tatankas Posted July 24, 2011 Author Posted July 24, 2011 [quote name='Kapsel']:p Dobrze, że nic drogą nie jechało. Fajowy spacerek :multi::multi::multi:[/QUOTE] Tam rzadko kiedy coś jeździ,to droga leśna-kilka samochodów w miesiącu raptem ;) Jak spacerek się podoba,to co powiesz na grę w piłkę wodną,młoda jeszcze się uczy podawać Nikicie,ale mi z nią dużo lepiej wychodzi-niestety nie ma nas kto filmować ;) [video=youtube;6ngy3mo5964]http://www.youtube.com/watch?v=6ngy3mo5964[/video] No i musiałam rudej pilnować,bo ta tak nakręcona na piłkę,że gotowa dzieci staranować,by ją dogonić :) Musiałam ją trzymać na smyczy :( Quote
Kapsel Posted July 24, 2011 Posted July 24, 2011 Jaka zawodniczka :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::shake: BOSKA. Odbijała piłkę jak wytresowana cyrkówka :crazyeye::crazyeye::crazyeye: Zatkało mnie normalnie!!!!! :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: Quote
Alicja Posted July 24, 2011 Posted July 24, 2011 Z kałużami rewelacja :lol: Sekcja koszykarska powinna do drużyny przyjąć Nikitę :) Quote
ageralion Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 Ksiezniczka poklada sie w kaluzach, kto by pomyslal :shake::evil_lol: A zabawa z pilka super, to taka zwykla gumowa pilka plazowa? Nikita jej nie przegryzla? I wogole mam pytanko, czy ona potrafi plywac? Ja swoja bym ostatnio utopila, tak lazla po dnie za kijem, dobrze ze smycz miala, to ja wciagnelam spowrotem, bo poszla pod wode jak u-bot :splat: Quote
tatankas Posted July 25, 2011 Author Posted July 25, 2011 [quote name='ageralion']Ksiezniczka poklada sie w kaluzach, kto by pomyslal :shake::evil_lol: A zabawa z pilka super, to taka zwykla gumowa pilka plazowa? Nikita jej nie przegryzla? I wogole mam pytanko, czy ona potrafi plywac? Ja swoja bym ostatnio utopila, tak lazla po dnie za kijem, dobrze ze smycz miala, to ja wciagnelam spowrotem, bo poszla pod wode jak u-bot :splat:[/QUOTE] Zwykła plażowa,ona nie przegryzła,ale wczoraj byłam u siostry i jej owczarek się dorwał :(-nie mamy zabawki,musimy nową kupić.Co do pływania,to moja jak nie czuje dna to zawraca,dwa razy w tamtym roku poszła pod wodę,ale to jej pierwsze lato nad wodą było,musiałam za nią nurkować i byłam cała podrapana :D.W tym roku jeszcze nie byliśmy na wakacjach,tylko nad takimi jeziorkami-bagnami,gdzie dalej nawet ja się nie zapuszczam.Z chęcią do Ińska znów bym pojechała,tam woda jak marzenie,byliśmy tam z boksią,ale z rudą staruszką,jej ostatnie lato :( zanim odebrała nam ją białaczka :( Latała po wodzie jak torpeda :) Quote
ageralion Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 Bardzo fajnie jest tez w Stepnicy. Bardzo daleko jest plytko, wiec Mamba mogla rozwijac niesamowite predkosci, skaczac w wodzie jak kozica :evil_lol: Ja nie wiem co boksiolki maja takiego ciezkiego, ze ida pod wode jak kamien, pustka w glowie powinna dzialac wypornosciowo :shake::evil_lol: Quote
Alicja Posted July 28, 2011 Posted July 28, 2011 Nam Harley by się utopił , on generalnie nie wchodził głębiej niż jajeczko :) ...Honda , boxia chrzestnej naszego Kuby kiedyś wpadła do wody i Edyta wskoczyła w sukni i sandałach za nią wskoczyła ... sandały się rozkleiły ale psina uratowana ...zaś Ozzy to wodołaz :diabloti: Quote
Yana Posted July 29, 2011 Posted July 29, 2011 [quote name='ageralion']Ja nie wiem co boksiolki maja takiego ciezkiego, ze ida pod wode jak kamien, pustka w glowie powinna dzialac wypornosciowo :shake::evil_lol:[/QUOTE] w niektórych wypadkach działa ;-) mój rudzielec uwielbia pływać, skacze na głęboką wodę i nawet jak fale morskie ją zakrywają to nic sobie z tego nie robi... za to ja na brzegu dostaję prawie zawału jak widzę jak ją woda zakrywa... ale ona zaraz wypływa i świetnie się bawi :-) Quote
Alicja Posted July 29, 2011 Posted July 29, 2011 [quote name='Yana']w niektórych wypadkach działa ;-) mój rudzielec uwielbia pływać, skacze na głęboką wodę i nawet jak fale morskie ją zakrywają to nic sobie z tego nie robi... za to ja na brzegu dostaję prawie zawału jak widzę jak ją woda zakrywa... ale ona zaraz wypływa i świetnie się bawi :-)[/QUOTE] ja dostawałam zawału jak Ozzulec w morzu pływał pod fale :shock: darłam się na TZta że ma go wyciągać Quote
Aleksandra Bytom Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 jestem zaznaczam i wiem chyba wszystko :) Quote
tatankas Posted August 21, 2011 Author Posted August 21, 2011 No i powróciłam z urlopiku.Zmęczona jak diabli i tony prania :oops::oops::oops:,ale za to mam wiele zdjęć rudej swojej i całej gromadki olly-łącznie z Kiniolcem.Udało się:multi::multi::multi: i wczoraj pokonaliśmy barierę czasu i przestrzeni jak dla nas(najmłodsza córka ma chorobę lokomocyjną) i przejechaliśmy w sumie w ciągu 10 godzin jakieś 700km w tą i z powrotem,by się utulać z boksiami i ich właścicielami i spędzić razem tylko 5 godzin,choć wydawało mi się,jakby minęły 2 i już trzeba było wracać:-(:-(:-(.Kiniolek Przecudny :loveu::loveu::loveu:,mam kilkadziesiąt zdjęć i kilka filmików,które równo podzielę i wkleję na wątku Kinia i mojej rudej mendziochy Nikity :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Z chęcią powtórzę ten wypad jak tylko nadarzy się okazja :cool3::cool3::cool3: Mała zapowiedź tego co będzie z głośną obsadą moich córek w tle:diabloti::diabloti::diabloti:,codzienne podlewanie roślinek u nas na działce wyglądało tak: [video=youtube;3hO6A-RwQDM]http://www.youtube.com/watch?v=3hO6A-RwQDM[/video] Quote
Alicja Posted August 22, 2011 Posted August 22, 2011 fajna zabawa :)i działeczka super Córcia zupełnie nie daje rady samochodem ?? Ja też lokomocyjna od dziecka , ja brałam Aviomarin bo nic innego nie było wtedy , teraz tylko w wyjątkowych sytuacjach ...no i nie mogę jeździć samochodami z klimą ...zaraz do rygi mnie ciągnie :roll: . Kuba jak miał taki czas w dzieciństwie że go lokomocyjna dopadła to dostawał Coccolinum czy jakoś tak ...i jeździliśmy nad morze z nim :) U mnie dzieciaczki w przedszkolu miały ponaklejane jakieś koreczki na nadgarstkach Quote
phase Posted August 22, 2011 Posted August 22, 2011 Filmiki w roli głównej Nikity są zawsze pełne śmiechu hehe. :) Jak kupować leki od choroby lokomocyjnej to najlepiej w aptece - bo niektóre są właśnie specjalnie, na takie choroby. Aaa i witaj po urlopie. :):) Quote
tatankas Posted August 22, 2011 Author Posted August 22, 2011 Bez problemu daje radę z jazdą,ale po godzinie od szamanka i tak możemy trochę przejechać,a że jako małe dziecię często jest głodna,to co jakieś 2-3 godziny postój na jedzonko i musimy godzinę znów odczekać.W tamtym roku dawałam jej syropek-Lokomotiw dla dzieci,ale nic nie pomagało,jak zjadła to i tak była fontanna,szczególnie że lubi sobie jeszcze mleczko z butli pociągnąć.Czyli nasz system sprawdza się najlepiej-jedzonko a po godzinie postoju dopiero jazda.Jak trasa 3 godzinki to ok,ale jak dłuższa,to trzeba robić postoje długie,a to męczy. Quote
Alicja Posted August 22, 2011 Posted August 22, 2011 [quote name='tatankas']Bez problemu daje radę z jazdą,ale po godzinie od szamanka i tak możemy trochę przejechać,a że jako małe dziecię często jest głodna,to co jakieś 2-3 godziny postój na jedzonko i musimy godzinę znów odczekać.W tamtym roku dawałam jej syropek-Lokomotiw dla dzieci,ale nic nie pomagało,jak zjadła to i tak była fontanna,szczególnie że lubi sobie jeszcze mleczko z butli pociągnąć.Czyli nasz system sprawdza się najlepiej-jedzonko a po godzinie postoju dopiero jazda.Jak trasa 3 godzinki to ok,ale jak dłuższa,to trzeba robić postoje długie,a to męczy.[/QUOTE] co ci mogę poradzić to to by przed i w czasie jazdy córcia nie spożywała właśnie mleczka , soków i owoców ... trudno się mówi ale najlepsza woda i herbatka ciepła , a kanapeczki standardowe do jedzenia lub suche ciasteczka . Quote
tatankas Posted August 22, 2011 Author Posted August 22, 2011 [quote name='Alicja']co ci mogę poradzić to to by przed i w czasie jazdy córcia nie spożywała właśnie mleczka , soków i owoców ... trudno się mówi ale najlepsza woda i herbatka ciepła , a kanapeczki standardowe do jedzenia lub suche ciasteczka .[/QUOTE] Niestety jakiekolwiek jedzenie nie wchodzi w grę,ostatnio zwracała samymi frytkami-jak za szybko wyjechaliśmy,wodą samą też potrafi niestety :( Quote
Alicja Posted August 22, 2011 Posted August 22, 2011 [quote name='tatankas']Niestety jakiekolwiek jedzenie nie wchodzi w grę,ostatnio zwracała samymi frytkami-jak za szybko wyjechaliśmy,wodą samą też potrafi niestety :([/QUOTE] znaczy sie źle się wyraziłam ....w czasie jazdy NIC ...tylko postojowo , ale z wykluczeniem tych rzeczy ... dobrze jest podać miętuski do ssania i pod nockiem smarować orzeźwiającym miętowym sztyftem Powiem Ci ze mamy ,,lokomocyjnych ,, dzieci zawsze się dziwią że dzieci całe i czyste ;) wracały z wycieczek , a ja doświadczona w dzieciństwie pilnuję tego co i mnie pomagało ;) Quote
tatankas Posted August 22, 2011 Author Posted August 22, 2011 No i mam chwilkę,więc parę zdjęć wklejam z wyprawy do [B]Bydgoszczy do olly i jej boksiów[/B]: Nasz Król: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1044/cf5c93fc0e0a07fcmed.jpg[/IMG][/URL] I z moim rudzielcem: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1016/c4421eaed46c6d64med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1028/3f303e4bdba1686cmed.jpg[/IMG][/URL] Wspólne kąpiele nad rzeczką-od lewej King,Nikita i Wigor: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1044/8c99488f9f0ad75dmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
phase Posted August 22, 2011 Posted August 22, 2011 Dwa fafliki. [URL="http://images49.fotosik.pl/1028/3f303e4bdba1686cmed.jpg"]http://images49.fotosik.pl/1028/3f303e4bdba1686cmed.jpg :loveu: [/URL] Quote
tatankas Posted August 22, 2011 Author Posted August 22, 2011 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1054/84cd426d1b159662med.jpg[/IMG][/URL] Moja najmłodsza córka z olly Lunką: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/1045/bc310697cce98e1emed.jpg[/IMG][/URL] A tu Wigorek próbował rozruszać rudzielca mojego,niestety ciężko z nią ;) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1016/8e7453a5735cc21cmed.jpg[/IMG][/URL] i znów rudzielec z Kingiem nad rzeczką: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/867/b6e62dda4eef5ce9med.jpg[/IMG][/URL] Kiniu w wodzie stoi jak zdrowy psiak: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/1045/41651f3094a8025bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
tatankas Posted August 22, 2011 Author Posted August 22, 2011 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1028/9775167aaffbdb14med.jpg[/IMG][/URL] Z patyczkiem: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1055/287e96bbcfa904b9med.jpg[/IMG][/URL] Mój rudzielec: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/1012/c0bc505a3d5abec5med.jpg[/IMG][/URL] Ciotka tatankas(czyli ja) z Kiniolcem :D Ale go wyściskałam na zapas :D [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/867/3fd01007d9186bdamed.jpg[/IMG][/URL] cała zgraja [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1028/75447e35993132ddmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
tatankas Posted August 22, 2011 Author Posted August 22, 2011 A tu kolejny filmik z naszego podlewania,tym razem ciszej,bo dzieci z mężem na zakupy pojechały hihihi: [video=youtube;PAt2Vsx6aSg]http://www.youtube.com/watch?v=PAt2Vsx6aSg[/video] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.