Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='anovi']Masz może jednego, ale za to jakiego :loveu: a pewnie jak już calkiem dorośnie, to będzie większy niż moje dwie do kupy wzięte ;););)[/quote]

hehe no nie taki duży nie będzie :lol:
ja to przedewszystkim chce dla niego do towarzystwa psiula ;-)

  • Replies 142
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img147.imageshack.us/img147/9642/cola0bw.jpg[/IMG][/URL]

A to moja fruwająca dożynka! Jak pisałam wcześniej, Cola bardzo szybko przybiega do mnie, kiedy się oddali jakieś 5 m. A tak właśnie to wygląda. I wszystko za :"no kochana sunia!" i podrapanie za uszkiem:)
Tak niewiele jej na razie brakije do szczęścia.:)

Posted

Z fotkami to jest w ogóle problem. Najczęściej robię zdjęcia ogonom:angryy: Nie wiem, jak Jo-jo to robi,ze takie sliczności wychodzą.A zdjęcie w pozycji wystawowej to w ogóle marzenie.....

Posted

[quote name='serencza']Z fotkami to jest w ogóle problem. Najczęściej robię zdjęcia ogonom:angryy: Nie wiem, jak Jo-jo to robi,ze takie sliczności wychodzą.A zdjęcie w pozycji wystawowej to w ogóle marzenie.....[/quote]

hehe ja ładne zdjęcia??:lol::lol:
wystawowego żadnego tak naprrawde nie mam prócz tego na stronce gdzie Koroniasta z nim stoi ale tak to nic :shake:

  • 3 weeks later...
Posted

Hop do gory, dyskusja musi trwac :) Chocby dla tkich "lajkonikow" rasy DN jak ja :D

Jak dogi reaguja na wode w wannie (ciekawe czy ozek zmiescil by mi sie do wanny :D) i np. jezioro

Bo ze dzieci lubia to juz wiem , ze sa przyjacielskie, i trzeba im poswiecic duzo czasu. Powiedzmy ze przerobilam juz taka sytuacje z mieszancem DOG'a , jak nie chce sie z nia bawic to usiadzie przedemna i sie patrzy :D jak na wariatke

Posted

[quote name='nathaniel']Hop do gory, dyskusja musi trwac :) Chocby dla tkich "lajkonikow" rasy DN jak ja :D

Jak dogi reaguja na wode w wannie (ciekawe czy ozek zmiescil by mi sie do wanny :D) i np. jezioro

Bo ze dzieci lubia to juz wiem , ze sa przyjacielskie, i trzeba im poswiecic duzo czasu. Powiedzmy ze przerobilam juz taka sytuacje z mieszancem DOG'a , jak nie chce sie z nia bawic to usiadzie przedemna i sie patrzy :D jak na wariatke[/quote]

a więc co dowanny to zależy od egzemplarza chcoaiż mój nawet nie był w wannie bo za duży :lol: nie ma chętnego na dźwiganie :lol: co do jezior to Jojeck uwielbia się kąpać ale troche inaczej na początku z morzem było...fale postrach itp :lol: ale później to przyjaciele :lol:

Posted

pytam sie z ciekawosci, bo w czyms psa trzeba umyc , wykapac, czy ajk to tam sobie nazwiecie :) Moj obecny pies (38 cm w klebie) sie miesci -dziwne zeby nie) to tez sie pytam :)

A sklonnosci do ucieczek?

Lepsza suczka czy samiec

Jesli wzielabym suczke to raczej potem bym ja wysterylizowala (jezyk polski trudna mowa) , bo szczeniaki fajna rzecz, ale trzeba miec duuuzo kasy zeby takie dziamdziochy wykarmic odpowiednio i nadodatek dom trzeba odpowiedni znalesc.

Czy psy (nie mowie o kastratach) maja jakies odruchy kopulacyjne (80 kg na nodze to nieprzyjemne, raz mi sie kakuaz ciotki uwiesil na nodze :/ :D )

Posted

[quote name='nathaniel']pytam sie z ciekawosci, bo w czyms psa trzeba umyc , wykapac, czy ajk to tam sobie nazwiecie :) Moj obecny pies (38 cm w klebie) sie miesci -dziwne zeby nie) to tez sie pytam :)

A sklonnosci do ucieczek?

Lepsza suczka czy samiec

Jesli wzielabym suczke to raczej potem bym ja wysterylizowala (jezyk polski trudna mowa) , bo szczeniaki fajna rzecz, ale trzeba miec duuuzo kasy zeby takie dziamdziochy wykarmic odpowiednio i nadodatek dom trzeba odpowiedni znalesc.

Czy psy (nie mowie o kastratach) maja jakies odruchy kopulacyjne (80 kg na nodze to nieprzyjemne, raz mi sie kakuaz ciotki uwiesil na nodze :/ :D )[/quote]

ja powiem że samiec no bo wiadomo sama mam i wole samce bo też większe są ;-))

co do tej kopulacji to ja sięz tym nie spotkałam żeby coś takiego się stało :lol:

Posted

nie no bo moj Rambo mial takie zapedy, potem sie o0kazalo ze ma narosl na jadrze i ze lepiej byloby ja usunac bo moze cos z tego zlego wyniknac :( I po kastracji basta , w sumie to nie chcialabym okaleczac psa dla wlasnego widzi mi sie po kopuluje, chyba ze w okolicy bedzie wiecej suk niz teraz to tez sie nad kastracja zastanowie ,bo znajomi nie sterylizuja swoich sun , :(

JAk bardzo duży jest twoj psiak, ja myslalam o suczce :D

A teraz to ja do szkoly smigam, pzdr:*

Posted

[quote name='nathaniel']Hop do gory, dyskusja musi trwac :) Chocby dla tkich "lajkonikow" rasy DN jak ja :D

Jak dogi reaguja na wode w wannie (ciekawe czy ozek zmiescil by mi sie do wanny :D) i np. jezioro [/quote]
W wannie (już gdzieś to pisałam ;) ) to jak pisze jojeczek zależy od "wydania" doga ;) Jedne lubią drugie mniej (w tym wypadku ja mam w domu komplet :lol: )
A co do jeziorek to tu prosze dowód :evil_lol::
[IMG]http://www.dogniem.zabrze.stk.net.pl/olgagaleria/olga17.jpg[/IMG]
[SIZE=1](może nie powinnam tego upubliczniać, bo jeszcze nas zamkną za próbę polowania :evil_lol: ...
A co do wanny, to gdzieś też mam dowodzik niezadowolenia Olgi :diabloti:, ale musiałabym poszukać ;)
[/SIZE]

Posted

a ja czytam o tych waszych dogach, no i zdjecia ogladam i zastanawiam sie czy to nie zakrawa na masochizm?:roll:

doga w naszym domku dalej nie ma, ale nawiazalismy kontakt z hodowla, analizujemy dane itd...
stety-niestety okazalo sie, ze otwieraja sie przed nami duze mozliwosci (zawodowe), co wiazac sie bedzie z byciem bardzo zajetym za rok, przez rok...
wiec moze decyzje powitania dogusia w naszym domku odlozymy, zeby sie biedak nie meczyl sam, calymi dniami, przez ten rok, za rok...

mam tez dobre informacje- piesek bedzie u nas mieszkal, ale nie nasz i nie dog- BEDZIEMY RODZINA ZASTEPCZA dla Dziny z Suwalk, ktorej pani jest osoba niepelnosprawna, Dzina bedzie w Bialymstoku przechodzila szkolenie na psa pracujacego, w ktorym my tez bedziemy uczestniczyc :lol:

sytuacja idelna (oprocz tego, ze nie nasz i nie dog wymarzony i nie na zawsze razem)



pozdrawiam
i pamietajcie, ze sledze was tu i na "wlascicielach dogow niemieckich" :]

kasia

Posted

Pewnie nie za często jestem na forum, ale ostatnio tylko 1 x w tygodniu mam dostęp do komputera.:placz:
Mam pytanie. Obserwuję mojego chłopaka i zastanawiam sie, kiedy poczuje "wolę bożą"?Narazie znalazł do zabawy super suczkę / mieszańca dobermana/.Powiedzcie mi jak sobie radzicie z chłopakami, kiedy suczki mają cieczkę? Mój ma 2 lata i 3 miesiące.Narazie suczki są do harców.Kiedy mogę się tego spodziewać?:roll:

Posted

Nie rozumiem Twojego / moim zdaniem/ ostrego tonu. Wykastrować.
Kilka postów wcześniej piszesz ,że swojego nie wykastrowałaś.:placz:


Do tej pory miałam zawsze sunie.Wysterylizowane. Ponieważ doga i na dodatek chłopaka mam pierwszy raz, chcę się dowiedzieć;
- kiedy /wiek/ rozpoczyna się popęd płciowy,
- jak sobie z tym radzą inni właściciele,
-jakie zmiany zachodzą w psychice, kiedy buzują hormonki,
- itd .
Widzę,że przez tydzień nikt na ten temat się nie wypowiedział.Ponawiam próbę i proszę o podzielenie się doświadczeniami.:roll:

Posted

[quote name='Awa']Nie rozumiem Twojego / moim zdaniem/ ostrego tonu. Wykastrować.
Kilka postów wcześniej piszesz ,że swojego nie wykastrowałaś.:placz:


Do tej pory miałam zawsze sunie.Wysterylizowane. Ponieważ doga i na dodatek chłopaka mam pierwszy raz, chcę się dowiedzieć;
- kiedy /wiek/ rozpoczyna się popęd płciowy,
- jak sobie z tym radzą inni właściciele,
-jakie zmiany zachodzą w psychice, kiedy buzują hormonki,
- itd .
Widzę,że przez tydzień nikt na ten temat się nie wypowiedział.Ponawiam próbę i proszę o podzielenie się doświadczeniami.:roll:[/quote]

moim zdaniem w kazdej chwili...jeżeli nie chcesz mieć problemu z popędem lub tego że Ci zwieje i broń boże dorwie jakąś suczke z cieczką to dla pewności i spokoju wykastruj ;-))

Posted

[quote name='Awa']Nie rozumiem Twojego / moim zdaniem/ ostrego tonu. Wykastrować.
Kilka postów wcześniej piszesz ,że swojego nie wykastrowałaś.:placz:


Do tej pory miałam zawsze sunie.Wysterylizowane. Ponieważ doga i na dodatek chłopaka mam pierwszy raz, chcę się dowiedzieć;
- kiedy /wiek/ rozpoczyna się popęd płciowy,
- jak sobie z tym radzą inni właściciele,
-jakie zmiany zachodzą w psychice, kiedy buzują hormonki,
- itd .
Widzę,że przez tydzień nikt na ten temat się nie wypowiedział.Ponawiam próbę i proszę o podzielenie się doświadczeniami.:roll:[/quote]


Po pierwsze, nie byl to ostry ton ;)
Po drugie moj pies, kundelek Rambo zostal wykastrowny w okolo 5 miesiace po przyjezdzie do mojego domu , wiec nie rozumiem :/

Ja swoje psy bede kastrowac, sterelizowac, bo nie chce przykladac sie do losu stworzonek w zwierzecych bidulach,

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...