Wypadnięcie zęba u dorosłego psa...

[Gosia_i_Luka]

Mojej białej (bolończyk) wypadł dziś ząb. :roll:
[img]http://www.naszepsy.pl/WeterynariaZdjecia/zęby1.gif[/img]
a dokładnie - górny, lewy [b]P3[/b]... Trzymał się tylko na 2 maleńkich korzeniach (na szczęście go znalazłam) - na środku od wewnętrznej strony miał małą dziurkę. Ale dlaczego wypadł?? :roll: Obejrzałam dziąsło - wydaje mi się, że nic nie zostało - jest czerwony ślad, ale nie krwawi, Luka odzyskała humor (początkowo bardzo się obśliniła)... Co mogło spowodować nagłe wypadnięcie całego zęba u dorosłego (4 lata) psa? Przyznaję, że ona lubi szarpaninę i konkretne, gumowe zabawki - czy może to być konsekwencja takich rozrywek?? A może ta dziurka?? Sama już nie wiem, macie jakieś pomysły? Może czyjemuś psu też się to przydarzyło?
Myślałam też, że może to z niedoboru wapnia? Ale dostaje regularnie biały twarożek i mielone skorupki od jajek (je gotowane jedzenie na przemian z puszkami cezara)... Teoretycznie powinna mieć wystarczająco wapnia, ale może za mało?? Częściej dawać nabiał??
Skontrolować to u weta dzisiaj, czy jeszcze poczekać i poobserwować??

[coztego]

Szczerze mówiąc, pierwszy raz słyszę, żeby dorosłemu, młodemu psu wypadł ząb... :roll:
[quote name='Gosia&Luka']Przyznaję, że ona lubi szarpaninę i konkretne, gumowe zabawki - czy może to być konsekwencja takich rozrywek?? A może ta dziurka?? [/quote]
Myślę, że raczej dziurka niż szarpanina. A moze połączenie, ząb był osłabiony i zabawa spowodowała obluzowanie? :hmmmm:
[quote]Skontrolować to u weta dzisiaj, czy jeszcze poczekać i poobserwować??[/quote]
Skoro była dziurka, to radziłabym dokładną kontrolę całego uzębienia. A przy okazji wet obejrzy też dziurę po zębie...

[Gosia_i_Luka]

coztego - właśnie się od Karki dowiedziałam, że u psów małych ras jest to dość częste zjawisko. :roll:
Ząbki Luka miała ostatnio kontrolowane - ta dziurka była dokładnie pod dziąsłem - zupełnie niewidoczna...
Ale chyba rzeczywiście wybierzemy się do weta...

[mmbbaj]

[quote name='Gosia&Luka']

... na środku od wewnętrznej strony miał małą dziurkę. Ale dlaczego wypadł?? :roll:.... [b]Luka odzyskała humor [/b](początkowo bardzo się obśliniła)... A może ta dziurka??[/quote]

No właśnie, może ta dziurka :roll: , może ją ten ząb bolał i gryzła twarde zabawki w sposób celowy? Ja wczoraj usunęłam ząb :smhair2: i też odzyskałam dobry humor :lol: więc świetnie ją rozumiem :wink:

[Gosia_i_Luka]

Jedyne, co mnie teraz martwi to to, że na tym rysunku P3 ma wielkie korzenie, a to, co wypadło Luce, miało malutkie. :roll: Boję się, że reszta została w dziąśle... :roll: Bo czy możliwe, aby przedtrzonowiec (nawet u małego psa) miał minimalne korzenie?? Może był nie do końca wkształcony?? Bo ona na dodatek wogóle nie ma dolnych, lewych P3 i P4. :roll: Po prostu jej nie urosły. :roll:

[Yaki]

A moze to byl przetrwaly zab mleczny?Takie przypadki zdarzaja sie u ludzi .Tym bardziej ,ze sunia ma braki i innych zabkow,wiec moze i pod tym nie bylo zawiazka zeba stalego i dlatego tak dlugo trzymal sie mleczak.Przemawialo by za tym to ,ze sa krotkie korzenie(pewnie czesciowo zresorbowane),ata dziura pod dziaslowa to nie kamien nazebny czasem?

[Faro]

A jesteś pewna , ze ząb "wypadł" a nie złamał sie . Mój psiak gdy go adoptowałam ze schroniska miał złamanego zęba , a ponieważ z dziąsła wystawało "cos" białego to myślałam , że ząb dopiero sie wyrzyna :oops: - dopiera lekarz (wet - stomatolog) wyprowadził mnie z błędu . Korzenie trzeba było w narkozie usunąć .

[Faro]

(U mojego to była P-2)