czerda Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 już o jej kąpiel nie pytałąm , ale nie jest z nią żle , wystraszona trochę podróżą , śpi , odpoczywa , bardzo grzeczniutka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 Zadzwonił, jesteśmy umówieni. :) Dziękuję :loveu: Też jestem ciekawa jak się ma mama. Jeśli będzie potrzeba, to mogę jej zrobić allegro. Ta sunia po prawej jest strasznie podobna do mojej Niny :lol: Ale ta biała też jest cudna. ehh... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikoada Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 Ktoś tu chyba ma ciężko orzech do zgryzienia :) Wszystkie są cudowne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 dziękujemy Tomkowi za dowizienie gromadki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 Dziękujemy :multi: Orzech został - można powiedzieć - zgryziony. Do mnie jadą panna z brązowymi brwiami i łaciata panienka z prawej strony zdjęcia. O wyborze zadecydowała fobia Hathor - małe, białe są 'strassssszne'. :roll: A ta biała z czarnym łebkiem jest tak urocza, że na pewno szybko znajdzie dobry domek :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikoada Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 To miejmy nadzieję, że Hathor spodobają się nowe koleżanki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 I Ninie też ;) OK, ja się odmeldowuję. Jutro zapowiada się dłuuuugi dzień. Sunie powinny do mnie dotrzeć ok 11, więc pierwsza relacja będzie trochę później. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikoada Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 To w takim razie powodzenia, trzymam mocno kciuki za jutrzejszy dzień :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Ciesze sie ze gromadka szczesliwie dojechala. Dzien pelen wrazen ! Sliczne maluchy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 hmmm. , a co z niebieską??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 [I]I jak maluszki? Powinny już być w drugim domku :) Jak mięła pierwsza noc poza kojcem...? Jak mamusia...?[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Psiaki jeszcze do mnie nie dotarły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vetoborniki.pl Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Już donoszę kolejne wieści- to jakiś koszmar podjechałem do Wrocławia na Braniborską koło Domaru gdzie wcześniej umówiony byłem z P.Tomkiem- podjechał eleganckim i zadbanym samochodem i jak zobaczyłem co ma w klatkach na siedzeniu tylnym co prawda na kocu to zamarłem z wrażenia bo smrud był tak straszny że nie wiem jak On sobie poradził całą tą droge z Pszczyny do Wrocka-widać pozytywnie nakręcony albo Go Ktoś tak nakręcił. Błagam nigdy nie dawajcie psiakom na podróż i przed nią nic do jedzenia , jedynie wodę do picia, bo one nie padną z głodu jedynie sie "pożygają"-ups co stwarza dodatkowe utrudnienia ... a już napeno nie PARÓWKI w celafonie -błagam ciut więcej wyobrażni !!! na szczęście nic się nie stało- po przewiezieniu do Gabinetu Wet. w Obornikach tj.vetoborniki.pl -poddalismy maluchy niezwłocznie praniu, nastawiliśmi "franie" na niska temp. i program "delikatne" bez wirowania i same się wyprały-świetnie wyglądały zaraz po tym procesie odnowy bilogicznej /zrobiliśmyy nuiezwłocznie foty/ bo wcześniej to sprawiały wrażenie jakby wpadły do gnojówki---- da się przeżyć, niezwłocznie też dostały tab. odrobaczające bo po badaniu tak podejrzewałem no i dzisiaj już fotki z robakami przesłaliśmy dla Czerdy- coś wspaniałego pod kątem parazytologicznym, dzisiaj dostały drugą ture tabsów i własnie teraz po zaczipowaniu i założeniu im książeczke zdrowia pojechały do Trzebnicy !!! zaś 2 pozostały-strasznie piły wodę nawet za bardzo głodne nie były, zaś bardzo spragnione. Matka została wykapana dopiero na Hotelu w Osolinie, bez większych oporów poddała się odnowie, wczoraj zabezpieczona w jedzenie i picie oraz tabsy -wydaliła cudowne robale, czeka ją drugie odrobaczenie dzisiaj i potem za ok. 2-3 tyg, też dzisiaj będzie zaczipowana po uprzednim sprawdzeniu.Na rannym wybiegu zachowywała się ostrożnie z umiarem ale spokojna. jeszcze wystraszona ale już nie głodna i wyglądająca jak psica- fotki dzisiaj popołudniem więc niebawem i w necie, może nawet jeszcze dzisiaj jak Obsługa wróci z wybiegu z Nimi- więc do usłyszenia -Hej...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Maluchy już są u nas :loveu: Są przestraszone i nadal aromatyzują ( tym bardziej, że w podróży wymiotowały a klatce jest już nasikane). Więcej trochę później. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Drogie ciotki, razem z ksiązeczkami maluchy otrzymały imiona. Tak więc przedstawiam wam ;): [IMG]http://i768.photobucket.com/albums/xx330/boxbooksapril10/Puppies/DSC00106.png[/IMG] Emma - ta panienka na moje psy trochę się pogapiła, po czym uznała, że można je zignorować. Za to ja zostałam obszczekana i obwarczana zaraz po włożeniu jej do klatki. Potem dostała jedzonko i nawet dała się pogłaskać. Chyba mnie lubi ;) [IMG]http://i768.photobucket.com/albums/xx330/boxbooksapril10/Puppies/DSC00107.png[/IMG] Erin - ona jest dużo bardziej zestresowana niż Emma. Przy przenoszeniu do klatki zsikała się na siebie. Na szczęście jest lepiej kiedy są razem - Erin robi to co Emma: Emma obwąchuje jedzonko, Erin też. Emma je, Erin się przyłącza. Emma pije, no to i Erin się napije. Emma dotyka piłeczki... Erin gapi się na Emmę. :lol: [IMG]http://i768.photobucket.com/albums/xx330/boxbooksapril10/Puppies/DSC00105.png[/IMG] [IMG]http://i768.photobucket.com/albums/xx330/boxbooksapril10/Puppies/DSC00108.png[/IMG] Na razie tyle ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Piękne :) Jak cudownie, że im się udało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 [I]Właśnie słyszałam o tych parówkach... Ja Ich nie karmiałam i prosiłam,aby nie były karmione... A poza tym byłam tam zaraz po przybyciu pracownika, więc nie zdążył Ich nawet niczym dokarmić... Może to z poprzedniego dnia... To by nawet pasowało... Parówki w folii... Tam nikt by przecież nie obrał z tej folii... To tylko psy... Mikoada była tam dzisiaj ze mną... Zapewne może coś o swoich doznaniach z tego miejsca powiedzieć...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikoada Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Hmmmm co tu mówić bida z nędzą :( brakuje mi słów żeby to opisać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 to ci ludzie też potrzebują pomocy..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 zamorduję Arniego i Stefa!!!!!!!!!!! przysłąli mi mnóstwo zdjęć-------glisty , tasiemce , małe obleńce , krótkie , długie , średnie , grube , chude itd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Ciesz się, że tylko zdjęcia. Ja właśnie miałam przyjemność poznać kolejną turę tych robali osobiście :eviltong: A zdjęcia też widziałam. Dziewuchy są świetne :loveu: Obie kąpiel zniosły bardzo dzielnie. Nadal mienią się odcieniami żółci, ale przynajmniej smrodek został zamieniony na zapach truskawek. :lol: Apetyt im dopisuje - zwłaszcza Emmie. Erin zjadła wyraźnie mniej, ale ona ma baardzo wzdęty brzuszek :shake: Teraz maluchy dostały dostęp do moich psów, Nina właśnie pokazuje im jak należy bawić się piłeczką, a Hathor obserwuje z bezpiecznej odległości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska713 Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 [quote name='czerda']hmmm. , a co z niebieską???[/QUOTE] Fajnie,ze o mnie sobie ktos przypomnal...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 no włąśnie , co z tobą? jak widzisz maluchów ubyło i czuję , że szybko znajdąd dom, trzeba zacząć szukać i ich mamie też Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska713 Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 [quote name='czerda']no włąśnie , co z tobą? jak widzisz maluchów ubyło i czuję , że szybko znajdąd dom, trzeba zacząć szukać i ich mamie też[/QUOTE] Ubylo,ubylo...I u mnie tez ubylo jedno wolne miejsce na DT,ktore trzymalam dla Pszczyny...Maluchy predko znajda domku..Gorzej z ich mama... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 jak tylko będą zdjęcia suni -jutro pewnie , bierzemy się za ogłaszanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.