ata Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 Pracownik już wie, że szukamy dla niego domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MyszkaMiki Posted February 20, 2010 Author Share Posted February 20, 2010 Tak sobie myślę ... Jeśli już wiadomo, że są pieniążki na ten hotelik i nadzieja, że pojedzie do domu ... Może bym go kilka dni przetrzymała u siebie. Nie wiem czy to się uda a nawet jeśli to i tak mogę mu zaproponować tylko budę na podwórku .. Nie dam rady wziąć go do domu bo mój psiak staruszek jest strasznie zazdrosny. Ale i tak jest teraz na dworze więc chyba lepiej jakby był sam, przynajmniej nie będzie już gryziony ... Nie wiem tylko czy do tej mojej budy się zmieści bo ona była dla mojego psiaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 [quote name='MyszkaMiki']Tak sobie myślę ... Jeśli już wiadomo, że są pieniążki na ten hotelik i nadzieja, że pojedzie do domu ... Może bym go kilka dni przetrzymała u siebie. Nie wiem czy to się uda a nawet jeśli to i tak mogę mu zaproponować tylko budę na podwórku .. Nie dam rady wziąć go do domu bo mój psiak staruszek jest strasznie zazdrosny. Ale i tak jest teraz na dworze więc chyba lepiej jakby był sam, przynajmniej nie będzie już gryziony ... Nie wiem tylko czy do tej mojej budy się zmieści bo ona była dla mojego psiaka[/QUOTE] Myszko...jeśli masz wybierać między prawdopodobną tragedią i na pewno brakiem ciepła,bliskiego zainteresowania, a ciepłą ludzką ręką,słowem i bezpieczeństwem,choć w nieco gorszych warunkach...to może jednak wybrać bezpieczeństwo? Może nie byłoby tak źle jak myślisz, a na pewno byłoby bezpieczniej.Ale to Ty musisz ocenić,czy jest to możliwe.Niestety tylko Ty możesz to zrobić! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 [quote name='MyszkaMiki']Zuzlikowa poszło właśnie. Nie jestem dobra w pisaniu takich rzeczy ale myślę, że się nadaje[/QUOTE] Nie martw się...ja i tak dostosuję do tego co mi będzie potrzebne! Kochana, napiszcie mi tylko jakie to województwo...wielkopolskie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 Myszka - jak dasz rade to pewnie... Boze co to za bida...... Jemu koniecznie jest potrzeba weta. Rady Teresy Borcz to ja sobie spisuje w notesiku bo ona... od weta czesto lepsza. Hopaj do gory bidulcu..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 [quote name='ata']Mam nadzieję, że ten tymczas pod Koninem, to nie ten sam z którego jakiś czas temu trzebabyło na szybko psiaka zabierac, bo chciał się go pozbyć...... Rozmawiałam dzisiaj z pracownikiem, powiedział że podany został antybiotyk. Ogólnie to podobno bardzo stary, spokojny piesek. Normalnie nie garnie się do ludzi, zachowuje się jakby było mu już wszystko obojętne ................... Ważne jest, aby wet go zbadał[B] i jeżeli stan zdrowia na to pozwoli wykastrował, za czym jeszcze zostanie wydany ze schronu.[/B] Jednak bezpośrednio po kastracji trzeba by go zabrać w ciepłe miejsce.i[/QUOTE] Dziewczyny, wyjaśnijcie mi co przemawia za kastracją tak wiekowego psa? Jakie względy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 [quote name='zuzlikowa']Dziewczyny, wyjaśnijcie mi co przemawia za kastracją tak wiekowego psa? Jakie względy?[/QUOTE] Tez chcialabym wiedziec? Mielismy sytuacje z lady, stara On-kowa sunieczka, nacieszyla sie tylko tydzien hotelikiem w Milcu, po operacji przebudzila sie ale... w ten sam dzien niestety odeszla za TM.... Nie wydaje mi sie ze ma jakikolwiek sens takiego staruszka narazac na narkoze... No ale moze o czyms nie wiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 kompletnie nie rozumiem idei kastracji starego chorego psa,przeciez istnieje zagrozenie zycia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 Czy kastracja jest WARUNKIEM schroniska do wydania psa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 Przecież napisałam wyrażnie , że [B]jeżeli stan jego zdrowia na to pozwoli. [/B] Jeżeli psiak miałby jechać do Niemiec, to na początek byłby na domu tymczasowym, gdzie właściciel ma swoje psy. Jakiś czas temu miałam w bardzo złym stanie jamnika, kulejącego, do domu przyniosłam go na rekach, jak poczuł moje suczki (obydwie sterylizowane) to od razu humerek mu się poprawił, cały czas obsikiwał mi meble, oraz starał się pokryć mniejszą suczkę.... Niestety .... kastracjanie jest warunkiem wyadoptowania psa przez schronisko. Wolałabym aby oszczędzić psiakowi taką długa podróż, jednak czy znajdzie się chętna osoba, która przygarnie do ciepłego domu tego pieska??? mam wielkie obawy..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eski Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 Dzieki za link. Niestety stalymi deklaracjami Psiaczka wspomoc w tej chwili nie moge, ale pomysle jak by tu w jakis inny sposob mozna bylo pomoc. Poki co biore banerek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 [SIZE=3][COLOR=Red][B]Allegro ceglaste (ale i z opcją- szukamy domu stałego!!!) dla Fokusa![/B][/COLOR][/SIZE] [URL]http://www.allegro.pl/item930848361_on_ek_fokus_czy_uwierzy_w_godnosc_ostatnich_dni.html[/URL] Mam nadzieję,że pomoże!!! Powodzenia dziadeczku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 Acha...zapomniałam dodać,że na 200cegiełek, na 14 dni, wyróżnione z pogrubieniem i podświetleniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 Witam! Melduję się. Wrócę jeszcze do sprawy kastracji. Samym przeciwwskazaniem jest wiek i stan Fokusa. Ja rozumiem zasady, ale nie można ich stosować " od linijki". Jeśli kastracja jest warunkiem adopcji do Niemiec, to uważam, że ta adopcja to nie jest dobre rozwiązanie dla Fokusa. Jego stan nie poprawi się w moment - potrzebny jest czas na odbudowę. Skonsultowałabym sprawę kastracji z jeszcze innym wetem, spoza schroniska, bo, jak znam realia schroniskowe, to grają tu też rolę względy ekonomiczne. A na razie opłacę Fokusowi 2-gi miesiąc pobytu w hotelu lub DT - witaj Ketunia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 [quote name='malibo57']Witam! Melduję się. [B]Wrócę jeszcze do sprawy kastracji. Samym przeciwwskazaniem jest wiek i stan Fokusa. Ja rozumiem zasady, ale nie można ich stosować " od linijki".[/B] Jeśli kastracja jest warunkiem adopcji do Niemiec, to uważam, że ta adopcja to nie jest dobre rozwiązanie dla Fokusa. Jego stan nie poprawi się w moment - potrzebny jest czas na odbudowę. Skonsultowałabym sprawę kastracji z jeszcze innym wetem, spoza schroniska, bo, jak znam realia schroniskowe, to grają tu też rolę względy ekonomiczne. A na razie opłacę Fokusowi 2-gi miesiąc pobytu w hotelu lub DT - witaj Ketunia:)[/QUOTE] Niestety wywołując ten temat i zadając pytanie o kastrację miałam na uwadze właśnie te dwa czynniki. Podobnie patrzę też na ew. adopcję do Niemiec...jeśli ważniejsze są inne względy niż zdrowie i życie Fokusa...wybaczcie,ale nie potrafię się z tym zgodzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 Popieram, Zuzlikowa. Nie mam absolutnie nic przeciwko adopcjom zagranicznym, ale w tym wypadku trzeba iść na zbyt duży kompromis kosztem ryzyka dla zdrowia Fokusa. Jakie to zdrowie jest, każdy widzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 [quote name='malibo57']Witam! Melduję się. Wrócę jeszcze do sprawy kastracji. Samym przeciwwskazaniem jest wiek i stan Fokusa. Ja rozumiem zasady, ale nie można ich stosować " od linijki". Jeśli kastracja jest warunkiem adopcji do Niemiec, to uważam, że ta adopcja to nie jest dobre rozwiązanie dla Fokusa. Jego stan nie poprawi się w moment - potrzebny jest czas na odbudowę. Skonsultowałabym sprawę kastracji z jeszcze innym wetem, spoza schroniska, bo, jak znam realia schroniskowe, to grają tu też rolę względy ekonomiczne. A na razie opłacę Fokusowi 2-gi miesiąc pobytu w hotelu lub DT - witaj Ketunia:)[/QUOTE]Również podpisuje się pod tym postem...zbyt wielkie ryzyko....on już dość się nacierpiał...konsultacja innego weta- obowiążkowo...plisssssss Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzika_Figa Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 Też nie widzę sensu ryzykowania u psa w tym wieku. Zresztą dla niego sama podróż za granicę (dłuuuga) może być bardzo ryzykowna, o jakichkolwiek zabiegach nie wspominając. Ryzyko zdecydowanie przewyższa tu ewentualne korzyści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 ja uważam, ze kastracja w tym wieku może być dla psa na + , ale psiak przed zabiegiem musi mieć badanie krwi i musi być odkarmiony, no i przydałoby się go najpierw podleczyć, bo nie dość , ze boli go pyszczek i ciało to rany po jajkach dojdą. Może jeśli ten hotelik będzie niedaleko, to jego właśnie wyprowadzić na prostą a pożniej zapisać go na ciachanie jajek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 U mnie w Gnieżnie jest fajny weterynarz. Ma dobrze wyposażony gabinet, jest monitoring. W takim razie najlepiej byłoby go wyciągnąć ze schronu i od razu udac się do tego weta. Z wrześni do Gniezna jest nie więcej niż 25km. Ale prosto stamtąd musi jechać na domowy tymczas, nie do kojca, nie do budy. Myszka, czy ten hotel koło Konina się odezwał ?? Ja mogę być w schronisku dopiero w czwartek... myślę, że to już troszkę póżno.... poza tym ja niezmotoryzowana jestem:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 Allegro powoli ruszyło...mam nadzieję,że ruszy bardziej! Nie zabieram się za dyskutowanie o sterylizacji psiaka w tak poważnym wieku i stanie- wiedzy nie mam na tyle, jednak cokolwiek będziecie robić róbcie patrząc na potrzeby Fokusa, bo to jest istota- zdrowie i bezpieczeństwo. Wierzę głęboko,że tak będzie. Jeśli możecie pokażcie znajomym allegro cegiełkowe Fokuska...może zechcą pomóc? Myszko, a dasz radę wkleić linka na początku wątku? I jak tylko wpłyną pierwsze pieniążki, przeleję na konto(podeślij je mi na pw) , a tu wstawię wykaż...będziesz mogła umieszczać go pod linkiem z potwierdzeniem wpłat? Tak ludziom łatwiej uwierzyć i zdecydować się na pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MyszkaMiki Posted February 21, 2010 Author Share Posted February 21, 2010 Zuzlikowana kochana bardzo dziękuję za allegro. Oczywiście link wklejam na pierwszą stronę. Malibo57 bardzo dziękuję :loveu: A więc mniej więcej 3 miesiące hoteliku Fokusik ma zapewnione. Będzie więc czas aby znaleźć mu jakiś domek. Z hoteliku niestety jeszcze się nie odezwali, będę dzwoniła jutro jak dotrę do domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 Jak to dobrze, że sprawy ruszaja do przodu...będe trzymała kciukaski:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ata Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 Zuzlikowa, najważniejsze jest dobro Fokusa... :) cała reszta to sprawy drugoplanowe.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MyszkaMiki Posted February 21, 2010 Author Share Posted February 21, 2010 Teraz najważniejsze to poszukać mu hotelu. Resztą będziemy sie martwić później ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.