wojtekdu Posted November 20, 2009 Posted November 20, 2009 Ten post to post wywołujący dyskusję na temat prawnych aspektów prowadzania psa. Czy chodząc po lesie z psem bez kagańca i nie na smyczy drogami i ścieżkami, bez ganiania psa po lesie dalej niż 20m od właściciela, leśnik ma prawo zwrócić uwagę, a myśliwy strzelać do psa? Krótko mówiąc, gdzie pies może chodzić z właścicielem bez kagańca i nie na uwięzi? Quote
taks Posted November 20, 2009 Posted November 20, 2009 Obawiam się, że odpowiedz na tytułowe pytanie jest jedna - bez kagańca i smyczy legalnie teraz tylko po własnym ogrodzie:shake: 1 Quote
Szamanka Posted November 22, 2009 Posted November 22, 2009 Dokładnie. Każda gmina i miasto ma swoje przepisy, których powinniśmy przestrzegać. I generalnie wszędzie raczej jest zapis, że KAŻDY pies ma być na smyczy. Puszczanie psa wolno - owszem, ale na własnej posesji. Quote
Akteon Posted November 23, 2009 Posted November 23, 2009 Myśliwy zastrzelić nie może, leśniczy ma prawo nie tylko upomnieć ale i nałozyć mandat. Co do puszczania psa luzem - jak wyżej. Quote
toto Posted December 19, 2009 Posted December 19, 2009 [INDENT]Myśliwy zastrzelić nie może, [B][I][U][COLOR=darkred]leśniczy ma prawo nie tylko upomnieć ale i nałozyć mandat[/COLOR][/U][/I][/B]. Co do puszczania psa luzem - jak wyżej. I tu cos nie tak dostalam upomnienie za wchodzę z psem do lasu pies oczywiscie na smyczy powrót ,ale kilka dni po tym widze psa lesniczego jak biega samopas po lesie baz zadnej kontroli czy to nie dziwne .[/INDENT] Quote
Akteon Posted December 23, 2009 Posted December 23, 2009 [quote name='toto'] [INDENT]Myśliwy zastrzelić nie może, [B][I][U][COLOR=darkred]leśniczy ma prawo nie tylko upomnieć ale i nałozyć mandat[/COLOR][/U][/I][/B]. Co do puszczania psa luzem - jak wyżej. I tu cos nie tak dostalam upomnienie za wchodzę z psem do lasu pies oczywiscie na smyczy powrót ,ale kilka dni po tym widze psa lesniczego jak biega samopas po lesie baz zadnej kontroli czy to nie dziwne . [/INDENT][/QUOTE] Dziwne i nie w porządku, chyba że wykonywał polowanie. Ale co poradzisz. Mnie kiedyś Policja wlepiła mandat za prędkość po czym za jakiś czas jak już się wlokłem z dozwoloną, ten sam radiowóz bynajmniej nie na sygnale wyprzedził mnie i pognał w siną dal. Quote
Garnizowski Posted November 30, 2014 Posted November 30, 2014 Jeżeli ktoś ma znajomych z psami i się spotykają w lesie. To czy psy maja jak mumie stać na smyczy ? Quote
N&N Posted December 2, 2014 Posted December 2, 2014 W moim mieście psy mogą być bez smyczy i kagańca, jeżeli znajdują się pod kontrolą właściciela. Sprawdź przepisy obowiązujące w twojej okolicy. P.S. To faktycznie działa. Natknęłam się na Policję w momencie, gdy moje psy biegały luzem. Zawołałam je. Nie dostałam mandatu, ani upomnienia. Jeden z panów uśmiechnął się i stwierdził, że "grzeczne psy". Quote
Mako Lągwa Posted June 21, 2015 Posted June 21, 2015 To zależy też od czepliwości mundurowych. Jedni przymykają oko, inni od razu solą mandat. Quote
Bellis_perennis Posted July 14, 2015 Posted July 14, 2015 Prawo jest dość niejasne jeśli chodzi o puszczanie psów luzem i możliwość zastrzelenia przez myśliwych. Bo jeśli pies po prostu sobie biega to nikt mu nic nie może zrobić (a czy rzeczywiście zrobi to inna sprawa bo nie każdy postępuje etycznie i nie każdy przestrzega prawa) ALE nie raz myśliwi w dyskusji upierali się, że MAJĄ OBOWIĄZEK zatrzelić psa, który goni zwierzynę. Więc jeśli jesteśmy na spacerze z psem a on ruszy w pogoń za sarną a myśliwy nam go zastrzeli to co wtedy? Czy ktoś się orientuje? Ja jeszcze sama uruchomię znajomości i może ktoś mi wskaże odpowiedni przepis. Quote
Juliusz(ka) Posted July 14, 2015 Posted July 14, 2015 Prawo jest jasne w kwestii puszczania psów luzem w lesie. Kodeks Wykroczeń (Dz.U. 1971 Nr 12 poz. 114) Art. 166. Kto w lesie puszcza luzem psa, poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo karze nagany. Ustawa o lasach (Dz.U. 1991 Nr 101 poz. 444) Art. 30. 1. W lasach zabrania się: 13) puszczania psów luzem;. Quote
Wilczocha Posted July 14, 2015 Posted July 14, 2015 A na łąkach, polach ? Ja zawsze puszczam swojego psa luzem tam. Albo ze znajomymi jak się spotykamy to wszyscy puszczają swoje psy na łąkach. Bez sensu jest je trzymać na smyczach. Quote
Bellis_perennis Posted July 14, 2015 Posted July 14, 2015 Jeśli jest to teren jakiegoś koła łowieckiego to jak trafisz na myśliwego może Ci zwrócić uwagę ale mandatu nie wlepi bo nie ma prawa. I tutaj też pozostaje kwestia tych myśliwych co sobie lubią postrzelać do psów i mają za nic prawo. Quote
Miawko Posted July 15, 2015 Posted July 15, 2015 Prawo jest dość niejasne jeśli chodzi o puszczanie psów luzem i możliwość zastrzelenia przez myśliwych. Bo jeśli pies po prostu sobie biega to nikt mu nic nie może zrobić (a czy rzeczywiście zrobi to inna sprawa bo nie każdy postępuje etycznie i nie każdy przestrzega prawa) ALE nie raz myśliwi w dyskusji upierali się, że MAJĄ OBOWIĄZEK zatrzelić psa, który goni zwierzynę. Więc jeśli jesteśmy na spacerze z psem a on ruszy w pogoń za sarną a myśliwy nam go zastrzeli to co wtedy? Czy ktoś się orientuje? Ja jeszcze sama uruchomię znajomości i może ktoś mi wskaże odpowiedni przepis. Jeśli pies ruszy za sarną, a myśliwy go zastrzeli, to postąpił zgodnie z prawem, a Tobie, jako właścicielowi psa, jeszcze należy się kara za puszczenie psa luzem w lesie... Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy: „Zabrania się zabijania zwierząt, z wyjątkiem: (…) usuwania osobników bezpośrednio zagrażających ludziom lub innym zwierzętom, jeżeli nie jest możliwy inny sposób usunięcia zagrożenia (…)” Możesz się potem z takim myśliwym procesować, czy faktycznie nie było innego sposobu powstrzymania psa, ale jeśli Ty nie byłaś w stanie go odwołać, to jak niby miałby to zrobić myśliwy? 1 Quote
Akirka86 Posted July 15, 2015 Posted July 15, 2015 No i nawet wygrana w sądzie kuli nie cofnie... Quote
Miawko Posted July 15, 2015 Posted July 15, 2015 No niestety. Nie cofnie :( Krótko mówiąc psa w lesie lepiej nie puszczać luzem. Quote
LeCoyotte Posted July 17, 2015 Posted July 17, 2015 A na łąkach, polach ? Ja zawsze puszczam swojego psa luzem tam. Albo ze znajomymi jak się spotykamy to wszyscy puszczają swoje psy na łąkach. Bez sensu jest je trzymać na smyczach.To zależy od prawa miejscowego i przepisów porządkowych w gminie/powiecie, w którym znajduje się ta łąka/pole, i oczywiście od prawa własności terenu. Prywatna łąka, ale ogrodzona - hulaj dusza (o ile właściciel nie pogoni), ale prywatna i nieogrodzona - to już jest miejsce publiczne i podlega pod powszechnie obowiązujące prawo (ustawa o ochronie zwierząt, art. 10a ust.3-4) oraz przepisy miejscowe. 1 Quote
Ryss Posted September 29, 2015 Posted September 29, 2015 Gdzie pies może biegać bez smyczy i kagańca? Proste pytanie, prosta odpowiedź: wszędzie tam, gdzie nie jest to zakazane - czy to prawem państwowym (ustawą), czy samorządowym (uchwałą). Jest to podstawowa funkcja gwarancyjna prawa. Tyle teoria, w praktyce różnie bywa, szczególnie w wydaniu gminnym. Pisał o tym kiedyś Kozakiewicz tak: W Austrii to, co nie jest zakazane, jest dozwolone; w Niemczech to, co nie jest dozwolone, jest zakazane; we Francji wszystko jest dozwolone, również to, co jest zakazane; w Polsce wszystko jest zakazane, również to, co jest dozwolone. Quote
valterrek83 Posted August 16, 2023 Posted August 16, 2023 W stu procentach zgadzam się z moim przedmówcą. Widać, że jak najbardziej zna się na rzeczy i wie o czym pisze. -------------------------------- tyflomapy Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.