somito Posted February 26, 2006 Posted February 26, 2006 :lol: Prosze o osoby ktore maja dobermana w domu o opinie o tej rasie - jaki jest stosunek psa / suki do dzieci ( czy mozna 11 letnie dziecko zostawic samo w domu z psem ? -czy jest psem ktorego trudna nauczyc czysosci w domu? -czy lubi aktywny tryb ( np.biegi przy rowerz, dlugie spacery, podroz samochodem ?) -czy lepiej kupic suke czy psa? -jakie sa jego zalety a jakie wady? -czy majac ta ras ktos odczul na sobie jego agresje Czekam na wasze opinie DZIEKI I POZDRAWIAM MILOSNIKOW DOBERMANOW I NIE TYLKO:multi: Quote
Dobcia Posted February 27, 2006 Posted February 27, 2006 Mam dobka-psa od 4 lat, i: -nie lubi małych, obcych dzieci, ale mojemu 12-letniemu bratu pozwala dosłownie wejść sobie na głowe, -nauczył się wychodzić do ogrodu " za potrzebą" już po kilku dniach, potem sporadycznie "coś" narobił, ale raczej z naszej winy, bo nikt go niewyprowadził, a dzwi miał zamknięte, -nie da się go zmęczyć-może biegać godzinami, też przy rowerze, potem kilka chwil poleży i może znów może bieć, -ja mam psa, więc o suczkach wiem niewiele, osobiście dla mnie płeć niema znaczenia, -zalety:czujny, pieszczotny:lol:, posłuszny, pełen energii, zawsze chętny do zabawy, inteligentny, pojętny,.......Wady: no, ja ich niewidze, może jedynie to, że ma niezaspokojony apetyt i choć nauczony nie kraść za stołu, wykorzysta każdą okazję, by coś zjeść, -nigdy moj dobek niezachował się agresywnie wobec kogokolwiek z domowników, i dobrze wychowany pies agresywnie się niezachowa;) Moje odpowiedzi nie muszą dotyczyć wszystkich dobci, i są subiektywne;) Quote
Dobcia Posted February 27, 2006 Posted February 27, 2006 Acha! Według mnie niepowinno się dziecka i psa zostawiać samych! Dziecko i pies to mogą być wspaniali przyjaciele, ale muślę, że dziecko, to dziecko i nigdy nic niewiadomo... Lepie dmuchać na zimne. Quote
somito Posted February 28, 2006 Author Posted February 28, 2006 :lol: Dzieki za opinie juz jestem spokojniejsza . Wiem ze malego dziecka nigdy nie powinno sie zostawiac z duzymi psami jak i wogole same w domu. Moje dziecko ma 15 lat . Moze wrzucisz kilka zdjec twojeo pupilka jestem bardzo ciekawa jak wyglada ? Quote
Dobcia Posted February 28, 2006 Posted February 28, 2006 Nie ma sprawy;) Chętnie pomogę. A zdjęcia mogę wstawić najwcześniej w piątek, bo teraz nie mam możliwości. A wogóle masz dobermana, czy dopiero zamierzasz mieć? Pozdrawiam:lol: Quote
somito Posted February 28, 2006 Author Posted February 28, 2006 Dopiero zamierzam kupic i bardzo sie zastanawim czy psa czy suke. Chce pojechac teraz do hodowcy aby przyjrzec sie z bliska i porozmawiac. Jak bede cos wiedziec wiecej po wizycie to Ci napisze :multi: Quote
AgaCzips Posted February 28, 2006 Posted February 28, 2006 Rozmowa z hodowcą to najlepszy pomysł. On odpowie na wszystkie Twoje pytania i wątpliwości. Wiadomo-co pies to inny charakter ;) ogólnie doberman to cudowna rasa. A jeżeli chodzi o dziecko-skoro ma 15 lat-spokojnie możesz zostawić ich nawet na cały dzień i całą noc samych ;) Quote
tosia_89 Posted April 11, 2006 Posted April 11, 2006 Witam! Mam prawie 6-letnią dobermankę, wabi się Kanu. Była już toskliwą mamą-urodziła 9 szczeniaczków. No ale powracając do tematu: - jaki jest stosunek psa / suki do dzieci ( czy mozna 11 letnie dziecko zostawic samo w domu z psem ?---> Kanuta w ogóle nie przejawia agresji w stosunku do ludzi, czasami do zwierząt, ale bardzo rzadko. Według mnie wszystko zależy od człowieka, jak wychowa psa ,a także dziecko. -czy jest psem ktorego trudna nauczyc czysosci w domu?--->Mieszkam na wsi, w dużym domu z ogrodem, dlatego nie miałam problemów z nauczeniem mojej suni czystości. Zawsze załtwia się na dworzu, ale wiadomo gdy piesek jest jeszcze malutki ma prawo do sikania po katach, bo jeszcze nie wie , że tego nie można -czy lubi aktywny tryb ( np.biegi przy rowerz, dlugie spacery, podroz samochodem ?)--->Ojjj tak dobermany to psy ,które wprost przepadają za bieganiem. W wakacje zawsze jeżdżę z Kanu na przejażdżki. Gdy jest już ciepło naszej psiny potrafi nie być w domu przez cały dzień, ponieważ jest gdzieś w polu i kopie wielkie doły. One mają pełno energii i muszą ją gdzies rozładować -czy lepiej kupic suke czy psa?---> Z obydwoma jest tyle samo problemów. Wiadomo gdy kupi się sukę wiążą się z tym problemy cieczki, a także urojonej ciąży. Natomiast pies zawsze zaznacza teren/ -jakie sa jego zalety a jakie wady?--->Jeśli ktoś decyduje się na psa, to nie uważam ,żeby byly jakies tego wady. Natomiast jest to pies duży- czyli potrzebuje więcej jedzenia, często są to psy chorowite.Muszą mieć duży dom( najlepeij z miejscem do wybiegania). A zalety, to posiadanie tego psiaka!!! -czy majac ta ras ktos odczul na sobie jego agresje--->Każdy pies jest inny, moja suczka w ogóle nie jest agresywna, taka sama był jej matka.:eviltong: Czekam na wasze opinie DZIEKI I POZDRAWIAM MILOSNIKOW DOBERMANOW I NIE TYLKO:multi:[/quote] Quote
Ambra Posted April 11, 2006 Posted April 11, 2006 [ Natomiast jest to pies duży- czyli potrzebuje więcej jedzenia, często są to psy chorowite.Muszą mieć duży dom( najlepeij z miejscem do wybiegania). A zalety, to posiadanie tego psiaka!!! -DZIEKI I POZDRAWIAM MILOSNIKOW DOBERMANOW I NIE TYLKO:multi:[/quote][/quote] hmmm!! duży dom powiadasz! a ja z moją doobcią mieszkam w kawalerce na 45m2:evil_lol: fakt faktem ze za pileczka lata od drzwi do okna, ale nie wyglada na nieszcześliwą! ja za to na przemęczoną! o 7 rano godzinny spacer ze szkoleniem przed pracą i po pracy drugie tyle!!! prawdą jest ze jeszcze nie wiedzialam zeby sie zmeczyla! te psy mają tyle siły że to jest az nienormalne! i regenerują je równie ekspresowo! idealka dla aktywnych osób! Quote
tosia_89 Posted April 11, 2006 Posted April 11, 2006 Tak dobermanki mają tyleeeee energii, że nie da się tego opisać, to trzeba zobaczyć na własne oczy. Nawet gdy moja Kanu jest tak bardzo zmęczona, np. po biegniu przy rpwerze, to nadal ma ochotę to robic, albo bawic się swoimi uluionymi piłkami.:eviltong: Quote
socurek Posted April 12, 2007 Posted April 12, 2007 Ja mam dobka ze schroniska. Nie widziałam bardziej oddanego psa... Quote
dzodzo Posted April 13, 2007 Posted April 13, 2007 ja mam dobermankę ok.7 letnią, moje obserwacje na temat dobka oczywiscie w pelni subiektywne: -nie znosi malych dzieci ale takich zupelnie malych (nastolatki toleruje, traktuje jak doroslych), generalnie z moich rozmow z specjalistami od szkolenia psow :doberman +male dziecko to raczej kiepski pomysl i tez tak uwazam! -nie zostawilabym jej w związku z tym samej z dziećmi bez nadzoru -interesuja ja tylko czlonkowie rodziny, do pozostalych ludzi, obcych, wetów, odwiedzających etc stosunek pozytywno-obojetny, podejdzie, powącha, machnie ogonkiem(kikutkiem) i wiecej jej nie interesują, nie ma potzreby wchodzenia w blizsze kontakty z nimi - z nami to co innego:straszny pieszczoch, miziac, miziac i jescze raz miziac:),przytulac sie, lezec na nogach... -domowego kota traktuje jak powietrze, no chyba ze przechodzi kolo jej miski,koty obce goni ale bardzie dla zabawy niz z agresja -jesli chodzi o posłuszeństwo-to najbardziej karny pies jakiego mialam,bystry i sprytny a jestem dzieckiem psiarzy i zapalonym psiarzem:) -co do agresji:jedno jest pewne-to specyficzna rasa ale nie ze względu na agresje tylko impulsywnośc!sposob reagowania dobermana mnie na poczatku zaskoczyl, duzo szybciej i gwaltowniej reaguje na bodźce niz psy innych ras z ktorymi mialam stycznosc, no i jest to troche nieprzewidywalne, dlatego nie polecalabym nigdy dobermana dla osob niepewnych, niedoswiadczonych w kontakcie z psami bo tu potzreba wyczucia psa,konsekwencji absolutnej -bardzo silnie rozwiniety instynkt obronny ale w takim pozytywnym znaczeniu tj.moja Bejka odwaznie pojdzie tam gdzie widzi zagrozenie sprawdzic co to jest, nie czai sie tylko idzie sprawdzic, po prostu:)przy tym rzadko szczeka, jakby miala pewnosc ze samym wygladem odstraszy potencjalnych napastnikow...i to akurat prawda bo na ogol ludzie omijaja nas na spacerach z daleka:evil_lol: -co do potzreby ruchu sie nie wypowioadam bo moja dobka jest starsza i nie jest juz aktywnym dobermanem ale spacerku nigdy nie odmowi i zawsze bedzie sie tak samo cieszyc.Ale mimo ze mam dom z ogrodem to i tak za kazdym razem usiluje mnie wyciagnąc na dalszy spacer, i najbardziej cieszy ja jak widzi ze biore smycz, więc staram sie przynajmniej raz dziennie zabrac ja poza nasz teren. aaa i nie ma piekniejszej rasy niz doberman;) Quote
Karilka Posted July 7, 2007 Posted July 7, 2007 Taa...duży dom i ogród dla dobermana....YHY. Doberman, stosunkowo do wagi i wielkości dużo nie powinien jeść. Czujny..Mój dupy z kanapy nie podniesie jak ktoś obcy sie pkuje do domu...:diabloti: Quote
ara Posted July 8, 2007 Posted July 8, 2007 A mi się podoba ten fragment o małych dzieciach:lol:moja suka uwielbia moje maluchy i ma do nich zdecydowanie więcej cierpliwości niż ja:oops: Quote
dzodzo Posted July 8, 2007 Posted July 8, 2007 no to masz farta:) ja mam w domu 2 malutkich dzieci i o ile na początku ich sunia nie trawila(zdarzylo jej sie nawet capnąc malucha ) to teraz po prostu je omija szerokim łukiem, zupełnie ignoruje.No jeszcze z 10 lat i dojdziemy może do sympatii między nimi:evil_lol: Quote
ara Posted July 8, 2007 Posted July 8, 2007 A w jakim wieku do Ciebie trafiła? Moze miała wcześniej jakieś negatywne doświadczenia? Quote
dzodzo Posted July 8, 2007 Posted July 8, 2007 trafila do mnie jako dorosly, adoptowany ze schroniska pies, na pewno po przejsciach.Mnie się wydaje ze ona kompletnie dzieci nie znala wczesniej,stad jej reakcje- generalnie to pies bez cienia agresji.Takze jej zachowanie do dzieci bylo raczej wynikiem strachu i obrony przed czyms nieznanym i niepokojącym niz ataku. ale pracowalismy i pracujemy nad tym i efekty sa na pewno gdybym miala dobermana od małego wychowanego z dziećmi wygladaloby to duzo lepiej.Osobiscie uwazam ze w przypadku tak impulsywnej rasy jak dobek stosunkom pies-dzieci trzeba poswiecic duzo więcej uwagi niz przy bardziej stonowanych z charakteru rasach.Ale jesli ktos ma inne doswiadczenia to bardzo mnie to cieszy!!!! Quote
socurek Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 Ja nie wiem jak z dziećmi na dłuższą metę, ale wiem, że na widok dziecka mój na przykład łagodnieje. Potrafi się pieklić na widok sąsiada, ale ten sam sąsiad z małym dzieckiem jest już zupełnie inaczej potraktowany. Rowerzysta działa na niego jak płachta na byka, ale malutkie rowerki i dzieci na hulajnogach są spokojnie mijane. Dzieci mają chyba ulgi i tyle! Quote
Karilka Posted August 14, 2008 Posted August 14, 2008 Mój pies lubi dzieci. Wszystkie. On ogólnie lubi ludzi. Lubi inne psy i lubi wszystko i wszystkich. Inna sprawa, że ma mnóstwo energii... Jest silny i dość duży. Nie choruje. Przytula sie 20/24 h:diabloti: Quote
wisienka86 Posted August 21, 2008 Posted August 21, 2008 Cytuję: [COLOR=Purple]Decyzja o tym, czy wybierzemy psa czy sukę, jest sprawą indywidualną. Pies potrzebuje silniejszego prowadzenia za względu na częściej występującą dominację. Objawia się to tym, że próbuje zdominować inne psy, a jeżeli damy mu taką szansę, również człowieka. (...) Suka, jeżeli dojrzeje płciowo, będzie miała cieczki. (...) Szczególnie w drugiej połowie cieczki będzie ona sama szukać partnera i w tym czasie może zostać pokryta. (...) W utrzymaniu różnice między psem a suką nie są istotne. [COLOR=Black]Pies na medal Galaktyka "Doberman" Wg. mnie psy są ze względu na tą właśnie występującą dominację trudniejsze w ułożeniu niż suki. Należy jednak brać pod uwagę plusy i minusy z posiadania tego psa- niewłaściwe postępowanie w okresie młodości dobermana może powodować to, że gdy dorośnie będziesz posiadać w domu czarnego, podpalanego wariata, który będzie wchodził na głowę wszystkim domownikom i nieważne będzie czy to samiec czy samiczka. Dokładnie trzeba przemyśleć sprawę czy aby na pewno da się radę z psem tej rasy- wiadomo, że są strasznie mądre i chętnie się uczą, ale też warto zwrócić uwagę czy będzie się miało czas i chęci na tą naukę. Jeśli Ty pracujesz (czy Twój TŻ) to wątpię czy 12letnie dziecko (chyba tyle ma synek jeśli dobrze pamiętam z lektury wątku) potrafiło wyszkolić na tyle szczeniaka, żeby potem nie sprawiał kłopotu. Ja osobiście wolę psy, ale to tylko moje zdanie. No cóż :D [/COLOR][/COLOR] Quote
duna Posted October 10, 2008 Posted October 10, 2008 Może i ja też coś dodam od siebie jako że dobki mam od 30 lat.Cudowna rasa ale nie dla każdego,dla poczatkującego zdecydowanie suka.Bardzo temperamentne ,czujne i inteligentne wymagają doswiadczonego przewodnika który przynajmniej w minimalnym stopniu będzie z nimi pracował i kontrolował ich zachowanie.Wierne i oddane właścicielowi,doskonały stóż i obronca pod warunkiem że będzie umiejętnie prowadzony,trudno znosi zmanę właściciela i często go nie akceptuje.Nie wszystkie samce są dominantami ale pozostawione samopas ,bez kontroli z pewnością wykorzystaję sytuację.Są to psy dla osób stanowczych ,mozna śmiało powiedzieć że dla tych którzy są dominantami,mają czas dla dobka i chca z nim pracowac.Można tu wiele jeszcze pisać ale tak w skrócie naświetliłam charakterystykę rasy. Quote
yeneferx Posted October 20, 2008 Posted October 20, 2008 Mojego Skarba mam juz 11 lat i musze przyznac ze wiele z nim przeszlam. Na pewno sa to psy ktore wymagaja uwagi i cierpliwosci gdy sa male- moj ciagle kombinowal jak nam umilic :) zycie bysmy sie nie nudzili, ale jego corcia to stanowczo przebila tatusia:). Trzeba rowniez wziasc pod uwage ze to nie jest maly piesek i nie schowa sie go w kieszen jak przyjda wakacje lub jakis wyjazd. Co do dzieci to moj nie byl z nimi wychowany i gdy byl mlodszy to uwielbial je ganiac i przewracac na ziemie- ale bez agresji. Teraz im starszy tym mondrzejszy i na dzieci reaguje bardzo dobrze- bawi sie ze wszystkimi dziecmi znajomych; a z tego co wiem gdy sa wychowane z dziecmi to nie ma lepszego stroza i przyjaciela niz dobek:). Na pewno wielkie pieszczochy i kanapowce- w rewanzu za zgonienie z kanapy nasikal znajomemu do buta-maja charakterek:) a wszystkie doby znajomych tak jak i moj pchaja sie do lozka( mimo ze mial szkolenie) i miej tu serce by go zrzucic na kojo. I jak juz wczesniej pisalam z nimi jak z ludzmi: im starszy tym madrzejszy. A z tym podkradaniem tez sie zgadza, jak juz cos upatrza to potem kombinuja jak to zwedzic lub wyzebrac robiac maslane smutne oczy. Pozatym co najwazniejsze biorac jakiegokolwiek psa trzeba pamietac ze to nie zabawka ktora mozna wyrzucic jak sie znudzi. Quote
Rota306 Posted October 16, 2009 Posted October 16, 2009 Mam suczkę dobermana, która jest łagodna jak baranek. Boi się kotów i nagłego szczekania innych psów. Dostałam ją w wieku siedmiu lat i teraz nie żałuję, chociaż kiedyś chciałam mieć labladorka. :cool3: Quote
dobermanica1987 Posted November 5, 2009 Posted November 5, 2009 co do mojej dobermanki powiem tyle ze jestem 5 wlascicielem tego psa (tyle wiemy a co bylo wczesniej ...?)i jest jest kochana uwielbia wszystkich ale do malych dzieci ma respekt raczej ich unika nie mam z nia zadnych problemow do tego mialam juz kilkanascie dobkow na dt i nie zgodze sie z tym ze maja problemy z zmian wlasciciela ...:cool3:dobki uwielbiaja zabawe ...moja kochana uwilbia biegac ale ma dysplazje(jest juz po 1 opracji) i ma ruch ograniczony:shake:do tego kocha wode wiec czesto siedzimy nad rzeka:loveu:psy probuja dominowac nad wlascicielem wiec potrzebna jest osoba ktora nad tym zapanuje suczki sa bardzo oddane rodzinie... Quote
Karilka Posted November 14, 2009 Posted November 14, 2009 W skrócie: doberman to pies trudny, z charakterem NAKAZUJĄCYM zajmowanie się nim. Z łatwością owinie sobie wokół łapki pokornego właściciela. Pies kochający rywalizację z właścicielem. Typowy pies jednego pana. Połączenie poczucia humoru, wulkanu energii, egoizmu i za razem chęci do pracy. Każdy właściciel dobka ma chociaż lekkiego jobla:evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.