Havany Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 Postanowiłam założyć nowy temat, dotyczący nie tylko mojej hodowli ale przede wszystkim różnych spraw, dotyczących hodowli i wychowania hawanczyków. Bardzo chciałabym aby były tu poruszane przeróżne problemy - dotyczące zdrowia, wychowania, cen, hodowli, wystaw itd. Mam nadzieję, że wspólnie będzie łatwiej rozwiązać wiele problemów. Quote
Hawanka Posted May 2, 2010 Posted May 2, 2010 [quote name='Havany']Postanowiłam założyć nowy temat, dotyczący nie tylko mojej hodowli ale przede wszystkim różnych spraw, dotyczących hodowli i wychowania hawanczyków. Bardzo chciałabym aby były tu poruszane przeróżne problemy - dotyczące zdrowia, wychowania, cen, hodowli, wystaw itd. Mam nadzieję, że wspólnie będzie łatwiej rozwiązać wiele problemów.[/QUOTE] Bardzo sie ciesze ze taki temat powstał :) Quote
Havany Posted May 3, 2010 Author Posted May 3, 2010 Niedawno na łamach tego forum padło pytanie o najlepszą hodowlę hawańczyków. I zaczęłam się zastanawiać co to tak naprawdę znaczy najlepsza hodowla. Czy to jest hodowla, która sprzedaje najwięcej szczeniąt, czy to jest hodowla, która ma najbardziej utytułowane psy, czy ta, która ma najwyższe ceny ? Jestem bardzo ciekawa Waszego zdania na ten temat. Dla mnie najważniejsze jest, żeby hodowca po prostu kochał psy i o nie dbał. Żeby nie trzymał ich w klatce lub piwnicy, traktując jak maszynki do robienia pieniędzy. Czekam na Wasze opinie. Quote
Hawanka Posted May 3, 2010 Posted May 3, 2010 [quote name='Havany'] Dla mnie najważniejsze jest, żeby hodowca po prostu kochał psy i o nie dbał. Żeby nie trzymał ich w klatce lub piwnicy, traktując jak maszynki do robienia pieniędzy. Czekam na Wasze opinie.[/QUOTE] I dla też to jest ważnie nie nawidze i nigdy nie wziela bym szczeniaka z hodowli np klatkowej :( To jest porażka.... I ja prosze was o pomoc czym zlikwidować zaciek koło oka u białego hawańczyka byłam u vetki dała mi proszek zeby jadł z masełkim dzisiaj jest 4 dzień o zaciek jak był to i tak jest ....Masakra Quote
Havany Posted May 3, 2010 Author Posted May 3, 2010 Niestety moja droga, usunąć zacieki to cholernie trudna sprawa. Nie wolno tych włosów wycinać, więc na to uważaj. Nie słyszałam też o cudownym proszku na te dolegliwości, więc jeśli zadziała na Pedra to podaj nazwę. Radzę Ci poprosić, żeby weterynarz zrobił test na drożność kanalików - zapuszcza specjalne krople do oczu i powinny wypłynąć nosem. Specjalnie mają kolor, żeby było widać, że to nie zwykła wydzielina z nosa ale właśnie te krople. Jeżeli nie wypłynął to najprawdopodobniej kanaliki są zatkane. Najlepszym sposobem jest operacja, w Polsce robi to dr Garncarz. Oczywiście możesz podawać rózne leki ale one zadziałają tymczasowo. Po operacji zwykle jest już dobrze. Robi się ją jak pies ma co najmniej rok. Ja wkrótce będę robiła dla mojej Donny - ma to samo. I nic nie pomaga. Quote
Hawanka Posted May 3, 2010 Posted May 3, 2010 a czym polega ta operacja i czy pies jest w narkozie ??? Ja tak mysle a moze po karmie ma ten zaciek??hmmmmBo do Puriny Pro plan daje posybke royal sensible :)zeby mi troszke chłopczyk przytył bo to tłusta karma?? I kolejne pytanie:Co zrobic jak pies wymiotuje w godzinach rannych 5-7 rano żółcią?? Edit :Te wymioty okazały sie błedem żywieniowym :( wiec moja wina Quote
Havany Posted May 3, 2010 Author Posted May 3, 2010 Tak, pies jest wtedy w lekkiej narkozie i kanaliki przeczyszcza się tak, żeby były drożne. Podobną operację robi się ludziom jak mają problemy z przegrodą nosową. Zabieg trwa około godziny i jest zupełnie bezpieczny. Odbierasz psa na chodzie. Zacieki pod oczami na pewno nie są od jedzenia. Co do wymiotów to ja radziłabym zrobić badania w kierunku enzymów, być może to trzustka. A czy sprawdzała czy nie ma pasożytów ? Quote
Havany Posted May 3, 2010 Author Posted May 3, 2010 A tak z ciekawości to dlaczego chcesz, żeby pies przytył ? Ile on teraz waży ? Quote
Hawanka Posted May 3, 2010 Posted May 3, 2010 [quote name='Havany']A tak z ciekawości to dlaczego chcesz, żeby pies przytył ? Ile on teraz waży ?[/QUOTE] Pedruś waży 4,900 - ale jak byłam w OPOLU sedzina Elżbieta Junkiewicz napisała pies za chudy i mi powiedziała zeby 1kg przytył :( Quote
Hawanka Posted May 3, 2010 Posted May 3, 2010 [quote name='Havany'] Co do wymiotów to ja radziłabym zrobić badania w kierunku enzymów, być może to trzustka. A czy sprawdzała czy nie ma pasożytów ?[/QUOTE] Tak odrobaczana jest co 3 misiące Z tego co wiem jak trzustka choruje to mierne kupki sa .A on ładnie sie załatwia :) Quote
Havany Posted May 3, 2010 Author Posted May 3, 2010 Niekoniecznie, trzustka może nie dawać żadnych objawów. Radzę zrobić enzymy, nie kosztuje wiele a zawsze to jakaś informacja. Nie tylko o trzustce ale i innych organach. Quote
Hawanka Posted May 3, 2010 Posted May 3, 2010 [quote name='Havany']Niekoniecznie, trzustka może nie dawać żadnych objawów. Radzę zrobić enzymy, nie kosztuje wiele a zawsze to jakaś informacja. Nie tylko o trzustce ale i innych organach.[/QUOTE] A wiesz jak sie te enzymy bada ??? i ile moze kosztować i czy każdy vet zrobi takie badanie ?? Quote
Havany Posted May 4, 2010 Author Posted May 4, 2010 To jest badanie kału, próbkę i tak generalnie wiezie się do laboratorium. Koszt jest uzależniony od laboratorium, z tego co pamiętam to chyba ok 25 zł. Ja nie odrobaczam swoich psów co pół roku tylko zawsze najpierw robię badanie czy są pasożyty. Jeżeli nie ma to nie podaję leków na odrobaczanie. Przy okazji właśnie co jakiś czas sprawdzam enzymy. Quote
Hawanka Posted May 4, 2010 Posted May 4, 2010 [quote name='Havany']To jest badanie kału, próbkę i tak generalnie wiezie się do laboratorium. Koszt jest uzależniony od laboratorium, z tego co pamiętam to chyba ok 25 zł. Ja nie odrobaczam swoich psów co pół roku tylko zawsze najpierw robię badanie czy są pasożyty. Jeżeli nie ma to nie podaję leków na odrobaczanie. Przy okazji właśnie co jakiś czas sprawdzam enzymy.[/QUOTE] Czyli jak to sie nazywa :D BADANIE KAŁU ???I kazde laboratorium zrobi badanie ???Ja miałam problem jak nosiłam mocz pedra nie chcieli mi przyjąc puzniej nie mówiłam ze to psa :) Quote
Havany Posted May 4, 2010 Author Posted May 4, 2010 To dziwne, u nas przyjmują bez problemu. Jak trzeba to robią nawet w soboty i podają wyniki przez telefon. Ale tak trzeba zrobić, cena nie jest zbyt wysoka a na pewno pomoże postawić diagnozę. Quote
Hawanka Posted May 5, 2010 Posted May 5, 2010 Rozmawiałam z znajomą i powiedziała ze była poradzic sie weta i wet powiedział ze jest to mały pies a u mały ras czasem sie ulewa.jak by miała problemy z trzustka to były by biegunki ,wymioty pies by duzo jadł a u niego nie ma żadnych z tych objawów . A badanie krwi profil trzustkowy mówiła ze kosztuje ok 200 złotych .... Ps cos mi Dogo szfankuje :( Quote
Havany Posted May 6, 2010 Author Posted May 6, 2010 Nigdy nie słyszałam, żeby u małych psów się ulewało ! To jakaś totalna bzdura. Żaden szanujący się weterynarz nie powinien stawiać diagnozy dopóki nie ma wyników badania kału i morfologii. To jest podstawa tak jak u ludzi. Pewnie, że profil trzustkowy z morfologii kosztuje kupę kasy ale to tak samo jak robisz badania na lambie - zrobiłam swemu dziecku z krwi i płaciłam 150 zł. a gdybym zawiozła do badania kał to zapłaciłabym max 50 zł. tylko, że trzeba wozić trzy razy a z krwi masz od razu. I to jest ta różnica. Jestem naprawdę szczęśliwa, że trafiła mi się weterynarz nie tylko kompetentna ale też niesłychanie uczciwa. Ona mnie jeszcze nigdy nie naciągnęła na taką kasę, zawsze najpierw doradza podstawowe, najtańsze badania. Quote
Hawanka Posted May 6, 2010 Posted May 6, 2010 znajoma tez mówi ze vetka odradza poniewasz nie widzi wskazań zeby zrobić takie badanie.... to ja juz nie wiem co ja mam jej powiedzic zeby robiła :( tymbardziej ze te wymioty zdarzaja sie RAZ na miesiąc .A zdarza sie ze wymiotów nie ma woogole przez 3 miesiace to zależy.... Quote
Cezus80 Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 Havanka a moze to z głodu moje co prawda cotony no ale rasa podobna jak strajkuja i nie chca zjesc kolacji to nastepnego dnia rano albo wieczorem tez czasem wymiotuja żółcią . A moze Pedro ma czasem katar to tez moze powodowac wymioty wtedy w wydzielinie widac ze to katar.moim zdaniem jezeli to sa obiawy pojawaijace sie okazjonalnie to nie szalej zrob podstawowe badania krwi i kału. to nigdy nie zaszkodzi a bedziesz wiedziala w jakiej kondycji jest piesek Quote
Hawanka Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 [quote name='Cezus80']Havanka a moze to z głodu moje co prawda cotony no ale rasa podobna jak strajkuja i nie chca zjesc kolacji to nastepnego dnia rano albo wieczorem tez czasem wymiotuja żółcią . A moze Pedro ma czasem katar to tez moze powodowac wymioty wtedy w wydzielinie widac ze to katar.moim zdaniem jezeli to sa obiawy pojawaijace sie okazjonalnie to nie szalej zrob podstawowe badania krwi i kału. to nigdy nie zaszkodzi a bedziesz wiedziala w jakiej kondycji jest piesek[/QUOTE] Badania są zrobione Profil watrobowy,nerkowy i morfologia i wszystko prawidłowo :) No moze masz racje ze to z głodu :) On tez lubi strajkować ..... No to może ja przewrażliwiona jestem ....:) Quote
Havany Posted May 7, 2010 Author Posted May 7, 2010 Lepiej być przewrażliwionym niż coś przeoczyć. Podstawowe badania lepiej robić raz na jakiś czas. Ja swojej suczce cotonce zrobiłam morfologię i wyszła bardzo źle. Porobiliśmy masę różnych badań zamiast najpierw powtórzyć morfologię. I okazało się, że właśnie ta pierwsza morfologia była albo źle zrobiona albo mała coś zjadła przed badaniem albo stres spowodował nieprawidłowe wyniki. Później powtórzyliśmy morfologię dla pewności jeszcze trzy razy ale jesteśmy teraz spokojni, że wszystko jest w porządku. Quote
Hawanka Posted May 7, 2010 Posted May 7, 2010 tak masz racje lepiej chuchać na zimno :) właśnie kupiłam ksiązke natemat zdrowia psów i pisze ze małe rasy york,bichon itp maja problemy z nadkwasotą .... Quote
Havany Posted May 7, 2010 Author Posted May 7, 2010 Dziewczyno, nie daj się zwariować ! Owszem, trzeba dużo wiedzieć o rasie, którą się ma ale sama wiesz, jak czytasz to wydaje się, że Twój pies ma wszystkie choroby z takiej książki. Także spokojnie, z psami jak z ludźmi - jednego ciągle coś boli a jest zdrowy jak ryba a drugiemu nigdy nic nie dolega. Najważniejsze to nie przeoczyć czegoś poważnego a to raczej chyba Twemu Pedrowi nie grozi. Quote
Hawanka Posted May 9, 2010 Posted May 9, 2010 No to kolejne pytanie ?? Dlaczego jaśnieje nosek ??? Pedrus ma pół nosa brązowy :D Smaruje mu maścia z witamina A bo był moment ze był chrapowaty:) Fafciu nigdy nie miał brązowego nosa zawsze piękny czarny ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.