Monika z Katowic Posted October 28, 2011 Posted October 28, 2011 (edited) [quote name='Dada M']Termin operacji wyznaczony został na 31 października. Chojrak czuje się dobrze, więc trzymajcie kciuki, by operacja się powiodła.[/QUOTE] Chojraczku kochany! Bardzo mocno kciuki zaciśnięte!:thumbs: Czy po operacji Chojrak zostaje jakiś czas u weta czy też jedzie od razu do hoteliku? Edited May 30, 2013 by Monika z Katowic Quote
groosia Posted October 29, 2011 Posted October 29, 2011 no wlasnie co u chojraka, jak operacja? Quote
Monika z Katowic Posted October 29, 2011 Posted October 29, 2011 (edited) Operacja Chojraczka ma być 31 października. Edited May 30, 2013 by Monika z Katowic Quote
Dada M Posted October 30, 2011 Author Posted October 30, 2011 Operacja jutro o 9.00. Kciuki ! Dotarło 200 zł z bazarku Alice Midnight - dziękuję :) Quote
Klementynkaa Posted October 30, 2011 Posted October 30, 2011 trzymam kciuki, niech mu się poszczęści... Quote
Dada M Posted October 31, 2011 Author Posted October 31, 2011 Operacja odbędzie się 8 listopada. Dziś, gdy Kikou była już w drodze do Wrocławia, zepsuł się jej samochód :-/ Quote
Monika z Katowic Posted October 31, 2011 Posted October 31, 2011 [quote name='Dada M']Operacja odbędzie się 8 listopada. Dziś, gdy Kikou była już w drodze do Wrocławia, zepsuł się jej samochód :-/[/QUOTE] Moim zdaniem to nawet lepiej (oczywiście chodzi o przesunięcie terminu, a nie zepsuty samochód). Nadal więc trzymamy kciuki za powodzenie zabiegu Chojraczka! Quote
Elza22 Posted November 3, 2011 Posted November 3, 2011 Biedny chłopaczek oby wszystko się udało trzymam kciuki. Quote
alice midnight Posted November 5, 2011 Posted November 5, 2011 trzymam kciuki za poniedziałek, na dniach ruszę z bazarkiem z fantów [B]groosi[/B], jak groosia mi zatwierdzi to co jej wysłałam na maila :D pozdrawiam, miłego weekendu, korzystajcie ze słońca bo to chyba juz ostatnie tej jesieni takie Quote
Monika z Katowic Posted November 5, 2011 Posted November 5, 2011 (edited) Poleciała listopadowa deklaracja dla kochanego Chojraczka. Mocno trzymam kciuki 8 listopada! Edited May 30, 2013 by Monika z Katowic Quote
alice midnight Posted November 6, 2011 Posted November 6, 2011 a ja zapraszam na dwa obiecane bazarki, we współpracy z [B]groosią[/B] :) [url=http://www.dogomania.pl/threads/217356-w-budowie-vol1?p=17954101#post17954101][img]http://img5.imageshack.us/img5/7991/wypasx.jpg[/img][/url] [url=http://www.dogomania.pl/threads/217355-w-budowie-vol-2?p=17953408#post17953408][img]http://img401.imageshack.us/img401/2895/choirak.jpg[/img][/url] Quote
magdyska25 Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 Operacja już jutro....trzymam kciuki! Quote
groosia Posted November 7, 2011 Posted November 7, 2011 rowniez i ja trzymam mocno kciuk iza Chojraka, oby jak najwiecej z bazarku wyszlo grosika, bo ja to nie moge go wpsierac finansowo inaczej niz fanty,wcia zpracy nie mam :( Quote
holly101 Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 I jak tam kochany Chojraczek???????? Kciuki cały czas zaciśnięte a myśli wędrują do dzielnego dobkowego pysia :) Quote
Monika z Katowic Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 I jak? I jak się czuje nasz Chojrak po operacji? Quote
holly101 Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 Jak tam Chojraczek? Tak czekam na jakieś info... Quote
kikou Posted November 9, 2011 Posted November 9, 2011 dobrze poszlo... w ostatniej chwili dr Skrzypczak przesunal nam termin na 8 rano wiec musielismy wyjechać przed 5 rano... ale za to w klinice byliśmy tak wczesnie, ze niemal nie było pacjentów (bo tam normalnie na chirurgii straszny mlyn) wszystkie sprzety tylko dla Chojraczka.. on jest takim ufnym i grzecznym psiakiem,ze wszyscy sie dziwili iż bez żadnych znieczuleń dał sobie wprowadzic wenflon do żyły i leki oraz golić jajeczka.. przedtem jeszcze został zbadany i... dalej już ja czekalam z duszą na ramieniu w poczekalni... ale wszystko bardzo szybko i sprawnie sie odbyło... dłużej już nie można było czekać, guz w jednym jądrze był już wielkości orzecha włoskiego. To znieczulenie nadoponowe sprawiło że jeszcze podczas podróży powrotnej Chojraczek miał niesprawne tylne nóżki chociaż był przytomny...ale w "swoim" dobrze sobie znanym samochodzie nie czuł dyskomfortu, przespał droge.. a jak dojechaliśmy to już odzyskał sprawność i sam wysiadł z auta... i nawet odrazu miał apetyt na jedzonko.... powinno już być dobrze Quote
kikou Posted November 9, 2011 Posted November 9, 2011 ....teraz tylko zagląda zdziwiony, że już nic tam nie dynda gdzie zwykle dyndało Quote
magdyska25 Posted November 9, 2011 Posted November 9, 2011 To się bardzo cieszę! i będzie dobrze! :) Quote
holly101 Posted November 9, 2011 Posted November 9, 2011 Uffff... Super wieści!!!! Trzymaj się Chojraczku i nie tęsknij za jajeczkami, bez nich fajniej :D Quote
groosia Posted November 9, 2011 Posted November 9, 2011 super wiesci!!!! teraz moze byc juz tylko lepiej !!!:D Quote
Klementynkaa Posted November 9, 2011 Posted November 9, 2011 bardzo się cieszę! to znieczulenie jest świetnym rozwiązaniem przy starszych i kardiologicznych psiakach! Quote
alice midnight Posted November 9, 2011 Posted November 9, 2011 bardzo się cieszę, że operacja taka udana, szybkiej rehabilitacji psiakowi życzę i alarmuję [B][COLOR="#ff0000"]Cioteczki z Warszawy, zajrzyjcie tutaj! zagineła sunia[/COLOR][/B] [url]http://www.dogomania.pl/threads/201745-Ratunku!!!-Foczka-zginęła.-Żoliborz-ok.-ul.-Gdańskiej-i-3-parków[/url]!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.