Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Za pobyt Megi w hotelu ( bo [B]ktos wczesniej pytal[/B] ) - 350 zl.
A z Chojrakiem ma [I]clo[/I] przyslac jakiegos malucha.... ale za malucha to rozumiem takiego jamnikowatego bardziej czy sredniego pinczera.
Wiem, ze to ustalanie wagi psa jest glupie, ale wszystkie hotele tak wlasnie kalkuluja koszty utrzymania.
U mnie pobyt psiaka 15 kg ( to takie wielkosci labradora , boksera ) kosztuje 350 zl, a wiekszych - 400 zl.
Generalnie wszystkie budy mam wlasnie dla takich pieskow i np. juz duzego ON-ka albo bernardyna w zaden sposob nie moge wziac.
Maluch dostanie jedna z mniejszych budek i do srodka kilka kocy, wiec bedzie mu na pewno bardzo cieplo.

Posted

Oj, to trochę zmienia postać rzeczy, bo Chojrak waży jakieś 25-30 kg (jest dość wysokim psem - takim jak owczarek niemiecki, tylko znacznie drobniejszej budowy, no i jest bardzo szczupły).

Na to, żeby wysłać i Megi i Chojraka nie będzie nas stać, trzeba wybrać ...


[IMG]http://img121.imageshack.us/img121/6480/megif.jpg[/IMG][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/8956/chojri.jpg[/IMG] :shake:

Posted (edited)

Wiem, wiem, tylko mi już głowa puchnie od tych schroniskowych biedaków ... :shake: jest ich tak dużo, wiele staruszków w potrzebie, wiele psiaków, które siedzą w schronisku po 8-10 lat, no i te przypadki, gdy z psem powoli coś złego zaczyna się dziać, a można mu ofiarować tylko spacer raz na jakiś czas ... a wyboru dokonać trzeba ...

Choć ostatnio wiele dobrego udało nam się zrobić - 4 staruszki trafiły do wolontariuszek, 2 do hotelików ... ech, gdyby mój ukochany, piękny Tytus znalazł DS, byłoby miejsce u Astaroth ...

Dziś znów odkryłam kolejnego ślepego owczarka, pies w fatalnym stanie fizycznym, psychicznie też nie jest dobrze, a gdy 2 lata temu trafił do schroniska był pięknym, uśmiechniętym, długowłosym owczarkiem niemieckim w sile wieku. Stracił ogon w schronisku, uszy, oślepł ... i nie ma w nim cienia radości, choćby odrobiny nadziei.

Edited by Dada M
Posted

A ja postaram sie teraz dać tylko 10 zl -a potem po 5-10 /mc -ale wpiszcie jako stale lepiej 5 zl /jak dam radę -to wysle 10/mc/ - po siersci Chojraka widac slady gryzienia -trudno sie dziwić,ze broni się przed powrotem do schronu i agresywnych kumpli ..:-(:shake:. ... na Megi -podobnie -10 zl jednorazowo -potem po 5-10 /mc - wpiszcie jednak 5zl/mc ..trudno ..Moze uda się je wyslac razem jednak ??? Megi chyba juz niedowidzi -bo ma taki wzrok ..albo wydaje mi się tak tylko .. :shake:

Posted

Dada, pogubiłam się.
Ty piszesz, ze brakuje 50, Piromanka, że 90.
Jak to jest? Miało być 150 dla drugiego psa, bo za tyle miał jechać, bo był jakiś sponsor kojca. Czy to nieaktualne?
Rozjaśnij nam w głowach.
Obecne deklaracje są na Chojraka tak? Przepraszam, ale ja nie potrafię tak "przerzucić" się na innego, a tego
zostawić na lodzie.
Jest na Paluchu staruszek Jaśmin - kto jest jego wolontariuszką? Czy on ma wątek?

Posted (edited)

Olga7 - witaj na wątku, dzięki za deklaracje (wpiszę u każdego z psiaków po 10 zł jednorazowo i po 5 zł jako deklarację stałą).

Megi nie widziałam na żywo, dziś była schowana wewnątrz pawilonu, ale sunia ma co najmniej 10 lat, więc możliwe, że ma już kłopoty ze wzrokiem.

Chojrak na szczęście ma fajnych kolegów w boksie - Lucjana, który trafił rok temu do schroniska jako szczeniak :( i nowego kolegę, jeszcze bez imienia, który też jest bardzo sympatyczny.

Pamiętam, jak poznałam Chojraka rok temu - do jego boksu przyprowadziła nas wielbicielka rotków - znalazła info, że do tej klatki została dodana sunia w typie rottweilera.
Były tam wówczas 3 psy - mix rotka Joga, owczarek niemiecki Astor i właśnie Chojrak. Chojrak początkowo nie chciał wyjść z budy ... gdy udało się go namówić, moim oczom ukazał się śliczny, subtelny mix dobka. Byłam pewna, że jest nowy w schronisku, bo przecież taki ładny i "arystokratyczny" pies nie może latami siedzieć w schronisku ... a potem zobaczyłam nr na jego obroży.

Joga i Astor są już w nowych domach, potem do boksu trafił mały, kudłaty Jungle, też jest już w DS, a Chojrak czeka i czeka ...

Edited by Dada M
Posted

Trochę nie zrozumiałyśmy się z Clo - początkowo dostałam info, że jest kojec dla 2 psiaków za 350 zł i jest osoba, która płaci za niego 200 zł. Potem Clo wyjaśniła sprawę i napisała, że pobyt Chojraka będzie kosztował 350 zł (w tym 200 zł od sponsorki), a drugi pies może jechać za 150 zł. Jeszcze później okazało się, że nie 150 zł, a 180 zł i tylko dla bardzo małego psa, więc Mika - typowana na "tą drugą" - jechać nie może.

Obecne deklaracje są na Chojraka. Zmartwiłam się po prostu, że Mika nie pojedzie, bo to staruszka i sama ZuziaM pisze, że preferowałaby średniej wielkości suczkę.

A Chojrakowi na dany moment brakuje tylko 5 zł stałej deklaracji, zaraz zmienię tytuł.

Jaśmin został adoptowany jakoś miesiąc temu - założyłam mu wątek, ale zanim tak naprawdę "ruszył" - pies pojechał do wspaniałego DS.

Posted

zgadza sie bo ja tez sie nei do konca zrozumialam z zuziam niestety:( wiec albo wybieramy malucha za 180zl...i zbieramy na niego albo na mike ale wtedy juz 350zll..to chojrak zaraz moze pakowac manatki?:))

Posted

O rany! Jak sie ciesze z Jaśmina:) On tkwi u nas na stronie Nero w Gościach w potrzebie. A tu taka niespodzianka!
To ja dołożę Chojrakowi te 5 zł.
Rozumiem, ze I Chojrak, i sunia muszą zapłacić pełną stawkę, tyle, ze Chojrak ma sponsoring na 200?

Posted

[quote name='malibo57']Rozumiem, ze I Chojrak, i sunia muszą zapłacić pełną stawkę, tyle, ze Chojrak ma sponsoring na 200?[/QUOTE]

Dokładnie.

I już 5 zł nie potrzeba, bo zapomniałam o deklaracji Florentynki - na daną chwilę Chojrak ma 150 zł stałych deklaracji i 65 zł z deklaracji jednorazowych + grosik od Bebcika (nie zapytałam, ile).

Posted (edited)

Na transport - liczę na to, że uda się tak jak z Grubciem (tzn. że mój TZ będzie jechał w sprawach służbowych do Wrocławia i przy okazji zawieziemy Chojraka do Zgorzelca).

Nie wiem niestety, kiedy trafi się taka okazja. Bo gdyby płacić za całość, wyszłoby bardzo dużo, to ponad 500 km w jedną stronę. A chciałabym, żeby Chojrak został wykastrowany w schronisku, bo czeka go to prędzej czy później.

Muszę dokładnie wypytać o informacje z "karty zdrowia" Chojraka ... niechętnie nam ich udzielają. Poza tym - fakt, że nie jest leczony, nie oznacza wcale, że nie powinien być.

Megi najlepiej czułaby się u ZuziM wiosną i latem ... chyba nie powinno się jej nagle przerzucać do budy. Choć to starsza sunia, więc zwlekać z zabraniem jej też długo nie można.

A Jaśmin też mi się bardzo podobał :) Adoptowała go Pani, która wcześniej wzięła ze schroniska sunię, która tak jak Jaśmin, była w schronisku 11 lat. Na jego wątku są zdjęcia z nowego domu, zaraz podeślę Ci link na PW.

Edited by Dada M

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...