KONICZYNKA 47 Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 Taka "polska" oszczędność niektórych włodarzy gmin miejskich i wiejskich. Po co zakładać schronisko, utrzymywać jakieś kundle, sterylizować czy nie daj Boże leczyć..:-( Przecież można rozwiązać problem porzuconych psów taniej, szybciej, a już na pewno skuteczniej:-(. W wielu miejscowościach wyłapywane psy są usypiane, często kilka godzin po odłowieniu:-(. Czy Ktoś z Waz się spotkał z podobnym problemem? Quote
ania10512 Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 u nas też nie ma schroniska ,a psy pałetają się po ulicach zwłaszcza jak zbliżają się wakacje to pełno ich lata ino że są tacy którzy je na szczęście biorą do siebie a tak apropo gdzie można się dowiedzieć czy ktoś wogóle zajmuje się sprawą wyłapywania tych psiaków Quote
KONICZYNKA 47 Posted November 16, 2009 Author Posted November 16, 2009 Zapytaj w Urzędzie Gminy. Quote
Klauduśka Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 tylko ze trzeba zmienic to ze te psy muszą mieć właściciela , lub jak z innej wioski przylecą będziemy poszukiwać właścicieli !! ok ?? nie martw sie !! Quote
Cudak Posted January 17, 2010 Posted January 17, 2010 [url]http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,14620.0.html[/url] Quote
tabaluga1 Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 ustawa o ochronie zwierząt , Art. 11. 1. Zapewnianie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie należy do zadań własnych gmin. [B]Usypianie zwierząt bezdomnych to nie jest opieka . [/B] Quote
Kasia77 Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 [quote name='tabaluga1']ustawa o ochronie zwierząt , Art. 11. 1. Zapewnianie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie należy do zadań własnych gmin. [B]Usypianie zwierząt bezdomnych to nie jest opieka . [/B][/QUOTE] Dokładnie! Gmina ma obowiązek zapewnić opieke bezdomnym psom z jej terenu.W tutejszych okolicznych gminach(słupsk) problem jest podobny-tzn.nie ma gminnego schroniska,z tym,że gminy wysyłały wyłapywane psy pod Kościerzyne(było nie było też mordownia z którą wszystkie miały podisane umowy),odkąd działa tu Straż dla Zwierząt,to błąkające sie psy upycha gdzie może- w wyproszonych domach tymczasowo,u siebie samych limit dawno przekroczony,w klinice z która współpracują(chociaż też nie ma w niej na to warunków),no i starają się przede wszystkim o to,żeby zorganizować we współpracy z gminami jakieś miejsce,gdzie takie psinki byłyby bezpieczne i czekały na nowe domy.Ale z gminami zawsze jest tak samo-koszmarnie opornie,trzeba duuużo koło sprawy chodzić,ale można do czegoś dojść. Quote
Borówka16 Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Kończynka dzwoń do Toz-u ,lub nawet na policję !!! Łamanę są tu ewidentnie prawa zwierząt -usypianie nie jest opieką !!!! Quote
Kasia77 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='Borówka16']Kończynka dzwoń do Toz-u ,lub nawet na policję !!! Łamanę są tu ewidentnie prawa zwierząt -usypianie nie jest opieką !!!![/QUOTE] Jak TOZ taki jak u Nas to pomocy te zwierzaki nie doczekają,i ewnie wie dobrze co tam sie dzieje.Nie ma w tym Gdańsku żadnej organizacji,która zechciałaby się za to wziąć?! Quote
Borówka16 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 Cholera,u mnie w Łodzi Toz ma też wszystko w dupie !!! :( Tylko ,kogo by Kończynka o pomoc jeszcze prosić mogła??? Quote
Kasia77 Posted February 7, 2010 Posted February 7, 2010 [quote name='Borówka16']Cholera,u mnie w Łodzi Toz ma też wszystko w dupie !!! :( Tylko ,kogo by Kończynka o pomoc jeszcze prosić mogła???[/QUOTE] O Rany-Łódź!!!!, miałam nieszczeście miec z nimi do czynienia na jednym z wątków.Moga sobie ręce podać razem z tutejszym. OTOZ Animals jest z Gdyni,maja bardzo dobra opinię,działają na szeroka skalę,mają kilka swoich schronisk,no i są blisko,bo poza tym, jeśli o Gdańsk chodzi to nie słyszałam o nikim w ogóle,a co mówic,zeby jeszcze skutecznym... Quote
KONICZYNKA 47 Posted February 18, 2010 Author Posted February 18, 2010 Najgorsze jest to że WSZYSCY o tym wiedzą. Otoz, Policja, itd Cóż psów jest widocznie zbyt wiele.... Quote
Kasia77 Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 [quote name='KONICZYNKA 47']Najgorsze jest to że WSZYSCY o tym wiedzą. Otoz, Policja, itd Cóż psów jest widocznie zbyt wiele....[/QUOTE] I tak to właśnie jest...Miło za strony OTOZu..., a przecież tylko jakaś logiczna organizacja jest w stanie zrobić cokolwiek,przynajmniej sie starać,nawiedzać gminy i walczyć o sprawę. Siły do życia odchodzą Quote
ania10512 Posted March 1, 2010 Posted March 1, 2010 ja się dowiedziałam w Gminie że wyłapane psy trafiają podobno do schroniska w Olkuszu ,trochę mnie to dziwi bo to jest 60 kilometrów od nas i na dodatek inne województwo wolno im tak ? Quote
Kasia77 Posted March 1, 2010 Posted March 1, 2010 [quote name='ania10512']ja się dowiedziałam w Gminie że wyłapane psy trafiają podobno do schroniska w Olkuszu ,trochę mnie to dziwi bo to jest 60 kilometrów od nas i na dodatek inne województwo wolno im tak ?[/QUOTE] Gmina Słupsk i wszelakie okoliczne miała zawsze podpisane umowy z Glinczem! koło Kościerzyny,a to stąd około 100km, wiec widac wszystko wolno Quote
Arwilla Posted March 23, 2010 Posted March 23, 2010 Miałam podobny problem, może pomogę.... Moje miasto też nie miało podpisanej umowy z żadnym schroniskiem (teraz już ma... :] ) Zadzwoniłam do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii i dowiedziałam się,że należy wysłać do nich pismo z taką informacją - pismo może być wysłane od dowolnej osoby mieszkającej w danym mieście - a oni wtedy działają...ale muszą mieć podkładkę na piśmie.... Można też wystosować pismo do tego urzędu, który "stoi" nad tym "bezschroniskowym"... jeśli schroniska nie ma w gminie, to do powiatu, lub województwa... [B]Ania10512 [/B]- wolno, jeśli mają podpisaną umowę z tym schroniskiem....skoro wywożą tam psy, to na pewno mają...za darmo nikt psa nie przyjmie.... :( Quote
Arwilla Posted March 23, 2010 Posted March 23, 2010 Nie mogę edytować posta.... :/ Tu jest wykaz wszystkich Inspektoratów Weterynaryjnych... ;) [url]http://www.wetgiw.gov.pl/index.php?action=art&a_id=2094[/url] Quote
King@ Posted March 30, 2010 Posted March 30, 2010 [quote name='Arwilla']Zadzwoniłam do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii i dowiedziałam się,że należy wysłać do nich pismo z taką informacją - pismo może być wysłane od dowolnej osoby mieszkającej w danym mieście - a oni wtedy działają...ale muszą mieć podkładkę na piśmie.... Można też wystosować pismo do tego urzędu, który "stoi" nad tym "bezschroniskowym"... jeśli schroniska nie ma w gminie, to do powiatu, lub województwa... [/QUOTE] Tak się też dzieje w Pruszczu Gdańskim i okolicznych miejscowościach. Kto jest mieszkańcem i ma odwagę się podpisać pod takim pismem? Ja niestety meldunek mam w Gdańsku:roll: Quote
Odi Posted March 30, 2010 Posted March 30, 2010 Nie trzeba być mieszkańcem danej gminy, aby pytać o opiekę nad bezdomnymi zwierzętami w danej gminie. Trzeba powołać się na art. 11 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz. U. 1997 Nr 111 poz. 724) oraz na rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 26 sierpnia 1998 r. w sprawie zasad i warunków wyłapywania bezdomnych zwierząt (Dz. U. 1998 Nr 116, poz. 753) wydanego na podstawie w/w art. 11 ustawy o ochronie zwierząt. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.