Jump to content
Dogomania

KAJTUN po 3 latach w hoteliku u Murki - czy odnajdzie się w DS...?


inka33

Recommended Posts

[quote name='Czorcik']hwhehheheheheh inka umieść te fotki na tym wątku :

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/192687-SZKODNIKI-czyli-doce%C5%84-zwierza-swego-bo-mog%C5%82a%C5%9B-mie%C4%87-gorszego"]http://www.dogomania.pl/threads/192687-SZKODNIKI-czyli-doce%C5%84-zwierza-swego-bo-mog%C5%82a%C5%9B-mie%C4%87-gorszego[/URL][/QUOTE]

Nie umiem umieszczać fotek, ale wysłałam linka... :)

Link to comment
Share on other sites

Kajtunio już tam był :) Zasłużony dla wątku szkodników ;)

[quote name='MaDi']Kurcze mam w domu anioły...
Zapraszam na wątek tego zabawowego psiaka:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/189215-Kajtun-ju%C5%BC-na-dt-goimy-si%C4%99!POTRZEBNE-osoby-do-og%C5%82aszania-i-sta%C5%82e-deklaracje[/url].
[CENTER][URL="http://img230.imagevenue.com/img.php?loc=loc491&image=93503__122_491lo."][IMG]http://img230.imagevenue.com/loc491/th_93503__122_491lo.[/IMG][/URL][/CENTER][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Inka będzie na dniach płodzić maila do Pana Dudy i intensywna współpraca może pouklada psiakowi w głowie.
Nadal potrzebne jest wsparcie finansowe, pierwszą wizytę uda nam się pewnie opłacić z tego co zostało na koncie Kajta, ale później bankrut.
Jeszcze mi przypomnijcie do kogo trzeba pisać w sprawie bazarków na psiaki w sytuacji kajtowej?
Bo do maupy już pisałam, ale czy jeszcze gdzieś trzeba coś zgłaszać?

Link to comment
Share on other sites

Czytałaś regulamin? Na wszelki wypadek:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/112101-Nowy-REGULAMIN-Bazarku-AKTUALIZACJA[/URL]!


edit: tak myślę, że wszyscy, którzy płacili deklaracje, może się trochę zrzucą na kolejne wizyty - ile taka jedna kosztuje?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='inka33'][B]Alice[/B], dostałaś malutki pakiecik zdjęć. :evil_lol:

Daj, proszę, Ciotkom i Wujciom na pożarcie...


PS. [COLOR=purple][B]Kto zamieni się z nami na mniej straszny aparat domofonowy?![/B][/COLOR] (taki wąski)

Kajtun w reakcji na jego dźwięk, chce gryźć wszystko i wszystkich... :angryy:
Niestety - skutecznie...:mad: Zaczynam być w kropce... :-([/QUOTE]
ja mam jakis aparacik z odzysku, ale nie wiem czy wystarczająco spokojny jak na Kajtunowe potrzeby

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmd']Czytałaś regulamin? Na wszelki wypadek:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/112101-Nowy-REGULAMIN-Bazarku-AKTUALIZACJA[/URL]!


edit: tak myślę, że wszyscy, którzy płacili deklaracje, może się trochę zrzucą na kolejne wizyty - ile taka jedna kosztuje?[/QUOTE]

No wiesz...nie miałam okazji jak dotąd... :rolleyes: :lol:
Ktoś jednak mówił, starszy stażem, że na takie psy jak Kajt organizował bazarki za zgodą moderatorów, mimo że regulamin nie ma wzmianki o takiej sytuacj.
Więc pytam raz jeszcze.

Ja odpadam niestety, w najbliższych miesiącach nie jestem w stanie wysupłać nawet tych dodatkowych 20 zł :(
M.in. z tego powodu nie zaglądam na dogo tak często, nie mam jak pomagać, za dużo na głowie " tu i teraz"... i mam nadzieje, że mi to wybaczycie.
Kajtowi postaram się w inny sposób pomóc, jesli będzie trzeba, ale nie finansowo, a on najbardziej teraz potrzebuje sponsora jednak.
Koszty zajęć z panem Dudą będzie pertraktowała Inka, dopiero się dowiemy ile za godzinę ćwiczeń i ile tych spotkań zarezerwujemy na początek.

Zmienić jakoś tytuł wątku? Jakiś apel o pomoc rozesłać do deklarowiczów? To chyba tylko do Ciebie [b]mmd[/b] mogę pisać :lol: ;)

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='_Goldenek2']O rany ...... Kajtuś .....[/QUOTE]

No, te piłki, sznurek, kostka - to były z przeznaczeniem dla Kajcinych zębisk.

Powłoka została mu oddana na pożarcie, jak się okazało, że wg niego jest nie tylko smaczna, ale również antystresowa (tzn. streso-rozładowująca).

Poducha i torba szmaciana oczywiście były dopadnięte bezprawnie! :angryy:

O skuwce od flamastra, odrobinie farby z drzwi, wieszaczkach od kurtki i bluzy (dopadniętych w szale domofonowym) oraz dziurce z nowej bluzce córki (w wyniku podszczypek na powitanie) oraz w 5 sekund nadgryzionej smyczy - to nawet nie ma co wspominać... :diabloti:

Natomiast noga mojego ojca, który ledwie zdążył się podnieść (powoli!) na dźwięk domofonu - zupełnie nie powinna być dopadnięta... :(

[quote name='mmd']U nas niektóre piłeczki wyglądają podobnie :evil_lol:[/QUOTE]

Pamiątka po Kajtuniu...? :evil_lol:

[quote name='mmd']Kajtunio już tam był :) Zasłużony dla wątku szkodników ;)[/QUOTE]

To Twoje drzwi, tak...? ;)

[I]"Ja nie chciałem... :( ale ładnie mi wyszło, prawda...? :)"[/I]

[quote name='alice midnight']Inka będzie na dniach płodzić maila do Pana Dudy i intensywna współpraca może pouklada psiakowi w głowie.
Nadal potrzebne jest wsparcie finansowe, pierwszą wizytę uda nam się pewnie opłacić z tego co zostało na koncie Kajta, ale później bankrut.
Jeszcze mi przypomnijcie do kogo trzeba pisać w sprawie bazarków na psiaki w sytuacji kajtowej?
Bo do maupy już pisałam, ale czy jeszcze gdzieś trzeba coś zgłaszać?[/QUOTE]

Należy mnie nieco przycisnąć - już tu nie będę powtarzać powodów zwłoki...
I w kwestii maila do p.Dudy, jak i w kwestii obfocenia i opisania fantów na ew. Kajtunowy bazarek (dużo cennych przedmiotów nie mam, ale jakieś drobiazgi się znajdą - zwłaszcza na taki cel!)

[quote name='inga.mm']ja mam jakis aparacik z odzysku, ale nie wiem czy wystarczająco spokojny jak na Kajtunowe potrzeby[/QUOTE]

To ja się właśnie zastanawiam... może w takim razie sama bym się udała po kurtkę, a nie Ciebie do TŻta "wysyłała"...?


PS. Jeszcze będzie zdjątko albo dwa z Kajtunowego wywczasu w Otwocku, ale to jak już naszykuję...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmd']Alice, jeśli można robić bazarki to ok :)

Oprócz mnie do końca były jeszcze grzenka i kielaczka.
Ja na pewno Kajta nie zostawię, bo... nie :)[/QUOTE]


No własnie, wg. regulaminu nie, ale na pewno ktoś był w takiej sytuacji z psiakami i była zgoda, tylko za nic w swiecie nie umiem sobie przypomnieć z kim o tym rozmawiałam. Bo jeśli nie tu bazarki to pozostanie nam tylko allegro, prawda?

Dzięki [b]Czorcik[/b], mam nadzieję, że niedlugo się ustabilizuje.
3mcie się i Wy, ja trochę na uboczu narazie, ale w kontakcie z Inką i jakby co to mnie wołajcie i instruujcie na co mogę się przydać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='inga.mm']to co? szukać tego aparatu?[/QUOTE]

Jeżeli jest szansa, że działa i jest cichszy/spokojniejszy niż... powiedzmy taki więcej standardowy dźwięk telefonów stacjonarnych (wiem, że są różne, ale chyba rozumiesz...?) - to my bardzo prosimy. :oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmd']No co Ty? Kajtun u mnie nigdy nie mieszkał, ja go nawet ani razu nie widziałam na żywo :) Lubię go tak z ekranu, bo ma ryjek trochę jak mój psiak. Piłeczki u mnie załatwia osobisty pies ;)
A drzwi to z jego łódzkiego DT.[/QUOTE]

Oj, bo ta Twoja Łódź mnie zmyliła... :oops: Przepraszam... :(

Mam przeszukiwać wątek, czy ktoś pamięta...?
To była malibo...? Sklerozę mam!!! :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malibo57']Zagubiłam się w temacie, kogo i w jakiej sprawie szukacie?
Coś mi się o biło o uszy o dziale " Psy w nowych domach, ale w potrzebie". Chyba jednak najlepiej zdobyć wykładnię regulaminu od jakiegoś moda?[/QUOTE]

mi się wydaje , że inka szuka u kogo Kajtun tak obrazowo zdemolował drzwi

[IMG]http://img230.imagevenue.com/aAfkjfp01fo1i-10558/loc491/93503__122_491lo.[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='inka33']Jeżeli jest szansa, że działa i jest cichszy/spokojniejszy niż... powiedzmy taki więcej standardowy dźwięk telefonów stacjonarnych (wiem, że są różne, ale chyba rozumiesz...?) - to my bardzo prosimy. :oops:[/QUOTE]
nie wiem, gdzie ten cholernik sie schował.
Nie przypominam sobie, żebym go dawala komuś, ale wyszedł z domu i do tej pory nie powrócił...

Link to comment
Share on other sites

Meldujemy się grzecznie! :diabloti:

Jesteśmy wyjechani - feriujemy się w Otwocku. :cool1:

Udało się "nam" też kilka dni temu wysmażyć długaśny mail do p. Dudy. Jakby ktoś nie wiedział - jest to behawiorysta, który już miał Kajta troszkę w obrotach za czasów Mokrego Noska. :evil_lol: Czekamy na odpowiedź.

Mam pewien problem ze skontaktowaniem się z Mamą Chrzestną Kajta, czyli alice_midnight, więc nie wiem w końcu, czy można będzie zrobić bazarek na pomoc w Kajtunowym wychowywaniu. :crazyeye:

W związku z tym mam też pytanie do Szanownych Cioteczek i Wujciów: czy może coś wiecie konkretnego w tym temacie? Bo mam trochę fantów naszykowanych...
No i jeżeli będzie można takowy wystawić, to czy jakaś bazarkowo doświadczona Dobra Duszka zgodziłaby się to dla Kajta zrobić...? :oops:

Pozdrawiamy wszystkich topniejąco-zimowo! :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...