mamamuminka Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='Ulka18']Dokladnie, kazdy z nas nie moze sie pozbierac, tak brakuje Talcott na roznych watkach, szczegolnie na bazarkowych. Jestem bardzo ciekawa, ktory mod dal Talcott bana. Talcott pisala mi w maliu, ze za 'obrazanie moda'. Pytalam Maupa4 juz kilka tygodni temu, ale nie otrzymalam odpowiedzi, zapytalam Magde-Maupa4, poniewaz zawsze szybko odpowiadala. Strasznie to przykre, ze wtedy gdy dogo bylo potrzebne Talcott, nie miala do niego dostępu :-([/QUOTE] To bardzo przykre,że Talcott nie mogła być z nami tak długo jak sama by tego chciała... Ja mam straszne wyrzuty sumienia że nie zrobiłam tego co chciałam zrobić ,zaraz jak zobaczyłam że Kasia ma bana -chciałam napisac do moda i prosic,wręcz błagać,żeby zdjął Jej bana...Boże dlaczego tego nie zrobiłam,dlaczego ? może mod okazałby trochę serca.... Chociaz kiedy przeczytałam tą wypowiedź to straciłam nadzieję,że moja prośba zostałaby wysłuchana. Tyle tych pytań dlaczego? - chyba pozostaną bez odpowiedzi - tylko w sercu wielki smutek.... Quote
Owieczka Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='carolinascotties']po śladach Talcott trafiłam do wątku pięknego Majka... jak bardzo Talcott zalezało, żeby szorściaczkowaty pies znalazł dom... Talcott - nie odpuścimy tego wątku! [url]http://www.dogomania.pl/threads/26257-Majk-szortkowA-osa-piAE-knoA-AE-wegetuje-w-schronie/page152[/url][/QUOTE] Moze sa jeszcze jakies watki z psiakami którym chciała pomóc Talcott i nie zdążyła... wklejcie prosze... Moze chociaz tak się odwdzięczymy za okazane serce i pomoc :( Quote
elapieczus1 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 ja też na pewno sie pojawie KASIU [*] żegnaj...... Quote
Monika z Katowic Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [B]13,498[/B] - aż tyle postów napisała [B]Talcott[/B] na Dogomanii! Dobrze, że idziecie Ją pożegnać... Ja też chciałabym, ale mogę tylko dołożyć się do wiązanki. Szczecin tak daleko :( Quote
justysiek Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 żegnaj:-( "spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą":placz: Quote
carolinascotties Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='Owieczka']Moze sa jeszcze jakies watki z psiakami którym chciała pomóc Talcott i nie zdążyła... wklejcie prosze... Moze chociaz tak się odwdzięczymy za okazane serce i pomoc :([/QUOTE] dolacze sie do prosby Owieczki - Kochani - nie dziala wyszukiwarka - prosimy wszystkich, ktorzy spotykali sie z Talcott w innych watkach- o linki do nich. Quote
bela51 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='carolinascotties']dolacze sie do prosby Owieczki - Kochani - nie dziala wyszukiwarka - prosimy wszystkich, ktorzy spotykali sie z Talcott w innych watkach- o linki do nich.[/QUOTE] Talcott byla na wątku Barnaby. Już wczoraj Jej deklaracje przejela Malibo57. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/179053-Barnaba-w-hoteliku-brakuje-stalych-deklaracji-155zl-Zbieramy-na-operacje-Barnaby[/URL] Była również na wątkach Binga(Kulfona) i Soni. Quote
Ewa i flatki Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Też zapaliłam wirtualny znicz dla [B]Talcott[/B] A bany to wielki wstyd Dogomanii, bo stosowane są po uważaniu ... Quote
Viris Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [CENTER]Zostałam wezwana do tablicy przez jednego z użytkowników, pod presją i przymusem pisać nie umiem, więc zapalę tylko światełko. Wielka szkoda gdy odchodzi od Nas osoba która poświęciła się by pomagać potrzebującym. Niestety mieszkam zbyt daleko by zjawić się na pogrzebie. [attachment=664:3675.attach] Poproszę o numer konta, wpłacę kilka zł na wiązankę. [/CENTER] Quote
Monika z Katowic Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 :( Tak - pod koniec życia - zabrano Talcott możliwość bycia na dogo, [COLOR=navy]a dogo było Jej ostatnią miłością![/COLOR] :( [FONT=Book Antiqua][SIZE=3][COLOR=navy][B][I]"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą[/I][/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [I][B][SIZE=3][FONT=Book Antiqua][COLOR=navy]zostaną po nich buty i telefon głuchy (...) [/COLOR][/FONT][/SIZE][/B][/I] [FONT=Book Antiqua][SIZE=3][COLOR=navy][B][I]Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą[/I][/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [I][B][SIZE=3][FONT=Book Antiqua][COLOR=navy]i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B][/I] [I][B][SIZE=3][FONT=Book Antiqua][COLOR=navy]i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci [/COLOR][/FONT][/SIZE][/B][/I] [I][B][SIZE=3][FONT=Book Antiqua][COLOR=navy]czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B][/I]" Quote
Greven Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Niektórzy moderatorzy lubią szafować banami. Może ten przykład da komuś do myślenia. Rozsyłam inf o pogrzebie do ludzi ze Szczecina, ale niestety o tej porze (w sensie, że o 14 godz.) większość jest w pracy i mimo najszczerszych chęci nie może przybyć. Garstka nas będzie, ale przecież nie o ilość chodzi... a o pamięć. Quote
halcia Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Zapaliłam znicz i płacze od nowa......I ten ban...na ostatnie jej chwile z nami i z psiakami,bo przeciez nie wychodziła....,został Jej tylko komputer! Quote
rita60 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='halcia']Zapaliłam znicz i płacze od nowa......I ten ban...na ostatnie jej chwile z nami i z psiakami,bo przeciez nie wychodziła....,został Jej tylko komputer![/QUOTE] :-(:-(:-(co wtedy myslała:-(:-(:-( Quote
Tola Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='rita60']:-(:-(:-(co wtedy myslała:-(:-(:-([/QUOTE] :placz: Talcott była na wątku Lady , zasponsorowała pierwsze allegro, a ja nie zdązyłam Jej podziekowac :-( Quote
Energy Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 [quote name='halcia']Zapaliłam znicz i płacze od nowa......I ten ban...na ostatnie jej chwile z nami i z psiakami,bo przeciez nie wychodziła....,został Jej tylko komputer![/QUOTE] :-(:-(:-(:-(:-( Quote
dusje Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Talcott na pewno bylo bardzo przykro..........o psach myslala nawet w ostatnich godzinach zycia ....... Quote
yuki Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Równiez nie znałam Talcott, migała na wątkach od czasu do czasu, ale przykro jest bardzo, gdy ktoś taki odchodzi.... Myślę o Tobie gdziekolwiek jesteś. Będziesz juz szczęśliwa na zawsze :( Quote
Panca Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 ja rowniez zapalilam symboliczny znicz...nie wiedzialam ze Talcott miala bana i w tych ostatnich dniach nie mogla sie nawet pozegnac:((( wyrazy wspolczucia dla rodziny...moj tata odszedl 10 miesiecy temu rowniez po dlugiej chorobie wiec wiem jak to jest..nie ma slow pocieszenia ale bardzo wazne jest zeby nie byc samemu... Quote
brazowa1 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Talcott pisała na pomorskich watkach,ogłaszała nasze psy.Tak mi głupio,ze nie poznałam Jej lepiej. Nie moge isc na pogrzeb,to za daleko,ale ide dzis do koscioła,zamiast tego.Nie wiem,czy to coś zmieni,ale chce zrobic cokolwiek. Wyrazy współczucia dla Rodziny. Rotti ,Talcott..One juz wiedzą czy na TM nasze psy przybiegaja do nas........ Quote
fiorsteinbock Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Nie mialam okazji poznac Talcott, nawet wirtualnie, nasze drogi sie nie skrzyzowaly :-( Odpoczywaj Cioteczko, wsrod czworonoznych Przyjaciol, teraz One Tobie towarzyszą. Kiedys sie spotkamy wszyscy w krainie milosci i spokoju, zaczekaj na nas. Dzis moge tylko zapalic wirtualny znicz i zlozyc kondolencje rodzinie, przyjaciołom, znajomym. Talcott odeszła ale żyją zwierzęta, którym pomogła. Pozostana żywym wspomnieniem Talcott. Prosze o nr konta, na wiązankę. Quote
Monika z Katowic Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 Talcott zostawiła rzeczy na bazarki dla psów... Quote
Olga7 Posted March 17, 2010 Posted March 17, 2010 .........Ogromny żal i smutek , iż odeszła Kasia o sercu wrażliwym na wszelkie krzywdy -nie tylko naszych mniejszych braci .Serdeczne wyrazy współczucia Najbliższym i całej Rodzinie Kasi oraz Jej przyjaciołom. Pragnę złożyć Talcott choć symboliczny kwiat w wiązance . Proszę o podanie konta. Quote
Neris Posted March 17, 2010 Author Posted March 17, 2010 Dziękuję Wam za tak duży odzew Okazuje się, że dla każdego z nas Talcott miała czas żeby pogadać, rozśmieszyć... 2,5 roku temu odeszła jedna z moich dogoprzyjaciółek Larysa. To również była wyjątkowa osoba, pewnie tam sobie z Talcott siedzą przy kawie... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.