Kiedy Wasze sunie miały pierwszą cieczkę?!

[ira.s]

Pytam dlatego, że chciałbym - choć statystycznie-teoretycznie - zminimalizować ryzyko wystąpienia jej w potencjalnych terminach wystawowych, które odpowiednio będą przypadać, kiedy moja suczka (urodzona 6 lutego br.) skończy 19, 21 i 24 tygodnie (czyli w klasie baby weźmie udział na przestrzeni swoich 4,5 miesięcy i ok. 6 m-cy) oraz 32, 33 i 39 tygodni (zaś w klasie szczeniąt 7,5 m-cy i 9 m-cy z jednomiesięczną przerwą po środku).

Dla uściślenia dodam, że chodzi mi o tegoroczne wystawy z 20 czerwca, 4 i 25 lipca, a także 19 i 26 września oraz 6 listopada - najmniej ryzykowne wydają się te skrajne daty (czyt. czerwcowa i listopadowa, gdyż tak wcześnie, ani tak późno się pewnie ta pierwsza cieczka by nie pojawiła), a nie co obawiam się tych lipcowych (szczególnie tej drugiej, gdyż już na początku sierpnia moja sunia skończy pół roku i pomimo, że jeszcze mogłaby nie osiągnąć pełnej dojrzałości płciowej, to pewności niestety żadnej co do tego nie mam), a już najbardziej wrześniowych (jako, że matka mojej suni właśnie pierwszą swoją cieczkę przechodziła w siódmym miesiącu)... mając jednocześnie nadzieję, że być może ta cieczkowa pora akurat przypadnie na sierpień, bądź październik (jako, że będą to dla mnie miesiące wystawowo "martwe", a dodatkowo wypadałyby one dokładnie w 6 i 8 miesiącu jej życia, co wydaje się okresem najodpowiedniejszym dla premierowej cieczki).

[mortikia]

Najczesciej pierwsza cieczka przypada miedzy 6 a 8 miesiacem zycia suczek. Ale sa wyjatki - znalam sunie husky, ktora dostala cieczke, gdy miala zaledwie 4 miesiace i znam inna suczke, ktora pierwsza ruje miala w wieku roku.
Matka mojej Toffi dostala cieczke w 6 miesiacu zycia. Jej corka dostala cieczke dokladnie co do dnia - tez w wieku pol roku.

[ira.s]

[quote name='mortikia']Jej corka dostala cieczke dokladnie co do dnia...[/QUOTE]

Z tego wynika, że muszę się przygotować jednak na wrzesień (zatem łódzka klubówka i wrocławski CACIB mogą mi przejść koło nosa, o ile oczywiście na trzy tygodnie przed datą 19.09.2010r. by się ta cieczka nie zaczęła, a dopiero z początkiem dziewiątego miesiąca roku kalendarzowego), choć ciągle mam cichą nadzieję, że zacznie się ona już w połowie sierpnia (letni okres powinien jej sprzyjać, tym bardziej, że potem mając jedną cieczkę co pół roku, to pora lutowa i sierpniowa by na nie dobitnie wskazywały) :-(

[Inarugowa]

ira.s piszesz ciagle o tym, że wystawy przejdą Ci koło nosa, ale przecież można wystawiać suki które mają cieczkę:razz: Chyba, że z jakichś innych powodów nie chcesz tego robić.

[ira.s]

[quote name='Inarugowa']...przecież można wystawiać suki które mają cieczkę...[/QUOTE]

Pierwsze słyszę, aby było to przez związkowy regulamin dopuszczalne - z tego co wiem, to wręcz kategorycznie jest to zakazane!

[Inarugowa]

[quote name='ira.s']Pierwsze słyszę, aby było to przez związkowy regulamin dopuszczalne - z tego co wiem, to wręcz kategorycznie jest to zakazane![/QUOTE]

Kiedyś był taki zapis w regulaminie ale został on wykreślony (z tego co wiem to w wielu innych krajach już dawno było to dozwolone).
[QUOTE][B]10.[/B] W wystawach uczestniczyć mogą tylko psy zdrowe, posiadające zaświadczenia zgodne z wymogami weterynaryjnymi.
Psy chore, kalekie, z atrofią jąder oraz suki w okresie laktacji nie mogą uczestniczyć w wystawach.
[B]11.[/B] Zabronione jest traktowanie szaty, skóry i nosa jakimikolwiek środkami, które zmieniają ich strukturę lub kolor.
Zabronione jest także przygotowywanie psów na terenie wystawy z zastosowaniem jakichkolwiek środków.
Dopuszczalne jest stosowanie grzebienia i szczotki.
Nie wolno także pozostawiać psa przywiązanego na stoliku trymerskim dłużej niż wymaga jego przygotowanie.

[/QUOTE]

[ira.s]

[quote name='Inarugowa']Kiedyś był taki zapis w regulaminie ale został on wykreślony...[/QUOTE]

Nie sądzę, gdyż akurat punkt 9 Regulaminu Wystaw Psów Rasowych w postanowieniach ogólnych (patrz: [URL="http://www.kynologia.gorzow.pl"]www.kynologia.gorzow.pl[/URL] w zakładce Regulaminy) mówi wprost, że: "[I]W wystawach uczestniczyć moga tylko zdrowe psy, posiadające zaświadczenia zgodne z wymogami służby weterynaryjnej. [B][U]Suki[/U][/B] będące w widocznej ciąży lub [B][U]z cieczką nie mogą uczestniczyć w wystawach.[/U][/B][/I]" - co jest zresztą logiczne, albowiem nie wyobrażam sobie sytuacji, w której sfora wystawowych psów ugania się na ringu za taką suczką, co by niewątpliwie nastąpiło, jeśli byłaby ona akurat wówczas hormonalnie "chętna".

[INU]

[quote name='ira.s']Nie sądzę, gdyż akurat punkt 9 Regulaminu Wystaw Psów Rasowych w postanowieniach ogólnych (patrz: [URL="http://www.kynologia.gorzow.pl"]www.kynologia.gorzow.pl[/URL] w zakładce Regulaminy) mówi wprost, że: "[I]W wystawach uczestniczyć moga tylko zdrowe psy, posiadające zaświadczenia zgodne z wymogami służby weterynaryjnej. [B][U]Suki[/U][/B] będące w widocznej ciąży lub [B][U]z cieczką nie mogą uczestniczyć w wystawach.[/U][/B][/I]" - co jest zresztą logiczne, albowiem nie wyobrażam sobie sytuacji, w której sfora wystawowych psów ugania się na ringu za taką suczką, co by niewątpliwie nastąpiło, jeśli byłaby ona akurat wówczas hormonalnie "chętna".[/QUOTE]
W tym roku zostały wprowadzone zmiany w regulaminie. Chociażby klasa baby na każdej wystawie także została wprowadzona dopiero w 2010. Regulamin, który Ty zacytowałeś, to jeszcze ten stary, teraz obowiązuje ten, którego fragment wkleiła Inarugowa.

[ira.s]

[quote name='INU']...teraz obowiązuje ten, którego fragment wkleiła Inarugowa.[/QUOTE]

No faktycznie (upewniłem się na stronie Zarządu Głównego ZwK)... zwracam zatem honor, choć kompletnie nie pojmuję czemu niby ma służyć zniesienie tego ogranicznika na suczki z cieczką, gdyż w wyniku tego może się zrobić ogromny chaos na wystawach.

[Nitor-Nivalis]

bez przesady, suka z cieczką to żaden problem, jeśli oczywiście właściciel tej suki jest odpowiedzialny. Cieczka u suki trwa około 3 tygodnie a dni do krycia jest zaledwie parę ( a czasami jeszcze mniej). Wystarczy tylko podejść do tego z głową i nie stawiać suczki w okolicę psów i to wszystko, na każdej wystawie znajdą się jakieś suczki z cieczką i nie ma w tym żadnego problemu.

[ira.s]

[quote name='Nitor-Nivalis']...dni do krycia jest zaledwie parę...[/QUOTE]

Raczej kilka (czyt. 7-9 dni) i jeśli akurat w tym czasie one przypadają na wystawę, to ja bym jednak takiej suni nie ważył się wówczas wystawiać (skoro de facto nawet wychodzenie z nią z domu może stwarzać spore trudności ze strony zainteresowanych nią psów, a co tu dopiero mówić na takiej wystawie, gdzie już cholernie trudno byłoby się opędzić od niestrudzenie nachalnych "reproduktorów").

[QUOTE]...nie stawiać suczki w okolicę psów i to wszystko...[/QUOTE]

Przecież psy są w stanie wyczuć taką sunię i z odległości kilkudziesięciu metrów (jak nie więcej), a tym bardziej na jednym obszarze wystawowym (gdzie swoją drogą jest pełna koedukacja i raczej trudno o wystarczająco oddalone od siebie wybiegi dla każdej z płci).

Zaś tej części, iż "na każdej wystawie znajdą się jakieś suczki z cieczką", to już kompletnie nie pojmuję, skoro praktycznie do 1 stycznia 2010 roku było to regulaminowo przecież surowo zakazane.

[Nitor-Nivalis]

Myśle że naprawdę jeszcze bardzo mało wiesz na temat psów, dni do krycia jest naprawdę nie wiele, są suki które dają się pokryć jedynie w ciągu jednego dwóch dni podczas cieczki, doświadczone reproduktory również nie będą zwracać uwagę na suki w cieczce poza tym terminem.
Na wystawie w Łodzi jedna z moich suk była w cieczce, i myślę że nikomu nie przysworzyła żadnego problemu, móje dwa samce podróżowały z nią w jedym samochodzi i znajdował się zaraz obok niej przez cała wystawę, i w niczym im to nie przeszkadzało.
Suka w cieczce na wystawie to żaden problem, ani dla właścicieli suki ani dla właścicieli psów, tylko do wszystkiego trzeba podejść z głową.
Na wystawie jest tyle różnych zapachów, że suczka z cieczką może być wogóle nie zauważona.

Jeśli Ci się ten przepis nie podoba poprostu nie przyjeżdżaj z suką w cieczce na wystawy i tyle, nie ma co "filozofować" nad tym zagadnieniem, regulamin zezwala na wystawianie
suk w cieczce i wsio na ten temat.

W Polsce chodziło mi o wystawy od tego roku, wcześniej wielokrotnie spotkałam się z tym w innych krajach, w wielu z nich od dawna nie robi się problemów z cieczki.

[Nitor-Nivalis]

a co do tematu, to tak jak pisali poprzednicy, u każdej suki jest to sprawa zupełnie indywidualna i zupełnie nie do przewidzenia.
Przyjmuje się że termin pierwszej cieczki jest pomiędzy 6 - 12 miesiącem życia, nie mniej jednak są to kwestie indywidualne,
tak samo jak i częstotliwość cieczek, u nie których występować będzie raz do roku a u innych nawet 4 razy w roku ( co 3 miesiące).
Przy większej ilości suczek, najczęściej jest tak że gdy jedna dostaje cieczkę, zaraz po niej dostają następne.