Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='przyjaciel_koni']Byłam dzisiaj u Hektora.
Jęczy, koniecznie chce się ruszać chociaż mu nie wolno.
Łapa wygląda tak sobie.
Ciężko Magdzie to bardzo żywiołowy psiak.[/quote]

No w porównaniu do operacji poprzedniej łapy i tego jak wyglądała to ta wygląda kiepsko....opuchlizna nie schodzi i cała jakaś dziwna, tz krzywo bardzo stawia i wygina łokiec czego nie robił przed operacją ,może próbuje sie odciążyć...sama nie wiem, ale wyglada cały jak okulały.....

Żywiołowy i ciezki.....

Posted

Witam wszystkich.Własnie wstalimy,Gruby je sniadanko.....Dziś był okrutny poranek dobrze ,że się obudziłam i udało mi się złapać Grubego już w locie jak chciał skoczyć z łużka.....Boooseee jakie szczęście ,normlanie to był moment.....I od rana nerwy....
Teraz je śniadanie.....

Posted

Witam wszystkich.U nas kiepsko, goracooo już nawet w domu nie można wytrzymać...Gruby nadal kuleje, opuchlizna zeszła na dole łapy ale na łokciu jest jeszcze duza.Goraczki nie miał wczesniej, zaraz mu jeszce zmierze.Ja tez się xle czuje dziś....i mam dośc słonca.Cięzko ze spacerami dalej...

Posted

Witam wszystkich. Mija 5 doba po operacji. No i tak jest.Opuchlizna schodzi pomału bardzo....zeszła z dołu łapy, ale łokiec nadal opuchniety.Kulawizna troche słabsza ale nadal jest.W środe jedziemy na podanie Hialganu, no i mam nadzieje ,ze dostane coś od weta na tą łape pod spodem bo ciągle czerwona i nic schodzic nie chce...No i co najwazniejsze to musze jakoś uzbierac na jeszce 2 zmpułki Hialganu...to nie takie proste będzie/...
__________________

Posted

Witam wszystkich, u nas nic narazie nowego.Rano jest lepiej z lapa ale jak po chodzi tak jak teraz po południu to znow mocniej kuleje.Za oknem cos grzmi,chyba burza idzie...........wkoncu.....Gruby teraz lezy na balkonie.Nadal bardzo potzrebna nam wasza pomoc,szcegolnie w sprawie Grzywacza bo mamy tylko jedna ampulke Hialganu i brakuje nam jeszce 2.W srode ma podanie, nastepne za 6-7 dni .Wlasnie na to nastepne juz nie mamy....

Posted

Nom i była duża burza...........nawet Huragan jakis............

Ludki pomalu zabieram sie za robienie rozliczenia, tak probuje jak tylko moge Grubego na chwile zostawic ale kiepsko idzie bo bardzo duzo tego jest.Wplatyz allegro i aukcji zrobie wszytskie razem bo strasznie duzo jest tam drobnych sum i wplat i to by byla tragedia to wypisywac po koleji.Jak ktos bedzie chcial to szczegolowe zrobie i wysle na maila.Dzis postaram sie policzyc chociaz czesc ,tz chociaz to co bylo wydane ogolem ,a pozniej to co bylo wplacone ogolem i po koleji pozniej. Naarazie znow sie zepsul komputer ,a na tym polskich liter nie mozna uzywac bo cos jest zapsute.....ehhhh no i na tym nie moge wejsc na strone banku ,wiec postaram sie liczyc rachunki narazie.

Posted

Ludki cos sklecilam i policzylam.Wkleje tak tytuł i sume,ktora zostala wydana.Narazie nie mam mozliwosci z kserowania i zeskanowania niczego,zrobie to jak wroce do domu i szcegolowe po wysylam na maile wszystkim ,ktorzy ze chca.Narazie policzylam mniej wiecej bo nie wszytsko to co wydane bylo.

Wydane ogolem na SGGW (5,003 zl)

Wydane w Elwecie (357 zl)

Wydane w aptece - i tu tylko jest z tych rach.ktore mam bo Paula jak idzie cos kupic to nigdy rach.nie przynosi albo zapomina.Ale ogolnie to nie tak duzo kupowalismy w tych aptekach (489,36 zl)

Taxi- i tu podobnie, wtedy jak jezdzilam sama z Grubym to nie moglam niestety czekac az mi cos wydrukuja bo nie darady z tym psem,musialam w locie wyskakiwac i sie z nim szarpac.Mam tylko te co Paula jechala z nami bo dawałam jej kase i ona płacila i czekała na wydruk.. około (270 zl)

A tu sa inne wydatki np.wyniki moczu itp. (157,20 zl)
za 1 badanie moczu zaplacila Przyjaciel Koni 15zl

wykladzina antyposlizgowa na miejsce Grubego 57,20
Kela dolozyła 20 zl

Bioenergoterapeutka -70zl - Kela zapłacila

I to taki ogolny koszt ale napewno jeszce znajde jakies rachunki i dopisze i postaram sie dokladniej zrobic, tak robie po kawałku bo tego padalca trzeba pilnowac...

No i jeszce mi sie przypomnialo
Karmy
Royal Mobility Specjal-Przyjaciel Koni zakupiła
Eukanuba Intestinal-Przyjaciel Koni zakupila

Posted

Chciałam cos wiecej jeszce policzyc ale ten komp zepsuty jest i ani nie moge polskich liter uzywac,ani wejsc na konto zeby sprawdzic cookolwiek...
W kazdym razie pozostalo nam tylko do zakupienia ten Hialgan i wizyta u dermatologa.To sa nasze planowane wydatki, na ktore oczywiscie jeszce nie mamy jak zawsze zreszta,ale myslimy z kad wymyslic......Dermatolog to chyba nie bedzie taka ciezka spraw, gorzej z Hialganem.Bo kazda wizyta z podaniem dodatkowo jeszcze okolo 100zl bo premedykacja i takie tam.....ehhh No i ciagle problemy z transportem....

Posted

Witam Wszystkich zainteresowanych leczeniem Hektora.
Wydatki Magdy faktycznie są policzone zgróbnie, jak policzy dokładnie, to głowę daję, że wyjdzie więcej.
Nie liczyła jeszcze wpływów, czyli tego co dostala od nas i z Allegro.
Zrobi to zapewne jak najszybciej.

Jest również w tym wszystkim pewna związana z finansami nieprzyjemna sprawa.
Ostatnia operacja Hektora mogła nie zostać wykonana ze względu na brak dużej sumy, którą Magda była przekonana, że otrzyma (w związku z czym nie pisała nam, że aż tak wiele brakuje) jednak tak się nie stało, pieniędzy nie dostała.
Nie będę o tym teraz pisała, bo będzie właściwsze, jeśli opisze całą sprawę Magda. Myślę, że jak tylko czas Jej na to pozwoli podzieli się ze wszystkimi bardzo pouczającą historią.

Posted

Ano podziele sie pouczajaca historia.Wiec zaczelo sie tak. Za nim jeszcze przyjechalam do warszawy pewna osoba z forum ,powiedziala mi ,ze uzbierala dla mnie wsrod znajomych 1000zl i ,ze przeznaczy ta kwote na leczenie Hektora.Chyba tylko ta wiadomosc przekonala mnie do tego zeby przyjechac do warszawy i zaczac leczenie tutaj. Osoba ta do ostatniej chwili i przez ten caly czas zapewniala mnie ,ze pomoc jest aktualna i ma dla nas ta sume.Prosila rowniez o anonimowosc i nie pisanie niczego na forum na jej temat i pomocy ,ktora moze nam udzielic.I tak tez sie stalo przez caly czas kazda suma jaka wam pisalam to byla suma bez uwzgledniania tego 1000zl ,ktory mialam zapewniony od tej osoby.Podawalam kazda brakujaca kwote nie licza tego.Jak juz poznalismy termin pierwszej operacji to osoba ta powiedziala ,ze dolozy sie do drugiej.Starczylo nam na pierwsza to nie bylo problemu zadnego.Jak znalismy termin drugiej operacji, to osoba to robila wszystko,zeby nie wplacic mi tej sumy na konto jak rowniez nie przekazac osobiscie tylko chciala zaplacic na sggw osobiscie.Oczywiscie nie robilam zadnego problemu bo mi to obojetne bylo czy ktos zaplaci czy zrobie to ja.Mowila ,ze ona musi zrobic to osobiscie i wziasc rachunek bo jej ludzie nie uwieza jak jej przy tym nie bedzie......Dzien ,przepraszam okolo godziny 22-23 przed dzien operacji dostalam wiadomosc od tej osoby ,ze nie moze byc na sggw na drugi dzien rano.Wtedy mialy byc operowane obie lapy i mialam zaplacic okolo 2,500zl to zadzwonilam do przyjaciel koni ,poprosilam o pozyczke i zapytalam czy moze do wieczora nastepnego dnia pozyczyc mi 1000zl.Przyjaciel Koni sie zgodzila. Ale jakos wyszlo ,ze zooperowano tylko jedna lape i mi wystarczylo. Probowalam sie skontaktowac z ta osoba przez caly weekend bo zostalismy bez grosza i jedzenia bo dolozylam ze swoich to co brakowalo i nie mielismy na weekend na jedzenie. Niestety nie skontaktowalam sie brak odpowiedzi na pw, czy smsy.odezwala sie do mnie w niedziele ,2 dni po operacji.Odwiedziala nas,przywiozla cos do jedzenia i zostawila 100zl na badanie kalu i moczu ,ktore zaraz robilismy i nie mielismy juz nic na koncie. No i zapewniala mnie ,ze na 100 % bedzie na nastepnej operacji i dolozy sie,jak nie ona, ktos ze znajomych przyjedzie i ogolnie zawsze ktos bedzie mogl. Gdy znalismy juz termin operacji to osoba ta napisala mi ,ze jest na urlopie w tej chwili i wroci w czwartek. No to znow zadzwonilam do Przyjaciel Koni i poprosilam o pozyczke,przyjaciel Koni sie zgodzila.AA zapomnialam ,ze osoba ta probowala mi wmowic najpierw ,ze wplacila mi na konto cala sume.Tylko do tej pory nie wplynela. No i tak sie stalo,dlatego na sggw kolo 16 musiala przyjechac Przyjaciel Koni bo nie mielismy czym zaplacic za operacje. Po powrocie do domu znow usilowalam sie kilka krotnie dodzwonic do tej osoby,niestety nie odbiera zadnych telefonow. I od 3 dni pisala mi ,ze do mnie jedzie, najpierw jutro u ciebie bede....pozniej bede wieczorem, pozniej bede za godzine.....nadal nie dotarla....W dzien w ktorym miala byc przyjachala Przyjacil koni bo myslalam ,ze jak ona przyjedzie to poprostu odrazu oddam jej cala kwote zeby nie miec zaleglosci...Wiec jak sie nie zjawila to napisalam jej smsa,ze Przyjaciel Koni przyjechala i czeka az jej oddam kase.....na to otrzymalam odpowiedz od tej osoby ,ze ona juz ma tego dosc....Tylko nie wiem nadal czego.Jak pisalam ,ze postawila mnie w sytuacji bez wyjscia i co ja mam teraz zrobic i powiedziec to, nie stety nie dostalam zadnej odpowiedzi.O tej umowie wiedzialy prawie wszystkie osoby ,tu w warszawie majace z nami kontakt na codzien i kazda moze to potwierdzic....Wiec krotko mowiac ,musimy Przyjaciel Koni oddac jeszcze 1000 zl oprocz wydatkow ,ktore mamy....Osoba to jest to kasia_m udzielajaca sie w naszym temacie wczesniej, nie wiem czy ktos zauwazyl ale 3 dni temu zniknely jej wszytskie posty z forum, doslownie wszystkie.....

Czekalam do ostatniej chwili i wstrzymywalam sie z napisaniem tego ale jak widac nic sie nie zmienilo......Ku przestrodze rowniez innych osob, ktore moga dac sie tak zrobic.........Wiecie to juz nie chodzi o ten przekret ale o to ,ze mozna powiedziec ,ze sie nie ma to bym wtedy napisala jak jest i probowala cos wiecej uzbierac ,a nie 3 razy kilka godzin przed operacja dowiaduje sie ,ze nie mam kasy.....i ludzi z pracy zrywam zeby przyjechali i pozyczyli ,a co by bylo gdyby Przyjaciel Koni nie mogla lub nie miala takiej sumy..........

Posted

Napisałam wcześniej, że to pouczająca historia. I według mnie taka jest. Magda jest jeszcze młodą osobą, gdyby nie choroba Hektora mogło jej się coś takiego nigdy nie przytrafić.
Dla mnie (jestem duuużo starsza) podejście tej osoby było bardzo dziwne od samego początku, ale Magda tłumaczyła mi, że przecież jednak im pomaga, dała na jedzenie i interesowała się Hektorem.
Nie rozumiałam Jej, ale przecież moje opinie nie zawsze muszą być słuszne.
Dobrze, że Magda jednak zdecydowała się przestrzec innych.
[B]Problem w tym, że gdybym akurat nie mogłam pomóc Magdzie ucierpiał by na tym zwierzak. A to dla mnie jest szczególnie wstrętne. [/B]
Sama nie wiem jak określić to co się stało. Po co obiecywać pomoc, skoro się nie pomoże. To jakieś chore.
Przecież nikt Tej Pani do niczego nie zmuszał.
Mogła powiedzieć wcześniej, że jednak nie ma dla Hektora pieniędzy.
I po co do tej pory wymyśla jakieś dziwne historie, tego również nie mogę zrozumieć. Naraziła Magdę na ogromny stres, spowodowała spore komplikacje w moim życiu (o wycieczkach nieplanowanych po Warszawie już nie wspomnę).
[B]Potraktujmy to jako przestrogę - tu na dogomanii jest wiele chorych, potrzebujących pomocy zwierząt - proszę uważajcie wszyscy - jeśli ktoś ma Wam pomóc, a robi uniki nie wierzcie, aż nie otrzymacie tego co obiecał.
Ogólnie przykra sprawa.
Tak samo przykra, jak brak pomocy dla zadłużonych psiaków.
[/B](Zapraszam do poczytania wątków umieszczonych w zadłużonych)

Posted

[quote name='madziara1983'].O tej umowie wiedzialy prawie wszystkie osoby ,tu w warszawie majace z nami kontakt na codzien i kazda moze to potwierdzic...[/QUOTE]
Potwierdzam.

Uwazam tez, ze nalezy przestrzec wszystkich, ktorzy liczą na pomoc lub probuja cos zdzialac wspolnie z osobą o nicku [B]kasia_m[/B]. Swoją drogą, ciekawe co na to te "anonimowe osoby", ktore przekazaly na Hekcia 1000zł?

Posted

Ja wciaz nie moge w to uwierzyc :-o bo dziewczyna wydawala sie w porzadku, byla u mnie w domu, mowila mi o tych pieniadzach patrzac w oczy, rozmawialysmy nie raz przez telefon, zapewniala mnie przed samym przyjazdem Magdy, ze sie nie wycofa z pomocy :shake: Mam nadzieje, ze ma jakies dobre wytlumaczenie :mad: :evil_lol:

Posted

Jestem w szoku... Po co ktoś miał robić coś tak bezsensownego?
To prawda, że posty tej osoby jakby poznikały - poza tymi, które są w wątkach zamkniętych, chociaż wydaje mi się, że pamiętam wypowiedzi tej dziewczyny w innych wątkach. Strasznie to dziwne wszystko...:shake:

Posted

Madzia a nie mozna jakos na inne watki wpisac prosbe zeby osoby ktore wplacaly osobie o tym nicku pieniadze na leczenia Hekrora odezwaly sie bo pieniadze nie zostaly ci przekazane,moze istnieje szansa zeby jakos zmusic ta osobe do oddania tych pieniedzy,przeciez one sa Tobie bardzo potrzebne.

Posted

Rany dla mnie tez jest to szok!!!!
[B]Przyjaciel_koni[/B] jesteś nadzwyczajną osoba!!!!
[B]Madziara1983[/B] bardzo Ci współczuje za to co musialaś przejść!
[SIZE=3][COLOR=red][B]Ludzie pomocy dla Haktorka i Madzi!Ona musi oddać dług!!!![/B][/COLOR][/SIZE]

Posted

[quote name='shantara']Ja mam poważne wątpliwości czy ta osoba zbierała cokolwiek... Myślę, że skoro od początku kręciła, to może żadnych pieniędzy nie zbierała.[/QUOTE]
Mnie sie wydaje, ze te pieniadze jednak dostala, mozliwe, ze od ludzi z molosow albo w ogole spoza forum. Sądzę równiez, ze je wydala, a teraz nie ma z czego oddac. Czy ta kasa byla czy nie, tak sie po prostu nie robi. Juz lepiej nie robic nic, a nie deklarowac sie a potem wycofywac.

Posted

nie rozumiem dlaczego Kasia_m pousuwała wszysttkie posty i ne innych farach tez, na "oszustwo na allegro" pisala że to przez kłopoty w pracy z szefem, nie wiem czy tego tez nie usuneła, ale tak napisała. Ona jest prawniczką. Nie wiem co sie stało, to trzeba wyjasnic, ale byla tak poruszona sprawą oszustwa reebok-88, że wydawała się raczej dobrą osobą, nie wiem o co chodzi!!! Zupełnie!!! Moze to jakaś głebsza sprawa.

Posted

Tak czy inaczej wygląda na to, że ta osoba brzydko zagrała na uczuciach i nadziejach. Masz racje Paula, tak się nie robi...
Ja nie wiem jakie mogłaby mieć kłopoty z szefem, żeby usuwać posty, nie odbierać telefonów itp.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...