ONek, astka, SZCZENIAKI, i inne-DAJ IM SZANSE NA NOWE ZYCIE

[mysza 1]

[quote name='Ninka']Kinga, nie robmy nie potrzebnego zametu. Bede tam jutro i postaram sie wydac psy, ok?[/QUOTE]

Ninka, czy zatem możesz spowodować zabranie szczeniąt i umieszczenie ich w lecznicy całodobowej w Poznaniu? Muszą dostać surowicę być leczone natychmiast w taki sposób, żeby nie było epidemii.

Środki na leczenie z deklaracji plus allegro cegiełkowego.

[clo]

ninka a co z serduszkiem czy on tez jest zagrozony nosowka?co powiecie na to by przyjechal do warszawy i zostal zdiagnozowany w klinice czy ktos pomoze?ja nie moge go wziac na dt jesli moze byc chory...

[mysza 1]

[quote name='clo']ninka a co z serduszkiem czy on tez jest zagrozony nosowka?co powiecie na to by przyjechal do warszawy i zostal zdiagnozowany w klinice czy ktos pomoze?ja nie moge go wziac na dt jesli moze byc chory...[/QUOTE]

Jeśli chodzi o pomoc w Warszawie to nie ma problemu. Masz lecznicę która weźmie szczeniaka z podejrzeniem nosówki? Jeśli tak to przeciez moga jechać i dwa.
Tylko kasę przyjdzie ostro zbierać.

[clo]

no wlasnie lecznicy nie mam:(kas emoge dac..na poczatek 100zl dla serduszka..moze jakos wyskrobie...ale nie mam lecznicy..nie wiem gdzie uderzac z takim maluchem..nie wiem czy mial kontakt z nosowka?:(

[gusia0106]

Ja mogę zabrać i 4 psy - wszystko mi jedno.
Ale NIE MOGĘ pojechać z nimi do weta, ani odwieźć ewentualnie do hotelu, a póki co nie zgłosił się NIKT kto może.

[Linka]

[quote name='Ninka']Kinga, nie robmy nie potrzebnego zametu. Bede tam jutro i postaram sie wydac psy, ok?[/QUOTE]

Z ta kinga to niby do mnie? :roll:

[mysza 1]

[quote name='gusia0106']Ja mogę zabrać i 4 psy - wszystko mi jedno.
Ale NIE MOGĘ pojechać z nimi do weta, ani odwieźć ewentualnie do hotelu, a póki co nie zgłosił się NIKT kto może.[/QUOTE]

Ja sie wstępnie zgłaszam tylko mam kłopot, bo nie wiem kiedy dojadę do Warszawy.
No i która lecznica je weźmie? te maluchy?

[clo]

gusia na ktora planujesz byc w warszawie?

[clo]

nie wiem do kogo by tu uderzyc z warszawy zeby polecil lecznice?cholerka...moze na sggw?albo nie wiem..moze mru ,sleepingbyday albo isadora wiedza?ja nie wiem kogo jzu spytac...

[andzia69]

matko...tyle osób jest z W-wy i w sumie to chyba ze 4 tu zaglądnęły...:-( może w W-wie umówić się jakoś z PatiC - ona ma samochód...może pomogłaby w "rozwózkach"

Nikt z Was nie zna lecznicy, gdzie mogliby przejąć choć do poniedziałku maluchy, zeby je poobserwować? bo wydaje mi się, że w przypadku maluszkó to byłoby najlepsze wyjscie - skoro jest transport to zabrać je gdzies do weta i w poniedziałek czy we wtorek juz na spokojnie je poodbierac...

[Ninka]

[quote name='mysza 1']Ninka, czy zatem możesz spowodować zabranie szczeniąt i umieszczenie ich w lecznicy całodobowej w Poznaniu? Muszą dostać surowicę być leczone natychmiast w taki sposób, żeby nie było epidemii.

Środki na leczenie z deklaracji plus allegro cegiełkowego.[/QUOTE]


Moge, tylko potrzebuje zabazpieczenie finansowe!!! WSZYSTKIE SZCZENIAKI MOGA WYJSC JUTRO ZE SWARZEDZA!!!!

[clo]

no mi wlasnie nic nie przychodzi do glowy..ale mozna poszukac w google jakis lecznic 24h w warszawie i podzwonic...

[gusia0106]

[quote name='clo']gusia na ktora planujesz byc w warszawie?[/QUOTE]

Myślę, że koło 16

[clo]

i gdzie konczysz trase?kurcze no czy ktos moze podwiezc lilu do weta i do astaroth...?prosze..ze etz musial mi sie ten samochod rozkwasic dzis

[marysia55]

wchodze na wątek , ale to co przeczytałam poraziło mnie. Nie moge dojść do siebie:-(

[Ninka]

[quote name='clo']ninka a co z serduszkiem czy on tez jest zagrozony nosowka?co powiecie na to by przyjechal do warszawy i zostal zdiagnozowany w klinice czy ktos pomoze?ja nie moge go wziac na dt jesli moze byc chory...[/QUOTE]



Ten z serduszkiem najprawdopodobniej rowniez zostanie jutro zabrany. nie mial bez posredniego kontaku z nosowka. Pytanie co dalej z nim????

[andzia69]

Clo - moze na szydłowieckim watku zapytasz Maddaleny, gdzie zawoziła te biedaki do weta...moze jakoś pomoże...kurcze - już nie mam pomysłów:shake:

[clo]

ninka a co z serduszkiem?czy on tez jest zagrozony nosowka?

[gusia0106]

[quote name='clo']i gdzie konczysz trase?kurcze no czy ktos moze podwiezc lilu do weta i do astaroth...?prosze..ze etz musial mi sie ten samochod rozkwasic dzis[/QUOTE]


Na Ursynowie, ale moge gdzies po trasie tez sie umowic - włochy, okęcie, galeria mokotów...

[Ninka]

[quote name='max45']Pięknie :roll: to tylko kwestia czasu aż wszystkie szczeniory mające kontakt z chorymi odejdą.
Może już się zarazily...[/QUOTE]


Max45, mimo poznej pory bardzo CIe prosze o kontakt ze mna
792 777 569
Nina

[clo]

hmm czyli tak narazie nie mamy nikogo kto by lilu podwiozl do weta i astaroth tak?bo mysza ty nie dasz rady?kurcze cos musze wymyslic...
a co do serduszka..to ja nie wiem gdzie kogo pytac..cholerka..ledwo juz na oczy widze bo dzis od 5 jestem na nogach..:(nie wiem jaka klinika by go przyjela...ale zalezy mi by pojechal cokolwiek byleby byl bezpieczny...

[Ninka]

[quote name='mysza 1']Gusiu, tam jest nosówka. Jak weżmiesz psiaka to pojedź od razu do weta i powiedz o tym. Boże:-(

Trzeba natychmiast zabrac maluchy do lecznic w Poznaniu, pomóżcie!!![/QUOTE]


NIkt nie wie czy to nosowka!!! Wet w Swarzedzu jest niekompetentny-za duzo psow. Dla mnie to robale!!! Moge je zabraz nawet jutro do lecznicy, ale kto za to zaplaci?!?!?!?!?

[Ninka]

[quote name='mtf zalesie']200 zl na transport jesli jeszcze potrzebny jak nie to na amstafke[/QUOTE]


Amstafka zajmuje sie Fundacja AST, moze moglabys pomoc, ktoremus szczeniorowi, ktorym sie nikt nie zajmuje...?:placz::placz::placz:

[Ninka]

[quote name='izabelka_70']ja jeśli załatwię sobie wolne mogę najwcześniej jechać w poniedziałek....
do szczecinka...[/QUOTE]


czyli 2 szczeniory, jak dozyja poniedzialku, moga pojechac do szczecinka..

[Ninka]

[quote name='mysza 1']Słuchajcie, a może Wy z Poznania zabierzecie jutro te maluchy do klink/i? Trzeba je natychmiast leczyć, za moment bedzie za późno.

Są takie ze szpitalem? Bo nikt nie weźmie szczeniaka na DT z nosówką lub jej podejrzeniem.
[B]Tylko szpital. [/B]

[B]Czy ktoś moze się podjąc uratowania ich?[/B] Była mowa o allegro cegiełkowym, kasa się znajdzie.[/QUOTE]


One nie wygladaja na nosowke!!! Zreszta-dawno by umarly!!!