mysza 1 Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 [quote name='gusia0106']Przeca się umówiłyśmy na jutro ;) Jakbym nie dała rady to jutro Cię wykorzystam :diabloti:[/QUOTE] To na wypadek gdybys nie dała rady czekać do jutra. Ale ok, może być jutro. :p Quote
andzia69 Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 moze temu onkowatemu psiakowi u Gusi założyć by trzeba nowy wątek - Gusia - jak myslisz? Quote
gusia0106 Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/6146/0000197.jpg[/IMG] [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/5792/0000196a.jpg[/IMG] [IMG]http://img442.imageshack.us/img442/9642/0000199.jpg[/IMG] [IMG]http://img442.imageshack.us/img442/7053/0000202.jpg[/IMG] [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/5192/0000206.jpg[/IMG] Quote
gusia0106 Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Pazury [IMG]http://img4.imageshack.us/img4/2384/0000203e.jpg[/IMG] [IMG]http://img4.imageshack.us/img4/9584/0000204a.jpg[/IMG] i siurek [IMG]http://img257.imageshack.us/img257/5436/0000205.jpg[/IMG] Quote
andzia69 Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Gusia...on chyba jest strasznie przerażony:-( te jego oczy....:-(:-( Quote
gusia0106 Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 [quote name='andzia69']Gusia...on chyba jest strasznie przerażony:-( te jego oczy....:-(:-([/QUOTE] Nio....o to mi chodziło właśnie...straszniej niż strasznie Quote
Ninka Posted October 31, 2009 Author Posted October 31, 2009 To spojrzenie zagubionej sarny...:-( Quote
fizia Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 O rany....:-( [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/5192/0000206.jpg[/IMG] a wiadomo może skąd On się tam wziął w schronisku? Jak taki dziki, to pewnie w jakiejś interwencji tak? Quote
ania z poznania Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Ninka, wyślij mi numer konta, ok? Quote
Ninka Posted October 31, 2009 Author Posted October 31, 2009 [quote name='ania z poznania']Ninka, wyślij mi numer konta, ok?[/QUOTE] I tak, i nie :evil_lol: Nie mam pod opieka zadnego psiaka z tego watku, napisz komu chcialabys pomoc i do tej osoby pieniazki. Dobrze? Quote
ania z poznania Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Myślałam, że zbierasz "tak ogólnie". Quote
Saint Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Nina.. Przepraszam bardzo, ale teraz to już przesadzasz. Wychodząc z propozycją wyciągnięcia ze schronu Saby stwarzasz zagrożenie dla osoby, która tego psa będzie miała. Wiesz w ogóle jak wyglądała historia tego psa? Wiesz co się stało, gdy już raz ją wyadoptowano? Nie odpowiadaj, wiem że nie wiesz. Gdybyś wiedziała - w życiu byś jej tutaj nie pokazywała. Naprawdę - trochę rozsądku w tym, co robisz, bo takie hurra-optymistyczne pomaganie jest dobre na krótkim dystansie. Na długim zawsze cierpią na tym psy. [B] [COLOR=Green]Natomiast z rzeczy praktycznych: 1. 3 post do edycji - max 5 zdjęć. 2. Zmień tytuł wątku - to nie jest wątek schroniska w Swarzędzu - taki wątek już istnieje.. Kwestia ta jest normowana przez regulamin - albo tytuł będzie zmieniony, albo zostanie dołączony do istniejącego już tematu.[/COLOR][/B] Quote
gusia0106 Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 [quote name='fizia']O rany....:-( a wiadomo może skąd On się tam wziął w schronisku? Jak taki dziki, to pewnie w jakiejś interwencji tak?[/QUOTE] Wiadomo....zaraz napiszę u niego Zapraszam na wątek [url=http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=13409568#post13409568]Pół roku trzymali go w piwnicy!!!Młody,chory ONek (i ja) potrzebuje pomocy - Dogomania Forum[/url] Quote
chita Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Nina czy nie lepiej byloby wspolpracowac z osobami ktore praktycznie od lat sie tam udzielaja i dobrze znaja i psy i sytuacje, to faktycznie nie rozsadne wyciagac psy ktorych sie nie zna bo moze sie to zle skonczyc a ponadto trzeba miec jakies zaplecze i pewnosc ze raz wyciagniete tam nie wroca:roll: Quote
MonikaP Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='Ninka']I tak, i nie :evil_lol: Nie mam pod opieka zadnego psiaka z tego watku, napisz komu chcialabys pomoc i do tej osoby pieniazki. Dobrze?[/QUOTE] O, jakie wygodne umywanie rączek :angryy:. Nawyciągałaś psów, a teraz domy tymczasowe radźcie sobie same? Ty teraz powinnaś siąść i zrobić zestawienie potrzeb każdego psa i każdego domu tymczasowego, a potem zorganizować akcję pomocy dla nich. Powiedz, co będzie, jeśli któraś z tych osób nie będzie mogła się już psem opiekować? W jaki sposób jej pomożesz? Przyjedziesz po psa, zabierzesz do siebie, znajdziesz inny dom? Czy każesz zwrócić do schroniska? Jeszcze nie wiesz, że dla takiego zwierzaka lepiej by było w ogóle go nie opuszczać, niż by miał do niego z powrotem trafić? Quote
mariamc Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Zabieram szczeniaki za darmo, zapewnię im wikt i opierunek i leczenie. Czyli macie z głowy 5 psów. Każdy DT bierze na siebie odpowiedzialność, przynajmniej ja tak uważam i zrobi wszystko, aby pies nie wrócił do schronu .Gusia ma duże doświadczenie w oswajaniu dzikich psów, to Krzyczkowa dziewczyna;) Quote
gusia0106 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='mariamc']Zabieram szczeniaki za darmo, zapewnię im wikt i opierunek i leczenie. Czyli macie z głowy 5 psów.[/QUOTE] A ja jeszcze w tym miesiącu nie mówiłam Ci Danusiu, że jesteś boska. Jesteś BOSKA :evil_lol: Quote
MonikaP Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='mariamc']Zabieram szczeniaki za darmo, zapewnię im wikt i opierunek i leczenie. Czyli macie z głowy 5 psów. Każdy DT bierze na siebie odpowiedzialność, przynajmniej ja tak uważam i zrobi wszystko, aby pies nie wrócił do schronu .Gusia ma duże doświadczenie w oswajaniu dzikich psów, to Krzyczkowa dziewczyna;)[/QUOTE] I chwała Wam za to,bo to się właśnie nazywa odpowiedzialność, ale ktoś, kto "nadaje temat" i zachęca innych do brania udziału w takiej akcji, powinien czuć się także odpowiedzialny za to, co dzieje się dalej. Quote
ania z poznania Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='MonikaP']O, jakie wygodne umywanie rączek :angryy:. Nawyciągałaś psów, a teraz domy tymczasowe radźcie sobie same? Ty teraz powinnaś siąść i zrobić zestawienie potrzeb każdego psa i każdego domu tymczasowego, a potem zorganizować akcję pomocy dla nich. Powiedz, co będzie, jeśli któraś z tych osób nie będzie mogła się już psem opiekować? W jaki sposób jej pomożesz? Przyjedziesz po psa, zabierzesz do siebie, znajdziesz inny dom? Czy każesz zwrócić do schroniska? Jeszcze nie wiesz, że dla takiego zwierzaka lepiej by było w ogóle go nie opuszczać, niż by miał do niego z powrotem trafić?[/QUOTE] Moment- tu nie chodzi o umywanie rączek, tylko o przesłanie kasy do konkretnej osoby zajmującej się konkretnym psem, nie widzę potrzeby dodawania idei do tego zagadnienia :angryy:! A pomysł jest dobry i ogólnie przyjęty, kasę wysyła się DT a nie centrali. Quote
MonikaP Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='ania z poznania']Moment- tu nie chodzi o umywanie rączek, tylko o przesłanie kasy do konkretnej osoby zajmującej się konkretnym psem, nie widzę potrzeby dodawania idei do tego zagadnienia :angryy:! A pomysł jest dobry i ogólnie przyjęty, kasę wysyła się DT a nie centrali.[/QUOTE] To najwyraźniej się różnimy w poglądach. Moim zdaniem nie powinno się organizować wyciągania psów do dt, jeśli nie ma się żadnego pomysłu na pomoc finansową. Jeśli tymczasowy opiekun sam się podejmuje zbierania pieniędzy, to bardzo szlachetnie z jego strony, ale jest to moralnym obowiązkiem "organizatora" całej akcji. Dt i tak będzie mieć dość pracy fizycznie opiekując się psem i "przywracając " go do życia. Zresztą, na temat domów tymczasowych itp. było już na Dogo tyle dyskusji.... Quote
ania z poznania Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Dokładnie, dlatego skoncentrujmy się na pomocy a nie dyskusjach. Quote
zuzlikowa Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='ania z poznania']Dokładnie, dlatego skoncentrujmy się na pomocy a nie dyskusjach.[/QUOTE] Dziewczyny...a co z allegro cegiełkowym?Robić?Na jakie konto?:oops: Czytam wątek i...jakoś nie wiem teraz,czy się za to zabierać...dajcie znać. Quote
asiaf1 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [B]Chciałam tylko powiedzieć, że swoje pieniądze, które obiecałam prześlę bezpośrednio dla onka którego wzięła do siebie Gusia.[/B] Mam nadzieję, że pies nie zwieje i dziękuję jej że mimo wszystko postanowiła go zabrać-o tym, że pies jest zupełnie nieprzystosowany do bycia w mieszkaniu, w bloku powinno się ją uprzedzić. [B]Całe szczęście że to doświadczona osoba w obchodzeniu się z takimi psami bo inaczej byłaby porażka.[/B] Wiem jak to jest kiedy wyciąga się psa i na początku wszyscy chcą pomagać a potem człowiek zostaje z problemem sam, ew. z garstką osób na które może liczyć -nie raz byłam w takiej sytuacji. Mam nadzieję, ze nikt nie będzie miał o to pretensji że pieniądze pójda bezpośrednio za tym psem-nie ma sensu ich gdzieś wysyłac a potem czekać na przesłanie do niego. Cieszę się, że część psów już jest w miarę bezpieczna. Tak jak pisałam wcześniej sama mam na własnym utrzymaniu 9 psiaków w hotelach z czego 6 są to psy które do adopcji się nie nadają, więc [B]mogę jedynie wspomóc rzeczami na bazarek[/B]. Quote
max45 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 Powrócę na chwilę do szczeniaków, które są u mnie ;) Czy ktoś może mi napisać, kiedy dokladnie serduszko ma pojechać do W-wy i z kim? Nina co z pinczerkiem? Chcesz mu zacząć od dzisiaj szukać domu? To wesoly, skory do zabaw piesek, powinien szybko znaleźć dom. Może nie będzie potrzeby, żeby siedzial u mnie te 2 tyg. a potem następny DT. Daj mi tylko znać czy o nim myślisz ;) Z deklaracji i rozmów na forum i tel. wynikalo, że jestem przystankiem dla serduszka, w drodze do W-wy. Dla pinczerka krótkoterminowym tymczasem - 2 tyg. chyba że znajdzie wcześniej dom. Wywnioskowalam, że Ty jesteś decydentem co do postępowania z pinczerkiem Goliatem (wybaczcie nie moglam się oprzec - Goliat :evil_lol:). Quote
gusia0106 Posted November 1, 2009 Posted November 1, 2009 [quote name='max45']Powrócę na chwilę do szczeniaków, które są u mnie ;) Czy ktoś może mi napisać, kiedy dokladnie serduszko ma pojechać do W-wy i z kim? Nina co z pinczerkiem? Chcesz mu zacząć od dzisiaj szukać domu? To wesoly, skory do zabaw piesek, powinien szybko znaleźć dom. Może nie będzie potrzeby, żeby siedzial u mnie te 2 tyg. a potem następny DT. Daj mi tylko znać czy o nim myślisz ;) Z deklaracji i rozmów na forum i tel. wynikalo, że jestem przystankiem dla serduszka, w drodze do W-wy. Dla pinczerka krótkoterminowym tymczasem - 2 tyg. chyba że znajdzie wcześniej dom. Wywnioskowalam, że Ty jesteś decydentem co do postępowania z pinczerkiem Goliatem (wybaczcie nie moglam się oprzec - Goliat :evil_lol:).[/QUOTE] :) A jak Wam minęła noc? Dzięki asiaf1 :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.