mar.gajko Posted June 1, 2006 Posted June 1, 2006 [quote name='agula']:-( :-( :-( :-( dlaczego tak jest? jakie straszne pytanie:-([/QUOTE] Pytanie jest konkretne a nie straszne. Każdą decyzję trzeba szanować. Ale patrząc na ilości w schroniskach.... Quote
andzia69 Posted June 1, 2006 Author Posted June 1, 2006 mar.gajko - i mając to na uwadze zostawimy chyba jednego (albo wcale):-( Ciężko, ale mamy za dużo bezbronnych bid w potrzebie! Quote
mar.gajko Posted June 1, 2006 Posted June 1, 2006 [quote name='andzia69']mar.gajko - i mając to na uwadze zostawimy chyba jednego (albo wcale):-( Ciężko, ale mamy za dużo bezbronnych bid w potrzebie![/QUOTE] Rozsądek co innego, a serce co innego. To zawsze najciężej sobie wytłumaczyć. Quote
erka Posted June 1, 2006 Posted June 1, 2006 Jamnik nie przejmuj się, takie historie z ludźmi przerabialiśmy setki razy. Może i dobrze się stało, bo widocznie Sarunia zasługuje na lepszego pana.:cool3: Odkąd mam pod opieką kolejnego psiaka, czyli 5-tygodniową niunię, z którą muszę chodzić do pracy, zupełnie nie mam jak iść do Sary i wyprowadzić ją na spacer, biedactwo cały czas na łańcuchu. Może w sobotę mi sie uda. Czyli Sarunia dalej czeka na odpowiedzialnego człowieka.:shake: Co do szczeniaczków, to nie mamy zamiaru powiększać stada psich nieszczęść. Quote
Guest Jamnik Posted June 1, 2006 Posted June 1, 2006 Ja mam się nie przejmować?????????????? Tą Babę to bym najchętniej na tych działkach uwiązał na łańcuchu długości 20cm! tak, żeby nie mogła nawet swoim pustrym łbem ruszać!!!!! I [EMAIL="w@@@@@@@OL"]w@@@@@@@OL[/EMAIL] 3 razy dziennie po godzinie. Zrobiłbym z niej worek treningowy i byśmy się obaj z Baronkiem zabawiali!!!! Quote
Dorothy Posted June 1, 2006 Posted June 1, 2006 Jezuuuu jaki jamnik krwiozerczy, nie przypuszczalam, matko na miejscu tej baby juz bym pakowala manatki i oddalila sie w pospiechu z miejsca zamieszkania...:evil_lol: Quote
erka Posted June 2, 2006 Posted June 2, 2006 Z takim trudem uratowana od śmierci, a teraz co, żadnego zainteresowania :placz: Pani Ania, która karmiła sunię wraz innymi psami na działce wyjeżdża 12.06.na dwa tygodnie. Mamy psiaki przetrzymywane jeszcze w innych miejscach. Naprawdę już nie dajemy rady. A Sara jest naprawdę sunią wyjątkową, przekonaj się. Quote
koduchaben Posted June 2, 2006 Posted June 2, 2006 :shake: :shake: :shake: :shake: :shake: :shake: Quote
andzia69 Posted June 2, 2006 Author Posted June 2, 2006 halo - tu jestem i czekam na swego ludzia!!!! Quote
madziara1983 Posted June 2, 2006 Posted June 2, 2006 Piękności gdzie ten domek dla Ciebie!!!!!1 Quote
Potter Posted June 3, 2006 Posted June 3, 2006 Bardzo sie cieszę, że udało się ją w końcu wykupić od tego debila. Słyszałam straszne historie o jej losie... Quote
Voess Posted June 3, 2006 Posted June 3, 2006 Sliczna sunia. Hop do góry. Dobrze, że została zabrana od tego sadysty. Quote
madziara1983 Posted June 3, 2006 Posted June 3, 2006 Co tam u naszej Piękności!!!Sarunia do góry!!!!! Quote
andzia69 Posted June 3, 2006 Author Posted June 3, 2006 Podnoszę Sarunię, może dziś ją ktoś wypatrzy???? Quote
erka Posted June 3, 2006 Posted June 3, 2006 Dopiero dzisiaj idę do Sary, wyprowadzę ją trochę na spacer, niestety ten psi niemowlak zabrał mi resztę czasu. P.Ania, która karmi sunie, zgadza sie ze mna, że Sara jest wyjątkowo inteligentym psem, posłusznym,mądrym , nie szczeka na tej działce bez potrzeby i cały czas okazuje wdzięczność za wyrwanie jej z tego horroru. Czekamy na super domek dla Saruni !!! Quote
madziara1983 Posted June 3, 2006 Posted June 3, 2006 Erka to czekamy na relacje ze spacerku.Sara jest naprawde piekna, nawet na zdjęciach wygląda urzekająco!!!!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.