Radek Posted October 21, 2014 Posted October 21, 2014 Dzisiaj minął rok od dnia gdy pożegnaliśmy naszą kochaną Saruśkę. Pomimo upływu czasu ciągle tęsknię za małpiszonkiem i wciąż pamiętam nawet zapach kochanego suczydełka. Pamiętam zachowania, dotyk... Nawet pogoda dziś taka smutna. Quote
Radek Posted October 26, 2014 Posted October 26, 2014 Od dziś dzień krótszy i jakoś to wpływa na nastrój. Wieczorem wyszedłem z małą mordką, chodziłem po okolicy, osiedlu i cały czas nie mogłem się uwolnić od wspomnień o Saruśce. Może wieczorna mgła wprawiła mnie w taki refleksyjny nastrój? Quote
Radek Posted December 10, 2014 Posted December 10, 2014 Rzadko zaglądam na wątek Saruśki. Zwykle wtedy, gdy jakieś zdarzenie przywoła wspomnienia. W weekend trafiłem w internecie na śmieszny obrazek. Na pierwszym planie pies, na drugim przewrócona choinka i podpis: dobrze, że już jesteś bo przed chwilą choinka zemdlała. Ten obraz przypomniał mi sytuację sprzed trzech lat. Na choince zawiesiliśmy oprócz bombek domowe pierniczki (Saruśka za nimi przepadała). Powędrowaliśmy do rodziny zostawiając w domu suczydło. Po powrocie okazało się, że choinka jakimś cudem się przewróciła, a pierniczki z choinki w niewyjaśniony sposób zniknęły. To był jedyny przypadek, gdy nasz kochany małpiszonek narozrabiał w domu. Quote
Radek Posted December 21, 2014 Posted December 21, 2014 Zbliżają się drugie Święta bez Saruśki. W kuchni krzątanina, a mi brakuje łakomej mordki... Saruśka zawsze nam towarzyszyła w kuchni i próbowała coś od nas wynegocjować. Quote
Radek Posted December 23, 2014 Posted December 23, 2014 Wszystkim odwiedzającym wątek kochanej Saruśki życzę Wesołych, spokojnych, rodzinnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego, co najlepsze w nadchodzącym roku Quote
Radek Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 W sylwestrową noc nie mogliśmy nie wspominać Saruśki. Bardzo bała się fajerwerków i spędzała ten czas w łazience przykryta kocykiem. Nasza mała mordka Gaja fajerwerków się nie boi, do tego stopnia że słucha ich z zainteresowaniem. Jak bardzo psiaki różnią się od siebie. Quote
Radek Posted April 3, 2015 Posted April 3, 2015 Ciężko zaglądać na wątek Saruśki, bo wciąż czuję brak małpiszonka. Jutro będzie przedświąteczna krzątanina i nie będzie komu uskuteczniać żebractwa w kuchni:( Nasza mała mordka nie jest łakomczuchem. Erko i wszyscy którym zawdzięczam, że Saruśka do nas trafiła, jak i odwiedzającym wątek pragnę złożyć życzenia Wesołych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, smacznego jajka i chociaż chwili odpoczynku od codziennych trosk. Quote
AnkaG Posted April 4, 2015 Posted April 4, 2015 Wesołych świąt :) Złamaliśmy sie z mężęm i moio obietnic, że już nie ... Miesiąc temu adoptowaliśmy młoda sznaucerkę ze zlikwidowanej pseudo gdzie było 100 psów. Taka duża akcja Vivy. :) Jest przekochana :) Quote
Radek Posted April 6, 2015 Posted April 6, 2015 Dziękuję za życzenia. Cieszę się, że są u Was kolejne łapy:) Ciężko jest się zdecydować po stracie, ale psie łapy w domu dają bardzo wiele szczęścia. Wszystkiego dobrego dla nowej psinki. Quote
Radek Posted May 2, 2015 Posted May 2, 2015 Długi weekend to zawsze był czas, gdy zabieraliśmy cztery łapy na działkę (lub w inne fajne miejsce). Ten weekend siedzę w domu chory i przeglądam zdjęcia. Trochę mi smutno, trochę cieszę się ze wspomnień związanych z pożegnanymi przyjaciółkami... Quote
Radek Posted June 10, 2015 Posted June 10, 2015 Dziś po pracy poszedłem do naszej osiedlowej lecznicy, do sklepiku żeby kupić przysmaki dla naszej małej mordki. W poczekalni była pani z owczarkiem. Widać że mądry, fajny psiak. Kiedy koło niego przechodziłem położył się na boku i uniósł łapy dokładnie w ten sam sposób, w jaki robiła to Saruśka gdy chciała żebym pogłaskał ją po brzuszysku. Nie mogłem powstrzymać łez. Musiało minąć kilka chwil żebym mógł kupić psie przysmaki. Bolą takie wspomnienia. Quote
Radek Posted August 4, 2015 Posted August 4, 2015 Dzisiaj czwarty sierpnia. Kolejna rocznica dotarcia Saruśki do nas. Zawsze w ten dzień wyprawialiśmy małpiszonkowi urodziny. Przysmaki, nowy pluszak (Saruśka uwielbiała pluszaki, na wieczór znosiła sobie wszystkie na posłanko). Tak bardzo mi jej brakuje:( Quote
Radek Posted August 10, 2015 Posted August 10, 2015 Ech, ostatnie dwa tygodnie spędziliśmy na Podlasiu. W miejscu w którym byliśmy na ostatnim urlopie z Saruśką. Nie obyło się bez wspomnień... Quote
Radek Posted October 21, 2015 Posted October 21, 2015 Dziś minęły 2 lata od dnia gdy pożegnaliśmy kochaną Saruśkę. Od tego czasu nie ma dnia żebym chociaż przez chwilę nie pomyślał o naszym małpiszonku. Sarunia była wspaniałą sunią. Mądrą tą mądrością życiową psiaków, które swoje przeżyły, była też bardzo kochana i po prostu wyjątkowa. Bardzo mi suczydła brakuje:( Cały czas pamiętam jej zapach, zachowania, dotyk sierści. Codziennie chodzę tymi samymi drogami, którymi chodziliśmy razem z Saruśką. Wspaniałe wspomnienia, ale też potrafią być smutne. Dobrze, że są z nami chociaż wspomnienia i zdjęcia. Bardzo wiele zdjęć. Quote
AnkaG Posted December 11, 2015 Posted December 11, 2015 Ech Radku ja też pamiętam nasze sunie.... U nas minęło 9 miesięcy jak adoptowaliśmy Sisi - jest już nasza - facet z tej pseudo dostał wyrok... Viva walczyła ostro. Wyrok jak to u nas śmieszny. Strasznie fajne to moje suczydełko jest :) Quote
Radek Posted December 23, 2015 Posted December 23, 2015 Wszystkim, którzy zaglądają do Saruśki życzę Radosnych, pogodnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego, co najlepsze w nadchodzącym roku Quote
Radek Posted March 4, 2016 Posted March 4, 2016 Dawno nie zaglądałem na wątek Saruśki. Nie jest lekko tu zaglądać pomimo upływu czasu. Dziś jednak nie mogłem się powstrzymać. Przy przeglądaniu obserwowanych wątków zobaczyłem że wątek Saruśki został założony gdy Norcia była chora. Było to zanim trafiłem na Dogo. Teraz jest z nami mała mordka, jej wątek został założony w okresie gdy zachorowała Saruśka. Smutne spostrzeżenie ze względu na wspomnienia, ale z drugiej strony jakoś mi lżej że pomimo straty mogłem dać dom psiakowi w potrzebie. Quote
Radek Posted March 4, 2016 Posted March 4, 2016 (edited) Dubel Edited March 4, 2016 by Radek Dogo coś źle zadziałało, szkoda że nie można usuwać błędnych wpisów Quote
Radek Posted March 26, 2016 Posted March 26, 2016 Za chwilkę zaczniemy przygotowywanie świątecznych potraw. I będzie nam brakować Saruśki, z jej łakomstwem i ślinieniem się na zapach potraw. Sporo czasu upłynęło jak nie ma z nami suczydła, a to wszystko w pamięci ciągle żywe. Zaglądającym tutaj życzę Radosnych i pogodnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego Quote
Radek Posted April 10, 2016 Posted April 10, 2016 Ech, dzisiejsze internetowe dzielenie się doświadczeniami spowodowało że wspomnienia wróciły, niestety te złe:( Quote
Radek Posted June 4, 2016 Posted June 4, 2016 Dziś minęło 10 lat od dnia gdy pożegnaliśmy Norcię. To po jej odejściu przyjechała do nas Saruśka. Smutno mi dziś i tęsknię za pożegnanymi przyjaciółkami. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.