Jump to content
Dogomania

Młody PEKIŃCZYK TOMIK już w kochającym domku u halizy!!!


Agucha

Recommended Posts

[quote name='Agucha'][URL]http://images50.fotosik.pl/471/dc0980e23705968agen.jpg[/URL]
Ujś, zapalenie oczek murowane ;) Małe kurdupelki jej wiąż, nawet jakby miały sterczeć :lol:
Przemęczycie się z "rogami" i niedługo będzie już ładnie rosnąć :)

Ok,będę wiązać - czesanie to nasza pięta Achillesa kiedy widzi w moich rękach narzędzie tortur :roll: ucieka albo chce mnie zjeść:cool3::mad:
Zuzieńka ma czyściutką mordunię a my jesteśmy troszkę nie doprane i nie wiem jak jej tę mordkę doczyścić :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='haliza']

Ok,będę wiązać - czesanie to nasza pięta Achillesa kiedy widzi w moich rękach narzędzie tortur :roll: ucieka albo chce mnie zjeść:cool3::mad:
Zuzieńka ma czyściutką mordunię a my jesteśmy troszkę nie doprane i nie wiem jak jej tę mordkę doczyścić :shake:[/QUOTE]
Hmm, jeżeli biały włos na pysiu jest zniszczony i "zacieknięty" to baaardzo ciężko to doczyścić. Są preparaty wybielające, ale raz że trzeba by to było powtarzać do skutku, a dwa - takie powtarzanie zepsuło by włos jeszcze bardziej.

Pozostaje dbać, żeby nie miała mokrej mordusi, po jedzeniu wycierać/umyć i zapuszczać. To zadbane nie będzie tak brudem nasiąkać, a to zafarbowane zawsze można podciąć ;)

Link to comment
Share on other sites

O suchą mordusię to ona nawet dba sama :roll: po jedzeniu i piciu wyciera o kocyk.Wybielający szampon nie wchodzi w grę ale ja nie wiem jak mam jej myć żeby nie przestraszyć.Ona ciągle coś liże, jak nie te miejsca na pupi to pazurki i tak w kółko i dlatego jest taka umamlana :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='haliza']O suchą mordusię to ona nawet dba sama :roll: po jedzeniu i piciu wyciera o kocyk.Wybielający szampon nie wchodzi w grę ale ja nie wiem jak mam jej myć żeby nie przestraszyć.Ona ciągle coś liże, jak nie te miejsca na pupi to pazurki i tak w kółko i dlatego jest taka umamlana :cool3:[/QUOTE]
Kucyki bezwzględnie wiąż - mała się przyzwyczai z czasem.
Może ją skóra swędzi i stąd tak liże...
Zobacz czy nie jest czerwona lub mocno zróżowiona w tych lizanych miejscach.
Jest taki rewelacyjny płyn w aerozolu który zawiera sterydy a które działają tylko w skórze przez co są bezpieczne dla psa.
Jest to najlepsze co znam na wszelkie swędzące miejsca

Link to comment
Share on other sites

Ona na tej dupci ma taką grubą skórę (staram się natłuszczać) i ona tam wylizuje, nie ma tam stanu zapalnego i robi to zdecydowanie rzadziej, ale potrafi też mamlać pazurki i mam wrażenie,że to taki nerwowy tik.Jak ją upominam to nie gryzie pazurków ani się nie liże, i dlatego wstrzymuję się ze sterydem...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='haliza']Ona na tej dupci ma taką grubą skórę (staram się natłuszczać) i ona tam wylizuje, nie ma tam stanu zapalnego i robi to zdecydowanie rzadziej, ale potrafi też mamlać pazurki i mam wrażenie,że to taki nerwowy tik.Jak ją upominam to nie gryzie pazurków ani się nie liże, i dlatego wstrzymuję się ze sterydem...[/QUOTE]

Ale ten akurat w aerozolu nie rozwala psa od środka /tak jak steryd podany iniekcyjnie/ -ten w aerozolu działa tylko w skórze więc może warto spróbować?
A między paluszkami może ją jednak swędzieć - odchyl jej paluszki i zobacz czy nic się nie dzieje tam często występują problemy.

Link to comment
Share on other sites

Jak liże to jest różowe a jak nie liże to normalna jasna skórka Futerko jej przycinam na łapkach przy pazurkach więc nic się nie plącze, ani kamyczek nie wpadnie. Kiedy wejdzie do mnie na kanapę śpi parę godzin i nic jej nie przeszkadza :cool3: ale na legowisku to co raz słyszę jak coś mamle :mad:

Link to comment
Share on other sites

Agucha Amanda chodzi tylko po osiedlu, a u nas soli nie sypią, ona ciapie gdzie ją naleci myślę jednak, że jeszcze nie jest ufna, dopiero próbuje odkrywać brzuszek a zrywa się do tego ciamkania jakby ją ktoś szpilką dziabnął.Nie gryzie się żeby się ranić tylko jest taka umamlana.
Dzisiaj damesa spała rano po wczorajszej kąpieli a ja z Tomikiem poszłam na ranny spacerek,.....i......i kupiliśmy choinkę.Troszkę miałam do domu, ale kiedy tylko ją stawiałam mój kawaler oświadczał wszystkim, że nasza :mad: dobrze, że w drodze powrotnej to nie miał już czym bo inaczej chyba przebiłby zapach świerku ha...ha..:cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...