Asiaczek Posted December 21, 2007 Share Posted December 21, 2007 Ale Ci się zmienił image... Nonono... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alive Posted December 22, 2007 Author Share Posted December 22, 2007 Dziekuję wszystkim za życzenia!!! Ponieważ z Waszych galerii usunęli moje życzenia wkleję je tutaj! :) [IMG]http://i17.tinypic.com/6kr7fkm.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alive Posted December 27, 2007 Author Share Posted December 27, 2007 Wracamy po świętach :) [IMG]http://i6.tinypic.com/8eq1xlh.jpg[/IMG] :loveu: [IMG]http://i3.tinypic.com/7xjx3eb.jpg[/IMG] [IMG]http://i11.tinypic.com/6l08p6w.jpg[/IMG] [IMG]http://i3.tinypic.com/6lcung0.jpg[/IMG] zieeew [IMG]http://i7.tinypic.com/815lhmq.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alive Posted December 27, 2007 Author Share Posted December 27, 2007 Walka o krokodyla!!! [IMG]http://i2.tinypic.com/8etrnl0.jpg[/IMG] [IMG]http://i5.tinypic.com/6o4w1g3.jpg[/IMG] [IMG]http://i9.tinypic.com/6ps6g7k.jpg[/IMG] [IMG]http://i9.tinypic.com/6ocw68m.jpg[/IMG] [IMG]http://i1.tinypic.com/7340yyt.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panienkabubu Posted December 27, 2007 Share Posted December 27, 2007 Śliczne te zdjęcia :loveu: tylko słonka u Was? czy to stare fotki? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alive Posted December 27, 2007 Author Share Posted December 27, 2007 to fotki z połowy grudnia - teraz panują u nas ciemności i srogi mróz :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panienkabubu Posted December 27, 2007 Share Posted December 27, 2007 O to tak jak u nas :evil_lol: Nawet nie ma śniegu :watpliwy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Baaaardzo refleksyjne sa te Twoje Papryczki po Świętach...:lol: Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alive Posted January 2, 2008 Author Share Posted January 2, 2008 [quote name='Asiaczek']Baaaardzo refleksyjne sa te Twoje Papryczki po Świętach...:lol: Pzdr.[/quote] ależ one zawsze są refleksyjne!! :lol: końcówka przed świątecznych zdjęć [IMG]http://i18.tinypic.com/6owvd3t.jpg[/IMG] [IMG]http://i14.tinypic.com/6wpcmxx.jpg[/IMG] [IMG]http://i14.tinypic.com/8g6giab.jpg[/IMG] i świąteczne :) Chili przy wigilijnym stole [IMG]http://i15.tinypic.com/6pefx1h.jpg[/IMG] Chili z dziadkiem :) [IMG]http://i4.tinypic.com/8aar47m.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alive Posted January 2, 2008 Author Share Posted January 2, 2008 ja, brzuch i kawałek Czuszki :) [IMG]http://i1.tinypic.com/71meqv8.jpg[/IMG] Czuszka pilnowała prezentów [IMG]http://i9.tinypic.com/6kjelib.jpg[/IMG] [IMG]http://i18.tinypic.com/8dxnoqt.jpg[/IMG] a Chili stołu... [IMG]http://i3.tinypic.com/85fg375.jpg[/IMG] [IMG]http://i16.tinypic.com/6ly9w8k.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panienkabubu Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 [URL]http://i1.tinypic.com/71meqv8.jpg[/URL] ale brzuuuuuusio :loveu: Jak tam Marysia, bardzo kopie? :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Głównie to brzusio widać. Brzusio z Marysia...:loveu: Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetta Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Alive, masz ładny av :loveu: Ale cieplutkiie foteczki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alive Posted January 3, 2008 Author Share Posted January 3, 2008 Brzucho z dnia na dzień coraz większy a i kopniaki Marysi coraz mocniej odczuwalne :lol:. W końcu zostało mi mniej niż 3 miesiące!!! :placz: A tu Chili z jedną ze śmiertelnych ofiar wigilii (były ich 3! ale niestety tylko jedna została uwieczniona na zdjęciu...:placz:). Tego dnia utwierdziłam się w przekonaniu, że pluszaki nawet te kupione w sklepie zoologicznym nie nadają się dla moich dziewczyn! [IMG]http://i2.tinypic.com/6pyxcat.jpg[/IMG] [IMG]http://i12.tinypic.com/8eszaiu.jpg[/IMG] nic nie robię... [IMG]http://i12.tinypic.com/7ymdb2v.jpg[/IMG] Czuszka i bajzel [IMG]http://i6.tinypic.com/819kkkl.jpg[/IMG] na wigilii był też Bolsik :) [IMG]http://i10.tinypic.com/716x6d5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alive Posted January 3, 2008 Author Share Posted January 3, 2008 może w butach też są prezenty? [IMG]http://i7.tinypic.com/82ur9yp.jpg[/IMG] po zamordowaniu 3 zabawek (świnki, lamparta i kaczki) zawiało nudą... :sleeping: ostał się tylko wąż, który nie był aż tak fajny... [IMG]http://i13.tinypic.com/6ppsojr.jpg[/IMG] [IMG]http://i6.tinypic.com/8g813pd.jpg[/IMG] [IMG]http://i13.tinypic.com/6ocv8mf.jpg[/IMG] i brzuch :oops: [IMG]http://i8.tinypic.com/8brkzgg.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panienkabubu Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 [quote name='alive']Brzucho z dnia na dzień coraz większy a i kopniaki Marysi coraz mocniej odczuwalne :lol:. W końcu zostało mi mniej niż 3 miesiące!!! :placz: [/quote] A czemu taka minka??? Tak dobrze Ci w ciąży, że nie chcesz się rozdwajać? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alive Posted January 3, 2008 Author Share Posted January 3, 2008 [quote name='panienkabubu']A czemu taka minka??? Tak dobrze Ci w ciąży, że nie chcesz się rozdwajać? :cool3:[/quote] Ależ skąd!! Ciąża bynajmniej bo komfortowych stanów nie należy i chętnie wyplułabym już Mary ale przerażeniem napawa mnie fakt jak bardzo zmieni się nasze życie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Wow, gratuluję dzidziusia:Rose: I witamy, dawno nas nie było:oops::oops::p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panienkabubu Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 [quote name='alive']Ależ skąd!! Ciąża bynajmniej bo komfortowych stanów nie należy i chętnie wyplułabym już Mary ale przerażeniem napawa mnie fakt jak bardzo zmieni się nasze życie![/QUOTE] A jak bedziesz rodzić? W wodzie? :cool3: Na początku trochę nieprzespanych nocy, a potem będzie już z górki ;) Chyba :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Ze wszystkich fotek najbardziej podoba mi się "brzuchowa" fotka... Będzie dobrze, bo... musi tak byc! Choc faktycznie Wasze zycie zmieni się radykalnie...:lol: Delikatne poklepki dla Marysi.:loveu: Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bigos Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Piękny masz ten brzusio:loveu::loveu::loveu:Ale nie będę zanadto wychwalać i w ogóle bo jeszcze we mnie zapali się nie daj bosze instynkt macierzyński:cool3:;) Świetne dziewczynki miały świąteczne kokardki:p:p:p [URL]http://i16.tinypic.com/6ly9w8k.jpg[/URL] A jeśli chodzi o pluszaki to niezalżenie od ceny i miejsca zakupu bigosek takze skutecznie przemieli wszystko! tworzywo sztuczne, wełne, sznurki i pluszaki wszelkiej maści:diabloti::diabloti: nic nie jest mu straszne:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ploter Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 a Ploter dostał w wakacje od swojej mamy taka fretkę z Ikei i pięknie się nią bawi, choć głównie służy ona do powitań z fretką w zębach:) choć w sumie chyba to jedyna zabawka, która przetrwała dłużej niż godzinę:) no jeszcze lateksowa świnka kupiona od Gosi ma się świetnie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetta Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Fretka jest the best! Ostatnio ją widziałam w Ikei :lol: Wygląda jak prawdziwa :-D Te futerko :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hanna R. Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Gezesław ma ukochanych pluszowych przyjaciół , którzy starzeją się razem z nim. Bardziej szkodzi im pranie - niż mordka Pana Wyżła. Czasami Mania , kiedy dorwała pluszaka uszkadzała go trochę - wtedy operowałam, a Gezes pilnował , czy wszystko w porządku. Teraz już nikt mu nie będzie pozbawiał miśków nóżek, a kaczuszek - skrzydełek. Jednym słowem Gezes w ogóle nie niszczy zabawek. Pozdrawiamy noworocznie wszystkie dziewczynki Te, które widać - i tą jeszcze niewidoczną :loveu: Hania i Gezes. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Fiorka Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 Wow, gratulacje !! Nie martw się psiaki pomogą wychować i ukiełznać maluszka:diabloti::razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.