje, część nie ale zapytam o to jeszcze raz w lecznicy, żeby mieć pewność. Quote
Maghda Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 Białko nie obciąża nerek. Ograniczenie białka w diecie służy jedynie efektywniejszemu zbijaniu mocznika. Przy czym ograniczać należy jedynie wtedy, kiedy kreatynina wynosi ponad 4.5 mg/dL i mocznik pow. 80 mg/dL (http://www.dogaware.com/health/kidneytests.html). To co obciążą nerki to fosfor oraz wysoko przetworzone, ciężkostrawne jedzenie. Jeżeli ograniczysz białko szczeniakowi to może to mieć poważne konsekwencje. W Polskim internecie nic wartościowego się nie dowiesz w tym temacie. Szukaj na anglojęzycznych stronach (np. link powyżej). Quote
Koma Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 U nas niestety ponownie podczas badań kontrolnych parametry nerkowe poszły w górę. Pół roku temu badania wyszły wszystkie w normie plus sunia czuła i czuje się dobrze cały czas. Nie panikuję, za miesiąc je powtórzymy, myślę też o wykonaniu usg. Póki co podaję Lespedol. mocznik 64,3 kreatynina 1.96 z badania moczu- Leukocyty: 1-3 w p.w., Erytrocyty świeże: 0-1 w p.w., Erytrocyty wyługowane: 3-6 w p.w., Nabłonki płaskie: pojedyncze w polu widzenia białko/kreatynina 0.056 Morfologia i reszta- wszystko w normie oprócz nieznacznie podwyższonych parametrów wątrobowych. Co myślicie? Quote
gryf80 Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 Koma osad moczu calkiem calkiem.nie napisalas tylko jaki byl wtedy ciezar wlasciwy moczu,kreatynina na takim poziomie to nie tragedia.czarnamamba90 zawartosc bialka w roznych gat.mies jest podobna.jak pisala Maghda nie ograniczaj bialka.nie boj sie Quote
Koma Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 Ciężar moczu był i jest w normie. Najbardziej mnie zaniepokoiły te erytrocyty wyługowane... niby nie dużo ale jednak są. Quote
gryf80 Posted August 10, 2015 Posted August 10, 2015 fakt,są choc byc nie powinny .ale cięzar moczu masz dobry więc nie jest żle Quote
Czarnamamba90 Posted August 10, 2015 Posted August 10, 2015 Magdha fakt przeczytałam tę stronę i rzeczywiście masz rację, z tym, że u nas mocznik wynosi teraz około 100 więc nie wiem, czy ograniczenie białka nie jest konieczne, żeby go zbić.W przyszlym tygodniu chcę wybrac się do innego weterynarza, żeby dopytać dokładnie tą dietę, bo to chyba jeden z najważniejszych elementów psiego życia :) mówisz, że polecasz dr Orła? A mam jeszcze pytanie odnoście nabiału- można dawać np serek biały albo jogurt naturalny? Quote
gryf80 Posted August 10, 2015 Posted August 10, 2015 można jak najbardziej,nawet gdy kreatynina jest wysoka,nie chodzi w żywieniu o ograniczenie białak ale niektorych aminokwasów Quote
Maghda Posted August 11, 2015 Posted August 11, 2015 Czarnamamba: polecam dr Orła w celu zdiagnozowania psiaka. Nie polecam żadnego weterynarza w celu ustalenia diety (niestety jeszcze nie spotkałam kompetentnego w tym temacie, a odwiedziłam w Krakowie wielu, żaden mi nie pomógł). Zanim opracujesz dietę musisz być 100% pewna co psu dolega. Jeżeli okaże się, ze to PNN, to korzystaj z informacji zamieszczonej w linku, który wcześniej podałam. Tam są naprawdę bardzo wartościowe rzeczy. Mogę też polecić założenie wątku na forum Barfny Świat, tam wypowiadają się osoby specjalizujące się w żywieniu psów i na pewno pomogą, nawet jeśli nie karmisz barfem. Quote
cravix Posted August 20, 2015 Posted August 20, 2015 Jestem tu nowy,ale opisze swoją historie, która zakończyła się dzisiaj około 16,może komuś pomoże... Koło 6 lat temu wziąłem suczke (9kg-małą) ze schroniska i od początku siusiała z dużą ilością krwi i robila to ciągle w sensie,ze co chwila oddawała mocz,wet stwierdził po prześwietleniu,że ma wielki kamień przy ujściu więc go wyciął i od tamtej pory było wszystko dobrze,nigdy nic nie bylo mowy o nerkach chociaz w zasadzie powinien (chyba) je zbadać w tedy może jeszcze sytuacja była by do uratowania a tak koło 3 tygodni temu psinka zachorowała. Brak apetytu,osowiała,smutna myślałem,ze to zwykle zatrucie czy przeziebienie pojechalem z nia do wet i okazało sie co najgorsze,ze psinka nie ma lewej nerki a prawa jest juz na końcówce... wyniki na tamtą chwile miala: Kreatynina koło 12 gdzie norma jak kazdy wie do 1.7 Mocznik ponad 350 Były kroplówki po których było jej lepiej,kreatynina spadała do 7,ale nizej nie chciala,karma dla psiakow z problemami z nerkami nic nie dawala po odstawieniu kroplowek bylo juz tylko gorzej,nie chciałem psiaka dłużej męczyć, zyły już nie przyjmowaly zbyt dobrze kroplówek a sama widziałem,ze z dnia na dzień się robiła słabsza aż do dziś. Dziwi mnie tylko czemu te nerki tak nagle zaatakowały i juz ostatecznie i mam żal do weterynarza, że gdy wycinał jej ten kamień koło 2 lat temu nie zbadal nerek może w tedy był by ratunek a tak moje maleństwo spoczywa dzisiaj pierwsza noc sama... Musiałem się tym z wami podzielić bo miałem nadzieje,ze troche mi sie polepszy gdy to opisze. Miała psinka trudne zycie w schronisku i los jeszcze jej dał pożyć tylko do 9 roku... Quote
Maghda Posted August 20, 2015 Posted August 20, 2015 Bardzo mi przykro z powodu straty Twojej suni. Niestety niewydolność nerek to bardzo podstępna choroba i daje objawy dopiero wtedy, kiedy już nerki są bardzo zniszczone. Nie wiadomo, czy sunia od początku miała problem z nerkami, ale powiem Ci, że jeżeli tak było, to 6 lat z taką chorobą to bardzo długo. Najważniejsze, że dałeś jej dobry dom, otoczyłeś opieką najlepiej jak potrafiłeś, a sunia miała z Tobą wspaniałe życie. Życzę wszystkiego dobrego, a jeżeli zdecydujesz się kiedyś na kolejnego psiego przyjaciela, to najlepszym wyjściem jest robienie psu kompleksowych badań np. raz w roku, aby móc w porę zareagować, gdyby coś było nie tak. Trzymaj się mocno. Quote
mruwa Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Witam, chciałabym uzyskać pomoc w przypuszczalnej niewydolności nerek (mocznicy). Niestety wersje lekarzy weterynarii są sprzeczne. pies bardzo dużo pije(a po kroplówkach to ustawało,ale one podobno obciążają serce). *pierwsze badanie moczu: 1 BUN 66/mg 2 Glu 70mg/dl 3 ALP 62 IU/L 4 T-pro 6.8 g/dl 5 GPT 37 IU/; 6 Cre 1.5 mg/dl +dopisane długopisem Mocznik 141mg/dl (norma70) *Kolejne badanie po 10 dniach płukania kroplówką NACL i glukozą-podskórne (co drugi dzień) wyniki: 7BUN 15 mg/dl +dopisane długopisem Mocznik 32 mg/dl Dzisiaj został pobrany mocz do badania: (które miało określić czy jest to niewydolność) Gęstość względna 1,024 Barwa moczu Jasno żółta Przejrzystość Lekko mętny Odczyn Kwaśny Białko Nieobecne Glukoza Nieobecne Ketony Nieobecne Barwniki krwi Nieobecne Barwniki żółciowe Nieobecne Urobilinogen W normie Osad moczu Mierny,jasny st. Nabłonki wielokątne Pojedyncze Nabłonki okrągłe Pojedyncze Leukocyty 0-2 Erytrocyty 0-1 Opis: Świeże Wałeczki drobnoziarniste Kilka Kryształy Nie znaleziono Kreatynina w moczu 50,0 mg/dl Pies choruje bardzo poważnie na serce (zwyrodnieniowa choroba zastawki mitralnej i trójdzielnej stadium C,możliwe początki zapadania tchawicy,bardzo powiększone komory,niedomykalne zastawki,możliwe nadciśnienie płucne itd). W związku z czym nie wiem czy pies może przyjmować CARDALIS (nie wskazany przy chorych nerkach) oraz czy płukać nadal nerki i czy bardzo wzmożone picie to właśnie mocznica. Quote
gryf80 Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Czy nik mruwa oraz joanna.s to ta sama osoba? Quote
mruwa Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 z całą pewnością nie, dopiero dziś trafiłem na forum szukając pomocy i się zarejstrowałem bardzo bym prosił o pomoc Quote
gryf80 Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 z całą pewnością nie, dopiero dziś trafiłem na forum szukając pomocy i się zarejstrowałem bardzo bym prosił o pomoc czyzby?dostalam na pw taki sam post jak wyzej ze zmienionym nikiem "joanna.s"dosc dziwna zbierznosc sytuacji Quote
mruwa Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 gryf80, napisałem priva, troszkę namieszałem :-) Quote
gryf80 Posted August 25, 2015 Posted August 25, 2015 gryf80, napisałem priva, troszkę namieszałem :smile: wiem,czytałam :) Quote
Magdalena Posted August 30, 2015 Posted August 30, 2015 Dla zainteresowanych - trzy miesiące temu odstawiliśmy azodyl i nie zaobserwowałam różnicy w poziomie mocznika. Quote
gryf80 Posted August 30, 2015 Posted August 30, 2015 czyli co-całe gie... działa a kosztuje majatek Quote
Magdalena Posted August 30, 2015 Posted August 30, 2015 w naszym przypadku na to wychodzi. strasznie bałam się odstawić ale nie wyrabialiśmy z kasą i zaryzykowaliśmy. no ale może u innych psów po odstawieniu mocznik by poskoczył, ciężko powiedzieć, każdy organizm inaczej reaguje Quote
czia Posted August 31, 2015 Posted August 31, 2015 w naszym przypadku na to wychodzi. strasznie bałam się odstawić ale nie wyrabialiśmy z kasą i zaryzykowaliśmy. no ale może u innych psów po odstawieniu mocznik by poskoczył, ciężko powiedzieć, każdy organizm inaczej reaguje Dziewczyny polecam zamianę Azodylu na Renadyl. Wychodzi o połowę taniej przy dużych psach niż Azodyl. Jest to wcześniejsza wersja Azodylu więc podajecie ten sam lek tylko zamiast 3 sztuk 1 dziennie. Kuracja na miesiąc to ok. 150zł Quote
Magdalena Posted August 31, 2015 Posted August 31, 2015 A zamawiasz z USA czy jest do kupienia w Polsce? Quote
czia Posted September 1, 2015 Posted September 1, 2015 A zamawiasz z USA czy jest do kupienia w Polsce? Zamiawam bezpośrenio przez znajomego z USA. Kończy mi się na koniec października więc ok. 15.10.2015r, będę zamawiała. Ostatnio dolar był nisko i za op. 60 tabl. na 2 miesiące zapłaciłam z przesyłką 330zł Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.