Jump to content
Dogomania

Tiara-problemy zdrowotne,nerki,jelita w kiepskim stanie.Może jesteś w stanie pomóc?-


mari23

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Zadzwonił, jesteśmy umówieni. :) Dziękuję :loveu:
Też jestem ciekawa jak się ma mama. Jeśli będzie potrzeba, to mogę jej zrobić allegro.

Ta sunia po prawej jest strasznie podobna do mojej Niny :lol: Ale ta biała też jest cudna.
ehh...

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy :multi:
Orzech został - można powiedzieć - zgryziony. Do mnie jadą panna z brązowymi brwiami i łaciata panienka z prawej strony zdjęcia.
O wyborze zadecydowała fobia Hathor - małe, białe są 'strassssszne'. :roll:
A ta biała z czarnym łebkiem jest tak urocza, że na pewno szybko znajdzie dobry domek :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Już donoszę kolejne wieści- to jakiś koszmar podjechałem do Wrocławia na Braniborską koło Domaru gdzie wcześniej umówiony byłem z P.Tomkiem- podjechał eleganckim i zadbanym samochodem i jak zobaczyłem co ma w klatkach na siedzeniu tylnym co prawda na kocu to zamarłem z wrażenia bo smrud był tak straszny że nie wiem jak On sobie poradził całą tą droge z Pszczyny do Wrocka-widać pozytywnie nakręcony albo Go Ktoś tak nakręcił.
Błagam nigdy nie dawajcie psiakom na podróż i przed nią nic do jedzenia , jedynie wodę do picia, bo one nie padną z głodu jedynie sie "pożygają"-ups co stwarza dodatkowe utrudnienia ... a już napeno nie PARÓWKI w celafonie -błagam ciut więcej wyobrażni !!! na szczęście nic się nie stało- po przewiezieniu do Gabinetu Wet. w Obornikach tj.vetoborniki.pl -poddalismy maluchy niezwłocznie praniu, nastawiliśmi "franie" na niska temp. i program "delikatne" bez wirowania i same się wyprały-świetnie wyglądały zaraz po tym procesie odnowy bilogicznej /zrobiliśmyy nuiezwłocznie foty/ bo wcześniej to sprawiały wrażenie jakby wpadły do gnojówki---- da się przeżyć, niezwłocznie też dostały tab. odrobaczające bo po badaniu tak podejrzewałem no i dzisiaj już fotki z robakami przesłaliśmy dla Czerdy- coś wspaniałego pod kątem parazytologicznym, dzisiaj dostały drugą ture tabsów i własnie teraz po zaczipowaniu i założeniu im książeczke zdrowia pojechały do Trzebnicy !!! zaś 2 pozostały-strasznie piły wodę nawet za bardzo głodne nie były, zaś bardzo spragnione.
Matka została wykapana dopiero na Hotelu w Osolinie, bez większych oporów poddała się odnowie, wczoraj zabezpieczona w jedzenie i picie oraz tabsy -wydaliła cudowne robale, czeka ją drugie odrobaczenie dzisiaj i potem za ok. 2-3 tyg, też dzisiaj będzie zaczipowana po uprzednim sprawdzeniu.Na rannym wybiegu zachowywała się ostrożnie z umiarem ale spokojna. jeszcze wystraszona ale już nie głodna i wyglądająca jak psica- fotki dzisiaj popołudniem więc niebawem i w necie, może nawet jeszcze dzisiaj jak Obsługa wróci z wybiegu z Nimi- więc do usłyszenia -Hej......

Link to comment
Share on other sites

Drogie ciotki, razem z ksiązeczkami maluchy otrzymały imiona. Tak więc przedstawiam wam ;):
[IMG]http://i768.photobucket.com/albums/xx330/boxbooksapril10/Puppies/DSC00106.png[/IMG]
Emma - ta panienka na moje psy trochę się pogapiła, po czym uznała, że można je zignorować. Za to ja zostałam obszczekana i obwarczana zaraz po włożeniu jej do klatki. Potem dostała jedzonko i nawet dała się pogłaskać. Chyba mnie lubi ;)

[IMG]http://i768.photobucket.com/albums/xx330/boxbooksapril10/Puppies/DSC00107.png[/IMG]
Erin - ona jest dużo bardziej zestresowana niż Emma. Przy przenoszeniu do klatki zsikała się na siebie. Na szczęście jest lepiej kiedy są razem - Erin robi to co Emma:
Emma obwąchuje jedzonko, Erin też. Emma je, Erin się przyłącza. Emma pije, no to i Erin się napije. Emma dotyka piłeczki... Erin gapi się na Emmę. :lol:

[IMG]http://i768.photobucket.com/albums/xx330/boxbooksapril10/Puppies/DSC00105.png[/IMG]

[IMG]http://i768.photobucket.com/albums/xx330/boxbooksapril10/Puppies/DSC00108.png[/IMG]



Na razie tyle ;)

Link to comment
Share on other sites

[I]Właśnie słyszałam o tych parówkach...
Ja Ich nie karmiałam i prosiłam,aby nie były karmione...
A poza tym byłam tam zaraz po przybyciu pracownika, więc nie zdążył Ich nawet niczym dokarmić...
Może to z poprzedniego dnia...
To by nawet pasowało... Parówki w folii... Tam nikt by przecież nie obrał z tej folii...
To tylko psy...
Mikoada była tam dzisiaj ze mną...
Zapewne może coś o swoich doznaniach z tego miejsca powiedzieć...[/I]

Link to comment
Share on other sites

Ciesz się, że tylko zdjęcia. Ja właśnie miałam przyjemność poznać kolejną turę tych robali osobiście :eviltong: A zdjęcia też widziałam.

Dziewuchy są świetne :loveu:
Obie kąpiel zniosły bardzo dzielnie. Nadal mienią się odcieniami żółci, ale przynajmniej smrodek został zamieniony na zapach truskawek. :lol:
Apetyt im dopisuje - zwłaszcza Emmie. Erin zjadła wyraźnie mniej, ale ona ma baardzo wzdęty brzuszek :shake:
Teraz maluchy dostały dostęp do moich psów, Nina właśnie pokazuje im jak należy bawić się piłeczką, a Hathor obserwuje z bezpiecznej odległości.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czerda']no włąśnie , co z tobą?
jak widzisz maluchów ubyło i czuję , że szybko znajdąd dom, trzeba zacząć szukać i ich mamie też[/QUOTE]

Ubylo,ubylo...I u mnie tez ubylo jedno wolne miejsce na DT,ktore trzymalam dla Pszczyny...Maluchy predko znajda domku..Gorzej z ich mama...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...