margaret Posted April 5, 2011 Share Posted April 5, 2011 ile to juz Lisiu mieszka w DT? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 5, 2011 Share Posted April 5, 2011 [quote name='margaret']ile to juz Lisiu mieszka w DT?[/QUOTE] pojechał w drugiej połowie lipca. Pamiętam bo się to zbiegło z moim urlopem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted April 5, 2011 Share Posted April 5, 2011 no to chłopak postanowił może urodziny u kikou urządzić:) cholirka a ja dopiero sie zorientowałam że zapomniałam w marcu wysłać dekalrację na Lisia, tak se wchodzę, klikam i o kasie zapominam wybaczcie. Czy mogłoby tak być że w połowie kwietnia wyślę za 2 miesiące? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia34 Posted April 5, 2011 Share Posted April 5, 2011 Lisiaczku hopamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted April 5, 2011 Share Posted April 5, 2011 dobrej nocki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Przelałam z bazarku amorkowo-lisiowego 145 zł Jak dojdą to napisz na wątku Edytko [url]http://www.dogomania.pl/threads/204160-Koniec-rozluczamy-Dla-Lisia-i-Amora-na-bazarek-przysz%C5%82a-pora-do-27.03.2001-godz-22-00[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 cicho dzisiaj u Lisia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bea100 Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Zaglądam ale nie piszę. Zastanawia mnie czemu on dotąd nie miał szczęścia na DOM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Czy ktoś z Was może zajrzec do piesia-misia i podnieść wątek...? [url]http://www.dogomania.pl/threads/205559-Grodzisk-Maz-Milan%C3%B3wek-i-okolice-ZNALEZIONO-PSA-szukamy-w%C5%82a%C5%9Bciciela-lub-domu?p=16649581#post16649581[/url] Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia34 Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Slonce na gore. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 [quote name='bea100']Zaglądam ale nie piszę. Zastanawia mnie czemu on dotąd nie miał szczęścia na DOM[/QUOTE] Ja także, no bo mam wrażenie, że już od dłuugiego czasu śledzę wątek a adopcja Liska nawet ni ruszyła. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 a cioteczki doszla moja deklaracja dla Lisia?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 witam Lisiaczku, dzien dobry Cioteczki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 [quote name='bea100']Zaglądam ale nie piszę. Zastanawia mnie czemu on dotąd nie miał szczęścia na DOM[/QUOTE] Ja też się zastanawiam. Zero odzewu z ogłoszeń. To jest tekst z którym jest ogłaszany. Może coś zmienić, Jak myślicie Nazwali mnie Lisek. Jestem 8 letnim ale bardzo żywiołowym i wesołym psem. Życie nauczyło mnie szanować i kochać panie, do panów zachowuję lekki dystans. Uwielbiam suczki, za towarzystwem samców nie przepadam. Jestem łagodny i towarzyski – spójrz na zdjęcia, mówią same za siebie. Teraz mieszkam w takim domu tymczasowym koło Gryfowa Śląskiego. Jestem zaszczepiony i odrobaczony. Tam się już na mnie poznali. Podsłuchałem co mówiła o mnie opiekunka: „….. Lisio to bardzo mądry pies, uwielbia pieszczoty i zabawę. Jest bystry, szybko się uczy. Czuje się dobrze zarówno w domu jak i w kojcu. Będzie wspaniałym kompanem w życiu rodziny. Nie sugerujcie się jego wiekiem. On zachowuje się jak młodzieniaszek, biega, skacze, aportuje, a do tego jest czujny, sprytny, pełen radości i chęci do życia…..” Tych parę zdań nie oddaje mojego całego uroku. Uwielbiam spacery, wylegiwanie się obok człowieka. A najbardziej to chciałbym żeby mnie ktoś pokochał już na zawsze. Jeśli możesz to zrobić to zadzwoń do Edyty. Ona już wszystko załatwi żebyśmy mogli być razem, nawet jeśli mieszkasz daleko. 501 161 217 [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 uwazam,ze niestety do tego tekstu(ktory jest bardzo dobry)trzeba dopisac pare zdan,na temat historii Lisia,ludzi za serca chwytaja tragedie...niestety tak to juz bywa powinnyscie koniecznie napisac,ze Lisio byl wieziony,glodzony,zyl samotnie w budzie przez dlugie lata,a okropny pan sie znecal nad nim i tak dalej.....wtedy moze komus zrobi sie zal Lisia..............trzeba napisac,ze mimo tego Lisio jest tak cudownym,dobrym,madrym psem.......... takie jest moje zdanie,moze to przyciagnie czyjas uwage...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 We wcześniejszych ogłoszeniach była właśnie historia Lisia i też nikt nie dzwonił, dlatego zmieniłyśmy, wyrzuciłyśmy wszystko co ponure bo myślałyśmy że to odstrasza. Sama już nie wiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 to ja juz nie wiem nic.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bea100 Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 Tak, mnie się wydaje, że odstrasza jeśli jest zbyt brutalnie napisane. Ale jedno zdanie np takie: Byłem wiele lat więziony i głodzony i nawet bity, ale nie traciłem nadziei bo jestem Psem Wyjątkowym. Dzielnie czekałem i się nie poddałem i wreszcie stał się prawdziwy cud bo dobrzy ludzie z forum intenetowego dostrzegli mnie i zabrali z tego okropnego miejsca. Czy coś w tym stylu. A dalej jak w tekście. Co sądzicie? Choć mi się tekst Myszy2 ogromnie podoba ( i bez tego mojego dodatkowego zdania jest naprawdę wg mnie świetny!) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia34 Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 Lisiu pnij sie na gore. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lolalola Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 ja tez sadze,ze tekst Myszy jest absolutnie swietny...........ale moze jeszcze raz trzeba wlasnie wkomponowac cos takiego jak napisala Bea 100.......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted April 7, 2011 Author Share Posted April 7, 2011 Cioteczki, dziekuje za wsparcie dla Liska, lece naniesc nowe wplaty i zaraz poczytam co u Liska. Zdjec niestety nie mam, kikou nie wyslala. Aha, bylam dzisiaj na posesji - jest ogrodzona jak dawniej, brama zbita z desek, furtka zamknieta ale zadnego psiaka nie bylo widac. Wolalam i czekalam na reakcje, stalam ze 20 minut i nic, wiec na razie mysle, ze to dobra wiadomosc. Pseudofarma jest pusta! Edit: zaksiegowane wplaty od: Cioteczki Ajuli, Brzośki, Ossy98, Beli51, LolaLola i z bazarku od Myszy2. Łącznie konto zasilone o dodatkowe 205zł, a na chwile obecna mamy: [SIZE=4][B]1.332,63zl Serdeczne podziekowania dla Was, Kochane! [/B][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted April 7, 2011 Author Share Posted April 7, 2011 Dziewczyny, co do tekstu a wlasciwie do szczegółów, ktore sa podawane to mam mieszane uczucia, gdyz zgadzam sie i z tym, ze tak drastyczne opisy odstraszaja potencjalne domy bo ludzie czasem sadza, ze pies po takich przejsciach nie potrafi juz wspolpracowac "normalnie". Traumy, ktore przeszedl odcisnely na nim pietno i wolą wybrac psa z "czysta karta". I zgadzam sie, ze sa ludzie, ktorych wlasnie takie historie poruszaja i wybiora wlasnie takiego psa. Dlatego na dwoje babka wróżyla a preferencji ludzkich nie przewidzimy i chyba musimy oglaszac jakis czas z tekstem "wygladzonym" a nastepnie z dokladnym opisem. Byly juz obie wersje z wiadomym skutkiem...zerowym. Czekam na fotki od kikou i zaczniemy ponownie akcje ogloszeniowa. Wiosennie, moze jakies serce sie otworzy dla chlopaka...sama nie wiem :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 [quote name='fiorsteinbock'] Wiosennie, moze jakies serce sie otworzy dla chlopaka...sama nie wiem :shake:[/QUOTE] Trzeba mieć nadzieję:) A ja tylko sprostuję że to tekst Edytki a nie myszy, mysza go tylko trochę przerabiała :oops: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiorsteinbock Posted April 8, 2011 Author Share Posted April 8, 2011 [quote name='Mysza2']Przelałam z bazarku amorkowo-lisiowego 145 zł Jak dojdą to napisz na wątku Edytko [URL]http://www.dogomania.pl/threads/204160-Koniec-rozluczamy-Dla-Lisia-i-Amora-na-bazarek-przysz%C5%82a-pora-do-27.03.2001-godz-22-00[/URL][/QUOTE] Myszko, powiadomilam na watku o wplacie, przepraszam, ze dopiero dzis - wczoraj przegapiłam ten post :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brzośka Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 [quote name='fiorsteinbock']Dziewczyny, co do tekstu a wlasciwie do szczegółów, ktore sa podawane to mam mieszane uczucia, gdyz zgadzam sie i z tym, ze tak drastyczne opisy odstraszaja potencjalne domy bo ludzie czasem sadza, ze pies po takich przejsciach nie potrafi juz wspolpracowac "normalnie". Traumy, ktore przeszedl odcisnely na nim pietno i wolą wybrac psa z "czysta karta". (...) [/QUOTE] A mnie się wydaje, że jakby jednak troszkę wspomnieć o smutnej przeszłości Lisia, a jednocześnie zamiescić zdjęcia Lisia rozdajacego cmoki czy Lisia - przytulańca, to ludzie by zobaczyli, że pomimo tego co przeszczedł, jest wspamiałym towarzyszem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.