Jump to content
Dogomania

Lucky odszedł ...


Wunia

Recommended Posts

  • Replies 3.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

[quote name='Cajus JB']Jestem ponownie. Nawet nie wiedziałem, że wątek ma nowego prowadzącego.

A poważnie nie przebrnę przez wszystko. Mogę krótkie streszczenie.[/QUOTE]
O, to może zamieścisz historię i fotkę Lakusia na NK i będzie można polecać znajomym?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nikus']Tak jak pisała Tayga...Skrzacik niestety za TM..więc moja deklaracja 20 zł m-cznie wędruje dla Lackusia..Dt dać nie mogę....co jeszcze...pomogę w transporcie gdyby to miało sens..To tyle na razie co mogę..[/QUOTE]
Dzięki Nikuś jesteś koffany :loveu::loveu:
[quote name='Cajus JB']Widziałem. Tylko nie spojrzałem czy aktualne. Już czytam.[/QUOTE]
aktualne, dzisiejsza robótka :razz:
[quote name='Ellig']Laki, przepraszam ale tona zwierzaki...........[/QUOTE]
byłam ... nie wiem co robić ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bambino']Wuniu, dzięki za ponowne zaproszenie na wątek Lakusia. Ale niestety finansowo nie dam rady wspomóc. Dobrymi myślami o znalezieniu domku - jak najbardziej.[/QUOTE]
Dziękuję Ci za przybycie ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmd']No wiesz, trzeba na posterunku stać od samego rana i dbać o psie interesy:evil_lol:
No tak, Twoje słynne streszczenia:)

A poważnie - fundacja milczy i dajmy już spokój, po co wywoływać ich wciąż do tablicy?
[B]Przecież nigdzie nie powiedzieli, że będą psa zabierać siłą[/B] (w ogóle mało powiedzieli;)). Zostało wystawione allegro cegiełkowe i zebrała się kwota od ludzi na leczenie, takie allegro może teraz wystawić inna fundacja (jakby coś, tfu, tfu).

Ania napisała, że musi jechać do roboty, [B]na wątku psem się nikt (prawie) nie interesował od dawna[/B] - to co miała go z powrotem do Rawy pod most zawieźć? Zwróciła się do nich, zaproponowali, co mieli, a skoro absurdem jest dawanie psa z domu do kojca to wiadomo.

BTW: Fundacja Janusza Orzechowskiego, który wsparł nas w kwestii transportu i na którego stronie jest Lucky do dziś z prośbą o dom, też ma pisać zrzeczenie się psa? No, bądźmy poważni...

edit: Jeśli chodzi o to, kto, jaka fundacja czy organizacja odpowiada za Lakusia, to mogę poprosić tu i ówdzie, ale nie wiem, po co.[/QUOTE]
Grunt to zrozumienie intencji;-)
Pytałam, bo zdarzało i zdarza się na Dogo, że ludzie zbierają deklaracje, płacą, a potem nie mają żadnego wpływu na losy psa. Zdarzyło się to w Głogoczowie, zdarzyło się u Morii i w Przyborówku.
Reaktywuję moją deklarację dla Lucky'ego jak tylko pojawi się na horyzoncie Dt. I bardzo proszę o wiadomość na PW.
Nie dziwcie się i nie miejcie pretensji, że watki psów, które są bezpieczne "zamierają",w pewnym sensie. Jak się ma godzinę tygodniowo na Dogo, to trudno pielęgnować takie watki - leci się tam, gdzie pożar.
Pozdrawiam.
Pytam w interesie Lucky'ego

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nemko']Witajcie ponownie. Lucky jest duzym psem...I jak Wuniu, sprawdzilas niektore z proponowanych wczesniej tymczasow - hotelikow?[/QUOTE]
są oglądnięte, skontaktowałam się telefonicznie z Anią, jutro będę dzwoniła od samego ranka ... dziś już umieram ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aimez_moi']Dzieki za wiadomosc......
Szczescie nie moze szczesciarza opuscic.....
Poprosze o nr. konta to choc pare grosikow wysle.....[/QUOTE]
Dzięki Aimez, zaraz wyślę do Ciebie PW ... zanim padnę ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cajus JB']Teraz już będę codziennie.[/QUOTE]
Miło by było:) Wujaszek tu w awangardzie na wątku był na pierwszej stronce;)
Wizyta zrobiona.

[quote name='Nemko']Witajcie ponownie. Lucky jest duzym psem...I jak Wuniu, sprawdzilas niektore z proponowanych wczesniej tymczasow - hotelikow?[/QUOTE]
Nie jest dużym. On jest średni, duże są Tolek Lu_Gosiak I Gapciuś Wuni. Lakuś pod każdym z nich by przeszedł.
Jako fanka niedużych psów protestuje;)

[quote name='malibo57']Grunt to zrozumienie intencji;-)
Pytałam, bo zdarzało i zdarza się na Dogo, że ludzie zbierają deklaracje, płacą, a potem nie mają żadnego wpływu na losy psa. Zdarzyło się to w Głogoczowie, zdarzyło się u Morii i w Przyborówku.
Reaktywuję moją deklarację dla Lucky'ego jak tylko pojawi się na horyzoncie Dt. I bardzo proszę o wiadomość na PW.
Nie dziwcie się i nie miejcie pretensji, że watki psów, które są bezpieczne "zamierają",w pewnym sensie. Jak się ma godzinę tygodniowo na Dogo, to trudno pielęgnować takie watki - leci się tam, gdzie pożar.
Pozdrawiam.
Pytam w interesie Lucky'ego[/QUOTE]

Dlatego starałam się opisać jak najjaśniej sytuację:)
Dzięki. Pamiętam, jak mnie pilotowałaś, jak jechałam z Wuniowym TZ-tem do Rawy. Nie wiedziałam wtedy, że tak będzie.

Link to comment
Share on other sites

Hotalikowy wywiad:
u Astaroth - jest kolejka do kojców a w domku miejsca nie ma, nawet szansy nie ma ...
u ZuziaM - w domku nie da rady, do dyspozycji same kojce
u Kikou - tak i tu jest nadzieja ...
zaraz będę się kontaktowała z AlinąS ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='TERESA BORCZ']czy on w lecie mółby być w dobrym miejscu w kojcu, z opcją przeniesienia do domku przy najbliższym zwolnieniu miejsca.? Myślę o Astaroth. Mam miejsce na już i mogę je dać Luckiemu natychmiast.[/QUOTE]
Witaj Cię Teresko ;)
Bronimy go przed kojcem rękoma i nogami i kojec wykluczamy. Dzwoniłam dziś do Astaroth ... A gdzie to miejsce od natychmiast?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...