Isadora7 Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 [quote name='danka1234']Z Jamniczej Skarpety poszło wsparcie w kwocie 500zł na opłacenie długu za leczenie jamnisia.[/QUOTE] Bardzo pieknie dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadra Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 Żegnaj Bruno !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brygida999 Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 Tak naprawde smuce sie codziennie-bo codzien jestem na dogo i nie tylko i widze te biedactwa,a zal sciska serce,bo chocby sie robilo nie wiem co to nie pomoze sie wszystkim. Tesknie tez codzien za moimi odeszlymi psiakami, dzis mija dokladnie 3 miesiac od odejscia juraska... Jakby tego wszytskiego bylo malo przeczytalam, ze odszedl i bruno. Czuje niezmierny smutek, zal,ze nie udalo sie go uratowac. Szczerze w to wierzylam-bo przy takiej opiece i pomocy jaka mial z waszej strony-wydawalo mi sie,ze ma spora szanse. Wierzylam,ze nasze wsparcie, cieple mysli,modlitwy za niego sprawia cud.niestety, nie tym razem, widocznie byl doprowadzony do takiego stadium wycienczenia?ze juz nawet cud nie pomogl.a szkoda, mysle,ze po tych kilku dniach nadzieja rosla u kazdego z nas.myslalam, przezyl pierwsze dni,zaczal jesc,nie wymiotowac.. Widocznie za malo wiem,bo zaczynalam byc pewna sukcesu. Tak mi przykro.. Chyba nie mozna juz nic dodac... :,( badź szczęśliwy bruncio za tęczowym mostem i przekaż juraskowi by w końcu mi się przysnił! [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 Wczoraj mnie nie było, dziś weszłam i zobaczyłam i spłakałam się okrutnie:-( Bidulek był już wstanie agonii jak trafił do lecznicy:-( Myślę, że on czuł, że wszyscy tak myślimy o nim:-( Cioteczki, wiem co myślicie o jego właścicielach, każda z nas by biegała po wielu wetach, szukała pomocy... Ale ci ludzie są tak nieświadomi, że można coś więcej zrobić, że im do głowy nie przyszło iść do innego weta. To jest straszne, ale tak jest. Śpij dobrze maleńki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wisełka Posted June 28, 2010 Share Posted June 28, 2010 I powiedzcie mi jak mam kochać ludzi?????? Hmmmmmmmmmm....... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 Nie kochać.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 [CENTER][SIZE=5][B]I jak mantrę powtórzę - NIE ZOSTAWIAJMY GONI.P z DŁUGIEM[/B][/SIZE] [/CENTER] [quote name='Isadora7'][CENTER][U][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/6800/bruno2copy.png[/IMG][/U] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/188196-CENTRUM-HANDLOWE-na-sp%C5%82at%C4%99-d%C5%82ugu-w-lecznicy-i-jamnicz%C4%85-skarpet%C4%99-do-4-lipca?p=14942205#post14942205[/URL] [FONT=Arial Black][SIZE=4]Ten bazarek jest przeznaczony na spłatę długu w lecznicy za jamnika Bruna ['] oraz na jamniczą skarpetę.[/SIZE][/FONT] Ewentualny dochód ma być przeznaczony w 85% na dług jamnisia a 15% na jamniczą skarpetę w której zaczyna być widoczne dno. Wierzyłam do końca, że Bruno przeżyje. Zrobione zostało wszystko co możliwe, wszelkimi dostępnymi środkami. Niestety nie udało się, pozostał smutek i.... dług w klinice w Śremie. [SIZE=4][B][SIZE=3]Serdecznie proszę nie zostawiajmy GoniP i poznańskiego Oddziału Fundacji EMIR z długiem.[/SIZE] [/B][/SIZE] [/CENTER] [/QUOTE] [CENTER][video=youtube;bUxPZ_wfqYo]http://www.youtube.com/watch?v=bUxPZ_wfqYo[/video][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
conceited Posted June 29, 2010 Author Share Posted June 29, 2010 Isadora - a jaka to jest kwota... setki czy tysiace? takie przyblizenie by pomoglo.:oops: ja na dniach cos przeleje, musze tylko wymienic euro. moze tez znajde cos na bazarek. niech tylko moja mama pojedzie (przyjechala na 3 dni, dzis wyjezdza) i sie tym zajme :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
conceited Posted June 29, 2010 Author Share Posted June 29, 2010 [quote name='danka1234']Z Jamniczej Skarpety poszło wsparcie w kwocie 500zł na opłacenie długu za leczenie jamnisia.[/QUOTE] cudowny gest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinken Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 Na bazarku książkowym też się kręci :) Już 97 zł zebrane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
conceited Posted June 29, 2010 Author Share Posted June 29, 2010 [quote name='waldi481']..Pies jest jak dziecko-do końca ponosimy odpowiedzialność za niego......Dobranoc-Braciszku.......... E/W[/QUOTE] Ostatni na forum mojej gminy porownalam koty do dzieci i omalo mnie z forum nie zbanowano. Przeczytalam, ze "ktos tu sie zagalopowal" i ze "uprasza sie o interwencje moderatora", ze "dzieci sa nasza przyszloscia, a koty nie ". To tak dla zobrazowania, ze wiele ludzi (i to wyksztalconych, mlodych rodzicow - nie rdzennych mieszkancow wsi) mysli zgola inaczej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
protzlav Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 [B][COLOR=blue]Ja swego czasu porównałem moją malutka wówczas chrześnicę do mojej suni-oczywiście nieobraźliwie-i wówczas mnie mój brat wraz z bratową(byłą) z rodziny niemal chcieli wyklnąć, ha ha !!! [/COLOR][/B] [B][COLOR=#0000ff][/COLOR][/B] [B][COLOR=#0000ff]Dołączam do pytania: ile wynosi dług w klinice?[/COLOR][/B] [B][COLOR=#0000ff][/COLOR][/B] [B][COLOR=#0000ff](D.)[/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 [']... :(( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia77 Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 [quote name='conceited']Przed budynkiem stala Pani (dziewczyna), ktora w naszej szkole sprzata ze swoim psem. Pies stal w stanie agonalnym, nie ruszal sie, szkielet obciagniety skora , ktora jest sztywna i zebrana w faldy.kregoslupik wygiety. Stoi i sie nie rusza, ma mokre oczy, patrzy tepym wzrokiem i nnie reaguje na bodzce[/QUOTE] Cały czas zaglądałam do Ciebie maluszku,Tak mi strasznie przykro:-(:-( Nie moge pojąć,jak ona-właścicielka,mogła ciągać ze sobą gdziekolwiek!,psa w TAKIM stanie....................... A ludzie, którzy go widywali, ślepi?! przecież on nie zmienił wyglądu na TAK dramatyczny z dnia na dzień .Znieczulicy nie brakowało i nie zabraknie,ale w tym przypadku.... nie wiem nawet jakimi słowami to opisać [FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Arial][SIZE=2] [/SIZE][/FONT] [/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 Żegnaj okruszku [*] :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta.w Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 ;(;(;(;( .... moj boże widzisz i nie reagujesz zacco te zwierzęta cierpią chyba za nas... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmurdz Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 zaglodzialabym teraz ta pania najchetniej......biedaczku maly :(((((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caelestis Posted June 29, 2010 Share Posted June 29, 2010 ['] :( :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 Tak-opinie o tym,że psy sa jak dzieci sa podzielone.Niemniej dla ludzi odpowiedzialnych-za dziecko ponosi się odpowiedzialność,za zwierzę,któremu dało się dom-ponosi się odpowiedzialność do końca. Wszystko zależy od człowieka,tylko,że mało jest człowieczeństwa w ludziach.. E/W Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 [quote name='Kasia77']Cały czas zaglądałam do Ciebie maluszku,Tak mi strasznie przykro:-(:-( Nie moge pojąć,jak ona-właścicielka,mogła ciągać ze sobą gdziekolwiek!,psa w TAKIM stanie....................... A ludzie, którzy go widywali, ślepi?! przecież on nie zmienił wyglądu na TAK dramatyczny z dnia na dzień .Znieczulicy nie brakowało i nie zabraknie,ale w tym przypadku.... nie wiem nawet jakimi słowami to opisać [FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Arial][SIZE=2] [/SIZE][/FONT] [/SIZE][/FONT][/QUOTE] Totalna znieczulica... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
protzlav Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 [quote name='waldi481']Tak-opinie o tym,że psy sa jak dzieci sa podzielone.Niemniej dla ludzi odpowiedzialnych-za dziecko ponosi się odpowiedzialność,za zwierzę,któremu dało się dom-ponosi się odpowiedzialność do końca. Wszystko zależy od człowieka,tylko,że mało jest człowieczeństwa w ludziach.. E/W[/QUOTE] [B][COLOR=gray]Nieraz mam wrażenie, że w zwierzętach tkwi więcej człowieczeństwa niż w ludziach ... (D.)[/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 [CENTER][SIZE=5][B]I jak mantrę powtórzę - NIE ZOSTAWIAJMY GONI.P z DŁUGIEM[/B][/SIZE] [/CENTER] [quote name='Isadora7'][CENTER][U][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/6800/bruno2copy.png[/IMG][/U] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/188196-CENTRUM-HANDLOWE-na-sp%C5%82at%C4%99-d%C5%82ugu-w-lecznicy-i-jamnicz%C4%85-skarpet%C4%99-do-4-lipca?p=14942205#post14942205[/URL] [FONT=Arial Black][SIZE=4]Ten bazarek jest przeznaczony na spłatę długu w lecznicy za jamnika Bruna ['] oraz na jamniczą skarpetę.[/SIZE][/FONT] Ewentualny dochód ma być przeznaczony w 85% na dług jamnisia a 15% na jamniczą skarpetę w której zaczyna być widoczne dno. Wierzyłam do końca, że Bruno przeżyje. Zrobione zostało wszystko co możliwe, wszelkimi dostępnymi środkami. Niestety nie udało się, pozostał smutek i.... dług w klinice w Śremie. [SIZE=4][B][SIZE=3]Serdecznie proszę nie zostawiajmy GoniP i poznańskiego Oddziału Fundacji EMIR z długiem.[/SIZE] [/B][/SIZE] [/CENTER] [/QUOTE] [CENTER][video=youtube;bUxPZ_wfqYo]http://www.youtube.com/watch?v=bUxPZ_wfqYo[/video][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 [quote name='protzlav'][B][COLOR=gray]Nieraz mam wrażenie, że w zwierzętach tkwi więcej człowieczeństwa niż w ludziach ... (D.)[/COLOR][/B][/QUOTE] Masz wrażenie ? ja jestem tego absolutnie pewna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wisełka Posted June 30, 2010 Share Posted June 30, 2010 Pamiętamy Brunusiu [*] [*] [*] [*] [*] [*] [*] [*] [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pajda67 Posted July 1, 2010 Share Posted July 1, 2010 Grosik wysłany. Bruno [*] Pamiętam i płaczę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.