Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam! Znam jednego leona , który dostawał dożylnie ten lek. Wg właściciela wystąpiła poprawa chodzenia ( pies miał " zadatki na dysplazję skorygowane zabiegiem na spojeniu łonowym w wieku 3 m-cy)
Bonharen psom dożylnie podają w zasadzie tylko Czesi i to rzadko ( mało opisów w ich literaturze)
Lek może powodować wstrząy niebezpieczne dla życia, słyszałem, że we Wrocku jeden wet już się o tym przekonał. Także weci boją się podawania tego leku ponieważ samo podanie już jest wykroczeniem, a jeżeli coś stanie się psu to zakaz wykonywania zawodu.
Mimo tych konsekwencji, jeżeli decydujecie się na ten lek to dla najlepiej podawać go rozcieńczonym w powolnym ( 2 godziny) wlewie kroplowym
i musicie upewnić się , że wet ma przygotowany zestaw reanimacyjny. Pozdrawiam.

  • Replies 163
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

zygman coraz bardziej mnie to przeraża bo ile peanów tyle niepowodzeń jednka jak nie masz juz nadzieji każdy sposób skuteczny jest dobry ... a moze znasz psy prowadzone na innych lekach, którym poprawiła sie motoryka ??

Posted

[quote name='zygman']
Także weci boją się podawania tego leku.[/quote]
co za bzdura! boją się , bo nie mają w ogóle pojęcia o jego istnieniu, stosowaniu i właściwościach. Teraz trzeba samemu się nieustannie dokształcać, bo inaczej pies byłby skazany na TPO albo bardziej inwazyjne goowna.
Bać się , to musimy my- właściciele, bać się tych wetów, którzy na dzień dobry proponują nam śrubowanie kości udowej 5 miesiecznemu psu 0X 0X

[quote name='zygman']
samo podanie już jest wykroczeniem, a jeżeli coś stanie się psu to zakaz wykonywania zawodu..[/quote]
kpisz człowieku? jeśli idziesz do weta i prosisz go o podanie preparatu, który nie jest w Polsce zarejestrowany, to bierzesz na siebie odpowiedzialność za to. Miałbyś czelność później donosić na tego lekarza. :o

Posted

Jagodo nie najeżdżaj na mnie! Pisząc o tych , co się boją pisałem , otych świadomych douczonych wetach, co wiedzą co to jest kwas hialuronowy i z czym się to jje. Żaden lekarz ,czy to ludzki , czy to psi nie może w bezkrytyczny sposób podawać pacjentowi tego co on mu przyniesie.
Na koniec - Bonharen nie jest panaceum na wszystko- napewno nie wyleczy uszkodzenia mechanicznego tj. zerwania, złamania, zwichnięcia itp. natomiast doskonale odnawia chrząstkę stawową, " wygładza powierzchnie stawów, cofa zmiany zwyrodnieniowe powierzchni stawów i jeżeli w tym celu jest zastosowany to przynosi cuda, w innych przypadkach daje tylko złudzenia. Co do niepotrzebnych operacji to zgadzam się z Tobą w 100%.Pozdrawiam.

Posted

No ja nie oczekuje cudów, ale nawracające zapalenie stwów do tego stopnia ze pies nie moze chodzić bez opaski ochronnej spawiaja, ze musze zaryzykowac ... a co do ryzyka weci w Toruniu nie byli entuzjastyczni co do operacji i implantacji, a udalo sie i sucz podnosi sie i chodzi czaem biega (jak inne stawy pozwolą :) bez bóli :) dlatego zaryzykuję :)

Posted

[quote name='zygman']Witam! Znam jednego leona , który dostawał dożylnie ten lek. Wg właściciela wystąpiła poprawa chodzenia ( pies miał " zadatki na dysplazję skorygowane zabiegiem na spojeniu łonowym w wieku 3 m-cy)[/quote]

zygman, a możesz dać znać na priva co to za leoś miał problemy?
PZDR

  • 3 weeks later...
Posted

Witajcie,
moja sunia miala wlasnie w tym tygodniu podawany dostawowo hyalgan. (jest po rekonstrukcji wiezadla krzyzowego), druga dawke dostanie we wtorek. Pisze poniewaz wiem ze w aptece we wroclawiu przy ulicy sienkiewicza mozna dostac hyalgan za 200zl, jest to promocja tej apteki! Starcza na 2 razy. Nam tez udalo sie uniknac premedykacji. Jezeli miala bym polecic jakiegos chirurga to na pewno bylby nim doc. Osinski, przyjmuje na klinikach we wrocku. W dodatku nie wzial od nas ani grosza z racji tego ze jestem studentka wet, ale tak czy inaczej nie jest u niego drogo. A ma ogromne doswiadczenie i juz slyszalam od niejednego chirurga ze "po nim to oni juz by nie chcieli poprawiac" :) Mam nadzieje ze hyalgan nam pomoze (suczka co prawda juz niekuleje jednak kiedy stoi stara sie nie obiazac operowanej lapy) oraz 3mamy kciuki za was!!!
Wesolych Swiat!!!!:))

  • 1 month later...
Posted

pdnosze temat bo strasznie spadł :lol: a bardzo ciekawy
Piszcie prosze jak przebiegły kuracje waszych psiaków , może się uda załatwić dla mojej suni Bonharen i jestem ciekawa opinii bo narazie słysze same dobre rzeczy i to mnie bardzo cieszy.
A w razie coś to może ktoś się orientuje który lekarz w Wawie poda ten lek?
I jeszcze jedno mam pytanko dot tego drugiego leku (dość widze drogiego) Hyonate gdzie to można kupić i ile to kosztuje i czy to jest na recepte?.

PATKA bardzo Ci dziękuje za danie promyczka nadziei co do tej paskudnej przypadłości mojej suczy:buzi:

  • 2 months later...
  • 1 month later...
Posted

Podnosze temat ale ile będzie kosztował Hyonate Bayer dla małego psa waga 4 kilo i jakie dawki się daje- sprawdzam dla siebie czy mnie wecik nie naciągnie na cene jak zaytam o ten lek :cool3: :cool3: :cool3:

I czy ten lek podaje się przy ciężkiej dysplazji czy też u mnie jak jest typu C z dalsza postepującą ?

Bo wiadomo mały pies mniejsze koszta :)

Posted

Czy podanie tego leku ma jakikolwiek wplyw na stawy u mlodego psa, który szybko rośnie, ale u którego nie stwierdzono dysplazji? Czy może on pomóc w prawidlowym ksztaltowniu się kośćca i zapobiec problemom w przyszłości?

Posted

Sylwia podeslij prosze materiały, któe Ci przesłałam moze to trochę rozświetli na forum molosów też jest mały topic na ten temat ....

Posted

Przyda się :)

Oto odpis z ulotki:
Właściwości:
Hialuronian sodu to naturalnie występująca w organizmie ssaków substancja (sól sodowa kwasu hialuronowego). Jest ona swobodnie transportowana w płynach ustrojowych i wchodzi w skład struktur łącznotkankowych organizmu. W stawach jest produkowana przez komórki błony maziowej-synowiocyty. Wielkocząsteczkowe łańcuchy hialuronianu sodu układają się w przestrzenną sieć, wiążącą cząsteczki wody. Stanowią one frakcję mazi stawowej nadającej jej właściwości smarujące i poślizgowe.
Cząsteczki hialuronianu sodu przechodzą z synowiocytów błony maziowej do płynu stawowego, gdzie tworzą płynną, elastyczną warstwę ochronną.

Hialuronian sodu:
zapewnia odpowiednią lepkość i właściwości poślizgowe płynu stawowego dzięki swojej strukturze,
wspomaga funkcję filtracyjną błony maziowej ( regulacja składu płynu stawowego),
wchodzi w skład chrząstki stawowej i bierze udział w jej odżywianiu,
wykazuje działanie przeciwzapalne:
hamuje aktywność fagocytarną granulocytów,
hamuje aktywność limfocytów (proliferację, migrację),
zmniejsza uwalnianie prostaglandyn,
hamuje aktywność interleukin,
zmniejsza uwalnianie wolnych rodników.

Po podaniu dożylnym poziom hialuronianu sodu, zależny od dawki leku, szybko zmniejsza się w efekcie przenikania do struktur docelowych.
Jest metabolizowany w wątrobie i wydalany przez płuca w postaci dwutlenku węgla.

Wskazania:
Leczenie kulawizn spowodowanych nieinfekcyjnymi stanami zapalnymi stawów.

Przeciwwskazania:
Nie są znane.

Działania niepożądane:
W ciągu pierwszych 24-48 godzin od zabiegu w okolicy wkłucia może pojawić się rozległy obrzęk jako wynik podrażnienia tkanek po wstrzyknięciu.

Interakcje:
Nie są znane.

Dawkowanie i stosowanie:
Stosować dożylnie lub dostawowo.
dożylnie:
4 ml (odpowiada dawce 40 mg/zwierzę), dostawowo: 2 ml (odpowiada dawce 20 mg/zwierzę) Leczenie może być powtarzane trzykrotnie w odstępach tygodniowych.
Przy podawaniu leku należy ściśle przestrzegać zasad aseptyki. W przypadku wstrzyknięć dostawowych szczególnie ważna jest dezynfekcja miejsca wkłucia oraz odpowiednie unieruchomienie zwierzęcia. Nadmiar mazi stawowej powinien zostać usunięty przed podaniem preparatu. Należy uważać aby nie uszkodzić igłą powierzchni chrząstki stawowej. Dla uzyskania optymalnego efektu terapeutycznego zaleca się 3 dniowy odpoczynek konia w stajni.

  • 9 months later...
Posted

Podniosę temat.
Czy ktoś ma teraz jakiś dostęp/możliwość ściągnięcia bonharenu?
Ja kupowałam 2 lata temu 3 ampułki za 300 pln - teraz mam propozycję 1 ampułki za 300 pln... :shake:
A bardzo jest mi potrzebny...

Moja sunia szarpejka ma ponownie problemy stawowe - te 2 lata temu były to łokcie - kuracja bonharenem bardzo pomogła, teraz z kolei problemem jet kolano. A dobre doświadczenia z lekiem kierują moje zainteresowanie w tę stronę...
Więc - jeśli ktoś ma możliwości to bardzo proszę o pomoc...

  • 3 weeks later...
Posted

Ja sprowadzałam z Niemiec preparat o nazwie Hyalgan.Jest tam duuuuuzo tanszy niz u nas ,bo strzyawkoampułka kosztuje ok 40 Euro.
Tylko teraz nie bardzo mam dojscie ,bo moja mama jest aktualnie w Polsce i chyba zostanie na dłuzej.

Opakowanie wygląda tak:

[IMG]http://img376.imageshack.us/img376/9254/dsc08540jh2.jpg[/IMG]

Posted

Ressus - a taka strzykwko-ampułka jest do jednorazowego podania? Czy przy mniejszym psie (20 kg) można ją podzielić??
Ja mam póki co 1 ampułkę bonherenu którą podaję w 3 dawkach (2 mamy za sobą).

Posted

Z tego co mowił moj wet mozna podzielic zawartosc strzykawki.Ja podawałam do kazdego stawu po jedenj całej ,ale moja sunia to dosc duzy owczarek niemiecki ,no i iniekcje miała robione w stawy biodrowe a wiec dosc duzy staw.
Poprawa jest bardzo duza.Moja sunia ma 10 lat i jest obciazona obustronna cieżką dysplazją(E) .Mogę szczerze powiedziec ,ze nie spodziewałam sie az takich rezultatow.
Teraz tak mysle ,ze przeciez tu na DGM jest duzo osob z Niemiec.Moze poszukaj i zapytaj czy nie mogłby ktos Ci pomoc w zdobyciu tego leku?
Ja bardzo chetnie bym pomogła ,ale jak juz nap[isałam moja mama wyjezdza do siebie za ok miesiąc....Wiec trzeba by czekac.
Z tego co wiem Hyalgan mozna kupic w normalnej aptece tylko dzien wczesniej trzeba zamowic.Jest niestety na recepte.

Posted

Hm... a czy ten preparat podaje sie tylko dostawowo? Bo ja mam bonheren do podawania dożylnio i tak go stosuję... z moim szalonym szarepejem trochę się boję dostawowych iniekcji, musiałaby do nich być z każdym razem usypiana... :shake:

Posted

Ja podawałam dostawowo,bo u mojej suni było za duze ryzyko przy podaniu dozylnym.
Ogolnie w zyciu bym sie nie zdecydowała na to ,własnie ze względu na narkoze ,ale byłam zmuszona ,bo mojej pannie zrobił sie guz nowotworowy na cycusiu i musiała miec wycinaną listwe mleczną ....wiec tak czy siak była znieczulana .Oczywiscie moje złe przeczucia sie sprawdziły i na stole serducho jej sie zatrzymało na kilkanascie sekund.

Wiesz co?
Na jutro zeskanuje Ci ulotke ( jest tłumaczona na j.polski) i moze pokaz ją swojemu wetowi - skład jest taki sam ,ale lepiej niech wypowie sie specjalista.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...