Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


Recommended Posts

Posted

Ania, przeczytaj wątek, żadnych witamin, może sunia będzie reagować inaczej jak wet przyjedzie do domu?, ale tylko jeżeli jesteś jej na 100% pewna.

Posted

aniu witaminy i inne preparaty wspomagajace prace nerek,detoksykacje na niewiele sie zdadza jeśłi pies nie bedzie mial wymuszonej diurezy.oczywiscie preparaty typu rubenal,ipaktine czy "zwykłe"wit z gr b w tabletkach sa ok ale przecierz pie snic nie je więc glukoza chocby podskórnie powinna byc podawana.wszystko oczywiscie adekwatne do masy ciała.nie znam realów irlandzkich,ale może spytaj czy w przypadku agesywnego(jak zakladja)psa,mozna wykonywac kroplówki podskórne w domu.tu w polsce jest to często praktykowane.

Posted

zapytam sie o kroplówki podskórne . bo wtedy nawet sama jej podam , trudniej będzie z tymi dozylnimi :(
jakie kroplówki powinnam jej ogólnie podawac? podskówne ? czy bedzie potrzebowałą tez dożylnych?

Posted

Gdy mojej Norce nie dało się już przez wenflon podać krolpówki, podałam jej podskórnie, sama, to naprawdę nic trudnego, wbiłam igłę pod skórę na karku, podłączyłam wężyk i poszło raz dwa.Podobno podskórne gorzej się wchłanaja, ale jak nie ma innej opcji to chociaż podskórnie trzeba zrobić.To bardzo niedobrze, że ona tak długo nic nie je, jest pewnie podtruta mocznikiem i trzeba koniecznie ją przepłukać.

Posted

czuje sie taka bezradna ze nie moge jej narazie pomóc :( lekarze ja skreslaja ze wzgledu na jej rase i na to ze nie lubi lekarzy i jest do nich agresywna :(:(:(

Posted

Nikt na forum jej nie pomoże jeżeli sama nic nie zrobisz, pies potrzebuje koniecznie kroplówek bo ma zatruty organizm toksynami, bez tego ani nie zacznie jeść, ani się stan nie poprawi.

Posted

dokładnie.wenflon może założyc w łapę tylko lekarz a potem sama po uprzednim instruktarzu mogłabyś nawadniać psa.skoro lekarze boja się twojego psa to pozostaja jak pisałysmy wczesniej podskórne,oczywiście dozylne podanie jest jakby natychmiastowe,ale skoro się nie da to z dwojga złego pozostaja podskórne.jak pisała dark lord musi byc płukana bo tylko w ten sposób mozna psu pomóc.jeśli wymiotuje to moz eświadczyc o zwiększjacym się poziomie kreatyniny.zastanawia mnie jedna rzecz:skoro pobrali krew do badań z łapy,to czemu teraz boja się załozyć wenflon,boją sie czy nie potrafią?
co do wymiotów-koniecznie trzeba podac medykamenty hamujace odruch.

Posted

nie wiemczego sie boja , przy pobieraniu krwi zawsze na uspokojenie dostawala głupiego jasia , kolazanka ktora tutaj studiowala weterynarie , powiedziala mi ze nie wazne czy jest agresywan oni maja obowiazek ja leczyc , i ze jelsi jest agrsywna a przeciez nikogo nie zaatakowala ani nie ugryzła , ona po prostu przeraźliwe szczeka to tez moga jej dac srodki nasenne .

Posted

[quote name='aniaaxd2']byłam juz u dwóch weterynarzy .[/QUOTE]

Przepraszam, ale to jest jakaś paranoja. Czytam i po prostu nie wierzę!!! Jeśli lekarz boi się psa, nie potrafi sobie z nim poradzić, a w dodatku denerwuje się, bo pies szczeka, to albo niech zmieni zawód, albo niech weźmie do pomocy technika weterynarii, który z pewnością zatrudniony jest w lecznicy. To się w głowie po prostu nie mieści :roll:

Posted

mama wruci z pracy to będziemy dyskutować , ale mam namiary na polskiego weterynarza dzwonilismy do niego ale narazie nie odbiera . mam tez numer do ochrony praw zwierzot i bede tam dzwonic .

Posted

jest swiatełko w tunelu .
mojego znajomego kolega jest weterynarzem i on z nim pogada czy podejmie sie leczenia

odezwał sie tez polski lekarz , który chce sie podjac leczenia , jesli tamten by nie chciał

3majcie kciuki za moja sunie

Posted

tak sie zastanawiam z mamą . czy moja sunie mozna by było wprowadzić w śpiączkę farmakologiczna na czas jak będzie w szpitalu . i wtedy by sie nia zajeli podali jej kroplówki itd , w polsce jest to praktykowane ?

Posted

rozmawiałam z ta koleżanka co studiowała tu weterynarie , powiedziała ze jezeli lekarz sie zgodzi to można tak zrobić , a to ze ja ide do bardzo duzej kliniko z moja psinka wiec wierze ze bedzie mozna tak zrobic . koszta sie dla mnie nie licza bo zaplace kazda sume aby tylko moja sunia mogła zyc :)

i obiecuje sobie ze jesli zajmą sie moja sunia , to ja tak tego nie zostawię ze w dwóch poprzednich klinikach zostawili mnie bez pomocy

Posted

aniu nie słyszałam żeby wprowadzano w śpiączke farmakologiczną u nas w polsce ,pieski agresywne.po prostu właściciele odpowiednio poinstruowani nsami wykonywali kroplówki.ale byc może u was jest dostępna taka opcja

Posted

z torka ide na 18 do lekarza , jak z nim rozmawialam to zapytal sie mnie czy ten pies jest agresywny , powiedzialam ze tak , zapytal sie mnie czy ma kaganiec , powiedzialam mu ze nawet dwa jej zawsze zakladamy , i powiedzial ze w takim razie nie ma problemu . ze od jej weta. mam wziasc cala jej historie leczenia itd . wiec mam wyniki moczu
nie wiem jak to w polsce wyglada ale u mnie jest to rozpisane tak ;
urine sample
Refractom;SG 1.015
PRO+++
pH 6.0
Bld +

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...