fiorsteinbock Posted December 5, 2011 Author Share Posted December 5, 2011 W kwestii fotek jestesmy uzaleznieni od kikou, a z racji braku czasu przy tylu psiakach, czesto nie dostajemy fotoreportażu. Jak tylko Kasia przesyła zdjecia, wstawiam na watek. Doszła wpłata od p. Anety K. i Brzośki, dziekujemy serdecznie :) Na koncie mamy na chwile obecną 695zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted December 5, 2011 Author Share Posted December 5, 2011 [quote name='mimblunka']A gdzie Lisek ma te guzki?[/QUOTE] Jak dobrze pamietam gdzies na boku, w okolicy żeber. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
storozak Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 Biedny Lisio... Ja będę tu do niego zaglądać i ciepło o nim myśleć.... Niestety w chwili obecnej bardzo ciężko z kasą i nie mogę nic wpłacić, ale po wypłacie dorzucę coś dla kochanej psinki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted December 5, 2011 Author Share Posted December 5, 2011 Dzięki za obecnosc, to bardzo duzo! Lisio nie został zapomnianym psiakiem jak większosc na dogo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 witaj mordo Lisia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
storozak Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 Buziaczki dla Lisieczka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
storozak Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 i wieczorne buziaczki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 Dobranoc Lisiaczkuu!! Ja ciągle wierzę, że znajdziesz domek a raczej on Ciebie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 [quote name='fiorsteinbock']Myszko, guzki póki co nie rozrastają się. Czy któraś z Was ma doświadczenie w tego typu przypadkach, czy rozrost następuje gwałtownie? I jeśli u Lisia nie zaobserwowano powiekszenia to możemy to uznac za dobra monete? Odnosnie przyszłej adopcji Lisia to domek zrezygnował, nie kontaktował sie wiecej ws. adopcji :([/QUOTE] Edytko nie ma reguły przynajmniej z moich doświadczeń. Wszystko zależy jakiego typu to zmiany, a bez badań nikt tego nie stwierdzi. Miejmy nadzieję że to nic paskudnego nie jest. A o Lisiu zawsze pamiętamy nawet jak nie piszemy, to zerkamy czy pupę ma finansowo bezpieczną:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brzośka Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 [quote name='Mysza2'](...) A o Lisiu zawsze pamiętamy nawet jak nie piszemy, to zerkamy czy pupę ma finansowo bezpieczną:)[/QUOTE] dokładnie tak :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 witaj Lisku i Lisiowe ciotki ja w sprawie takich skórno-podskórnych narośli mam tylko odruch nie ruszania, chyba że szybko zmienia się wielkość lub ciepłota tych narośli wielokrotnie słyszałam też podobne zalecenia od wetów wrocławskich, ale wiem że jest też szkoła sprawdzania przez biopsję choć mi weci odradzali biopsję jako metodę diagnozy która może naruszyć i "obudzić" guza, bądź tu mądry jak mądrych nie ma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted December 5, 2011 Share Posted December 5, 2011 [quote name='margaret']ja w sprawie takich skórno-podskórnych narośli mam tylko odruch nie ruszania, chyba że szybko zmienia się wielkość lub ciepłota tych narośli [/QUOTE] ja też.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia34 Posted December 6, 2011 Share Posted December 6, 2011 Rano pomiziam Lisia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kocurek Posted December 6, 2011 Share Posted December 6, 2011 Ja tez go potarmosze...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
storozak Posted December 6, 2011 Share Posted December 6, 2011 Poranne mizianie dla Lisia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted December 6, 2011 Share Posted December 6, 2011 witaj Lisiaczku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted December 6, 2011 Author Share Posted December 6, 2011 Wyslalam do Kikou prosbe o zdjecia, bedzie miec na uwadze. Poprosiłam rowniez aby przynajmniej raz w miesiacu podsylala zdjecia Liska i Saszki, chyba duzo czasu nie zajmie wykonanie i przeslanie paru fotek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted December 6, 2011 Share Posted December 6, 2011 może jakieś do ogłoszeń się nadadzą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ossa98 Posted December 6, 2011 Share Posted December 6, 2011 [IMG]http://static.mobila.pl/00/f8/bede-twoj-na-swieta-49990.large.gif[/IMG] Lisku, mam nadzieję, że Ty też znajdziesz w najbliższe święta kogoś wyjątkowego - kto Cię pokocha i otoczy opieką. Skoro temat guzka powrócił, pozwolę sobie kolejny raz podkreślić, że biopsje mogą powodować nacieki z komórki nowotworowej do innych narządów - czyli tzw. przerzuty. Nie są więc wskazane. Najlepiej zmianę skórną usunąć w całości i dopiero potem poddać je badaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
storozak Posted December 6, 2011 Share Posted December 6, 2011 Lisieczku mordko kochana:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimblunka Posted December 6, 2011 Share Posted December 6, 2011 [quote name='ossa98'] Skoro temat guzka powrócił, pozwolę sobie kolejny raz podkreślić, że biopsje mogą powodować nacieki z komórki nowotworowej do innych narządów - czyli tzw. przerzuty. Nie są więc wskazane. Najlepiej zmianę skórną usunąć w całości i dopiero potem poddać je badaniu.[/QUOTE] Mój wet mówił to samo. Moja suńka też ma takie guzki, ale mamy poprostu je obserwować. Także póki nie rosną to nie ma co specjalnie się zadręczać. Czekam na foteczki i dołączam do Lisiowego miziania! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia34 Posted December 7, 2011 Share Posted December 7, 2011 Podrzucam Liska.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia34 Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 Rankiem zagladam ,ale cichutko niech Lisio odpoczywa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 witaj Lisiaczku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
storozak Posted December 8, 2011 Share Posted December 8, 2011 Dzień Dobry Psinko:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.