Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='meganka5']enia a jak zmienić tytuł...hmm...ciezka powieka[/QUOTE]

wchodzisz w swój pierwszy post w tym temacie
robisz -edytuj
robisz- zaawansowana edycja
na górze masz tytuł- wiec sobie zmieniasz
robisz -zapisz zmiany

  • Replies 78
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Guest monia3a
Posted

[quote name='meganka5']monia a na ile jedzie, skąd jest, kiedy wraca....[/QUOTE]

Pomyliłam się jedzie nad morze a nie na mazury :oops:

Szkoda, że nie ma DT

Posted

Meganka napisz może że umierający ...
i może poprosc moda o przeniesienie na dział ogólny , zbliżaja się wakacje moze ktos tamtędy bedzie jechał?

Posted

Magda, wiesz, ze nie mam jak pomóc?
zebyś chodziaz zdjęcie miała ..:/

bannerki:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/187103-BARGŁÓW-KOŚCIELNY-Młody-psiak-w-typie-onka-na-statoil.-Pomocy"][IMG]http://img638.imageshack.us/img638/8950/84726276.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/187103-BARGŁÓW-KOŚCIELNY-Młody-psiak-w-typie-onka-na-statoil.-Pomocy"][IMG]http://img175.imageshack.us/img175/266/images2xz.jpg[/IMG][/URL]

Posted

kilka dni temu dzwoniła do mnie pani w sprawie adopcji psa. Pani mieszka 40 km od Augustowa, poprosiłam zeby tam podjechałao. Trwało to kilka dni, bo ma zepsuty samochód, ale sie udałao. Wczoraj pani pojechała na stacje i zabrała onka, a własciwie sunie onka w cieczce. Meganka czy ten pies którego widziałas to sbył samiec? czy sunia?
Sunia u pani zostanie,tylko jest kłopot - mąz niezadowolony ze sunia. Trzebaby pomóc ze sterylką...

Guest monia3a
Posted

Jakie miłe wiadomości :)
beka masz może jakieś foteczki ??

Posted

Pani nie ma aparatu, nie wiem czy ma neta, choc powinna bo ma konie i hipoterapię prowadzi.
Monia masz kogos w tozie w suwałkach? potrzeba jej pomóc ze sterylka

Guest monia3a
Posted

TOZ w Suwałkach chyba już mało działa więc nie wiem czy będą zainteresowani pomocą w sterylce. Dowiem się w poniedziałek.

Posted

szczęście w nieszczęściu
a psinka pewnie moknie....coś mi się zdaje że jak sama się tam nie wybiorę to nic tego nie będzie
ciekawe czy psiak tam jeszcze jest

Guest monia3a
Posted

A może tego psiaka już nie ma. Był przez moment i poszedł.
Kurcze szkoda, że nie ma jak sprawdzić :(

Posted

monia włanie o to mi chodziło żeby ktoś to sprawdził
babka ze stacji określiła go jako "ich" psa-czyli psiak nie przechodził tamtędy tylko był tam od dłuższego czasu
faktem jednak jest że był przeganiany przez "kochające" się rodzinki z dziećmi, które tankowały, napychały swoje żołądki i jechały zadowolone z życia dalej
dla mnie to koszmar, koszmarem też są dla mnie wszelkie wyjazdy w których uczestniczę-niestety mam takie oko że nawet przejazdem przez las wypatrzę psiaka, nie wspomnę o większych i mniejszych skupiskach ludzi gdzie po prostu poraża mnie liczba zaniedbanych, niekochanych, odpychanych, głodnych i wycieńczonych psiaków- to juz jest piekło
sama osobiście jestem zapchana po uszy( jak pewnie większość dogomaniaków)-niestety z całą tą trzódką do kochania również jestem sama-mój prywatny mąż aż tak bardzo nie podziela mojej pasji ale dzięki ci jezoo-toleruje, choć ostatnio coś zaczyna brzęczeć o oddaniu najniejszego Kubunia
dobra koniec bo coś mi się chyba na żale zebrało

Posted

Juz mialam po pierwszych postach pisac do Enii i Pipi -aby poradzily coś i pokierowaly megankę -ale widzę na wątku juz jest Enia- i poszedl wątek do dobrych ciotek dalej na Podlasie -to pewnie i ratunek nadejdzie też -nie tylko stamtąd -oraz porady ..Tam blizej mają Evelyn ,Randa i Pipi -choć to nie takie pobliskie im okolice chyba .Ale dziś chyba juz śpią ..

Posted

Zadzwoniłam na CPN w Bargłowie Kościelnym.Pan powiedział,że nie widział i nie przypomina sobie,żeby u nich kręcił się jakiś pies.
Tel do nich:876424065.
[B]ale! ! ! [/B] - zadzwiniłam jeszcze pod nr,ten w Bargłowie Dwornym i bardzo miły Pan potwierdził obecność wilczura.Pies kręci się po całej okolicy i jeszcze dwa dni temu Pan go widział.Sprawdzi,zabierze,przetrzyma.Mam nadzieję dziewczyny,że nie zostanę z tym sama.Jak dostanę wiadomość od człowieka,mogę pojechać i go zabrać,tylko na paliwo potrzebuję.Zabrać,ale do kąd?
Tyle mogłam zrobić i mogę tak jak napisałam.Powiem jeszcze,że żałuję,że tu wcześniej nie zaglądnęłam.Pan powiedział,że jemu potrzebna jest pomoc.Bardzo go żałuje,ale ze Stacji został przepędzony,bo właściciel miał pretensję.Tyle czasu,sam,głodny,przepędzany.W dodatku, ponoć b. ładny.Piszcie,co dalej,bo piesek tam jest.

Enia,nie mogę sobie darować,że jak dostałam link od Ciebie,to nie weszłam od razu.Pewnie coś mnie odciągnęło od komputera,a potem zapomniałam,przepraszam.

Posted

[quote name='meganka5']beka a od kogo sms....ja muszę mieć kontakt do kogoś kto tam mieszka, muszę mieć 100% pewności że to on i że tam jest wtedy stanę na uszach i kurka pojadę sama po niego....a potem niech się dzieje wola boża...
ja mu znajdę miejsce na DT ale muszę mieć foty i kogoś kto ewentualnie zawinie do siebie na parę godzin żebym nie tłukła tych kilosów na pusto[/QUOTE]
meganka,facet obiecał psa złapać i przetrzymać,to co mu powiem? - wypowiedz się,proszę.

Posted

pipi daj mi numer koma do siebie bo tak to się gadać nie da...damy radę ja już na uszach stanę żeby dopiąć swego a ten pan z cpn-u niech go łapie...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...