pa-ttti Posted April 19, 2010 Posted April 19, 2010 Z góry przepraszam jeśli jest gdzieś już taki temat,ale się nie dopatrzyłam... mój mały psiak(8tygodni, samiec) ma przepuklinę. gdy za dużo biega robi mu się taka kulka na jajeczkach i wet po zbadaniu stwierdził że jest to najpewniej tłuszcz który wydostaje się do tego samego kanału którym wędrują jajeczka,dodam że jajka są już na swoim miejscu w mosznie.. na płodność prawdopodobnie to nie wpłynie, jeśli oczywiście przepuklina zejdzie i nie będzie uciskać naczyń krwionośnych oplatających jajeczka. mam to masować i wciskać. boję się torchę że przez przypadek wcisnę też jakieś jądro...pies waży 800gram także te jąderka są naprawdę małe. Na operację psiak jest jeszcze za mały. poza tym jest szansa że jej unikniemy. jak leży czy śpi jest ok, jak zaczyna biegać-pojawia się ta "gulka". miał ktoś z Was taką sytuację??? jak to się skończyło? dodam jeszcze że jak widzę tylko że to się pojawiło to masuję i czuć takie jakby "pyknięcie", tzn czuć że to się chowa w tym kanale pachwinowym. natomiast jak za późno zauważę to schodzi już za nisko, za blisko jajeczek, i wtedy boję się tego ruszać. Quote
Impresja&Simarilion Posted April 27, 2010 Posted April 27, 2010 zabieg raczej będzie potrzebny, może skonsuluj jeszcze u innego weta, no i chyba psiak nie mowinien za dużo szaleć, bo przepuklina może się powięszyć Quote
komet1771 Posted May 22, 2010 Posted May 22, 2010 [quote name='Impresja']zabieg raczej będzie potrzebny, może skonsuluj jeszcze u innego weta, no i chyba psiak nie mowinien za dużo szaleć, bo przepuklina może się powięszyć[/QUOTE] No zgadzam sie skonsultuj sie z innym wetem Quote
pa-ttti Posted May 22, 2010 Author Posted May 22, 2010 weta mam naprawdę wypróbowanego, miałam w życiu wiele zwierząt i chodziliśmy do wielu weterynarzy, a ten jest trafiony super:) Przepuklina jest teraz duuużo mniejsza, masowanie i "wciskanie" jej naprawdę pomogło- wychodzi mu już sporadycznie, jak naprawdę baaardzo szaleje na ogrodzie. na ostatniej wizycie u weta powiedział on że nie będziemy nic robić jak narazie, skoro jest lepiej to możliwe że wogóle się wchlonie i zabieg nie będzie konieczny. Quote
Impresja&Simarilion Posted May 22, 2010 Posted May 22, 2010 Twój szczeniak Twoja decyzja, żecze żeby się udało Quote
pa-ttti Posted August 5, 2010 Author Posted August 5, 2010 mój wet kolejny raz mnie nie zawiódł. pies ma 5 miesięcy, przepuklina schowała się na stałe jakieś 2 miesiące temu. wystarczyło ją "wciskać" i ograniczyć mu wysiłek fizyczny na jakiś czas. Quote
buba44 Posted August 5, 2010 Posted August 5, 2010 miałam kiedyś shar pei miał przepuklinę pepkową jaden wet chciał robić to z marszu ,drugi kazał czekać czekanie było trafione sama się wchłoneła i nie trzeba było ciąć. Quote
sachma Posted August 5, 2010 Posted August 5, 2010 Nasz ONek też miał przepuklinę pępkową - ale ja nic nie wiem o tym że tamtędy wędrują jajeczka o.O mój wet mówił że to miejsce w którym była pępowina.. za siusiakiem, na brzuchu.. nam kazał masować - ale masowanie nic nie dawało, więc zaczęliśmy podczas masowania delikatnie to wciskać do środka, psu nie ograniczaliśmy jakoś specjalnie ruchu, bo to ONek, więc baliśmy się o stawy - nie forsowaliśmy go, biegał ile chciał.. Przepuklina znikła kiedy maluch miał około pół roku - do tej pory nie ma z tym kłopotu, pies ma 4lata i ani śladu po przepuklinie. Quote
Martens Posted August 6, 2010 Posted August 6, 2010 U mnie też u psiaka samca była mała przepuklina pępkowa - wet też kazał masować i wciskać, koło 7 miesiaca sama się schowała i już nie ma problemu :) Quote
Karmelkowie Posted August 8, 2010 Posted August 8, 2010 naszemu Karmelkowi ta przepuklinka się zmniejszyła,ale nie znikła Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.