Jump to content
Dogomania

Sznaucer mini - przerażony Dropsik srajek i lejek szuka ... albo i nie szuka...


Recommended Posts

  • Replies 851
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

wiesz co - tu jest inaczej.... niż w mieście... ja i tak się cieszę, że on ją zabiera jak idzie gdzieś do lasu czy na łąki, ona wychowana w kojcu, chcieli ją na smyczy nauczyć, ale się nei dała bo się boi nie nauczona, to młoda sucz, niby słucha, ale jak widać nie do końca, on się wystraszył bo wie że ja pomagam tym psiakom, że są po przejściach - przepraszał, potem pytał czy nic im nie jest - ja go uspokajałam, że nic im sięnie stało, tylko sięwystraszyły bo nie chciałam, żeby przez to Sara mniej wychodziła z kojca na przykład :/

Posted

no tak napisałam bo pamiętam do dziś jak miałam onka w bloku na początku mieszkaliśmy - i nasza cudowna sąsiadka miała dobka (czy może wyżłą?) duże w każdym razie. I ja swojego wyprowadzałam zawsze na smyczy a biegał w lesie czy po łąkach. Ta pipa puszczała swojego luzem i samopas ...

jak się kiedyś dorwały do siebie na ciasnej klatce to myślałam, że nie przeżyję ... ten na smyczy, tamten luzem ... no masakra była ...

ja miałam lat może z 15 - pańcia na harmider otworzyła drzwi i się darła ,,zrób coś, zrób coś" mało ze schodów z nimi nie spadłam bo tamten się dodatkowo nakręcał jak ona wrzeszczała ... pamiętam to do dzis traumatycznie bo wtedy pierwszy raz w życiu skrzywdziłam psa ... no nie mogłam inaczej ale tamten pies dostał w nos ... mocno ... zapiszczał i dopiero puścił ...

ale pańci to nie nauczyło niczego :shake: - potem zanim wyszłam to nasłuchiwałam czy nie idą czasem ...

dobrze, że Twój sąsiad ma więcej rozumu i chociaż wie o co chodzi ...

Posted

bannerki miodzio! :loveu: jako, że 2 mi ostatnio odpadły, pozwolicie że się obsłużę oki? :p

[B]malawaszka[/B], suka kojcowa, pewnie niewybiegana, możliwe, że ona nawet nie chciała nic strasznego zrobić a jedynie pogonić, nastraszyć... kurcze, wiem, że to nic nie tłumaczy bo zapewne strachu się najadłaś i Ty i maluchy... dobrze, że Pan Sąsiad okazał zainteresowanie

[quote name='Bliss']nasza cudowna sąsiadka miała dobka (czy może wyżłą?)

[B][I][COLOR=darkgreen]Bliss to się różni...[/COLOR][/I][/B] :cool3:

duże w każdym razie. I ja swojego wyprowadzałam zawsze na smyczy a biegał w lesie czy po łąkach. Ta pipa puszczała swojego luzem i samopas ...

jak się kiedyś dorwały do siebie na ciasnej klatce to myślałam, że nie przeżyję ... ten na smyczy, tamten luzem ... no masakra była ...

ja miałam lat może z 15 - pańcia na harmider otworzyła drzwi i się darła ,,zrób coś, zrób coś" mało ze schodów z nimi nie spadłam bo tamten się dodatkowo nakręcał jak ona wrzeszczała ...

[B][I][COLOR=darkgreen]miałam kiedyś podobną sytuację... i to też była pipa... i darła za przeproszeniem ryja "o Jezu! o Jezu!" i nic, doopy nie ruszyła :angryy:[/COLOR][/I][/B]

pamiętam to do dzis traumatycznie bo wtedy pierwszy raz w życiu skrzywdziłam psa ... no nie mogłam inaczej ale tamten pies dostał w nos ... mocno ... zapiszczał i dopiero puścił ...

[B][I][COLOR=darkgreen]w tej sytuacji to było uzasadnione... myślę, że możesz się czuć rozgrzeszona[/COLOR][/I][/B]

ale pańci to nie nauczyło niczego :shake: - potem zanim wyszłam to nasłuchiwałam czy nie idą czasem ...

[B][I][COLOR=darkgreen]no u mnie tu było odwrotnie... to ona nasłuchiwała...[/COLOR][/I][/B] :evil_lol:

dobrze, że Twój sąsiad ma więcej rozumu i chociaż wie o co chodzi ...[/QUOTE]

Posted

[quote name='jambi_']
[B]malawaszka[/B], suka kojcowa, pewnie niewybiegana, możliwe, że ona nawet nie chciała nic strasznego zrobić a jedynie pogonić, nastraszyć... kurcze, wiem, że to nic nie tłumaczy bo zapewne strachu się najadłaś i Ty i maluchy... dobrze, że Pan Sąsiad okazał zainteresowanie[/QUOTE]

no możliwe, bo jakby chciała to by pewnie zrobiła, ale to było takie :hmmmm: jakby polowała na króliki = pewnie podczytuje dogomanię i wiedziała, że mam króliki :lol: nie ważne - ważne, że nikomu nic się nie stało a ja już wiem, ze jak będę ich widziała z daleka to mam spylać w drugą stronę :roll:


a Drops jest śmieszny - matko jaki to jest dziwak to sobie nie wyobrazacie - przyszedł czas na kolejne zakropienie antypchłowe i antykleszczowe - żadna nowość bo regularnie je kropię bo masa kleszczy, a dwa wychodzące koty mają kumpla rudego dzikusa na dworze więc jakby nie były kropione to pchły by z nami mieszkały :lol: - no ale Drops to Drops i każda czynność inna niż zabawa, przytulanie, spanie, spacerowanie i jedzenie - aaa i szczekanie :shock: - jest przerażająca, więc najpierw była panika, ale w miarę do opanowania, ale teraz - WIELKA MOKRA PLAMA NA KARKU NIE DAJE PSU SPOKOJU :lol: biega po domu z opuszczonym ogonem i ma WIELKI KŁOPOT :lol: otrzepuje się bo może się uda tego potwora zrzucić i ten ciężar straszliwy :lol:

a wczoraj jak ledwo zyłam i cały dzień spędziłam w łóżku z przerwami na WC :oops: to celem nadrzędnym Dropsa było leżenie na moim mega bolącym brzuchu i wpatrywanie mi się w oczy czy zyję i wdychanie powietrza które wydycham i podawanie mi swojego CO2 do wdychania :lol:

Posted

to pies ratownik jest! ot co! :loveu:

no u mnie Demon kręci dym przy każdym fipreksie - wrzeszczy, płacze wygina się i ucieka jakby go ze skóry obdzierali ....:shake:

no a uszy to już w ogóle - miał przecież czyszczona na głupim jasiu ... i teraz pewnie poprawka będzie bo mu znów pozarastały i nowa pani od strzyżenia też tego nie pokonała :shake:

Posted

Malawaszko ale przyznac musisz że Ci lepiej po tych zabiegach dropsowych ;p no cóż każdy ma coś czego nie lubi , ja nienawidze mycia głowy bo muszę to robic codziennie, mój lilek też nie lubi czesania. Myślę że jakby nie było to takie zabiegi nie są naturalne dla zwierząt , widzieliście kiedyś wyczesanego wilka ??:P

Posted

[quote name='lilo']Malawaszko ale przyznac musisz że Ci lepiej po tych zabiegach dropsowych ;p no cóż każdy ma coś czego nie lubi , ja nienawidze mycia głowy bo muszę to robic codziennie, mój lilek też nie lubi czesania. Myślę że jakby nie było to takie zabiegi nie są naturalne dla zwierząt , widzieliście kiedyś wyczesanego wilka ??:P[/QUOTE]

ale psy to nie wilki - rasy stworzył człowiek bawiąc się w boga :cool3: i jeśli stworzył je takie a nie inne czyli np z długim włosem to trzeba je nauczyć żeby lubiły czesanie bo potem jest to co u mnie - zamiast czesania wycinanie kołtunów :shake: ja się mądrzę, ale nie myslcie sobie - moja Luna też nie lubi czesania :mad:

Posted

A tam nienaturalne - w dupskach mają za dużo cwaniaki. Wilka w łóżku też nie widziałam, a moje wsie się pchają bydlaki :P Chcą spać w wyrze, to zabiegi muszą znosić, a jak się nie podoba, to buda czeka :lol:

Posted

Haha , widze że tu wszyscy cwani , już widzę Wasze psiaki przy budzie :evil_lol: prędzej same byście tam zamieszkały :eviltong: . Macie racje , skoro ludzie sami stworzyli psiaki musza o nie dbac. Ale co się dziwic maluchom że nie lubią zabiegów kosmetycznych skoro tyle ludzi nie lubi. Wystarczy przejechac sie komunikacją miejską...:mad:

Posted

[IMG]http://img535.imageshack.us/img535/5599/dsc0050ne.jpg[/IMG]

to ja - narcyz się nazywam :loveu:
[IMG]http://img685.imageshack.us/img685/7282/dsc0079r.jpg[/IMG]

dobra wystarczy
[IMG]http://img686.imageshack.us/img686/8393/dsc0074fv.jpg[/IMG]

czy ktoś mógłby mi to już zdjąć?
[IMG]http://img535.imageshack.us/img535/1346/dsc0081io.jpg[/IMG]

Posted

a może ktoś chce kotka??? rudego, albo buraska?
[url]http://www.dogomania.pl/threads/187962-%C5%9Al-SZOPY-dwa-RUDE-malutkie-kocurki-i-pi%C4%99kna-bura-szukaj%C4%85-DS[/url]

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TCIpVe9nqiI/AAAAAAAAEoA/Fnh9u0xOfMc/DSC_0187.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_MXkMDrRnqFY/TCIpOz98OEI/AAAAAAAAEnY/Xw8a_dIgyjg/s512/DSC_0150.JPG[/IMG]

Posted

To nafajniejszy pies jakiego w życiu widziałam :) aż się micha cieszy jak człowiek ją widzi , normalnie gdyby nie uszy miałabym uśmiech naokoło głowy :P

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...