Biały lonżowany konik, czyli jack russell terrier Jax i ferajna - zapraszamy!

[evel]

Nie ma sprawy. U mnie rysują sobie kółka na czole jak wychodzę z różowym hula hop :diabloti: No ale cóż - technika skoku suczowego mozolnie poprawiana w celu poprawienia bezpieczeństwa psiego przy frizbowaniu jest dla mnie ważniejsza niż jacyś tam przechodnie ;)

[LadyS]

evel, mnie i tak większosć ma za wariatkę, bo nie pozwalam pieskowi pobiegać z innymi, więc wiesz ;)

Dziś rano musiałam - ja biedna, chora, zasmarkana i kaszląca - obudzić pieska na spacer, bo przecież owszem, otworzył oko i pomerdał,ale to by było na tyle :evil_lol:

[LadyS]

Jaxon i piłeczka

[video=youtube;YHYZaykY4WU]http://www.youtube.com/watch?v=YHYZaykY4WU[/video]

[yamayka]

Z przyjemnością śledze galerię białego brzydala :) Oczywiście skrzywienie zawodowe każe mi obserwować zabawy piłeczką! ;)
LadyS., próbowaliście piłeczek na sznurku? Są wygodne do nakręcania na łup - fajnie można piłką uciekać po ziemi (zdobycz uciekająca "w parterze" jest dla psa b. atrakcyjna), i do przeciągania po powrocie psa z łupem. Sięganie do samej paszczy Jaxa z piłką tenisową jest chyba dla niego jeszcze mało komfortowe?
Pozdrawiam i czekam na więcej relacji!

[LadyS]

[quote name='yamayka']Z przyjemnością śledze galerię białego brzydala :) Oczywiście skrzywienie zawodowe każe mi obserwować zabawy piłeczką! ;)
LadyS., próbowaliście piłeczek na sznurku? Są wygodne do nakręcania na łup - fajnie można piłką uciekać po ziemi (zdobycz uciekająca "w parterze" jest dla psa b. atrakcyjna), i do przeciągania po powrocie psa z łupem. Sięganie do samej paszczy Jaxa z piłką tenisową jest chyba dla niego jeszcze mało komfortowe?
Pozdrawiam i czekam na więcej relacji![/QUOTE]

Nad taką piłeczką sie zastanawialiśmy i pewnie taką zakupimy ;) Na dworze np. bawimy się gumowym kurakiem, bo on fajnie piszczy i jest przynoszony wprost do nas ;)

[Unbelievable]

[quote name='ladySwallow']Nad taką piłeczką sie zastanawialiśmy i pewnie taką zakupimy ;) Na dworze np. bawimy się gumowym kurakiem, bo on fajnie piszczy i jest przynoszony wprost do nas ;)[/QUOTE]

kupcie dwie- wymiana na piłeczki jest sssuuuupeeeer :diabloti: i bardzo fajnie wyćwiczycie szybkie powroty z piłką ;) a także szybkie puszczanie i przynoszenie ogólnie

[LadyS]

[quote name='Unbelievable']kupcie dwie- wymiana na piłeczki jest sssuuuupeeeer :diabloti: i bardzo fajnie wyćwiczycie szybkie powroty z piłką ;) a także szybkie puszczanie i przynoszenie ogólnie[/QUOTE]

Na razie musimy kupić drugą, która będzie twarda, bo miękką Jax owszem, łapie, a potem wygryza :roll:

[Unbelievable]

[quote name='ladySwallow']Na razie musimy kupić drugą, która będzie twarda, bo miękką Jax owszem, łapie, a potem wygryza :roll:[/QUOTE]

w sensie że kladzie się i memła i nie chce przynieść? wymiana piłeczki na kuraka też pomoże ;)

[LadyS]

[quote name='Unbelievable']w sensie że kladzie się i memła i nie chce przynieść? wymiana piłeczki na kuraka też pomoże ;)[/QUOTE]

Nie tylko memła - on po prostu wygryza kawałki pianki, bo to miękka piłeczka :evil_lol: Na razie poćwiczymy wymianę w domu, bo co ciekawe - w domu nie chce przynosić, a na dworze przynosi - mowa głównie o kuraku.

[Unbelievable]

[quote name='ladySwallow']Nie tylko memła - on po prostu wygryza kawałki pianki, bo to miękka piłeczka :evil_lol: Na razie poćwiczymy wymianę w domu, bo co ciekawe - w domu nie chce przynosić, a na dworze przynosi - mowa głównie o kuraku.[/QUOTE]
to faktycznie ciekawe :razz: piszcie jak wam idzie ;)

[LadyS]

Coś czuje, ze na dworze po prostu boi się konkurentów do zabawki, nawet jak ich nie ma :evil_lol: Staram się nie bawić z nim zabawką, jak jest inny pies bez smyczy, bo różnie to bywa...

[handzia]

[quote name='Servet Cetin']To się nazywa konstruktywna wypowiedź :) Jak coś napiszesz, to już nie zmieniaj później. To niegrzeczne.[/QUOTE]
Nie mam nic do ukrycia, ale banik jak nic mi za te wpisy groził, więc odpuściłam sobie. Miłego trajkotania ;)

[evel]

Jaki on jest nakręcony śmiesznie :) Zuz ostatnio też zaliczył piękną glebę jak Jax w końcówce filmiku, zastanawiałam się, czy wstanie pies w całości czy w kawałkach, bo małe białe jest jeszcze młodziutkie, a Zuz już powoli ramoleje :evil_lol:

[LadyS]

[quote name='evel']Jaki on jest nakręcony śmiesznie :) Zuz ostatnio też zaliczył piękną glebę jak Jax w końcówce filmiku, zastanawiałam się, czy wstanie pies w całości czy w kawałkach, bo małe białe jest jeszcze młodziutkie, a Zuz już powoli ramoleje :evil_lol:[/QUOTE]

Eee tam, Zuzol sprawniak zawsze, największy we wkładaniu kopyt w oczy rankiem :evil_lol:

O, czyżbym była OKROPNA, bo wzięłam sobie rasowego pieska za tyyllleeeee kasy (no, może troszkę mniej :lol:) zamiast adoptować jakiegoś ze schroniska i go odkręcać? Będę się smażyć w piekle :roll:

[sacred PIRANHA]

[quote name='handzia']Nie mam nic do ukrycia, ale banik jak nic mi za te wpisy groził[/QUOTE]

to dawaj na PW :-)
ladySwallow a to podobno my chodzimy po wątkach niektorych osób specjalnie:-) a co Ty nie wiedziałaś, że jesteś okropna? Ja to wiem już od dawna, w końcu jesteśmy tak do siebie podobne nie:-)
handziu ciesze sie, że wziełaś przykład z nas i sobie odpuściłaś;-) na pewne rzeczy szkoda życia;-)

[Misia&Ruby]

[quote name='ladySwallow']Jaxon i piłeczka

[video=youtube;YHYZaykY4WU]http://www.youtube.com/watch?v=YHYZaykY4WU[/video][/QUOTE]

Psiak o takim charakterze jak Jax to moje marzenie :loveu:
Szkoda, że w Wrocław nie jest bliżej, bo już bym go Ci ukradła :diabloti:

[LadyS]

Jaxon dziś... dostał nową piłkę :lol: Taką:
[IMG]http://www.sum-plast.com/gal/i28d.jpg[/IMG]

Z pełnej gumy, ponoć zachowuje sprężystość od -60 do +50 stopni :evil_lol: Do tego pachnie wanilią (bleee), no ale psu odpowiada :diabloti: Zobaczymy, jak długo wytrzyma - na razie jest ok.

Edit:
Cóż, chyba pieskowi piłka się podoba :evil_lol:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-5FThYNl0-tM/Tob4US_7dcI/AAAAAAAAAs0/-RXyartREj4/PA010002.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-qr8EDBadfNs/Tob4U-SqDdI/AAAAAAAAAs4/EGRGD9Cyvk8/s512/PA010003.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-qxG4thaBO_A/Tob4VSPT6lI/AAAAAAAAAs8/Lcr6LDvwlpQ/s512/PA010007.JPG[/IMG]

[LadyS]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-RnPRlzYwdnw/Tob4V76xPKI/AAAAAAAAAtA/0Y5k7Qmyanc/PA010010.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Btt5hEHsZu8/Tob4WfEPzaI/AAAAAAAAAtE/GU2ffnYDQXo/PA010011.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-jLpw_2EPQsE/Tob4WnuJSSI/AAAAAAAAAtI/xlR4aB53QIE/s512/PA010012.JPG[/IMG]

bardzo go irytuje fakt, że piłki nie da się pogryźć :evil_lol:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-nY5g9k_AXhQ/Tob4XJ5zbyI/AAAAAAAAAtM/oyXCStuGt98/s512/PA010020.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Krt9ebvOJB0/Tob4XQ5VzcI/AAAAAAAAAtQ/0-EPEp_Lem0/PA010021.JPG[/IMG]

[LadyS]

I ogólnie wygląda przy niej jak półgłówek :lol:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-SZvbUgpffEM/Tob4X6oZhWI/AAAAAAAAAtU/BLRNb26SUTQ/s512/PA010022.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-fXHZ1brHH7g/Tob4YfQBauI/AAAAAAAAAtY/TEqM7DNHwxU/s512/PA010023.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-wSPrzhZ-vL0/Tob4ZGliJZI/AAAAAAAAAtg/H4wKWbpUJtk/PA010030.JPG[/IMG]

:roll:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-uvNVb9yVcaM/Tob4ZqY3LFI/AAAAAAAAAtk/zLcmoxhf7cc/PA010034.JPG[/IMG]

[LadyS]

Byliśmy na spacerze, i przyznam, że w obliczu tej łączki, na którą na szybko chodzimy, i wielu innych spraw, sprawdza się powiedzenie - nie tykaj gówna, bo śmierdzi. Czasem tylko wykonanie jest trudne :evil_lol:

[sacred PIRANHA]

a tak a propo RODOWODOWEGO Jaxa, bo to w końcu jego galeria to jak tam relacje z RODOWODOWĄ myszą, czyli Stefanem?:-)

[LadyS]

[quote name='sacred PIRANHA']

[B]a tak a propo RODOWODOWEGO Jaxa, bo to w końcu jego galeria to jak tam relacje z RODOWODOWĄ myszą, czyli Stefanem?:-)[/B][/QUOTE]

A dobrze, dobrze :lol: Czasem Jax stwierdzi, że "o, o, ooooo coś tam jeeeeest", ale nie próbuje skakać do Stefana, nie warczy (poza tym pierwszym razem, kiedy nie wiedział, co to tam łazi i chrupie), w sumie tylko sobie na niego patrzy. Na rybki, dla porównania, też się czasem patrzy, ale chyba go szybciej nudzą :lol: Za to Stefan wczoraj bił rekordy upierdliwosci i z zainteresowaniem łaził po tej stronie klatki, gdzie siedział Jax. Jak Servet podniósł Jaxa do klatki do Stefana, to Jax był jedynie zdziwiony, co tak śmierdzi (ach, te męskie zapaszki :diabloti:), zas Stefan dążył do unicestwienia Jaxowego nosa :evil_lol:

[sacred PIRANHA]

Ty ladyS a powiedz mi te piłki pachnące wanilią to mocno to smierdzi w domu? przymierzałam się do takiej dla ajusia (aport zdecydowanie łatwiej nam idzie z piłką niż koziołkiem), ale jak to będzie mocno dawać czadu w domu, to mnie TZ wykopie z chaty razem z tą piłką:-)

[LadyS]

[quote name='sacred PIRANHA']o tak!!! dziękujemy!!!!

Ty ladyS a powiedz mi te piłki pachnące wanilią to mocno to smierdzi w domu? przymierzałam się do takiej dla ajusia (aport zdecydowanie łatwiej nam idzie z piłką niż koziołkiem), ale jak to będzie mocno dawać czadu w domu, to mnie TZ wykopie z chaty razem z tą piłką:-)[/QUOTE]

Niee, ich w zasadzie nie czuć, jak nie podłożysz pod nos - bardziej pachną obślinione, ale nie jest to zapach, który czuć np. jak piłka leży obok Ciebie. Ja jestem bardzo wrażliwa na zapach wanilii, bo szczerze go nienawidzę :evil_lol: A te piłki znoszę bez problemu. Zapach w sumie nawet na rękach nie zostaje.

[Servet Cetin]

[quote name='sacred PIRANHA']o tak!!! dziękujemy!!!!

Ty ladyS a powiedz mi te piłki pachnące wanilią to mocno to smierdzi w domu? przymierzałam się do takiej dla ajusia (aport zdecydowanie łatwiej nam idzie z piłką niż koziołkiem), ale jak to będzie mocno dawać czadu w domu, to mnie TZ wykopie z chaty razem z tą piłką:-)[/QUOTE]
Co prawda pytanie nie do mnie, ale odpowiem, bo siedzę nieopodal piłki - pachnie raczej delikatnie. Jak się przystawi do nosa to czuć wanilię, a jak się bawi z psem to nieco ręce pachną (przez chwilę), ale generalnie nic strasznego. Nie roznosi się po całym domu :D