Ruszko Posted December 4, 2005 Posted December 4, 2005 Mam 5-tygodniowego szczeniaka ,suczkę Malamuta. Czy ktoś mógłby naprawdę znający się w temacie , (może jakieś linki) mogłby opracować pełnąwartościową dietę dla małego psiaka. W tej chbwili psiak jest typowym niejadkiem, nic mu nie smakuje. Próbowaliśmy różnych karm , bez efektu. U hodowcy najprawdopodobniej nie jad nic innego tylko mleko matki . Dlatego chcąc-niechcąc musieliśmy dawać mu mleko. Jak we własciwy sposób przekonać psinę do jedzenia suchej karmy. Pozdro :wink: Quote
AM Posted December 4, 2005 Posted December 4, 2005 5-cio tygodniowy szczeniak powinien być jeszcze z matką. Na forum było wiele razy o zywieniu szczeniąt. Użyj opcji SZUKAJ. Wątki o żywieniu szczeniąt są [url=http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=24306&highlight=%BFywienie+szczeniaka]TU[/url], [url=http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=18623&highlight=%BFywienie+szczeniaka]TU[/url] i [url=http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=12724&highlight=%BFywienie+szczeniaka]TU[/url] Quote
Ruszko Posted December 4, 2005 Author Posted December 4, 2005 Ale matce urodziło sie 5 piesków(4 suczki + 1 samiec) i brat albo siostra któryś z nich zmarł na chorobę PARWOWIROZĘ i byłą możliwość że on mógł się zarazić i wtedy już po nim :/ ale jest zdrowiutki za pare dni dostanie szczepienie na choroby i to cały powód dlaczego musiał odejść poradzcie coś co mu dać do jedzienia... [url]http://www.psy.za.pl/choroby.html[/url] - link do choroby zjedz na dół to zobaczysz jakie to groźne . Quote
Szamanka Posted December 4, 2005 Posted December 4, 2005 ech...bardzo niedobrze że szczeniak w tym wieku nie jest juz z mamą...Poza tym ze powinien byc jeszcze karmiony jej mlekiem, to już bardzo dużo stracił w kwestiach sojologii.. W tym wieku jest to niezmiernie ważne, bo w przyszłości możesz mieć z nim kłopoty wychowawcze itd. Nie mam pojęcia czym karmić takiego malucha..logiczne ze musi dostawać coś pełnowartościowego..a karmę suchą dla tak małego szczeniaczka powinno się chyba rozmoczyć w mleku np. Quote
Ruszko Posted December 4, 2005 Author Posted December 4, 2005 Ona reaguje już na "Chodź , chodź" prawie zawsze podchodzi ... więc z wychowaniem nie powinno byc problemów teraz uczę ją "Daj łapę" i już prawie łapie o co chodzi .Niestety z wychowaniem nie mam problemu tylko z pokarmem doradźcie coś. :wink: Quote
coztego Posted December 4, 2005 Posted December 4, 2005 Tu nie chodzi o wychowanie przez Ciebie, tylko o wychowanie przez sukę. Szczenior stracił ważny okres w psiej socjalizacji, ale to już trudno. A co do jedzenia- maluch musi dostawać białko zwierzęce. Najlepiej kup porządną karmę dla szczeniąt (puppy lub starter) i rozmaczaj ją w ciepłej wodzie, bo suchych kulek taki maluch nie będzie chciał jeść. Ewentualnie gotuj mu mięsko i krój w drobniutkie kawałeczki, trochę serka mozesz dawać, wprowadzać wypełniacze- na początek ryż... A co do mleka- jeśli chcesz małemu dawać mleko to kup u weterynarza mleko zastępcze dla szczeniąt, choć w tym wieku raczej już nie jest konieczne, bo takie szczeniory się chyba już odsadza od cyca. Jeśli maluch nie jest nauczony samodzielnego jedzenia (choć nie wierzę w to, że nie był jeszcze dokarmiany, takie duże szczeniaki same dobierają się do miski matki, jeśli się ich nie dokarmia), to na początku podawaj mu tę papkę z rozmoczonej karmy z ręki, palcem prosto do pysia. Rozsmakuje się po kilku kęsach i zacznie sam wsuwać z miski. ;) Oczywiście karm małego przynajmniej 5 razy dziennie w małych porcjach. Quote
Ruszko Posted December 4, 2005 Author Posted December 4, 2005 Dzięki wielke właśnie wcina jak jej włożę do pyska nawet troche sama próbuje :)...WIELKIE DZIĘKI !! Quote
coco Posted December 4, 2005 Posted December 4, 2005 [b][i]Powodzenia :D !!! Dobierz mu jednak jakąś bardzo wartościową karmę, bo będzie to spory, solidny pies, więc i solidnie też musi się odżywiać :) (solidnie nie znaczy dużo, a wysoce jakościowo !!!). [/i][/b] Quote
coco Posted December 4, 2005 Posted December 4, 2005 [b][i]Upsss :D ! Puściło się dwa razy :oops: ....... [/i][/b] Quote
Ruszko Posted December 5, 2005 Author Posted December 5, 2005 Pies niestety nic nie je .Próbujemy wszystkich możliwych sposobów ,nawet z żółtkiem na słodko. Na dworze jakoś jeszcze biega a w domu praktycznie cały czas leży.Dziś jadł dokładnie pół żóltka i troszkę sera homogenizowanego i nic więcej.Jutro idziemy do weterynarza niech ratuje nam psiaka. Czy jest możliwe (mamy go równo tydzień) żeby pies jeszcze tęsknił i nie jadł z tęsknoty? PS. Ona ciągle mruczy grrrr.... czym to jest spowodowane ? Quote
ewelinabuck Posted December 5, 2005 Posted December 5, 2005 a moze cos mu jest wiez mi ja tez mam malamuta ale nigdy nie mialam z nim takich problemow szczegolnie jak byl szczeniaczkiem mozliwe ze wirus dopadl takze jego lepiej nie zwlekajcie z pojsciem do weta nie majac szczepien piesek chodzi po dworze gdzie sa rozne odchody pozostawione przez inne zwierzeta taki wirusek w ziemi moze sie utrzymac kilka dni albo i wiecej i wtety rach ciach i pies chory sprobujcie mu dac troszke miesa zniecionegi na taja papke troche marchewki i makaronu bedz platkow owsianych , kasze manne ale troche piesek teraz potrzebuje bardzo duzo witami i musi jesc musicie mu wpychac na chama ja tak robilam kiedy moj buck nie chcial jesc w lato Quote
ika07 Posted December 5, 2005 Posted December 5, 2005 Koniecznie mleko zastępcze !!!!póżniej stopniowo próbuj z karmą ale ostrożnie.Polecam ACANĘ puppy large breed ale najpierw popros dystrybutora z Twojego rejonu o próbkę ok1-2 kg.To jednak trochę później, najważniejsze ratowac malucha.Biały serek ale nie mleko bo mleka psina nie trawi jak należy.Karmę namacza się maluchom wodą letnią.Pozdrawiam i trzymam kciuki :D IKA Quote
coztego Posted December 5, 2005 Posted December 5, 2005 [quote name='Ruszko']Pies niestety nic nie je . Na dworze jakoś jeszcze biega a w domu praktycznie cały czas leży.[/quote] Koniecznie do weterynarza!!! Dlaczego wyprowadzasz na dwór takiego maluszka? Masz swój zamknięty ogród? [quote]Czy jest możliwe (mamy go równo tydzień) żeby pies jeszcze tęsknił i nie jadł z tęsknoty? [/quote] Nie jest możliwe, jest za mała na takie tęsknoty... Zdrowy szczeniak ma ogromny apetyt! Małej coś dolega... :roll: [quote] Ona ciągle mruczy grrrr.... czym to jest spowodowane ?[/quote] :niewiem: jakieś problemy z oddychaniem? A może "ten typ tak ma"... Quote
Ruszko Posted December 6, 2005 Author Posted December 6, 2005 Byłem dzisiaj u weterynarza i on stwierdził że Luna ma ZAPALENIE JELIT czy to jest poważne??Dostał 3 zastrzyki ( 2 zastrzyki na te jelita + witaminy) Jutro podobno ma być zdrowy i ma zacząć jeść a jak nie to kroplówka. Pozdrowienia :D Quote
ewelinabuck Posted December 6, 2005 Posted December 6, 2005 zapalenie jelit?? :o a moze wirusowe zapalenie jelit[parwowiroza] :( Quote
Ruszko Posted December 6, 2005 Author Posted December 6, 2005 parwowiroza objawia sie biegunka z krwia i wymiotami z krwia 100% na zdechniecie :/ bez krwi to jeszcze mzoe powalczyc a moj psiak nei ma tego ani tego wiec to jest same zapalenie jelit ktore uda mu sie wyleczyc oby. Quote
ewelinabuck Posted December 7, 2005 Posted December 7, 2005 bedzmy dobrej nadzieji a teraz otworz malemu galerie chetnie poogladam misia :D Quote
Ruszko Posted December 7, 2005 Author Posted December 7, 2005 Dzisiaj dostała kroplówkę a galerie jej stworze tylko musze kilkanascie ladnych zdjec porobic .Od razu sie bawi po kroplowce jest bardzo zywa jelita juz sa git tylko musi zaczac jesc! Quote
ewelinabuck Posted December 7, 2005 Posted December 7, 2005 to niech wraca do zdrowka daj jej buziaka odemnie :buzi: Quote
Ruszko Posted December 7, 2005 Author Posted December 7, 2005 dalem...:) ona tobie tez daje hehe galerie otworzylem bedzie jeszcze duzooo zdjec :) Quote
Cząsteczka Posted December 8, 2005 Posted December 8, 2005 Ruszko a moze napisz maila do hodowców malamutów, pewnie znajdzie się niejedna serdeczna dusza która Ci doradzi w kwesti zywienia, no i pewnie będą wiedziec co dla małego mamutka jest najlepsze :wink: jak wejdziesz bodajze na grupe tej rasy to jest post z adresami www hodowli Quote
Ruszko Posted December 8, 2005 Author Posted December 8, 2005 powiem wam tyle juz sie nie martwcie byla poprostu od poprzedniego hodowcy wglodzona bardzo i dlatego byla taKA powolna a na nogi postawila ja kroplowka !!! JE SAMA I WSZYTSKO GRYZIE PLECAKI BUTY WSZYSTKO !! Quote
Cząsteczka Posted December 8, 2005 Posted December 8, 2005 no to niech się chowa zdrowo mamuciątko :-) Quote
Ruszko Posted December 8, 2005 Author Posted December 8, 2005 Czy ta psina ma wrodzona dogoterapie w genach ? czy trzeba ja jakos szkolic ? -pytam z ciekawosci nie bedzie do tego wykorzystywana :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.