andzia69 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Gusia - ty lepiej napisz jak u ciebie minęła noc!:cool3: Moniczko...to ja założyłam watek:oops: z myślą o wyciagnieciu tego przerażonego onkowatego piesa:oops::oops: ale tak jakoś samo wyszło, ze powklejałam zdjęcia tych potrzebujacych malizn...i tak jakoś watek oneczka zrobił się watkiem psiaków do natychmiastowego wyciagniecia z tego schronu....źle zrobiłam? a potem Nina prosiła o przekazanie jej "dowodzenia" co też uczyniłam...bo nie jestem tam na miejscu... Quote
max45 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Nam noc jakoś zleciala :p Trochę się nadzieraly. U mnie to pikuś, Ty dopiero masz zmagania. Quote
MonikaP Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='andzia69']Gusia - ty lepiej napisz jak u ciebie minęła noc!:cool3: Moniczko...to ja założyłam watek:oops: z myślą o wyciagnieciu tego przerażonego onkowatego piesa:oops::oops: ale tak jakoś samo wyszło, ze powklejałam zdjęcia tych potrzebujacych malizn...i tak jakoś watek oneczka zrobił się watkiem psiaków do natychmiastowego wyciagniecia z tego schronu....źle zrobiłam? a potem Nina prosiła o przekazanie jej "dowodzenia" co też uczyniłam...bo nie jestem tam na miejscu...[/QUOTE] Andziu, Ty jesteś ostatnią osobą, która się powinna z czegokolwiek tłumaczyć... :calus: Quote
gusia0106 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='andzia69']Gusia - ty lepiej napisz jak u ciebie minęła noc!:cool3: Moniczko...to ja założyłam watek:oops: z myślą o wyciagnieciu tego przerażonego onkowatego piesa:oops::oops: ale tak jakoś samo wyszło, ze powklejałam zdjęcia tych potrzebujacych malizn...i tak jakoś watek oneczka zrobił się watkiem psiaków do natychmiastowego wyciagniecia z tego schronu....źle zrobiłam? a potem Nina prosiła o przekazanie jej "dowodzenia" co też uczyniłam...bo nie jestem tam na miejscu...[/QUOTE] U nas spoko ;) Tak go zmęczyłam kąpielą, że zasnął i spał do 6 rano. Quote
chita Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='andzia69']Gusia - ty lepiej napisz jak u ciebie minęła noc!:cool3: Moniczko...to ja założyłam watek:oops: z myślą o wyciagnieciu tego przerażonego onkowatego piesa:oops::oops: ale tak jakoś samo wyszło, ze powklejałam zdjęcia tych potrzebujacych malizn...i tak jakoś watek oneczka zrobił się watkiem psiaków do natychmiastowego wyciagniecia z tego schronu....źle zrobiłam? a potem Nina prosiła o przekazanie jej "dowodzenia" co też uczyniłam...bo nie jestem tam na miejscu...[/QUOTE] andzia dobrze zrobilas i lepiej zrobic nie moglas i rownie dobrze lepiej byc nie moglo ze trafilo na gusie :loveu:(sledze krzyczki;)) ale to wlasnie osoba ktora jest na miejscu i koordynuje powinna znac psy i wiedziec o nich wiecej niz tyko pokazywac zdjecia bo nie wiem co by bylo gdyby taki dzikus trafil np do mnie do bloku....:shake: tak samo uwazam ze psy przed wydaniem powinny byc sprawdzone w lecznicy w poznaniu, ja osobicie nie ryzykowalabym zdrowia swojego psa za slowo jakiegos konowala:cool1: ja narazie moge troche pomoc w ogloszeniach... Quote
andzia69 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='MonikaP']Andziu, Ty jesteś ostatnią osobą, która się powinna z czegokolwiek tłumaczyć... :calus:[/QUOTE] Dzięki :oops: [SIZE=1]bo już myślałam,że tak mnie wszyscy postrzegaja jak w moim podpisie[/SIZE]... Gusiu - ale napisz cos wiecej o tej kąpieli! bardzo sie rzucał? gryzł? cokolwiek! :modla: Quote
Ninka Posted November 1, 2009 Author Posted November 1, 2009 [quote name='Saint']Nina.. Przepraszam bardzo, ale teraz to już przesadzasz. Wychodząc z propozycją wyciągnięcia ze schronu Saby stwarzasz zagrożenie dla osoby, która tego psa będzie miała. Wiesz w ogóle jak wyglądała historia tego psa? Wiesz co się stało, gdy już raz ją wyadoptowano? Nie odpowiadaj, wiem że nie wiesz. Gdybyś wiedziała - w życiu byś jej tutaj nie pokazywała. Naprawdę - trochę rozsądku w tym, co robisz, bo takie hurra-optymistyczne pomaganie jest dobre na krótkim dystansie. Na długim zawsze cierpią na tym psy. [B][COLOR=Green][/COLOR][/B][/QUOTE] Zaskocze Cie wiem. Czy w takim razie Twoim zdaniem powinna do konca zycia zyc w schronisku, czy tez powinno sie ja uspic? Bo 3 opcje jak widze odrzuciles. Quote
Ninka Posted November 1, 2009 Author Posted November 1, 2009 [quote name='chita']Nina czy nie lepiej byloby wspolpracowac z osobami ktore praktycznie od lat sie tam udzielaja i dobrze znaja i psy i sytuacje, to faktycznie nie rozsadne wyciagac psy ktorych sie nie zna bo moze sie to zle skonczyc a ponadto trzeba miec jakies zaplecze i pewnosc ze raz wyciagniete tam nie wroca:roll:[/QUOTE] Kiedy ja z checia bede wspolpracowala z kazdym, kto bedzie chcial pomoc! Tylko, ze nie zauwazylam zadnej checi pomocy ze strony osoby, o ktorej piszesz. (Oprocz checi przyjazdu w dzien, w ktory byla juz zadeklarowana, wystarczajaca w zupelnosci do pomocy liczba osob). Np. Podzielenie sie na forum, badz PW tymi cennymi informacjami na temat psow. Quote
Ninka Posted November 1, 2009 Author Posted November 1, 2009 [quote name='ania z poznania']Moment- tu nie chodzi o umywanie rączek, tylko o przesłanie kasy do konkretnej osoby zajmującej się konkretnym psem, nie widzę potrzeby dodawania idei do tego zagadnienia :angryy:! A pomysł jest dobry i ogólnie przyjęty, kasę wysyła się DT a nie centrali.[/QUOTE] Jest dokladnie tak jak piszesz. Bylo duzo propozycji pomocy ZANIM psy zostaly wyciagniete ze schronu-wtedy powstal pomysl, zeby zbierac na nie wszystkie razem, gdyz nie bylo wiadomo, ktory do kogo pojdzie, i jakie beda potrzeby. Teraz, kiedy jest juz wszystko jasne-kazdy przesyla pieniadze na konkretnego psa, do konkretnej osoby. Quote
Ninka Posted November 1, 2009 Author Posted November 1, 2009 [quote name='Dakotka']Ninka to zdjęcie napewno jest z dnia wczorajszego???[/QUOTE] Na pewno nie! To zdjecie z przed miesiaca, poltorej. Nie wiem czy to te same psy:roll: Quote
Ninka Posted November 1, 2009 Author Posted November 1, 2009 [quote name='max45']Powrócę na chwilę do szczeniaków, które są u mnie ;) Czy ktoś może mi napisać, kiedy dokladnie serduszko ma pojechać do W-wy i z kim? Nina co z pinczerkiem? Chcesz mu zacząć od dzisiaj szukać domu? To wesoly, skory do zabaw piesek, powinien szybko znaleźć dom. Może nie będzie potrzeby, żeby siedzial u mnie te 2 tyg. a potem następny DT. Daj mi tylko znać czy o nim myślisz ;) Z deklaracji i rozmów na forum i tel. wynikalo, że jestem przystankiem dla serduszka, w drodze do W-wy. Dla pinczerka krótkoterminowym tymczasem - 2 tyg. chyba że znajdzie wcześniej dom. Wywnioskowalam, że Ty jesteś decydentem co do postępowania z pinczerkiem Goliatem (wybaczcie nie moglam się oprzec - Goliat :evil_lol:).[/QUOTE] Tak, chcialabym juz go oglaszac i szukac domku. Dlatego tak prosilam o zdjecia!! Goliat-super imie dla niego:evil_lol: Quote
Saint Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='Ninka']Zaskocze Cie wiem. Czy w takim razie Twoim zdaniem powinna do konca zycia zyc w schronisku, czy tez powinno sie ja uspic? Bo 3 opcje jak widze odrzuciles.[/QUOTE] To albo nie wiesz wszystkiego, albo pies w momencie opuszczenia schronu i zamieszkania w DT przestaje Cię już interesować. Natomiast odnośnie kolejnego postu - my wyraziliśmy chęć pomocy, z Twojej strony padły słowa o niepotrzebnym zamęcie.. Ja rozumiem emocje, rozumiem rozpaczliwą chęć pomocy psom, rozumiem nawet chęć 'dowodzenia wielką akcją' - natomiast nie rozumiem odrzucania chęci pomocy osób, które mają większe doświadczenie - i w pomaganiu psom, jak również jeśli chodzi konkretnie o to schronisko. Quote
Ninka Posted November 1, 2009 Author Posted November 1, 2009 [quote name='Saint']To albo nie wiesz wszystkiego, albo pies w momencie opuszczenia schronu i zamieszkania w DT przestaje Cię już interesować. Natomiast odnośnie kolejnego postu - my wyraziliśmy chęć pomocy, z Twojej strony padły słowa o niepotrzebnym zamęcie.. Ja rozumiem emocje, rozumiem rozpaczliwą chęć pomocy psom, rozumiem nawet chęć 'dowodzenia wielką akcją' - natomiast nie rozumiem odrzucania chęci pomocy osób, które mają większe doświadczenie - i w pomaganiu psom, jak również jeśli chodzi konkretnie o to schronisko.[/QUOTE] Prosze nie nadinterpretuj moich slow. Wyraziles chec przyjazdu w dzien wyciagania psow-ja stwierdzilam, ze bedziemy we 3 i to wystarczy. Kropka. Ja widze jeszcze mnostwo pola do pomocy. Quote
lilk_a Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 jest odpowiedz na zaprzęgowym ...dwa psy husky których zdjęcia pokazałaś są podobne do zaginionych psów , których szukają , być może to one ...proszę podaj jakieś konkretne namiary na schronisko w Swarzędzu albo wątek schroniska Quote
MonikaP Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='andzia69']Dzięki :oops: [SIZE=1]bo już myślałam,że tak mnie wszyscy postrzegaja jak w moim podpisie[/SIZE]... [/QUOTE] Andziu, ja jestem bardzo niezależna w swoich poglądach, staram się, aby nikt na nie nie wpływał 8-). Quote
andzia69 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Moniczko - i tak dziękuję:loveu: a gdybyś chciała jakiegos świętokrzyskiego kotka czy pieska do pary to wal jak w dym:lol: założyłam labkowatej suni watek na forum labradorow: [url=http://labradory.info/viewtopic.php?p=536342#536342]Labradory.info :: Zobacz temat - Przeurocza sunia w typie labcia w pseudoschronie[/url] Quote
max45 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='Ninka']Tak, chcialabym juz go oglaszac i szukac domku. Dlatego tak prosilam o zdjecia!! Goliat-super imie dla niego:evil_lol:[/QUOTE] Pierwsze zdjęcie dalam na forum jeszcze wczoraj. Pytanie czy mam je wklejać tutaj czy przeslać Ci na pocztę? Quote
andzia69 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Ania z Poznania ma ds dla Goliata - on będzie malutki docelowo, prawda? Quote
max45 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 ooo bylo by super. Tak szybciutko staly dom :crazyeye: Będzie malutki, to mix ratlerka (z dużą domieszką ratlerka :razz:). Jak będą potrzebne foty, lub info o charakterze dajcie znać. Caly czas czekam na info. o serduszku. Quote
Ninka Posted November 1, 2009 Author Posted November 1, 2009 [quote name='max45']ooo bylo by super. Tak szybciutko staly dom :crazyeye: Będzie malutki, to mix ratlerka (z dużą domieszką ratlerka :razz:). Jak będą potrzebne foty, lub info o charakterze dajcie znać. Caly czas czekam na info. o serduszku.[/QUOTE] Dawaj tutaj, mysle ze nie ma co watkow zakladac, skoro sa potencjalne domki. Poczekajmy do jutro na potwierdzenie inf. Quote
Ninka Posted November 1, 2009 Author Posted November 1, 2009 [quote name='lilk_a']jest odpowiedz na zaprzęgowym ...dwa psy husky których zdjęcia pokazałaś są podobne do zaginionych psów , których szukają , być może to one ...proszę podaj jakieś konkretne namiary na schronisko w Swarzędzu albo wątek schroniska[/QUOTE] Prosze watek: [url=http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=13412468#post13412468]Schronisko dla zwierząt w Swarzędzu (k. Poznania) - Pierwszy post - aktualizacja!! - Strona 103 - Dogomania Forum[/url] Quote
ania z poznania Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='andzia69']Ania z Poznania ma ds dla Goliata - on będzie malutki docelowo, prawda?[/QUOTE] PRAWDOPODOBNIE! Jutro skontaktuję się z sąsiadką, nie było ich w ten weekend, jutro albo we wtorek będę wiedzieć na 100%. Quote
clo Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 jestem co do serduszka to ja deklarowalam,ze sporboje mu znalezc dt albo u siebie cos wykombinuje ale w tym tyg jestem totalnie odlaczona od swiata bo jak mowilam na tydzien przeprowadzam sie do mamy i bede miec 4 rozne psy w tym jednego morderce;)wiec w przyszlym jesli nic sie dla serduszka nie znajde to sproboje go przyjac do siebie jednak mysle,ze skoro goliat tak szybko znalazl ds to moze i dla serduszka od razu tez sie znajdzie..mozna by go zaczac oglaszac..no i jesli milaby jechac do mnie cy do hoteliku jesli takowy uda mi sie zalatwic to musi go koniecznie wet przebadac bo ja mam u siebie 2 psy i frete i nie moge ich narazac na ewentualne choroby:( a i ja mam pytanie co z lilu?wiadomo jak mala sie miewa?wciaz kombinujemy hotel dla niej..jak ktos zna jakis dt lub hotel dobry ktory przyjmie lilu prosze o info Quote
andzia69 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Clo - a próbowałaś z tymi hotelikami, do których linki wklejałam? ja znam tylko Pati...ona ma domowy hotelik... Quote
clo Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 andziu szukam i dziekuje ci serdecznie za zaangazowanie i pomoc.:))caly czas dla lilu bede miec dt u amstafki jak tylko skonczy remont..a serduszko albo do mnie albo szukam mu czegos natomiast mysle,ze mozna by go spokojnie oglaszac juz..no i weta musi odwiedzic.. co do pati to niestety byl u niej 1 nasz pies..i juz nigdy wiecej powiem tylko tyle..utrzymanie kosztowalo fortune..a koszty braly sie z kosmosu i nie wiadomo za co..kontakt tez byl arcy utrudniony...ale to tylko jest moje zdanie..wiec nie chce nikogo obrazac ani nic poprostu ja tam psa nie chce juz wysylac..nie stac nas na to;( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.