nina86 Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 Od 8 miesięcy jestem szczęśliwą posiadaczką peruwiańczyka, wcześniej miałam w domu nagiego chińskiego grzywacza, ale Fidji ma dużo większy temperament, wszędzie go pełno :) Jestem zakochana w tej rasie, już myślę o towarzyszce dla Fidża:) niedługo wstawie zdjęcia od Fidżusia :) tylko muszę najpierw się nauczyć je wstawiać.. Quote
Shetanka Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 O, super że kolejny peruwiańczyk na dogo :D Z jakiej hodowli? Jeżeli chodzi o wstawianie zdjęć to: 1. Wchodzisz na jakiś hosting, np. [url]www.tinypic.com[/url] 2. Klikasz "przeglądaj" i wybierasz zdjęcie 3. Klikasz "prześlij teraz" 4. Po chwili pokazują się takie "ramki" z różnymi linkami, kopiujesz drugi od góry i wklejasz na forum :D Quote
nina86 Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 To jest stronka do tej Pani u której kupiłam Fidjego [URL]http://www.sapainka.wz.cz/[/URL] Dziękuję za instrukcję, zaraz będę próbować wstawić zdjęcia :) Quote
nina86 Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 Mały Fidji [IMG]http://i44.tinypic.com/257kspv.jpg[/IMG] Quote
nina86 Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 Tu jeszcze mniejszy, zdjęcie powyżej to jak już jest u nas w domu. [IMG]http://i44.tinypic.com/14tnbev.jpg[/IMG] Quote
nina86 Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 Shetanka dziękuję za bardzo dobrą instrukcję wklejania zdjęć:) udało mi się za pierwszym razem, bez Ciebie to bym pewnie do tej pory się głowiła jak tu wkleić zdjęcia.. Później wkleję jeszcze jakieś zdjęcia, teraz muszę lecieć. Quote
Shetanka Posted April 29, 2010 Posted April 29, 2010 Nie ma sprawy :D Śliczny jest mały i podobny do mojego ;) A uszka kleicie? Mam nadzieję, że się będziemy widzieć na jakiejś wystawie ;) Quote
nina86 Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 Jak jeszcze trochę ogładzę Fidjego to go zabiorę na wystawę, a Ty kiedy teraz wybierasz się na wystawę? Kleimy, chociaż muszę się przyznać że na początku tego nie robiłm bo mi szkoda było Fidjego, bo sposób klejenia uszków pokazany przez pania z hodowli nie przemawiał do mnie, bo polegało to na obklejeniu całego ucha plastrem po uprzednim włozeniu mu do ucha wacika, ale odkąd podejrzałam na stronie jednej hodowli inny sposób klejenia uszu to je podklejam, ten sposób polega na tym, że bierze się patyczek do uszu do którego przykleja się taki dziurkowany plaster (ucho może sobie swobodnie oddychac) i wtedy całość przykleja się do uszka, próbowałam też Twojego sposobu klejenia uszka, ale moj Fidżi ma uszy jak "skrzydła" :) i to u niego się nie sprawdzało... Ile waży Syriuszek?? Bo tak mi się wydaje, że Fidżi to przy nim jest jakiś duży :) Jak ostatnio ważyłam Fidżiego to ważył 17 kg, na początku wogóle bałam się tego że będzie jakimś dużym psem, a patrząc na wzorzec to on należy do tych dużych peruwianów( chociaż różne widziałam informację dotyczące podziału peruwianów ze względu na wagę), a teraz nawet się cięszę, że jest taki duży :) jego poprzednik ważył tylko 5kg :) Quote
nina86 Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 A tu Fidzji śpi z Elwisem, zabawką którą dostał pod choinkę i przez dłuższy czas się z nim nie rozstawał :) [IMG]http://i42.tinypic.com/5eti5c.jpg[/IMG] Quote
nina86 Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 Na tym zdjęciu jeszcze trochę widać trądzik młodzieńczy, którego Fidzi niestety doświadczył :( Quote
nina86 Posted April 29, 2010 Author Posted April 29, 2010 [IMG]http://i43.tinypic.com/xkugxd.jpg[/IMG] Quote
Shetanka Posted April 30, 2010 Posted April 30, 2010 Aha no my teraz kleimy właśnie wacik do środka, ucho plastrem i do siebie lekko sklejone, jak odkleimy to mu stoi przez 2 góra 3 dni i potem klapie, ale nie kleimy regularnie bo też mi szkoda psa bo drapie i bardzo ma rany potem, dlatego po prostu - kleimy 2-3 dni przed wystawą i tyle. Mój Syriusz waży 9,5 kg więc wagowo łapie się pod miniaturkę ale wzrostowo ma 3 cm za dużo więc wystawiam go jako średniego ;) 17kg to będzie chyba duży jeszcze zobaczy się jak wyjdzie wzrostowo (średni jest 40-50cm). Z tego co czytałam do dokładniej odmianę określa się w wieku ok. 15 miesięcy. Syriusz też miał i jeszcze ma trądzik... my od czasu do czasu przemywamy Acnosanem, ale to dosyć rzadko bo mocno wysusza skórę. Na wystawach sędziowie raczej nie zwracają na to uwagi, mnie się tylko jedna sędzina spytała i jak powiedziałam że to trądzik taki podobny jak u ludzi bo pies jest młody to wszystko było OK :D Quote
nina86 Posted April 30, 2010 Author Posted April 30, 2010 A myślałam, że mój ma tylko problemy z uszkami, jedmu też za długo nie stoją, swoją drogą to trochę głupio że taki wzorzec ustalili, bo chyba psu same uszka nie staną tylko trzeba je wspomagać, wydaję mi się że wszystko powinno być zgodne z naturą, no ale coż nic się nie poradzi.. A wiesz jak to jest może z owłosionymi peruwianami?? Im tezż trzeba stawiać uszka?? Czy ich dotyczy ten sam wzorzec co nasze golasy? Muszę go zmierzyć, ale teraz sobie śpi więc jutro go zmierzę, pamiętam że jak kupowałam ubranko to było na długość 46cm, więc gdzieś tyle będzie miał wzrostu, swoją drogą to ciężko kupić ubranko na peruwiana.. Ja kupiłam praktycznie największe ( z taki które jakoś wyglądały) jakie było, ale wymaga poprawek na klacie, jeszcze tego nie robiłam, bo nie wiedziałam jak jego klatka się ukształtuję.. Ja już mam spokój na szczęście z trądzikiem, ale troszkę to trwało, nie szło go wtedy pogłaskać normalnie on miał takie wielkie ropne pryszczyki.. bylismy to skonultować z weterynarzem i dał mu tabletki, ale to było tylko działanie doraźne, a później dostał zastrzyk i to mu pomogło.. Syriuszek ma tatuaż? Nie wiesz czy psy przywiezione z czech obowiązuje tatuaż? Chcę jechać zarejestrować Fidjego, wcześniej nie było kiedy szkoła no i wogole dość długo czekałam na rodowód eksportowy.. Quote
Shetanka Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Co do owłosionych to są w ogóle nie wystawowe więc nie mają żadnego wzorca etc. Syriusz ma chipa, generalnie hodowca ma obowiązek psa wytatuować lub zachipować (akurat w Czechach się chipuje), więc jak ma jedno to drugiego nie musi. My na rodowód czekaliśmy też dość długo, odbieraliśmy młodego w lipcu a rodowód przyszedł pod koniec października. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.