Jump to content
Dogomania

Siemens już w swoim domku, Samsung ma nowy hotel i wątek.


ata

Recommended Posts

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Ata też już o tym myślałam ale z drugiej strony dziki pies gdy się załatwi nie próbował by tego zakopać aby człowiek nie widział, ma zachowania jakby kiedyś był domowy, jednak katowany dosłownie za wszystko, mogę się mylić, mnie bardzo przerażają jego huśtawki nastrojów i zmiany zachowania. Na samym początku on tylko się bał, nic nie niszczył przez pierwsze kilka dni potem im bardziej stawał się odważny pewny siebie tym zaczynał kozaczyć. Widziałaś kilka minut po przyjeździe pogłaskałam go dał się, popełniłam błąd chcąc go wyciągnąć na silę wtedy chciał mnie dziabnąć. Teraz nie kuli się nie boi się ale na przykład są dni że na każdy ruch w jego stronę on dziabie, mocno i stanowczo. Mega jest wyćwiczona na boksiach jeden się na nią rzucił ona wie że w przypadku ataku na nią trzeba się położyć plackiem na ziemi i nie ruszać, Samsung jednak ufa jej i nie atakuje. To ona bardzo pomaga mi przy nim. Mam jeszcze jeden pomysł na Samsunga spróbuję go zrealizować może wyjdzie. Jeżeli mogłybyście dowiedzieć się coś o nim jak trafił do schronu skąd cokolwiek o nim było by mi łatwiej. Nawet nie macie pojęcia jak bardzo mam już dość jego zachowania, chciałabym żebym w końcu mogla napisać byłam z Samsungiem na spacerze na smyczy to całkiem normalny pies. Co do niszczenia to do naprawienia a gdy się nie da oswaja się psa z klatką kennelową i domownicy zamykają psa w niej gdy wychodzą do pracy, ale do tego to jeszcze długa i wyboista droga.

Link to comment
Share on other sites

Moja znajoma rozmawiała z psim terapeutom. Zadawał sporo pytań na które nie do końca umiała odpowiedzieć. To co przede wszystkim doradził to to aby Samsung jak najszybciej przebywał non stop w towarzystwie "normalnych psów" lub chociaz jednego psa. Aby widział zachowanie innych zwierząt w stosunku do człowieka.

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się, że wszystkie te "dziwactwa" Samsunga dziwactwami nie są tylko konsekwencją jego przeżyć. Dobry behawiorysta szybko by go rozszyfrował i skrócił drogę do "normalności". Zachwyciły mnie rady terapeuty jakie otrzymała Gusia0106 w sprawie przetrzymywanego ponad pół roku w piwnicy Marleja. Ten pies na początku był dziki ---- teraz sam prosi o głaskanko. Może warto odżałować parę złotych - zbierzemy ;-) - i choćby korespondencyjnie/telefonicznie skontaktować się ze specjalistą?... Niewłaściwe postępowanie (przy najlepszych chęciach i zaangażowaniu) może wydłużyć proces "resocjalizacji" i utrwalić złe odruchy :-(...
Może Kundelkowa Skarbonka wspomoże konsultację Samsunga?..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ata']jola_li, proszę, podaj tutaj wątek o którym piszesz.[/QUOTE]

Kliknij na mój drugi banerek - "Horror owczarka".
Ale każdy przypadek jest inny, więc tu podpowiedzią byłby chyba jedynie fakt korzystania z rad profesjonalisty, tak jak zrobiła to Gusia, mimo, że ma wielkie doświadczenie z psami i jest Prawdziwą Czarodziejką.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lena13']Ata też już o tym myślałam ale z drugiej strony dziki pies gdy się załatwi nie próbował by tego zakopać aby człowiek nie widział[/QUOTE]

To akurat jest odruch instynktowny. Lisy też tak robią. Nie ma to absolutnie nic wsólnego z tym, żeby człowiek nie widział, a z tego, co pamiętam związane jest z oznaczaniem terenu.

edit: Tu można o tym przeczytać:
[URL]http://www.pilot.it.pl/sunia/html_e/dlaczego.htm#_Toc45599753[/URL]

("Dlaczego pies po wypróżnieniu grzebie nogami za sobą")

Link to comment
Share on other sites

Jak sunia podnosi nogę, to też po to, aby jej mocz i jego zapach jak najdalej poleciały i zaznaczyły jak największy obszar. Moje obydwie tak robią:evil_lol:.
Tutaj przede wszystkim Lena13 "musi" się wypowiadać......
[B]
Kto zna dobrego psiego psychologa, proszę tutaj o telefon.[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ata'][B]
Kto zna dobrego psiego psychologa, proszę tutaj o telefon.[/B][/QUOTE]

W jakim mieście przebywa Samsung?
Może najlepiej byłoby jednak poszukać w okolicy. Bezpośrednie spotkanie jest na pewno bardzo pomocne. A jak nie byłoby możliwe, to wtedy pozostaje telefon.
Jeśli w ogóle się zdecydujecie na takie konsultacje.

Link to comment
Share on other sites

jola_li, jeżeli sama Lena13 pisze, że jest bardzo ciężko i brakuje jej pomysłów, to wydaje i się, że nie powinnyśmy się dłużej zastanawiać .... Chłopak mieszka obecnie koło Opola.

[B]Halo[/B], deklarowicze :loveu:i nie tylko:cool3: wypowiedzcie się co sądzicie.

Link to comment
Share on other sites

ostatnio lena dostala nowa rade (zeby samsung jak najczesciej znajdowal sie w sytuacjach w ktorych moze obserwowac zdrowe relacje psa z czlowiekiem)... moze warto sprobowac...

oprocz tego moze ktoś tutaj zna JAMOR'a ? na innym watku widzialam ze ktos go pytal o sprawy behawiorystyczne, moze jakby po krótce przedstawic mu samsunga to by cos doradzil ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='grzybkowa']ostatnio lena dostala nowa rade (zeby samsung jak najczesciej znajdowal sie w sytuacjach w ktorych moze obserwowac zdrowe relacje psa z czlowiekiem)... moze warto sprobowac...
[/QUOTE]

Wiesz mi, to stanowczo za mało...
A czas jest istotny, bo może utrwalać złe nawyki....

[QUOTE]
oprocz tego moze ktoś tutaj zna JAMOR'a ? na innym watku widzialam ze ktos go pytal o sprawy behawiorystyczne, moze jakby po krótce przedstawic mu samsunga to by cos doradzil ?[/QUOTE]


On chyba nie jest behawiorystą. Rady mogą być różne i pewnie każdy miałby coś do powiedzenia (jak i w przypadku ludzkich dolegliwości ;-)) i szczerze chciałby pomóc, ale stosowanie metody prób i błędów jest ryzykowane i może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Osobiście jestem za kontaktem z profesjonalistą.
Ale to oczywiście tylko moje zdanie.

Link to comment
Share on other sites

grzybkowa - Jamor nie jest behawiorystą . Jamor ma duże doświadczenie w szkoleniu i socjalizowaniu psów agresywnych ( zajmuje się kynologią policyjną i szkoleniem psów do różnych zadań ). Jedyne co by poradził to zapewne w kwestii ataków agresji Samsunga.

Wiem ze we Wrocławiu jest behawiorystka , Pani Agnieszka Janeczek - prowadziła w TVP1 Psiego Psychologa - Wrocław bliżej niż Warszawa...
tutaj do obejrzenia w akcji ;)
[url]http://www.tvp.pl/wiedza/zwierzaki/psi-psycholog[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malwi']grzybkowa - Jamor nie jest behawiorystą .[/QUOTE]

jak dla mnie to fakt czy ktos ma papier czy nie, nie ma znaczenia , liczy sie praktyczne doswiadczenie. a z tego co mi wiadomo to u Jamora bylo duzo psiakow po przejsciach, wiec doswiadczenie ma.

ale upierac sie nie bede ;) to byl tylko luźny pomysl.

Link to comment
Share on other sites

myślę że może potrzebne by były jakieś kroki bardziej zdecydowane w stosunku do Samsunga , ale Lena pisze że on gryzie , a to duży pies
tak sobie myślę po cichutku .... może przegłodzić go jeden dzień a później zacząć mu dawać jedzenie z ręki , może to go pomału przekona że człowiek mu potrzebny .....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lilk_a']myślę że może potrzebne by były jakieś kroki bardziej zdecydowane w stosunku do Samsunga , ale Lena pisze że on gryzie , a to duży pies
tak sobie myślę po cichutku .... może przegłodzić go jeden dzień a później zacząć mu dawać jedzenie z ręki , może to go pomału przekona że człowiek mu potrzebny .....[/QUOTE]

Chyba to nie jest dobry pomysł.....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...