kama210 Posted May 18, 2015 Author Posted May 18, 2015 pamiętnika ciąg dalszy .................................................... ---------------- kolejny psiak ..................... w mega pilnej potrzebie .. tym większej że w Punkcie Przetrzymań nie ma szans z tym urazem , poza tym jest mega przepełnienie - ZNOWU !!! 18 psów !!! - pies skazany na klatkę w garażu , gdzie nie mam dostępu dodatkowo pracownik Punktu , gdzie ufałam że ile może to dopilnuje - min. podawaniu leków , dzisiaj miał wypadek i będzie na zwolnieniu , -------------- Pies ze zmiaźdzoną stopą. Mięso na wierzchu, martwica, ból , smród , osłabienie organizmu W warunkach punktu nie ma szans !! potrzebuje opieki codziennej , zmieniania opatrunków , nie wiadomo czy końcówkę łapy uda się uratować , na razie musi zejść ropa . koczował w głębi lasu pod szkółką leśną , wypatrzony czystym przypadkiem Potrzebna pomoc pies w takim stanie nie ma tu szans !!!! PIES MUSI STĄD ZNIKNĄĆ -- potrzebny dom tymczasowy , szukanie pomocy wśród Fundacji itp psiak młody - ok. 2 lata , waga niecałe 11 kg , pie to szkielet na 2 łapach , jak dla mnie to powinien ważyć ok . 15 .. szydłowiec k. Radomia Kamila 533323567[email protected]<script cf-hash='f9e31' type="text/javascript"> /* */</script> ................... masakraa ... Quote
zachary Posted May 19, 2015 Posted May 19, 2015 Boże....kama210 ale ten psiulek już weterynaryjnie zaopatrzony? Tylko potrzebna teraz czuła opieka....Trzymam kciuki za szkieletorka!!! Może ktoś się zlituje... Quote
Tianku Posted May 19, 2015 Posted May 19, 2015 no tylko kto go weźmie na tymczas :( straszny ten Szydłowiec naprawde Quote
kama210 Posted May 28, 2015 Author Posted May 28, 2015 to od czego zacząć ?? ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh .. . etat na "relacje " bieżące byłby potrzebny ... bo dzieje się . .dzieje ... reklamowanie , pisanie wszedzie .. moze byłby większy odzew .. soryy .. za krzywy humor .. ale niestety dzieje się ... niestety .. nie tylko w Punkcie co chwila psy .. a inne kwestie szydłowieckie też nie są miłe ja dziękuję taks że dzięki jej pomocy bazarkowej nie musże sie martwić o paliwowe koszty , bo o codziennej prawie masakrze zawieszenia na dołach do Punktu .. to już inna bajka .. -------------------------------------- dzisiaj doszły kolejne .... dowiedziałam się jak zawoziłam karmę specjalnie dla Morissa chorego na trzustkę .. https://www.facebook.com/PunktPrzetrzymanSzydlowiec/photos/a.342111462528351.79262.341541309252033/888284221244403/?type=1&theater ograniczę się tylko do kilku zdań , bo na tępotę i cwaniactwo ludzi rozmnażających i porzucających psy nie lekarstwa - to choroba nieuleczalna , i nie ma sił na takich normalnych inaczej .. . można liczyć że ten " ktoś" za to co zrobił zostanie adekwatnie kiedyś "nagrodzony " w najmniej dla niego miłej wersji .. 28 maj -- Szczeniaki zostały porzucone pod lasem , ponoć widywane od 2/3 dni na leśnej ścieżce . Szczeniaki są osłabione, wygłodniałe , ich skora to jedna wielka rana , pełno strupów spowodowanych pchłami a zwłaszcza wszołami , szczeniaki drapią się i cierpią niemiłosiernie od pogryzień tych małych pasożytów .. "raz ..dwa ..trzy ... następny będziesz ... " niestety po ostatnich szczeniakach które w podobnym stanie też zostały porzucone miesiąc temu i jednemu nie udało się pomóc , to powiedzenie może być realne , ale niestety w negatywnym znaczeniu . Takie młodziutkie szczyle , osłabione ,z małą odpornoscią , zarobaczone, zapchlone, dodatkowo wszoły , nie mają tu żadnych szans .. i niestety żle to wróży . To nie jest miejsce dla szczeniaków - nie było i nigdy nie będzie . Szczeniaki są 4 - dwa z nich to suczki /czarna podpalana i jasno brązowa / , dwa to samce / czarno podpalany i czekoladowy / , mają ok. 2 miesiące , ważą po ok. 2 kg /na oko/ Jeden z nich jest szczególnie osłabiony , głównie śpi . Nie chcę "gdakać" ale marnie to widzę - już się napatrzyłam i przerobiłam takie przypadki ... co powiedzieć - szczeniaki czekają na CUD , póki żyją Szydłowiec k. Radomia kamila 533 323 567 [email protected] Quote
kama210 Posted May 31, 2015 Author Posted May 31, 2015 jest obecnie jakiś sprawdzony bazarek z ogłoszeniami ?? kilka dziewczyn pomaga mi ogłaszać psy z Szydłowca , ale już nie wyrabiają .. potrzebne będzie wsparcie z pakietów ogłoszeń ... Quote
Tianku Posted May 31, 2015 Posted May 31, 2015 http://www.dogomania.com/forum/topic/147094-bazarek-og%C5%82oszeniowy-20-30-i-50-og%C5%82osze%C5%84-dla-majki-i-kory-do-24062015-do-2100/ chyba tylko jeden w tej chwili Quote
kama210 Posted June 1, 2015 Author Posted June 1, 2015 http://www.dogomania.com/forum/topic/147094-bazarek-og%C5%82oszeniowy-20-30-i-50-og%C5%82osze%C5%84-dla-majki-i-kory-do-24062015-do-2100/ chyba tylko jeden w tej chwili dzieki ... już działam .. potrzebne z 10 pakietów , min. prawie 10 psów od 2 lat szuka domów , może zmasowana akcja coś da .. Quote
Agnieszka103 Posted June 3, 2015 Posted June 3, 2015 Cholera...tyle się dzieje u Was w Szydłowcu, że ciężko to wszystko ogarnąć :( Co z psiakiem ze zmiażdżoną łapą? i jeszcze te 4 dzieciaki... :( Przelałam jak co miesiąc na konto fundacji kilka złotych. kama210, jak mogę pomóc? Wykupić ogłoszenia? 1 Quote
Madie Posted June 3, 2015 Posted June 3, 2015 Zgodnie z obietnicą zrobiłam przelew na echo Lolki:) Quote
kama210 Posted June 17, 2015 Author Posted June 17, 2015 Zgodnie z obietnicą zrobiłam przelew na echo Lolki:) dziekuję :) link do Lolki - https://www.facebook.com/events/1383699391956999/1417061308620807/ ------------------------------------ - pies z łapą zaopiewkowany - nie musiał w ogóle trafić do Punktu - wzięła go Agneszka ze Skarżyska do awaryjnego kojca - a obecnie już 2 tygodnie po operacji - usunięte 3 palce - pod opieką Fundacji Pan i Pani Pies im, Maćka Kozłowskiego -- szczylom też się udało -- nie musza czekac w Punkcie aż sie stanie cud czy złapią parwo lub inne cholerstwo - pod opieką Fundacji Serce dla Zwierząt - w między czasie pojawił się coś ala york znaleziony przez ludzi w krzakach bez siły , szukali w necie informacji o pomocy i jak zwykle trafili na mnie ............. - jedna cała litania chorób i wad - kolejny pseudowynalazek - raczej sie w tym stanie sam nie zgubił -- od zębów całych w kamieniu , po chorą skórę i wypadające rzepki ... też na szczęscie nie musiał wylądować w Punkcie -- trafił sie transport do Krakowa i przesedł pod opiekę Fundacji Pan i Pani Pies im, Maćka Kozłowskiego -- 4 dni temu zgarnieta z ulicy , błąkająca się od jakieogś czasu ponoć po Szydłowcu - mini amstaffka .... połowa ciała w bliznach i strupach , otarciach , , obecnie leci z niej sama woda , ma jakieś zatrucie , niestrawność , cholera wie co ... SEZON WAKACYJNY ROZPOCZĘTY !!!!!!!!!!!11 Quote
kama210 Posted June 17, 2015 Author Posted June 17, 2015 się jeżdzi prawie codzinnie do nich chociaż na chwilę , to są efekty :) ogony merdają :) https://www.youtube.com/watch?v=FU7sZNrAP6g Quote
Tianku Posted June 21, 2015 Posted June 21, 2015 TEDI szuka domu tymczasowego do końca sierpnia . W Warszawie lub bliskich okolicach . MA zapewnioną na ten czas opiekę wet i karmę od przyszłej opiekunki Tediego . Ma szansę być odpowiednio zaopiekowany na stare lata , ale na przeszkodzie stoją zaplanowane od dawna sprawy organizacyjne i dopiero może się przeprowadzić na stałe pod koniec sierpnia. Marzeniem nas wszystkich jest aby jak najszybciej opuścił Punkt Przetrzymań już teraz , aby był pod dobrą opieką , jadł lepszą karmę , miał stały kontakt z człowiekiem ... Quote
kama210 Posted July 14, 2015 Author Posted July 14, 2015 Tedi ze zdjęcia powyżej opuscił kojec w Punkcie :) , jego - już obecna opiekunka , do czasu wprowadzenia się Tediego do niej , umieściła go w hotelu pod Warszawą który opłaca . Odwiedza go tam , będzie miał robione wszystkie potrzebne badania , bedzie konsultowany okulistycznie . . Miał farta ... jak tu trafił nie spodziewałąm sie że znajdzie dom ... ze względu na wiek przede wszystkim i stan oczu - bo możliwe że przestanie widzieć , ------------------- a tu możecie zerknąć do linku - sesja części i psiaków z Punktu , z dziewczynami ( też nie wszystkimi :) , bo różnie dziewczyny "się zmieniają " , raz jest nas więcej , raz mniej ) co pomagają spacerować psiaki co niedziela https://www.facebook.com/media/set/?set=a.915216708551154.1073741929.341541309252033&type=3 tak na zachęte .. Quote
kama210 Posted August 24, 2015 Author Posted August 24, 2015 wątek zapewne umarł .. bo nie ma kto pisać i zdawać relacji .. jakbym chciała mieć drugie "wcielenie" do pisania wszędzie i do obrabiania tego co się dzieje .. BARDZO brakuje mi tu wpisów , i kontaktu z Wami :( .. ale na prawde nie daję rady , zwłaszcza że zdjecia trzeba wstawiać na inny serwer aby nie zniknęły potem , a ja już nie wyrabiam ze wszystkim jestem tu sama na miejscu w Szydłowcu od dawna ------------------ jedno z ostatnich WIELKICH WYDARZEŃ I SZCZĘSCIA : "moja " Fionella - wczesniej 6 lat życia w polach , potem po ponad 2 lata wegetacji w Punkcie MA DOM TYMCZASOWY :)))) , strona Fiony - https://www.facebook.com/FionaDajDom gdzie można śledzić jej losy - "FIONA W WIELKIM MIEŚCIE " :) " .. 9 sierpień 2015 - opuściła Punkt Przetrzymań - pojechała do domu tymczasowego do Anety i jej suni Rudej , które już uratowały 2 psiaki z Szydłowca , dając im dom tymczasowy - Dejzi z klatki w garazu z Punktu i potem Koko od schorowanego opiekuna z wioski pod Szydłowcem - obecnie obie są we wspaniałych domach . Tym razem Aneta "upomniała "się o Fionę , i nie odpuściła mimo moich obaw jak Fiona odnajdzie się w "WIELKIM MIEŚCIE" ... dzisiaj minęło równo 2 lata 3 miesiące i jeden dzien jak Fiona tu trafiła - 8 MAJA 2013 r . , odłowiona z pól na obrzeżach Szydłowca , gdzie koczowała i walczyła o przetrwanie ok. 4 lata w stadzie dzikich rozmnażających sie psów ; dzisiaj był przełomowy dzień - zwłaszcza dla niej , ale także i dla mnie - codziennie marzyłam o tej chwili - aby po tym jak doprowadziłam ją w miarę do normalności psychicznej - tak jak to możliwe na te warunki dojeżdzając na początku kilka miesięcy prawie codziennie , jak tu trafiła specjalnie dla niej aby ja oswajać i socjalizować - - i tak z póldzikiego psa z pola , stała się stopniowo psem który zaczął mi pewnego dnia dawać "całusy " i skakał mi na kolana , a w ostatecznej "fazie" zaczął wychodzić na spacery z innymi osobami niż ja , przełamał największe lęki przed ludźmi . w między czasie - uniknęła 2 wywózek do schroniska , miała apel , zbiórkę aby mieć "miejscówkę :" w miejscu które miało być z zamierzenia szansą dla psów z Szydłowca , tych w największej potrzebie ... nie dane jej było tam trafić ... i tak żyła z dnia na dzien w Punkcie , nieświadoma co się wokół niej dzieje , że są osoby co o niej myslą , chcą jej pomóc i walczą o jej lepszą przyszłość .. to są psy "Gminne" - tzn. Gmina je zwozi do Punktu do kojcy , pracownik Wydziału Komunlanego daje jeść , sprzątnie kupy i tule .. a reszta to MY - wolontariusze , .. ZADEN Z TYCH PSÓW - w odróżnieniu od urzędników - NIE JEST dla nas anonimowy , z KAŻDYM jesteśmy związani emocjonalnie , zwłaszcza jak przebywa tu dłuższy czas , bo one mogą liczyć głównie na nas - spacery , socjalizacja , szukanie im pomocy , ogłaszanie , itp. aby znalazły DOBRE domy i mały szansę na normalność .. Fiona szuka domu - NAJ , NAJ ... zapewne kolejki nie będzie po ponad 10 letniego psa po przejściach .. bo ludzi co umieją docenić takie psy i miec satysfakcję że uratowało im się życie , można na palcach jednej ręki zliczyc .. ale jakby co .. kamila 533 323 567 [email protected] " https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/p240x240/11855693_507252449425738_4317913071669511334_n.jpg?oh=29ab56db9ee813e21ecc5d49dbb29b09&oe=566B8FD6 Quote
kama210 Posted August 25, 2015 Author Posted August 25, 2015 pies z podejrzeniem padaczki w Punkcie Przetrzymań .. pod koniec sierpnia wywózka do schroniska wąte k - http://www.dogomania.com/forum/topic/148469-pilne-za-pare-dni-wyw%C3%B3zka-pies-z-padaczk%C4%85-ka%C5%BCda-pomoc-na-wag%C4%99-z%C5%82ota/?p=16351660 ------------------------------ pies ma ataki padaczkopodobne - jak dla mnie to nie jest typowa padaczka ( jednak nie miałam z padaczką do czynienia , wiec sie nie bedę mądrzyła ) wg mnie to na tle lękowym i stresowym , kiedy zaczał sie denerwować pies dostaje skurczu tylnych łap - jakby paraliż , dostaje ślinotoku , obija się się o kraty !!masakra na moich oczach miał 2 ataki 16 sierpnia , a ile miał jak nikogo tam nie ma .. wiadomo , tego sie nie dowiemy na pewno potrzebuje spokoju , ciszy , rozlużnienia , a ani tutaj , ani tym bardziej w schronie na ponad 100 psów nie bedzie go miał .. jak jest rozlużniony , czuje się pewnie to jest ok, ale np. w niedzielę jak wyprowadzamy psy na spacery , zaczął sie denerwowac i szczekac na innego psa zauważyłam że zaczyna sie powoli pienić i sztywnieją mu łapy , wiec odciągnęłam go z dla od psów aby sie uspokoił i poo kilku minutac slina z pyska zniknęła i sie rozlużnił z powodu przepełnienia i co chwila kolejnych porzucanych psów - Gmina planuje pod koniec sierpnia wywózkę kilku psów do schroniska w Pabianicach , a jakby tam trafił to wiadomo .. juz po psie .. ponad 100 rozszczekanych psów dookoła , na pewno nie bezie sam w kojcu , niewykluczone że stres go zabije w schroniskowym tłoku i gwarze szczekających psów , na pewno nie będzie sam w kojcu a inne psy szybko mogą wykorzystać jego ułomność , ALBUM PSA na fb - https://www.facebook...09252033&type=1 FILMIK z początku ataku z 16 sierpnia , potem przerwałam nagrywanie jak sie zacząl mocniej trząść i tracić bardziej władze w łapach aby go uspokoić .. https://www.youtube.com/watch?v=c83tfQ-NvZU&feature=youtu.be ja nie mogę wziąć odpowiedzialnosci za kolejnego psa , niestety , pies potrzebował by tez opiekuna , który zajmnie się nim , wezmie pod opiekę czyli min. ogarnie jego sprawy z wspólną pomocą.. ja już nie mogę , bo nie wyrabiam , bowiem oprócz tych zwożonych co chwila - a obecnie jest w Punkcie ok. 22 psy którym szukam pomocy i domów , to jest jeszcze w hotelach i w domach tymczasowych ponad 10 psów , zabranych w ciągu tych lat z tego miejsca , Quote
mdk8 Posted August 27, 2015 Posted August 27, 2015 czy wiesz , które psy są do wywózki ? Tz. takie , które sobie poradzą w schronie ? Quote
Olena84 Posted August 27, 2015 Posted August 27, 2015 No właśnie, tak myslę, czy te które juz tam sa przyjmą nowe bez awantur, czy nowe będą bardzo zestresowane itp.. ech nie da rady sie pomóc wszystkim Quote
kama210 Posted August 27, 2015 Author Posted August 27, 2015 o tule "jest dobrze " że Gminie jest obojętne jaki epsy wyjadą i proacownik też częsciowo ze mną ustala które psy wyjadą , zresztą "łaski nie robią" , za dużo im pomagam aby stawali okoniem .. na pewno nie pozwolę wyjechąć psom , które są już tu długo , znam ich charaktery , wiem które z którym sie dogadują , wiem które mozna rzem puścic na wybieg i sie nie pogryza , wiem które zaakceptują nowego towarzysza w kojcu mogą spokojnie wyjść z dziewczynami co przyjezdzają co nedzielę wyprowadzac na spacery .. mają dużo ogłoszeń itp. czy tak jak Moriss od 2 lat żyje dzięki temu że m robione zbiórki na karmę trzustkową i urtowany dzieki temu że ja tam jeżdze za dużo czasu temu poświęciłam , a juz nie mam psychicznych sił nowych psów co chwila zapoznawac ze sobą na chwilę obecną , bo jestem tu sama na codzień i "uganiać " sie z tymi co wykazują agresję z kojca do innych psów .. niestety min 4 wyjadą , wyjadą te "z nowszych " niestety to nie są łatwe decyzję , niewykluczone że ktos podjąłby inne , ale na chwilę obecną to ja sama "ogarniam " te psy głównie na codzien , poznaję je itp .. 3 z nich w schronie sobie powinny poradzić , duże psiaki , jedynie co może im ruchu brakować a jedna suczka jest wycofana i znią moze być gorzej .. .. szkoda mi cholernie jednej suczki , slepej na jedno oko , odłowionej przez jamora na zlecenie Gminy ze wsi z jej towarzyszem - wielkkkkkkkkim psem .. gdzie rodziła kilka lat co cieczke ale z Pabianic tez można im szukać pomocy , dziewczyny co tam są wolontariuszkami powinny pomóc ze zdjęciami , wieściami ale tk jest ponad 10o psów a dziewczyn dużo tam nie ma .. Quote
Agnieszka103 Posted August 28, 2015 Posted August 28, 2015 Cały czas śledzę wpisy, jestem już na wątku Bogusia (podejrzenie padaczki), z początkiem miesiąca zrobię kolejną wpłatę na konto fundacji. Przynajmniej tak mogę pomóc... Quote
Tianku Posted September 18, 2015 Posted September 18, 2015 Edit: Donka już w domu stałym :) Donka - w typie ONka Sunia jest młodziutka, niespełna roczna, mega przyjacielska i bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem. Kochana 'przylepa', bardzo chce się bawić a zamknięta w kojcu przeżywa mega stres - bardzo "płacze". ... próbuje wydostać się z kojca, kopie w betonową podmurówkę, aż uszkodziła opuszki ... :( Ona nie rozumie dlaczego tu jest ..za jakie "grzechy" - przecież nic nie zawiniła .. Nie wykazuje agresji do innych psów. Na smyczy chodziła dość dobrze jak na pierwszy spacer (wyprowadzanie z kojca będzie miała tylko max raz w tygodniu- taki urok życia psów w Punktach Przetrzymań). Dlatego szukamy POMOCY, domu, gdzie miałaby dobrą opiekę. Donka - to taki "mini" owczarek, większa już raczej nie urośnie, szczuplutka - ok. 20 kg, powinna nieco przybrać na wadze. PROSIMY O UDOSTĘPNIENIA BO IM WIĘKSZE ZAINTERESOWANIE TYM WIĘKSZE SZANSE NA ZNALEZIENIE DOMU :) Obecnie przebywa w :https://www.facebook.com/PunktPrzetrzymanSzydlowiec Kamila 533 323 567 / 604 322 515 [email protected] wydarzenie suni: https://www.facebook.com/events/1624719144453927/ Quote
kama210 Posted November 6, 2015 Author Posted November 6, 2015 szydłowiaki i pomoc dla nich ..... w trakcie uzupełniania http://bezdomneszydlowiec.blogspot.com/p/psy-do-adopcji.html Quote
kama210 Posted November 12, 2015 Author Posted November 12, 2015 BAZAREK z obrożami ,szelkami od Taks DLA PSÓW Z SZYDŁOWCA .. (NIE będę wyliczać imion psiaków , bo jest ich trochę - w hotelach , domach tymczasowych a potrzebują opieki wet i karmy , tych co są obecnie w Punkcie .. a czekają na CUD i pomoc aby im pomagać , .. itp ) reklamować chyba na dogomanii nie trzeba , PIĘKNE OBROŻE - - PIĘKNY DAR .. dla tych niechcianych i w potrzebie --szydłowiaków .. NIE MA CO ZWLEKAĆ - JEDYNE W SWOIM RODZAJU ,NIE BĘDZIECIE ŻAŁOWAĆ .. obecnie Taks nie mogła sama zorganizować bazarku , i zając się całą logistyką , ale nie zapomniała w tym wszystkim o psiakach z Szydłowca , Pomaga jej Jola ( Joteska ) , dzięki której obecny "bazarek " jest realny i równocześnie pomoc szydłowiakom , zgodnie z ustalelaniami między Taks i Joteska - bazarek Jola prowadzi na facebooku i zajmuje się całą organizacją i wysyłkami potem https://www.facebook.com/events/825422577566360/ WIELKIE PODZIĘKOWANIA za tak wielką , kolejną pomoc, dla szydłowiaków Quote
Poker Posted November 13, 2015 Posted November 13, 2015 Chętnie bym coś kupiła ,ale nie jestem na FB. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.