Nor(a) Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='LALUNA'] Ja siegnełam po niego własnie dlatego ze inne psie mojego uczulały. Drapał sie i miał łupież. Po szamponie Bambino wszystko zniknęło. Był to jedyny szampon który tolerował. [/quote] Skoro się sprawdza w tej chwili to jak rozumiem chciałaś się upewnić co do wyboru? :lol: No to dobrze, że sie sprawdza. Mnie się sprawdza szampon dla szczeniąt IV San Bernard (choć psy w zasadzie dorosłe). Podejrzewam, że u mnie wszystko by się sprawdziło..bo psy problemów skórnych żadnych nigdy nie miały..choć nie daje głowy jak by było gdyby były kąpane w czymś jednym częściej (szampon idzie na nie jakies 2 razy w roku..sama czysta woda nieco częściej). Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='LALUNA']Kilka lat temu karmiono naturalnie, teraz wszyscy przekonują do sztucznych ze takie super zbilansowane i najlepsze dla psa. [/quote] Albo po prostu wygodniejsze :) Odmierzy się ile trzeba dać i gotowe ;) [quote] Chyba chodzi bardziej o to aby nie dać sobie wszystkiego wciskać co na reklamach, bo to ze nie reklamowane nie znaczy że gorsze. [/quote] Nikt nie mówi, że nie reklamowane gorsze, ale ja wolę podwać psu drogą karmę, wiedząc, że są tam wszystkie witaminki i co mu tam potrzeba dla jego rasy :) bo karma jest już tak zbilasowana :) [quote] Jezeli obecnie nie widzę róznicy u psa po ekskluzywnych szamponach to powiedz jaki jest sens stosować coś co kosztuję kilkanaście razy drozej? [/quote] "Jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać" ;) Nie wiem :) Ja tam zawsze Lucky'go kąpie w szamponie dla psów (sprawdzonym) i wiem, że jego sierść będzie delikatna i miękka w dotyku no i na wystawach Lucky pokaże swoje piękno :) [quote] To tak jak z karma, wole od super drogiej karmy kupić psu mięso nbo to zawsze lepsze od przetwoznej karmy mimo iż ta pierwsza jest reklamowana jako najlepsza dla psa. A mój pies nie zna sie na reklamach i zawsze od suchej karmy , czy nawet puszki mięsnej wybierze naturalną karme i mięcho;)[/quote] Lucky to najbardzie uwielbia to co stare i śmierdzące (nie wiem od czego to zależy). Ale jak już pisałam wyżej dając mu Royala Labrador Retriever wiem, że ma zapewnione wszystko co mu potrzeba, że chroni jego stawy... Normalne mięso wcale nie jest złe, ale ja wybieram karmę też po trochu z lenistwa, aby nie liczyć witamin, % białka, % wapnia... itd. Czyli całej dziennej porcji witamin. Quote
LALUNA Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [QUOTE]Skoro się sprawdza w tej chwili to jak rozumiem chciałaś się upewnić co do wyboru?[/QUOTE] Mój pies ma bardzo nietypowy włos. Delikatny, lekki i bardzo szybko sie kołtuni. Szukałam takiego szamponu który pozwoliłby mi psa zostawic bez kąpieli bo szczególnie w zimie jest to uciążliwe no i pies długo schnie. Niestety nawet te z najbardziej renowonach salonów fryzjerskich nie pomogły. A nawet psa trzeba było szybciej kapać. Quote
LALUNA Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [QUOTE]Nikt nie mówi, że nie reklamowane gorsze, ale ja wolę podwać psu drogą karmę, wiedząc, że są tam wszystkie witaminki i co mu tam potrzeba dla jego rasy :smile: bo karma jest już tak zbilasowana :smile:[/QUOTE] Polecam Ci ksiazke Michała Tombaka o tym jak witaminki mogą szkodzic jak i przetworzenie jedzenia łącznie ze związkami rakotwórczymi;) . Chyba też rok temu czytałam artykuł na temat dochodzenia pewnej Amerykanki, czy Kanadyjki która zaczęła sprawdzac co zawierają sztuczne karmy. Kiedy daje mojemu psu naturalna karmę przynajniej wiem ze wszystko jest swierze i nic nadpsutego mi sie nie dostanie jak i mieso wiem ze nie pochodzi od padniętego lub uśpionego zwierza. Kiedys znajoma na zywieniu robiłą analizę róznych karm suchych wyniki były bardzo rózne i nie zalezały od ceny karmy. Ale mam tez kolezankę pies miał chora trzustke, weterynarze nie dwali mu już szans. Pies wyszedł z tego i nie musi juz byc na lekach. Skąd ta zmiana? Przeszła na żywienie barfem. Oczywiscie suche sa wygodne i tez z nich korzystam, ale jak mogę wole gotować lub dawac surowe. I wtedy wiem ze mój pies ma zdrowsze jedzenie nie przetworzone technologicznie w wysokiej temperaturze bo wtedy nie wiadomo jakie zwiazki chemiczne sie wytwarzaja. ;) Quote
Gazuś Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='Madzia_19']A kąpać w szamponach dla dzieci psy? Cóż, mnie się wydaję, że to tak jakby dziecko wykąać w szamponie dla psów :eviltong:[/quote] Wiesz, ja wczoraj o 5 rano myłam włosy. I tak zamias różowego loreala, jakoś natrafiłam ręką na Hery dla długowłosych. Przyznam, że ładniejszych włosów nie miałam NIGDY. Po samym umyciu, jak były mokre, to wydawały się takie troche dziwne w dotyku. A jak wysuszyłam... Cudo. Kojażycie jak wyglądają włosy modelek z reklam? Jak taka piękna błyszcząca fala. Cóż, od wczoraj mam takie włosy :evil_lol: I cały czas wyglądaja jak świeżo po umyciu :lol: A o ludzkich szamponach dla psów - wielu hodowców to poleca. Na wystawie w Grudziądzu podeszła do mnie pewna Pani która 35 lat hoduje psy i poleciła właśnie bambino. Zaprzyjaźniona hodowczyni seterek myje w Yohnsons Baby i włos jest duzo lepszy niż w przypadku psich szamponów, które włos jednak odtłuszczają. Szmpony dla niemowlaków natłuszczają, więc np do goldenów czy seterów są dobre. Quote
Agamtb Posted April 24, 2006 Author Posted April 24, 2006 LALUNA - święta racja, sama studiowałam chemię i tego typu analizy również robiłam. Co prawda na ludzkim, przetworzonym jedzeniu, jednak podejrzewam, że psie wypadłoby znacznie gorzej..... Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='LALUNA'] Oczywiscie suche sa wygodne i tez z nich korzystam, ale jak mogę wole gotować lub dawac surowe. I wtedy wiem ze mój pies ma zdrowsze jedzenie nie przetworzone technologicznie w wysokiej temperaturze bo wtedy nie wiadomo jakie zwiazki chemiczne sie wytwarzaja. ;)[/quote] Ja tam się na chemii nje znam, ale vet mi tą karmę polecił i sprawdza sie bardzo dobrze :) Jestem z niej zadowolona i Lucky też, a to najważniejsze. Nie wiem jak to jest ze statystykami, ale moim zdaniem tania karma a droga to tak jakby porównać pasztetową do szynki... Oczywiście to moje prywatne zdanie :) Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='Gazuś']Wiesz, ja wczoraj o 5 rano myłam włosy. I tak zamias różowego loreala, jakoś natrafiłam ręką na Hery dla długowłosych. Przyznam, że ładniejszych włosów nie miałam NIGDY. Po samym umyciu, jak były mokre, to wydawały się takie troche dziwne w dotyku. A jak wysuszyłam... Cudo. Kojażycie jak wyglądają włosy modelek z reklam? Jak taka piękna błyszcząca fala. Cóż, od wczoraj mam takie włosy :evil_lol: I cały czas wyglądaja jak świeżo po umyciu :lol: [/quote] Wiesz co Kasiu, może też powinnam spróbować.... :eviltong: Quote
Agamtb Posted April 24, 2006 Author Posted April 24, 2006 [quote name='Madzia_19']Nie wiem jak to jest ze statystykami, ale moim zdaniem tania karma a droga to tak jakby porównać pasztetową do szynki... Oczywiście to moje prywatne zdanie :)[/quote] Z drugiej strony szynka szynce nierówna.......najlepszja, a już napewno najzdrowsza jest własnorobna ;) Quote
LALUNA Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [QUOTE]"Jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać" ;-) Nie wiem :smile: Ja tam zawsze Lucky'go kąpie w szamponie dla psów (sprawdzonym) i wiem, że jego sierść będzie delikatna i miękka w dotyku no i na wystawach Lucky pokaże swoje piękno[/QUOTE] Moja druga psica po szamponie bamino wygrywała i dostawał ZW Mł, potem CWC. Więc nie od szamponu to zależy;) [QUOTE]sama studiowałam chemię i tego typu analizy również robiłam. Co prawda na ludzkim, przetworzonym jedzeniu, jednak podejrzewam, że psie wypadłoby znacznie gorzej.....[/QUOTE] Agamtb dokładnie, czesto reklamy robią nam burze z mózgu. Tombak twierdzi ze wiekszosć chorób jest z tego co i jak jemy. I lepiej zamiast sztucznych witaminek dostarczać te ze świerzych warzywek i soków. Popularna wit C która tak wszyscy faszeruja psy na stawy, ok 70-80 % wydalana jest przez nerki w ciagu dwóch godzin, nie mówiąc ze nadmiar jest szkodliwy. Czytałam jakis artykuł ze skret zoładka moga wywołać karmy które zawierają pewne składniki które według producenta mają byc bardzo pozyteczne dla zdrowia psa. [QUOTE]Jestem z niej zadowolona i Lucky też[/QUOTE] Madzia Ty to rozumiem, sypniesz karmę i wciagu kilku sekund masz z głowy przygotowanie jedzenia. Ale jak chcesz sprawdzic czy pies tez jest zadowolony daj mu wybór. Wołowinkę i sucha karme. Co wybierze? Quote
Gazuś Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 Magda, u mnie to z premedytacją nie bło. Poprostu SPAŁAM w tej wannie :evil_lol: Położyłam się o 1 w nocy, a pies mnie zbudził o 4,30 :lol: Jeszcze raz co do włosa - ja oceniam pod kątem wystawowym, bo "do domu" to moim zdaniem dużej różnicy nie robi. A na wystawach wiele psów ma włos lepszy właśnie po szamponach dziecięcych :lol: Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='LALUNA'] Madzia Ty to rozumiem, sypniesz karmę i wciagu kilku sekund masz z głowy przygotowanie jedzenia. Ale jak chcesz sprawdzic czy pies tez jest zadowolony daj mu wybór. Wołowinkę i sucha karme. Co wybierze?[/quote] Pewnie wybrałby wołowinkę :) Ale niestety jest bardzo wrażliwy i natychmiast dostaje biegunki i wymiotuje... Quote
LALUNA Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [QUOTE]ale moim zdaniem tania karma a droga to tak jakby porównać pasztetową do szynki... [/QUOTE] Madzia czy szunke porównujesz do drogiej karmy? A czy ty wiesz czym oni szprycuja te szynke? I dlaczego sie robi taka obślizgła na trzeci dzień? Agamtb jako chemiczka nam pewnie wyjaśni. Agamtb dlaczego zwykle na 3 dzień z lodówki mi ta kupna szynka cuchnie i odrzuca od jedzenia? Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='Gazuś']Magda, u mnie to z premedytacją nie bło. Poprostu SPAŁAM w tej wannie :evil_lol: Położyłam się o 1 w nocy, a pies mnie zbudził o 4,30 :lol: [/quote] Wiem, wiem... ale skoro taki świetny... :eviltong: [quote] Jeszcze raz co do włosa - ja oceniam pod kątem wystawowym, bo "do domu" to moim zdaniem dużej różnicy nie robi. A na wystawach wiele psów ma włos lepszy właśnie po szamponach dziecięcych :lol:[/quote] Ja tam jeszcze nie próbowałam kąpać w ym Lucky'ego, ale skoro wszyscy tak zachwalają.... Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='LALUNA']Madzia czy szunke porównujesz do drogiej karmy? A czy ty wiesz czym oni szprycuja te szynke? I dlaczego sie robi taka obślizgła na trzeci dzień? [/quote] Ja tam z mięsnego nie kupuje, tylko zawsze od znajomych, którzy hodują na wsi świnki.... i leży już z tydzień nadal pięknie pachnie :) Quote
LALUNA Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [QUOTE]Ale niestety jest bardzo wrażliwy i natychmiast dostaje biegunki i wymiotuje...[/QUOTE] Oj Madzia, Madzia figlara z Ciebie:lol: . Albo biegunka albo wymioty. Jeśli wyrzyga to do jelit mu nie dojdzie. A jesli biegunka to tak natychmiast tez nie dostanie bo troche to trwa. Wiesz fizjologia żądzi sie swoimi prawami. Quote
LALUNA Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='Madzia_19']Ja tam z mięsnego nie kupuje, tylko zawsze od znajomych, którzy hodują na wsi świnki.... i leży już z tydzień nadal pięknie pachnie :)[/quote] No widzisz, czyli tez nie lubisz sztucznie przetworzoną;) . To sobie wyobraź teraz ile procesów chemicznych musi przejsć marchewka, miesko i inne rzeczy aby przybrały kształ suchej kulki do niczego nie podobnej ani w smaku, ani w kolorze, ani w zapachu. Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='LALUNA']Oj Madzia, Madzia figlara z Ciebie:lol: . Albo biegunka albo wymioty. Jeśli wyrzyga to do jelit mu nie dojdzie. A jesli biegunka to tak natychmiast tez nie dostanie bo troche to trwa. Wiesz fizjologia żądzi sie swoimi prawami.[/quote] Być może, ale vet stanowczo odradza surowe mięcho, a po Royalu czuje się Lucky świetnie :) Choć jak coś skubni na spacerku to znowu jest chory, dlatego jesteśmy częstymi gośćmi w klinice... Potem głodówki, zastrzyki, specjalna lekka karma.... Quote
Agamtb Posted April 24, 2006 Author Posted April 24, 2006 Szynka ze sklepu wytrzymuje 3 dni.....bo stara jest i tyle, czasem w ladach lezą szynki o tzw. "drugiej" młodości czyli "odświeżane" ludwikiem. Poza tym w sklepowych wędlinach jest tyle soli że bania mała....to żadnych norm nie spełnia.... Quote
LALUNA Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [QUOTE]Być może, ale vet stanowczo odradza surowe mięcho, [/QUOTE] A karme od kogo kupujesz od veta? A co psu jest? Wiesz wielu ludzi właśnie z powodów zdrowotnych przechodza na zywienie barfem. Czytałaś o tym? Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='LALUNA']No widzisz, czyli tez nie lubisz sztucznie przetworzoną;) . To sobie wyobraź teraz ile procesów chemicznych musi przejsć marchewka, miesko i inne rzeczy aby przybrały kształ suchej kulki do niczego nie podobnej ani w smaku, ani w kolorze, ani w zapachu.[/quote] Pewnie sporo, ja tam się na tych wszystkich procesach nie znam (na szczęście juz od roku nie mam chemii :) ) Ale wiem jedno: Lucky jest po tej karmie zdrowy i ma świetna sierść :) i to sie liczy ;) Quote
LALUNA Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [QUOTE]Szynka ze sklepu wytrzymuje 3 dni.....bo stara jest i tyle, czasem w ladach lezą szynki o tzw. "drugiej" młodości czyli "odświeżane" ludwikiem. [/QUOTE] Słyszałam ze bialkiem szprycują aby była taka soczysta. Ale o ludwiku nie słyszałam, oj muszę się wystrzegać. Ale mam sklepik gdzie sprzedaja surowa i do gotowania, ta jest całkiem całkiem.;) Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 [quote name='LALUNA']A karme od kogo kupujesz od veta? [/quote] czasami tak, bo biorąc wór 15kg jest taniej, ale częściej z zoologicznego obok moje domu :) [quote] A co psu jest? [/quote] Lucky już z hodowli przywlókł zapalenie okrężnicy, a potem się jeszczearaził od jakiegoś psa świerzbem usznym. Od tamtej pory wystrczy kawałek czegoś zwykłego, a natchmiast ma zapalnie błony śluzowej żołądka, zapalenie jelit... itp [quote] Wiesz wielu ludzi właśnie z powodów zdrowotnych przechodza na zywienie barfem. Czytałaś o tym?[/quote] Nie czytałam. Znasz może tyuł jakies ciekawej książki lub artykułu o tym? Quote
LALUNA Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 poczytaj tu na dogomani jest o barfie. No i na stronie [URL="http://www.dogs.gd.pl/psiejstwo/"]http://www.dogs.gd.pl/psiejstwo/[/URL] po lewej stronie kliknij "diete barf" JAk masz pytania to pytaj sie tej dzieczyny, ona karmi dwa lata i sobie chwali , no i dzięki tej diecie zaoszczędziła na lekarzach. Tu na dogomani jest pod nikiem goranik. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.