Jump to content
Dogomania

KAJTUN po 3 latach w hoteliku u Murki - czy odnajdzie się w DS...?


inka33

Recommended Posts

[quote name='Czorcik']no i jak tam ? p. Duda cały czy bez spodni ?? :eviltong:[/QUOTE]

Spodnie p. Dudy przeżyły, aczkolwiek Kajt się nie popisał powitalnie, tzn. popisał się! :angryy:
Całe szczęście - nie dość skutecznie. :mad:
Sam p. Duda tym razem odniósł tylko pół (ćwierć?) sukcesu.
"Walka" z agresywnymi efektami wielkiego strachu Kajta jest potwornie trudna...

Wg p. Dudy z przyjmowaniem gości jest gorzej niż było, jak Kajta widział ok. rok temu... :(
Ciężko stwierdzić, czy to wina tego, że u nas nie miał za bardzo okazji trenować, czy w Nosku się nie wytrenował wystarczająco i silniejsze okazały się te złe przyzwyczajenia... :(

[I][U]Następne spotkanie[/U][/I] - w celach spacerowych - za tydzień, czyli [I][U]we wtorek 07.02.[/U][/I]

Potem dostaniemy więcej konkretów.
Pomimo, że mailowy załącznik ode mnie o Kajtunie liczył 12 stron A4 czcionką 14 i p. Duda bardzo sobie pochwalił moją dokładność :oops:, to i tak te dwa spotkania są informacyjne bardziej dla niego niż dla nas. Chce się porządnie rozeznać w sytuacji, żeby się dowiedzieć, jak najlepiej Kajta, hehe, ugryźć... albo raczej, jak nas wychować!

Zapomniałam zapytać, na ile sesji się mamy nastawiać, ale tego się jeszcze dowiem.
[B][U]Generalnie mamy się nastawiać na długie miesiące ciężkiej pracy bez szybkich efektów... [/U]
[/B]Oczywiście - nad różnymi aspektami niepożądanych psich zachowań - nie tylko nad powitaniem.
[B] Mamy się liczyć z wieloma porażkami, błędami do kolejnej korekty, dalszej pracy...
[/B]Na pocieszenie - spektakularnej poprawy też nie można wykluczyć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czorcik']uwież mi , że w Nosku robilismy wszystko co w naszej mocy , zeby mu pomóc , przywozilismy mu co tydzień nowe " ofiary " żeby poznawał ludzi :(:(
mam nadzieję , ze za rok o tej samej porze bedziesz dumna posiadaczką w pełni wychowanego psa :)[/QUOTE]

Czorciku kochany, ja nie w formie zarzutu to napisałam....
[B]Robiliście i robicie dla zbójnika naprawdę BARDZO DUŻO.[/B] :loveu:

Prawdopodobnie przebywając w Nosku nie na tyle nabrał lepszych przyzwyczajeń, że będąc u nas 5 miesięcy i prawie nie mając okazji trenować spokojnych powitań gości (nie mam skąd wziąć [U]współpracujących[/U] ofiar :placz:) - po staremu się zachowuje...

Wiesz, wiecie, my jesteśmy takimi "psiarzami" z sympatii do psów, a nie - jakby to powiedzieć - fachowego zamiłowania. Może Kajta, jego strachy, frustracje i złości, łatwiej byłoby "poskromić" osobie czy rodzinie z większym doświadczeniem? Może Kajt, jako trudny delikwent, powinien był mieć behawiorystę niejako w pakiecie do naszego pierwszego przedadopcyjnego spotkania z nim? Może obie strony, podejmując decyzję o wyborze (opiekunowie o nas jako DS, my o Kajcie jako naszym psie), zrobiły to nieco zbyt pochopnie? Trochę zignorowaliśmy wszyscy zalecenia p. Dudy, co do DS dla Kajta. Nie mogę przecież (żartobliwie, ale jednak) zwalać wszystkiego na Kajtunowe zdjęcia anki_szklanki i miłość od pierwszego wejrzenia (w nie)...

Nie chcę się poddawać! W tylu aspektach swojego życia się poddałam, więc wiem, że jest to (pozornie!) łatwe - ale tu chodzi o zwierzę, które czuje, a nie wszystko rozumie. Nie można go tak "przestawiać z kąta w kąt" jak mebel czy rezygnować jak ze związku z człowiekiem, któremu da się jednak coś niecoś wytłumaczyć...

Chciałabym w tym wszystkim jeszcze tylko, żeby nasz "przypadek" nauczył czegoś osoby wyadoptowujące i osoby adoptujące psy. W ogóle teraz, przyglądając się "psim sprawom" w Polsce, zaczynam coraz lepiej widzieć, jak to wszystko koszmarnie kuleje. Przy okazji czytania Dogo, szukania Demi, znalezienia Amorka oraz rozmów z osobami zorientowanymi w kwestiach schronisk i fundacji dowiedziałam się dużo, może za dużo. Wiem, że - i rozumiem, dlaczego - wszyscy dobrzy Psiarscy Ludzie, którzy jeszcze mają chęć i siłę czworonogom pomagać, muszą rozstrzygać trudny dylemat wyboru między najlepszym DS a najszybszym DS. Chyba nie dałabym rady podejmować takich decyzji, więc podziwiam tych, którzy wciąż na nowo to robią. Pokłony!

Uff, to narazie tyle...
[I][B]
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA POMOC, WSPARCIE I ZROZUMIENIE.[/B][/I] :oops:

Link to comment
Share on other sites

inka najcenniejsze co mogłaś dać TEMU psu, to miłość , dom i zrozumienie.
Ja Cię podziwiam , bo cały czas walczysz .
daj sobie szanse , każdy z psiarzy był kiedyś tym poczatkującym, a Kajtun zapewni Ci takie doświadczenie jakie musiałabyś latami zdobywać , a Ty masz od razu :diabloti:

jeszcze rok, powtarzaj to sobie jeszcze rok i będzie dobrze :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Nadal funkcjonuje konto u Alice. Nie znam numeru... :oops:

Chyba, że znajdę w historii swojego konta - robiła mi przelewy na leczenie Kajta.

Poszukam, popytam - jak znajdę, to wyślę Wam oczywiście.


[COLOR=royalblue][B]EDIT:[/B][/COLOR] Znalazłam. Wysłałam. [B][COLOR=darkorange]OGROMNE DZIĘKI !!! [/COLOR][/B]:loveu:

Edited by inka33
Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorobella']A Kajt dostawał RC calm?[/QUOTE]

Za moich czasów Kajt dostawał przez ok. 3 tygodnie kropelki (Bacha?) ziołowe od p. behawiorystki, które IMHO nic nie wniosły oraz w okresie mocno-przed i około sylwestrowym StressOut, który IMHO zadziałał dopiero po zastosowaniu zwiększonej o ok. 50% dawki.

RC calm nie znam i nie wiem, czy dostawał wcześniej...

Edited by inka33
Link to comment
Share on other sites

[quote name='inga.mm']ja stosuję kalm aid.
Nie wycisza całkowicie, ale nieco uspokoił moje rozbrykane tymczaski[/QUOTE]

Niewykluczone, że zwrócimy się do dr Beaty Bałucińskiej o dobór homeopatycznego uspokajacza.
[url]http://www.bbvet.pl/[/url]

Link to comment
Share on other sites

Witajcie
Melduję, że dnia 02.02.2012 wpłynęło 100,- od [b]Malibo57[/b], 03.02.2012 10,- od [b]Czorcik[/b], dorzucam moje skromne 20,- zł do rozliczenia.
[b]Inka33[/b], podobno bazarek dla Kajtuna mozna zrobić na forum miau.pl, może to by jakoś też pomogło?
Ale proszę, żeby ktoś potwierdził, albo dał linka do zasad tamtejszych bazarków.

Link to comment
Share on other sites

[B]Pan Duda odwołał dzisiejsze spotkanie z powodów rodzinnych.[/B] :(

[I]Dziś wieczorem lub jutro zostanie ustalony nowy termin.[/I] :)

O tyle dobrze, że pogoda zrobiła się nieco przyjemniejsza na spacerowanie. :) ...bo kubraczka nie mamy. :(
Zresztą nie wyobrażam sobie - chwilowo! - żeby Kajt w nim chciał chodzić. :roll:

[quote name='alice midnight']Witajcie
Melduję, że dnia 02.02.2012 wpłynęło 100,- od [B]Malibo57[/B], 03.02.2012 10,- od [B]Czorcik[/B], dorzucam moje skromne 20,- zł do rozliczenia.
[B]Inka33[/B], podobno bazarek dla Kajtuna mozna zrobić na forum miau.pl, może to by jakoś też pomogło?
Ale proszę, żeby ktoś potwierdził, albo dał linka do zasad tamtejszych bazarków.[/QUOTE]

Jeszcze raz [B]bardzo dziękuję wszystkim[/B] za wpłaty na Kajtuna! :Rose:

A co do bazarku, to już sama nie wiem...
Wykombinowałam tak, że jak wspomogę bazarkowymi fantami nasze znajome psiaki
(post tutaj: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/189215-Kajtun-potrzebuje-behawiorysty-apelujemy-do-deklarowicz%C3%B3w-o-drobne-wp%C5%82aty%21?p=18469385&viewfull=1#post18469385"]http://www.dogomania.pl/threads/189215-Kajtun-potrzebuje-behawiorysty-apelujemy-do-deklarowicz%C3%B3w-o-drobne-wp%C5%82aty!?p=18469385&viewfull=1#post18469385[/URL]),
to może ich cioteczki zechcą wspomóc Kajtuna. Tylko na Dosiowym wątku jest odpowiedź, żeby Hrabiankę dopisać, jak się bazarek zrobi. Może przekombinowałam...? :(
Wobec tego zaczęłam się zastanawiać, czy gdzieś nie umieścić po prostu zdjęć fantów z cenami i reklamować w podpisie - podobnie jak robi to np. inga.mm...

[B]Czekam na rady! [/B]A fantów zrobiło się całkiem sporo :)

[quote name='_Goldenek2'][INDENT] Zapraszam na psi bazarek [URL="http://www.dogomania.pl/threads/222507-BAZAREK-DLA-MURZYNKA-Wszystko-dla-Psa-i-o-Psie-do-15-go-lutego-godz.-20-00#post18571333"]http://www.dogomania.pl/threads/2225...0#post18571333[/URL] na dług Murzynka. [/INDENT][/QUOTE]

Może ktoś miałby ochotę kupić tam dla Kajtuna nr 14. ? :evil_lol:

Chociaż "[U]bardzo solidna[/U]" może okazać się [U]wcale-nie-taka-solidna-jak-by się-mogło-wydawać[/U]... :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...