Draczyn Posted September 23, 2005 Author Posted September 23, 2005 [quote name='Lokys'][quote name='Draczyn'][quote name='Lokys']U wszystkich progres :D , a umnie z Zulą od trzech dni pełen regres :( .Za wcześnie ogłosiłem zwycięstwo 8) Znowu potrafi zrobić w domu (i to przy nas) , a na siusiu znacznie lepszy jest chodnik niż trawka - już mam mętlik w głowie, a nie umiem się na nią złościć jak położy uszy po sobie i zrobi maślane oczy jest już po złości :D[/quote]A czy próbowałaś z tą pieluszką, tak jak tłumaczyłam gdzieś powyżej. Karcić i nagradzać ją musisz, bo inaczej piesek nie zrozumie i nigdy się nie nauczy[/quote] Ja umiem tylko ją nagradzać :( , egzekutorem u nas w domu jest moja żona - na nią kobiecy urok Zuli nie działa :D Do pieluszek trzeba będzie chyba wrócić :( Ona już ponad tydzień nic w domu nie robiła, a tu abarot...Za to że w dzień zrobi w domu nie mam pretensji bo długo jest sama , tylko czemu robi to gdzie chce ,a nie na wyznaczone miejsce które wykorzystywała jeszcze tydzień temu?[/quote]Bo pewnie to miejsce jest już dokładnie wymyte i nie pachnie jej siusiami. Połóż tam ściereczkę, którą uprzednio wycierałaś jej siusiu, a na pewno będzie robić w to miejsce Quote
Viris Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 Lokys : Musisz byc konsekwentny. Nie chodzi nam przeciez o wielkie krzyczenie na Zule przez godzine. Jak jest inteligentnym pieskiem to wystarczy nawet wyraz Twojej smutnej twarzy. Powiedz do niej ze nieladnie zrobila. A jak zrobi na dworku dawaj ciasteczko dla pieska albo cos innego i glaskaj ;D U nas podzialalo. Juz prawie nie zdarza sie na dywaniku :P Quote
Lokys Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 Będę twardy 8) Jej pieluchę wyprałem dopiero wczoraj bo już ciężko było do domu wchodzić - Zula co mnie szokuje lubi sobie posiusiać na łóżko, fotel nawet na swoją poduszeczkę w barłogu - to może pozostałości wcześniejszego jej traktownia? Dziwne? Quote
Draczyn Posted September 23, 2005 Author Posted September 23, 2005 [quote name='Lokys']Będę twardy 8) Jej pieluchę wyprałem dopiero wczoraj bo już ciężko było do domu wchodzić - Zula co mnie szokuje lubi sobie posiusiać na łóżko, fotel nawet na swoją poduszeczkę w barłogu - to może pozostałości wcześniejszego jej traktownia? Dziwne?[/quote]Jeśli szczeniaki chowane są w klatkach ,to znacznie trudniej jest je nauczyć póżniej porządku . U nas szczenięta mają od 3go tygodnia życia ogromny kojec, gdzie mają wydzielony kącik do spania z posłankiem, kącik do spożywania posiłków, kącik do siusiania i niewielki wybiwg. Od malęgo uczone są porządku i wtedy jest Latwiej ułożyć je u siebie w domu Quote
Lokys Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 Mieć szczeniaka od Ciebie to sama rozkosz , ale nie każdemu niestety to pisane - w weekend znowu będę swojego głupola socjalizował i wyprowadzał na buldożkową damę :-? Quote
_beatka_ Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 viris u mnie sposób na czekoladowe dropsiki tez poskutkował :D bajtus bardzo ładnie trzyma siusiu, a jak pani siedzi w domu i jest zaję ta to on ładnie czeka na spacerek i póki co juz w domku nie siusia :D Quote
Lokys Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 ach.....te czekoladowe dropsiki...... :wink: muszę je nabyć hurtowo Quote
_beatka_ Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 poza tym mozesz dawac jej poprostu sucha karmę, byle tylko widziała ze jest jakaś "jadalna" nagroda w pogotowiu jak zrobi ładnie siusiu :D Quote
Draczyn Posted October 13, 2005 Author Posted October 13, 2005 [quote name='Lokys']ach.....te czekoladowe dropsiki...... :wink: muszę je nabyć hurtowo[/quote]Obecnie jest w przedazy cała masa psich smakolyków. Musisz popróbować różnych i zobaczyć, co jej będzie najbardziej pasowało Quote
Lokys Posted October 13, 2005 Posted October 13, 2005 [quote name='Draczyn'][quote name='Lokys']ach.....te czekoladowe dropsiki...... :wink: muszę je nabyć hurtowo[/quote]Obecnie jest w przedazy cała masa psich smakolyków. Musisz popróbować różnych i zobaczyć, co jej będzie najbardziej pasowało[/quote] tak już mamy takie smaczne, kuszące , że już w czasie załatwiania się Zula obserwuję czy sięgam do kieszeni :D Niestety - w dzień nie wytrzymuje jeszcze w godzinach naszej pracy i codziennie mam sprzątanie :( Ale w weekend jest tak jak z dorosłym psem - bez wpadek 8) Quote
Draczyn Posted October 13, 2005 Author Posted October 13, 2005 [quote name='Lokys'][quote name='Draczyn'][quote name='Lokys']ach.....te czekoladowe dropsiki...... :wink: muszę je nabyć hurtowo[/quote]Obecnie jest w przedazy cała masa psich smakolyków. Musisz popróbować różnych i zobaczyć, co jej będzie najbardziej pasowało[/quote] tak już mamy takie smaczne, kuszące , że już w czasie załatwiania się Zula obserwuję czy sięgam do kieszeni :D Niestety - w dzień nie wytrzymuje jeszcze w godzinach naszej pracy i codziennie mam sprzątanie :( Ale w weekend jest tak jak z dorosłym psem - bez wpadek 8)[/quote]To całkowicie prawidłowo. Zaden szczeniak nie wytrzyma ok 9 godz bez siusiania, tak że uważam, że to pełen sukces. Gratuluję Quote
Lokys Posted October 13, 2005 Posted October 13, 2005 [quote name='Draczyn'][quote name='Lokys'][quote name='Draczyn'][quote name='Lokys']ach.....te czekoladowe dropsiki...... :wink: muszę je nabyć hurtowo[/quote]Obecnie jest w przedazy cała masa psich smakolyków. Musisz popróbować różnych i zobaczyć, co jej będzie najbardziej pasowało[/quote] tak już mamy takie smaczne, kuszące , że już w czasie załatwiania się Zula obserwuję czy sięgam do kieszeni :D Niestety - w dzień nie wytrzymuje jeszcze w godzinach naszej pracy i codziennie mam sprzątanie :( Ale w weekend jest tak jak z dorosłym psem - bez wpadek 8)[/quote]To całkowicie prawidłowo. Zaden szczeniak nie wytrzyma ok 9 godz bez siusiania, tak że uważam, że to pełen sukces. Gratuluję[/quote] 8) powiedzmy sukcesik 8) dzięki-pozdrawiam Quote
Draczyn Posted October 13, 2005 Author Posted October 13, 2005 [quote name='Lokys'][quote name='Draczyn'][quote name='Lokys'][quote name='Draczyn'][quote name='Lokys']ach.....te czekoladowe dropsiki...... :wink: muszę je nabyć hurtowo[/quote]Obecnie jest w przedazy cała masa psich smakolyków. Musisz popróbować różnych i zobaczyć, co jej będzie najbardziej pasowało[/quote] tak już mamy takie smaczne, kuszące , że już w czasie załatwiania się Zula obserwuję czy sięgam do kieszeni :D Niestety - w dzień nie wytrzymuje jeszcze w godzinach naszej pracy i codziennie mam sprzątanie :( Ale w weekend jest tak jak z dorosłym psem - bez wpadek 8)[/quote]To całkowicie prawidłowo. Zaden szczeniak nie wytrzyma ok 9 godz bez siusiania, tak że uważam, że to pełen sukces. Gratuluję[/quote] 8) powiedzmy sukcesik 8) dzięki-pozdrawiam[/quote]To naprawdę nie sukcesik, a sukces i również serdecznie pozdrawiam Quote
Lokys Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 Witajcie - Zula ogłosiła strajk głodowy :o Wczoraj zjadła śniadanko normalnie, a potem już nic nie chciała - na karme wogóle nie patrzy - wieczorem wcisneliśmy jej troszkę twarogu żeby dać leki! Dziś rano na miskę nawet nie popatrzyła chociaż zmienialiśmy menu :( O co jej chodzi? Zawsze jadła suchą karmę i aż uszy latały- zawsze było mało a tu nagle.... Ma normalny humorek , jest wesoła i nie ma problemów z brzuszkiem?Napiszcie , że to normalne :( Quote
Draczyn Posted October 14, 2005 Author Posted October 14, 2005 [quote name='Lokys']Witajcie - Zula ogłosiła strajk głodowy :o Wczoraj zjadła śniadanko normalnie, a potem już nic nie chciała - na karme wogóle nie patrzy - wieczorem wcisneliśmy jej troszkę twarogu żeby dać leki! Dziś rano na miskę nawet nie popatrzyła chociaż zmienialiśmy menu :( O co jej chodzi? Zawsze jadła suchą karmę i aż uszy latały- zawsze było mało a tu nagle.... Ma normalny humorek , jest wesoła i nie ma problemów z brzuszkiem?Napiszcie , że to normalne :([/quote]To chyba zmiana pogody. Nasze psy też coś nie mają apetytu. Chyba się nie przeziębiła?. Jeśli nie to to chwilowe. Nie zmuszajcie jej do jedzenia, jak jej przejdzie ten brak apetytu, to sama poprosi Quote
Lokys Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 [quote name='Draczyn'][quote name='Lokys']Witajcie - Zula ogłosiła strajk głodowy :o Wczoraj zjadła śniadanko normalnie, a potem już nic nie chciała - na karme wogóle nie patrzy - wieczorem wcisneliśmy jej troszkę twarogu żeby dać leki! Dziś rano na miskę nawet nie popatrzyła chociaż zmienialiśmy menu :( O co jej chodzi? Zawsze jadła suchą karmę i aż uszy latały- zawsze było mało a tu nagle.... Ma normalny humorek , jest wesoła i nie ma problemów z brzuszkiem?Napiszcie , że to normalne :([/quote]To chyba zmiana pogody. Nasze psy też coś nie mają apetytu. Chyba się nie przeziębiła?. Jeśli nie to to chwilowe. Nie zmuszajcie jej do jedzenia, jak jej przejdzie ten brak apetytu, to sama poprosi[/quote] Będę ją obserwował - to pierwszy raz więc mocno się tym zmartwiłem - ale komu ufać jak nie Tobie :D Quote
Draczyn Posted October 14, 2005 Author Posted October 14, 2005 [quote name='Lokys'][quote name='Draczyn'][quote name='Lokys']Witajcie - Zula ogłosiła strajk głodowy :o Wczoraj zjadła śniadanko normalnie, a potem już nic nie chciała - na karme wogóle nie patrzy - wieczorem wcisneliśmy jej troszkę twarogu żeby dać leki! Dziś rano na miskę nawet nie popatrzyła chociaż zmienialiśmy menu :( O co jej chodzi? Zawsze jadła suchą karmę i aż uszy latały- zawsze było mało a tu nagle.... Ma normalny humorek , jest wesoła i nie ma problemów z brzuszkiem?Napiszcie , że to normalne :([/quote]To chyba zmiana pogody. Nasze psy też coś nie mają apetytu. Chyba się nie przeziębiła?. Jeśli nie to to chwilowe. Nie zmuszajcie jej do jedzenia, jak jej przejdzie ten brak apetytu, to sama poprosi[/quote] Będę ją obserwował - to pierwszy raz więc mocno się tym zmartwiłem - ale komu ufać jak nie Tobie :D[/quote]Lokis, dzięki za uznanie, ale ja nie jestem taka genialna, jak Ci się wydaje i też mogę się mylić. Tyle, że mam wieloletnie doświadczenie, ale bywają przypadki nietypowe. Quote
Lokys Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 [/quote]Lokis, dzięki za uznanie, ale ja nie jestem taka genialna, jak Ci się wydaje i też mogę się mylić. Tyle, że mam wieloletnie doświadczenie, ale bywają przypadki nietypowe.[/quote] Jednak będę się upierał przy swoim :D Quote
Draczyn Posted October 14, 2005 Author Posted October 14, 2005 [quote name='Lokys'][/quote]Lokis, dzięki za uznanie, ale ja nie jestem taka genialna, jak Ci się wydaje i też mogę się mylić. Tyle, że mam wieloletnie doświadczenie, ale bywają przypadki nietypowe.[/quote] Jednak będę się upierał przy swoim :D[/quote]Tak jeszcze przemyślałam sprawę i proponuję, abyś zajrzał jej do gardziołka, czy nie ma zaczerwienionych i powiększonych migdałków, bo zrobiło sie zimno i mogła się odziębić Quote
misiaczek Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 Lokys,już Ci kiedyś mówiłam,że drugi buldzio to lekarstwo na wszystko(na niejedzenie też).Moja Misia odkąd mam Sotka(mimo,że to nie buldożek :wink: )rąbie wszystko co podam w misce,nawet suche,którym wcześniej karmiłam ją z rączki.I najchętniej to by zjadła jeszcze Sotka,jako dodatek do karmy :wink: :wink: :wink: . Quote
Draczyn Posted October 14, 2005 Author Posted October 14, 2005 [quote name='misiaczek']Lokys,już Ci kiedyś mówiłam,że drugi buldzio to lekarstwo na wszystko(na niejedzenie też).Moja Misia odkąd mam Sotka(mimo,że to nie buldożek :wink: )rąbie wszystko co podam w misce,nawet suche,którym wcześniej karmiłam ją z rączki.I najchętniej to by zjadła jeszcze Sotka,jako dodatek do karmy :wink: :wink: :wink: .[/quote]To prawda, konkurencja robi swoje Quote
burbono Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 No to ja też będę musiała sprawić towarzystwo Burbonowi.A wogóle to WITAJCIE :D Quote
burbono Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 A tak przy okazji to czy dwa buldożkowate samce pogodzą się ze sobą?Draczyn jak jest u Ciebie z Tobiaszem i Kubusiem? Bo ja naprawdę myślę o drugiej bulwie. :) Z tym że u nas w domu zawsze były suczki a Burbon jest pierwszym samcem. Quote
Draczyn Posted October 14, 2005 Author Posted October 14, 2005 [quote name='burbono']No to ja też będę musiała sprawić towarzystwo Burbonowi.A wogóle to WITAJCIE :D[/quote]Witaj Burbono. Fajnie, że jesteś. Jak burbon się czuje? i wogóle co slychać w ten ponury jesianny dzień Quote
misiaczek Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 Witaj burbono.A czemu nie chcesz drugiej suczki?Napewno większy problem z parką,ale też większe szanse na zgodę. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.