Evelka Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Wczoraj znowu rozmawiałam z tą Panią. Jej Mama ma dużą, wysterylizowaną sukę na podwórku. Sama Pani też jest świadoma konieczności sterylki i w odpowiednim czasie obiecała ją wykonać. Zasadniczo cały czas jest w domu, więc ewentualna wizyta mogłaby być w dowolnym terminie. Problem jest taki, że ona nie ma internetu w domu (wtedy kiedy znalazła ogłoszenie była u kuzyna), więc nie ma Jej jak przesłać zdjęć:/ Ja Jej tylko mniej więcej opisywałam niektóre szczeniaki...:roll: Ale poza tym, żeby szczeniak wyrósł na niewielkiego psiaka i ewentualnie, żeby choćby zaczynał coś kumać z zachowaniem czystości to Pani nie ma jakiś konkretnych wymagań wyglądowych. Można by Jej ewentualnie przywieźć na wizytę jakieś zdjęcia proponowanych szczeniaków, żeby mogła sobie na nie spojrzeć choćby. Co Wy na to? Tylko czy orientujecie się czy da radę załatwić Kogoś z okolic Zawoji na tą wizytę????? Aha, problem jeszcze jest taki, że im się psuje auto, więc nie bardzo mogliby pojechać po szczeniaka, ale mogliby się dorzucić do ewentualnego transportu psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted March 8, 2010 Author Share Posted March 8, 2010 Te szczeniaki o których pisała Maada będa niewielkie: [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/9383/maluchzmatk.jpg[/IMG] [url]http://www.dogomania.pl/threads/148818-SZCZENIAE-TA-Z-KIELC-Prosimy-o-pomoc-dla-nich-PRZEKAA-1-PSOM-Z-KIELC-info-str-1?p=13150919&viewfull=1#post13150919[/url] reszta fotek jest w poście 8 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 nie znam nikogo w rejonie Zawoji kto mógłby zrobić wizytę przedadopcyjną...:shake::-( szkoda...przychodzi mi do głowy tylko ktoś, kto tam jeździ - to wioska w górach...daleko:-( byłam tam kiedyś na imprezie integracyjnej z firmy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maada Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Dziewczyny, mam złą wiadomość :( Nie jestem w stanie wziąć szczeniaków Koni w tym tygodniu.. jestem przeziębiona i w dodatku moja córka też podłapała to świństwo. Z dwoma psami, trzema kotami i chorym dzieckiem nie pociągnę jeszcze dwóch szczeniaków nawet jakbym była zdrowa a nie jestem :( Zdaję sobie sprawę, że psuję już jakieś ustalenia i plany.. tym bardziej mi przykro :( Dam znać jak tylko sytuacja się poprawi. W dalszym ciągu chcę pomóc ale muszę dojść do siebie... przy szczeniakach jest kawał roboty... nie dam rady w tym momencie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Maada zdrowiej. Trochę się pomieszały szyki, ale kto powiedział, że w życiu ma być prosto. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Twój i Córci (i to nie tylko ze względów egoistycznych:eviltong:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 Zdrowiej Maada, zdrowiej. Masz taka dobra, szczesliwa ręke do szczeniakow i do ich adopcji :fadein: Koni tez mialaby lepiej w Brzysciu u Pani Asi. Kaskadaffik, wolontariuszka z Mielca, pomaga Pani Asi przy piesach i sa naprawde wszystkie zadbane, wyglaskane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 Koni jedzie jutro do Brzyścia. Szczeniorki zostaną same, mam nadzieję, że Maada szybko wróci do zdrowia, a one już wymagają oddzielenia od matki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 Aha to dla niej robiłyśmy miejsce, zaczynam się połapywać mniej więcej kto skąd :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 [quote name='kaskadaffik']Aha to dla niej robiłyśmy miejsce, zaczynam się połapywać mniej więcej kto skąd :)[/QUOTE] Ano dla niej, przyznasz, że troszkę podobna do Waszej Zorzy (kogucik już wisi:), chociaż musiał przejść rekonstrukcję grzebienia:eviltong:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 No nie :( :( uszkodzony :( ale świnie , a tak było ładnie zapakowane i napisane że szkło w środku, przykro mi .... No to się jutro zapoznam z prawie Zorzą, jak podobna to będzie piękna jak nasza :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 A tam od razu Ci ma być przykro... Trochę łapki upaprałam w kleju, prace ręczne mi się przypomniały:). Koni pewnie, że jest piękna. Będziemy po południu, bo jutro sporo drogi przed nami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 no to jednak sie nie poznamy, bo ja tak przeważnie do 14- 15 , chyba że zdążycie zajechać :) Dobrze że kogutka się dało naprawić, i mógł zawisnąć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 Chyba nie damy rady. A może zostaniesz dłużej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Super, ze Konusia bedzie juz dzisiaj w hoteliku w Brzysciu. I zeby tylko Maada wyzdrowiala, zeby wziela szczeniorki z tego 'hotelu'. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 dzisiaj też przyjeżdża do nas do TBG Orfineczka. DT czeka na nia z utęsknieniem. Będzie rozpieszczana do granic możliwości. Szkoda [B]Ewab[/B] że będę w pracy, bo bysmy nareszcie sie poznały na żywo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maada Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Cieszę się, że Koni trafi już do hotelu, myślę, że szczeniaki sobie poradzą w trójkę. Dzisiaj dogrywam dom dla suni u tego stróża nocnego i wieszam kolejne ogłoszenia. Powoli staję na nogi (chcę czy nie chcę.. muszę). Myślę, że do weekendu powinnam już odżyć. Dziewczyny, zróbcie jakieś dobre zdjęcia Koni i mi je przyślijcie, bardzo proszę. Dobrze byłoby móc ludziom pokazac przynajmniej jednego rodzica a dotychczasowe zdjęcia Koni są kiepskie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maada Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 dubel :( Ale żeby nie marnować miejsca ponawiam prosbę o ładne zdjęcie Koni! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maada Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Aktualizacja: 1. Pan stróż nocny zdecydowany na sunię od Koni 2. Rysio ma na 90% dom - czy na 100% okaże się w sobotę 3. w sobotę jadę też sprawdzić dom pod Alwernią - wydaje się ok 4. jutro ma dzwonić jeszcze jeden gość dość sensowny 5. czuję się dużo lepiej :) Mam nadzieję, że będzie szansa na jakiś transport reszty szczeniaków do mnie od niedzieli (w sb jadę z Rysiem pod Olkusz i sprawdzić Alwernię - oba te domy odezwały się dziś z wyróżnionego Allegro, które zrobiłam Rysiowi wczoraj) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maada Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 dubel :( brakuje mi cierpliwości do tego forum.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 [quote name='Maada']Aktualizacja: 1. Pan stróż nocny zdecydowany na sunię od Koni 2. Rysio ma na 90% dom - czy na 100% okaże się w sobotę 3. w sobotę jadę też sprawdzić dom pod Alwernią - wydaje się ok 4. jutro ma dzwonić jeszcze jeden gość dość sensowny 5. czuję się dużo lepiej :) Mam nadzieję, że będzie szansa na jakiś transport reszty szczeniaków do mnie od niedzieli (w sb jadę z Rysiem pod Olkusz i sprawdzić Alwernię - oba te domy odezwały się dziś z wyróżnionego Allegro, które zrobiłam Rysiowi wczoraj)[/QUOTE] Maada, bardzo kibicuję Koni i Elzie, chociaż na wątku nic nie piszę. Napisałaś, że sunia od Koni ma miejsce u stróża nocnego. Na placu targowym we Wrocławiu, przez cały dzień siedzi samotna sunia i czeka na stróża, który przychodzi wieczorem, daje jej jeść i dopiero wypuszcza. Może jestem przewrażliwiona, ale żal mi jej, bo całymi dniami jest sama. Owszem ma dużą obszerną budę i pewnie jest już do tego przyzwyczajona. Dlatego nie chciałabym, żeby nasza sunieczka od Koni też żyła w samotności, tym bardziej, że to jeszcze szczeniaczek i potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
divia_gg Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Maada czy jesli by sie udalo z tymi domkami to nie zostalby zaden psiak Koni? Bo sunia do stroza, Rysio do domu, dom pod Alwerinia i jeszcze jeden....A zostalo 4 szt szczylkow Koni. Dobrze licze;)?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Chociaz tu jakies dobre wieści:), dobrze Maada ,że wracasz do zdrowia , mam tez nadzieję,że z tymi domkami wszystko się uda.:) Havanka , ta sunieczka do stróża, o ile wiem ma iść do jego domu, a nie na teren do pilnowania. Ale trzeba to jeszcze chyba zastrzec w umowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 [quote name='erka']Chociaz tu jakies dobre wieści:), dobrze Maada ,że wracasz do zdrowia , mam tez nadzieję,że z tymi domkami wszystko się uda.:) Havanka , ta sunieczka do stróża, o ile wiem ma iść do jego domu, a nie na teren do pilnowania. Ale trzeba to jeszcze chyba zastrzec w umowie.[/QUOTE] Maada, wracaj szybko do zdrowia !!! A suni życzę człowieka z wielkim, czułym sercem ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Koni ma się bardzo dobrze, jest bardzo lękliwa narazie, ale to się naprawi :) Do miski wyszła ładnie z budki, jadła przy mnie, więc jest na dobrej drodze, lekko tylko wypchnełam ją na zewnątrz, ale zaraz powrót był... Sadzę że jak jest sama, to wychodzi się załatwiać na zewnątrz, bo czyściutko w boksie :) Będziemy próbować na smyczy na początek, potem jej jakiegoś kolegę poszukamy do zabawy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Kasiu jak dobrze, że TY tam jesteś. A jak Elzunia kochana? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.