agaga21 Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 szkoda, że to sedalin w tabletkach a nie w żelu. zanim zadziała, może minąć nawet godzina a sunia może być już daleko! poza tym[B] lepiej dać w jakimś pasztecie/smalcu a nie w kiełbasie, bo kiełbas,ę może połknąć i zanim ją strawi to też dużo czasu minie a miękki pasztet szybciej się "rozpłynie" i sedalin szybciej się rozpuści. [/B] kurcze, piękna sunia, na pierwszych zdjęciach wygląda jakby miała ranę na szyi ale teraz widzę, że z jej szyją jest chyba wszystko ok. trzymam kciuki za złapanie ślicznotki Quote
Marta1990 Posted January 25, 2010 Author Posted January 25, 2010 to takie niebieskie tableteczki chyba forte.A są różne rodzaje? W domu mam 3 psy i jednego na balkonie.Czyli 2 suki i 2 psy - Tola toleruje wszystkie psy- samce są malutke nie doskoczą. Nikt z moich znajomych nie zajmie się zdziczałą dużą suką:(Jak uda mi się ją złapać będę ją trzymać w domu.Moge ją odizolować chociaż ona jak są psy, to czuje się lepiej. Jutro mam zajęcia wracam o 20:(Zostawie jej jedzenie. Może w czwartek uda mi się ją złapać. Naprawdę się staram:) Najchętniej cały dzień łaziłabym z kiełbasą i jej szukała ,jeśli jest szansa na dom robie wszystko aby się udało . Niestety ze względu na studia nie mogę cały dzień skupiać się na jej łapaniu. Ale jeszcze raz mówie zrobie wszystko co w mojej mocy: jak będę miała trochę wolnego postaram się więcej czasu poświęcić tej ,,akcji'' : przygotuje wszystko co potrzebne, żeby nie było szukania dziękuje że mi pomagacie:) Quote
Angelika_Roser Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 [CENTER][FONT=Comic Sans MS][B]Wierze, że Ci się uda. :lol:[/B][/FONT] [/CENTER] Quote
Kacedy Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Nie podawaj w takim razie więcej niż jedną tabletkę. I tak jak radzi agaga - w pasztecie. (Tak- są różne rodzaje Sedalinu.) A tak na marginesie- samiec nie musi doskoczyć- suka potrafi być cwana i się położyć. Zatem izolować w czasie cieczki OBOWIĄZKOWO będziesz ją musiała. Postaraj się mieć zawsze przy sobie smycz, pasztet i Sedalin (ten ostatni podaj jedynie na zamkniętym terenie). Wiem, że masz zajęcia i ograniczoną ilość czasu. Sytuacja się jednak o tyle skomplikowała, że Tola ma cieczkę...i nie może czekać :(. Do 14 lutego będzie już "po zawodach" [COLOR=Red][B]Słuchajcie- czy jest ktoś z okolic Strzegomia, kto mógłby pomóc Marcie w złapaniu Toli? PILNE![/B][/COLOR] [B]agaga[/B] - znasz może kogoś? Quote
Iwona&Wiki Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Póki co, nalazłam tylko jedno ogłoszenie o zaginionej w tamtym rejonie białej akicie. [IMG]http://img269.imageshack.us/img269/235/dsc06173r.jpg[/IMG] Ta sunia o imieniu Kaja zaginęła na początku września w okolicach Żórawiny pod Wrocławiem. Ma tatuaż i chip. Dzwoniłam do właścicieli. Jeszcze jej nie odnaleźli:shake: Wysłałam im wątek - zajrzą tu dzisiaj. Quote
MARBAX Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Witam, mam wrażenie, ze ta Akita była na łańcuchu, tak mi wygląda jej kark z obrożna, to zapewne działa na niekorzyść dla ciebie Marta . Staraj się podchodzić do niej w pozycji kucznej nie na stojąco, myślę tez ze powinnaś sama działać by ja złapać więcej ludzi spowoduje, ze nie podejdzie. Myślimy razem z Edyta jak działać, zeby uratować tego psiaka wiec się nie poddawaj. Quote
Asia76 Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Marta ja jestem ze Świdnicy. Może się jakoś umówimy i we dwie damy rade złapać Quote
Iwona&Wiki Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Fajnie, Asiu. Jeśli nawet nie przy łapaniu, to na pewno każda pomoc się przyda. [SIZE=4][COLOR=Red][B]Marta, [/B]masz PW. [B]PILNE!!!![/B][/COLOR][/SIZE] Quote
agaga21 Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 [quote name='Kacedy'] [B]agaga[/B] - znasz może kogoś?[/QUOTE] niestety nie kojarzę nikogo z okolic Quote
Marta1990 Posted January 26, 2010 Author Posted January 26, 2010 Dzisiaj do Strzegomia przyjechali państwo, którym zaginęła akita. Niestety Tola bała się do nich podejść. Umówiliśmy się w piątek, aby przyjechali, będziemy ją łapać razem, mnie się trochę mniej boi. Nawet jak to nie będzie ich akita , to zgodzili się ją wziąć do domu do cZasu, aż nie znajdzie nowego. Oby tylko tym razem się udało. Mam nadzieje, że nikt jej nie przepłoszy... Quote
Asia76 Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 Życzę powodzenia, mam nadzieję, że się uda :-) Quote
Uruwashii Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 Również trzymamy cały czas kciuki, jutro wspólnymi siłami napewno złapiecie cfaniare;) Quote
Angelika_Roser Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Powodzenia! Czekam na wieści :lol:[/FONT][/B] [/CENTER] Quote
Cofeina Posted January 28, 2010 Posted January 28, 2010 Witam, tak jak się umawialiśmy będziemy po 9:30 w Strzegomiu. Podjedziemy pod blok. Zadzwonię na miejscu. Mam nadzieję , ze uda się złapać Tolo-Kaję. pozdrawiam Quote
Marta1990 Posted January 28, 2010 Author Posted January 28, 2010 Będę czekać:) Niestety nie widziałam jej od 2 dni:( trochę możliwe, że jutro jej nie będzie. Mam nadzieje, że jednak się pojawi :) pozdrawiam Quote
Kacedy Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 Może podobnie jak Patyk została odłowiona i jest u p.weterynarz. Quote
Iwona&Wiki Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 Piękne wieści są! Nie było łatwo, ale... niech sami opowiedzą :) :multi::multi::multi: [B]Akitka ubrana w szelki właśnie spokojnie jedzie sobie albo już dojeżdża do Wrocławia![/B] :multi::multi::multi: Wszystko dzięki Marcie i Wrocławskiej Super-Brygadzie Ratunkowej czyli Cofeinie z TZ-tem! Wielkie, WIELKIE DZIĘKI!!!:loveu::loveu::loveu: Quote
Marta1990 Posted January 29, 2010 Author Posted January 29, 2010 :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: A TO JUŻ WIESZ A JA CI ESA WYSŁAŁAM :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: ale się ciesze:multi::multi::multi: zawsze powinny się tak kończyć historie:):):) Quote
Asia76 Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 Przepraszam za offa. Pilnie potrzebujemy pomocy dla chorego onka Roki [url]http://www.dogomania.pl/threads/178686-Roki-chory-owczarek-niemiecki-wyrzucony-na-mrA-z-bez-szans-na-przetrwanie[/url] Quote
Kacedy Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 Powtórzę za Iwoną :) Wielkie, WIELKIE DZIĘKI!!! Nie wiem co ta sunia w życiu przeszła, ale to już za nią. Teraz już będzie tylko lepiej :) Quote
agaga21 Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 to jednak była ta zaginiona sunia, której właściciele przyjechali|??? super, że udało się ją złapać! gratulacje! Quote
Uruwashii Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: Quote
Iwona&Wiki Posted January 29, 2010 Posted January 29, 2010 [quote name='agaga21']to jednak była ta zaginiona sunia, której właściciele przyjechali|??? [/QUOTE] Nie, to nie Kaja. Nie pisałam o tym wcześniej, ale pod tą ciasną parciana obrożą była schowana kolczatka:angryy: Akitkę obejrzał już wet. Nie ma żadnego tatuażu ani chipa czyli najpewniej pochodzi z jakiejś pseudo. Jest młodziutką sunią, ma około 8 miesięcy. Bardzo wychudzona. Rzeczywiście ma cieczkę i jest to jej pierwsza cieczka. Akitka zachowuje się bardzo grzecznie, jest posłuszna. Teraz, gdy oswobodzono ja z tego narzędzia tortur i ma szelki, ładnie chodzi na smyczy. [B]WIELKA prośba:[/B] PILNIE poszukujemy w okolicy Wrocławia DT dla tej młodziutkiej Akitki z cieczką na okres od kilku dni do max 3 tygodni. Nie potrafię w tej chwili dokładnie określić czasu. Porozglądajcie się, popytajcie proszę po znajomych. Sunia zdecydowanie nie jest dzikusem. Quote
Marta1990 Posted January 29, 2010 Author Posted January 29, 2010 KOLCZATKA????JAK TO????? TO CHYBA DLATEGO TAK NIE CHCIAŁA JEŚĆ, TYLKO PIŁA MLEKO?! w życiu bym się nie spodziewała, że pod tą obrożą jest kolczata. Czy była w tym miejscu rana?Najważniejsze, że wszystko jest w porządku-akita rzeczywiście ładnie chodziła na szelkach, na obroży się rwała Więc jednak to nie jest akita tych Państwa? Mam nadzieję, że pozostałe 3 akity ją zaakceptują, AKITA Strzegomska na pewno się z nimi dogada. Mam nadzieję tesh, że żaden pies jej nie zapłodnił Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.