Niebieska713 Posted June 17, 2010 Posted June 17, 2010 Faith35 - ja bym nie dala Ci zadnego psa...,biorac pod uwage jak to LADNIE zaopiekowalas sie trzema szczeniakami,ktore ktos powierzyl twojej opiece... Quote
Domik Posted June 17, 2010 Posted June 17, 2010 [quote name='faith35']a to zmienia postać rzeczy ;) byłabym wdzięczna gdybyś komuś podpowiedziała - dobradziła, aby ogłosił go na stronie schroniska do psów do adpcji :D[/QUOTE] Na stronie schroniska ogłoszenia wklejają tylko pracownicy jeśli mają chwile wolną czasu, a bardziej opłaca się wklejać zdjęcia psów, któe trochę już tam siedzą. Myślę, że spanielek za moment będzie miał nowy domek - 100% Quote
faith35 Posted June 18, 2010 Author Posted June 18, 2010 [quote name='Domik']Na stronie schroniska ogłoszenia wklejają tylko pracownicy jeśli mają chwile wolną czasu, a bardziej opłaca się wklejać zdjęcia psów, któe trochę już tam siedzą. Myślę, że spanielek za moment będzie miał nowy domek - 100%[/QUOTE] Dzięki za info ;) Co do Niebieskiej713 to bez komentarza ... :/ . Quote
Poker Posted June 19, 2010 Posted June 19, 2010 czy macie jakąś sunie, malutką do 6 kg i 3.lat, ciemną, im bardziej kudłata tym lepiej.Mam dla takiej dobry domek we Wrocławiu. Quote
sekkmet Posted June 19, 2010 Posted June 19, 2010 spanielka nie ma w schronisku, z tego co wiem, ma już domek co do suczki do 6kg jutro zapytam, bo dzisiaj dzień mi w sumie upłynął na robieniu zdjęć Quote
Domik Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 Jest ok. 3 letni kudłaty pies - Drops, jest tutaj na dogomanii, jest też beżowy/a pies/suka (nie wiem muszę sprawdzić) kudłata/y jakoś w tym wieku, ale nie są aż tak małe. Kudłatych z małych jest mało ;p A ok 6kg to raczej nie ma. Są dwa genialne pieseczki gdzieś tej wagi myślę że 2 letnie. Przekochane!!! Ale muszą iść do domu dwa, bo tak je oddali i się nierozstają. Są cudowne!! A poza tym to może jeszcze 2 czy 3 takie maciupeńkie pieski są, ale to są raczej psy nie suki. Quote
sekkmet Posted June 20, 2010 Posted June 20, 2010 jest taka u nas mikruska [URL]http://img341.imageshack.us/f/66759041.jpg/[/URL] przesłodkie dziewcze, z tego co Asia mówiła ps. moze mi ktos na priv napisać jak tu wklejac zdjęcia ;) Quote
wykrywka Posted June 21, 2010 Posted June 21, 2010 Sekkmet musisz skopiować 'link do forum' i wkleić go w poście. Spróbowałam to zrobić ale masz za duże zdjęcie i dlatego zmuszona byłam edytować post [SIZE=1]( dlatego nie piszę na PW). [/SIZE][SIZE=2]Ja później ręcznie usuwam ostatni wiersz-odnośnik do imageshack-a.[/SIZE] [SIZE=2]Wczoraj też wklejałam zdjęcia (chyba) tej suni ale szwankowało mi dogo i nic ztego nie wyszło:diabloti:. [/SIZE] Quote
sekkmet Posted June 21, 2010 Posted June 21, 2010 dzięki :) zdjęcia bokserka przed chwilą wysłałam, napisz czy doszły, jak coś są też tutaj [url]http://picasaweb.google.pl/sekkmet/PsyZielonogorskieSchronisko#[/url] razem z innymi psami od nas fotki jeszcze czeka retusz i zostało mi jeszcze kilka psów do wrzucenia, ale dzisiaj chyba nie dam rady ze zdjęć oczywiście korzystać do woli :) Quote
Evelynkaa Posted June 30, 2010 Posted June 30, 2010 [quote name='faith35']Evelynkaa - widziałam Badyego (Brutusa) w schronie, około tydzień temu. Cieszę się, że ktoś podarował mu dom i szansę na nowe, lepsze życie ;)[/QUOTE] Słuchajcie Budrys (bo tak w końcu się nazywał w papierach) znów ugryzł. Tym razem dziewczynę Michała, mojego kuzyna. Miałam przyjemność poznać chłopaka w poprzedni weekend i powiem Wam tylko tyle że pies atakuje słabsze ogniwa. Atakował mojego psa mniejszego i zaatakował dziewczynę która się go bała, jak on wchodził na kanapę to ona musiała zejść. Wiem tylko na razie tyle że ugryzł ją koło oka i na policzku. Nie wiem co kuzynek z tym fantem zrobi ale ten pies będzie dalej atakował... A tak się bawiliśmy w weekend, standardowo z koleżanką forumową i jej hasiorkiem i moim Alexem, którego na spacerku nie atakował a wręcz się bawił: [IMG]http://img413.imageshack.us/img413/8475/dsc0003fg.jpg[/IMG] [IMG]http://img84.imageshack.us/img84/4167/dsc0049m.jpg[/IMG] [IMG]http://img686.imageshack.us/img686/1456/dsc0019bw.jpg[/IMG] [IMG]http://img202.imageshack.us/img202/3690/dsc2575y.jpg[/IMG] Byliśmy na 10 km spacerku i na prawde mu się podobało bo pierwszy raz został spuszczony na lince długiej i mógł się do woli wybiegać. Ten pies naprawdę jest zapatrzony strasznie w kuzynka, a ja aż stwierdziłam że Michał jest zbyt łagodny dla niego i nie ważne jakie to miał złe życie, musiał mieć mocną rękę. To my z Moniką nauczyłyśmy go jak postępować z takim psem, że nie robić żadnych klapsów tylko przycisnąć do podłogi gdy naprawdę jest taka potrzeba....nie wiem co będzie. Quote
sekkmet Posted June 30, 2010 Posted June 30, 2010 może przydałaby się pomoc behawiorysty? Agresja często wywodzi się ze strachu, może patrzyła psu głęboko w oczy, albo pochyliła się nad psem, lub podniosła rękę na jego głowę, czy wykonała gwałtowny ruch...może warto skorzystać z pomocy profesjonalisty Quote
wykrywka Posted July 1, 2010 Posted July 1, 2010 Evelynkaa napisałaś: "Słuchajcie Budrys (bo tak w końcu się nazywał w papierach) znów ugryzł.", czy to znaczy, że to nie był pojedynczy przypadek? Bardzo martwię się o psa, mam tylko nadzieję, że nowy właściciel będzie szukał dla niego fachowej pomocy i próbował pracować z psem. Gdyby Budrys wrócił do schroniska z łatką agresora to będzie po nim :shake:. Quote
Evelynkaa Posted July 1, 2010 Posted July 1, 2010 Wykrywka tydzień temu próbował identycznie ugryźć tą dziewczynę, ale skończyło się na śliwce pod okiem, tym razem trafił zębami, dziewczyna ma 10 szwów na policzku. Po za tym podobno wrócił z adopcji bo ugryzł dziecko. Założyłam już temat w dziale Agresji, proszę tam o dane do jakiegoś dobrego behawiorysty. Cała sytuacja miała miejsce niby w zabawie...ale takie coś jest dla mnie nie dopuszczalne.... 10 szwów nie bierze się z zabawy. Kuzyn nie chce go oddać, jest umówiony na kastrację na przyszły tydzień i dziś spotyka się już z jakimś niemieckim szkoleniowcem. Bo przypominam że chłopaki są w Cottbus, ja tylko się modlę żeby rodzice tej dziewczyny nie wnieśli oskarżenia...wiecie jak jest na zachodzie. Ale dalej poszukuję polskiego behawiorysty, który zajrzy mu do duszy i powie co w nim siedzi. Kuzyn nie chce go oddawać bo twierdzi że nie byłby lepszy od domu który go oddał. Ale zobaczcie sobie ten odcinek, podobno w telewizji nie puścili końcówki: [url]http://vod.onet.pl/ja-albo-moj-pies,ja-albo-moj-pies,1591,3,1613,odcinek.html[/url] On tak jak mówiłam ewidentnie atakuje słabsze ogniwo, przy mnie tylko raz wszedł na łóżko, jak krzyknęłam to już się więcej nie odważył, wiedział kto rządzi u mnie, mimo że też cała się trzęsłam jak atakował mojego psa. Tamta dziewczyna po prostu się go bała a w czasie ataku Michał był w łazience. Wykrywka właśnie on nie daje po sobie poznać że jest agresorem...on jest wspaniałym psem...on atakuje z nienacka nawet bez ostrzeżenia i to jest najgorsze. Quote
Domik Posted July 1, 2010 Posted July 1, 2010 Słyszłam coś o jakimś dobrym behawioryście w Poznaniu, ale nie pamiętam nazwiska. Poszukam jak znajdę chwilę. Co do Budrysa, to trzymam kciuki, żeby wszystko się udało, i żeby nie wrócił do schroniska, bo tak jak napisała Grażyna, on już nie wyjdzie z niego... :( Warto wszystkie sposptrzeżenia zapamiętywać/zapisywać, bo behawioryście przydadzą się najmniejsze szczegóły. Czy ostrzega przed atakiem, jakie osoby atakuje, czy to jest o jakiejś konkretnej porze, czy z koenkretnego powodu, osoby w jakim wieku, psy jakiej wielkości i charakteru. Wszystko!! Trzymam za chłopaków kciuki!!!! Quote
sekkmet Posted July 2, 2010 Posted July 2, 2010 pies, który warczy (ostrzega) raczej nie chce ugryźć, raczej atakuje nagle z tego co wnioskuję z opisu. Może poprzedni właściciel karcił go za warczenie i dlatego psiak teraz nie ostrzega (negatywne skojarzenie) i przystępuję od razu do ataku. Dobrze by było gdyby zapytać dziewczynę, co się stało na chwilę przed ugryzieniem. Może gwałtownie podskoczyła kiedy się go przestraszyła, albo miała "twarde" spojrzenie i patrzyła mu w oczy, a może się uśmiechała z zębami na wierzchu, lub pogłaskała go po głowie albo karku, czy nachyliła się nad nim....takie spostrzeżenia na pewno pomogą behawioryście i szkoleniowcu. Dopóki nie zaczną profesjonaliści pracować z psem, to może warto przygotować miejsce, które odseparuje psa od obcych, ewentualnie użyć kagańca (dla dobra innych) Żeby nie tracić czasu i zanim spotkacie się ze szkoleniowcem, próbujcie z nim zbudowac pozytywne skojarzenia (np każda nowa osoba daje mu od progu smakołyk) może on sie zwyczajnie boi ludzi, których nie zna My mieliśmy problem z naszym psiakiem, miał taki syndrom "piranii" namiętnie kąsał wszystkich. Było to problematyczne, zwłaszcza, że podgryzał nam klientów Może psiak też cierpi na nadpobudliwość? Bo gryzienie też jest tego późniejszym objawem. Wiadomo, kto był jego właścicielem i jaki był powód oddania, czy psiak został znaleziony? powodzenia życzę ps. pomoc z poznania [url]http://www.urban.poznan.pl/konsultacje.html[/url] Quote
sekkmet Posted July 11, 2010 Posted July 11, 2010 Pamiętacie Śnieżkę z pierwszej wiaty? Małe, białe, puchate? :) Oto i ona: [IMG]http://img8.imageshack.us/img8/998/69755134.jpg[/IMG] Na pierwszym planie Budyś, z wczorajszej wyprawy nad jeziorko :) Quote
wykrywka Posted July 12, 2010 Posted July 12, 2010 Sekkmet śliczne te Twoje "kremówki". Śnieżki nie znam ze schroniska, rzadko jestem na pierwszej wiacie, ale bardzo mnie cieszą zdjęcia psiaków z nowych domków. Widać, że dziewczynka dobrze trafiła, wyluzowana, szczęśliwa a jej mina wyraża "czuję się bosko, ... no może dzisiaj ciut za gorąco :razz: " ([SIZE=1]więcej zdjęć nie będzie?, widziałam wczoraj, że robiłaś fotki w schronisku a robisz takie piękne, chciałoby się pooglądać) [/SIZE] Quote
sekkmet Posted July 12, 2010 Posted July 12, 2010 I dzisiejsze z domku :) [IMG]http://img171.imageshack.us/img171/9357/wdomku.jpg[/IMG] Co do zdjęć ze schroniska, sporo jeszcze mam, tylko muszę pierw uporządkować zdjęcia na stronę firmy i zajmę się psiakami Quote
canis_16 Posted July 14, 2010 Posted July 14, 2010 [quote name='Evelynkaa']Witam się tutaj po raz pierwszy. Myślę że będziecie spokojniejsze jeśli Wam powiem gdzie dokładnie poszedł ten oto pan: [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/2007/badyk.jpg[/IMG] Chłopak jest u mojego kuzyna w niemczech w Cottbus, chwilowo gdy kuzynek idzie do pracy to chłopak idzie do jego mamy, bo jeszcze nie potrafi sam zostać w domu. No i imię zmienione na Bady - prawdopodobnie :) Cudo po prostu, jak będę mieć jakieś informacje to dam znać :D[/QUOTE] wielkie dzięki za info bo jest to psiak którego bardzo polubiłam od pierwszego razu Quote
canis_16 Posted July 14, 2010 Posted July 14, 2010 żałuje tylko że znów ugryz, bo w końcu przez to juz raz wrócił do schroniska.Znałam go i wychodziłam z nim juz przed tamtą adopcją i nigdy nie przejawiał agresji. szkoda że w nowych domkach się tak zachowuje. bardzo prosze o informacje co się obecnie dzieje jeśli takie bedziesz miała, jak się zachowuje?? z góry dziękuje Quote
sekkmet Posted July 24, 2010 Posted July 24, 2010 kilka nowych fotek :) [IMG]http://img837.imageshack.us/img837/5563/84030676.jpg[/IMG] [IMG]http://img713.imageshack.us/img713/2716/51262842.jpg[/IMG][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/7427/61522101.jpg[/IMG][IMG]http://img256.imageshack.us/img256/1994/43877691.jpg[/IMG][IMG]http://img842.imageshack.us/img842/864/64723682.jpg[/IMG] Quote
emilka1415 Posted July 25, 2010 Posted July 25, 2010 sekkmet znam tego psa! [URL]http://picasaweb.google.pl/sekkmet/PsyZielonogorskieSchronisko#5485319913647903874[/URL] to pies takiego starca, co się nad nim znęcał. ten starzec przywiązał go w lesie na smyczy łańcuchowej. ps . Wabi się DŻEKI i ma ok. 4-5 lat. jak on się teraz miewa w schronie ? Quote
emilka1415 Posted August 4, 2010 Posted August 4, 2010 halooooo...? ktoś tutaj jeszcze zagląda ? podnoszę... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.