Jump to content
Dogomania

od 5 dni nie ma ŻADNEJ poprawy... (ropomacicze)


Recommended Posts

Posted

No pewnie, że żółtka są najlepsze :) Mój Filip jak chorował i nic nie jadł to też wcinał żółtka, ale gotowane, bo surowych nie lubił. Lepsze gotowane niż żadne ;)

Daisunie, jak się czuje sunia?

  • Replies 105
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='wolfi']A o "koglu-moglu" słyszeliście dla rekonwalescentów ?[/quote]Ja nie słyszałam, ale w Polsce jestem krótko.

[quote name='wolfi']Nawet ludzie mogą jeść surowe żółtko i przeżyć. :D[/quote]Oczywiście, ale o ile w przypadku siebie, czyli osoby zdrowej, nie mam raczej obaw co do jedzenia surowych jaj, o tyle na pewno nie podałabym surowych jaj rekonwalescentowi, czyli osobie z obniżoną na skutek choroby odpornością. Tak mnie nauczyła przyjaciółka-epidemiolog w USA, gdzie procent zakażonych jaj jest niewątpliwie mniejszy niż w Polsce, więc kogiel-mogiel dla rekonwalescentów pozostanie jednym z polskich obyczajów, którego ja nie przejmę.

Posted

[quote]Daisunie, jak się czuje sunia?[/quote]

no wiec poszlam z nią dzisiaj na dlugi spacerek

i zauwazylam ze nie mogla zrobić kupy.. przymierzala sie ze 3 razy i nie mogla.....

Posted

W Polsce kupuję jaja wiejskie od znajomych gospodarzy, którzy hodują kury dla siebie. Kury chodzą po łące a jaja są wprost bajeczne.
( Wiadomo, ze jajko leżące dłużej na półce sklepowej, choćby w lodówce , nie będzie miało takiej wartości i jest to oczywiste )
W USA chyba trudniej o takie jaja- więc może o koglu- moglu nie słyszeli.

Jajo jest to produkt o najwyższej wartości biologicznej.
Nawet w USA już przeszły do lamusa teorie o szkodliwości jedzenia jaj.

To nie choroby są przyczyną obniżenia odporności tylko obniżona odporność prowadzi do różnych chorób.

Sama dawałąm surowe żółtka psu, kiedy miał wysoką temperaturę i nie chciał NIC jeść i polecam ten sposób z własnych doświadczeń.

Co słychać u psiaka ?
Czy ma jeszcze podwyższoną temperaturę i co z wynikami ?

Pozdrawiam

Posted

Daisunia, ja się pytałam o tę kupę dlatego, że chciałam się upewnić, że nic nie blokuje jej przewodu pokarmowego. Objawy takiego problemu są z reguły troszkę inne niż Twoje, ale Twoje również mogą pasować, a z jakiegoś powodu osobiście znam kilka przypadków, kiedy weci nie wpadli na to i psy o mały włos nie pożegnały się z życiem...

Może RTG jamy brzusznej by coś pokazało?

Posted

[quote name='wolfi']W Polsce kupuję jaja wiejskie od znajomych gospodarzy, którzy hodują kury dla siebie. Kury chodzą po łące a jaja są wprost bajeczne.[/quote]A ich kury są przebadane jeśli chodzi o salmonellę? Z ciekawości pytam.

[quote name='wolfi']To nie choroby są przyczyną obniżenia odporności tylko obniżona odporność prowadzi do różnych chorób.[/quote]Tu się nieźle uśmiałam. :lol: :lol: :lol: No bo to, co piszesz jest oczywiste, ale równie oczywiste dla mnie jest, że jeśli ktoś jest chory, to jest bardzo możliwe, że ma właśnie obniżoną odporność, bo inaczej by nie zachorował. :roll: Z tego powodu osoby chore traktuje się ostrożniej, jeśli chodzi o zakażenia itp., niż osoby zdrowe. Ponadto, ja bym osobom chorym nie podawała nic, co może jeszcze bardziej obciążyć ich system immunologiczny, bo chcę, żeby ten system walczył z obecną chorobą, a nie z potencjalnym nowym zagrożeniem. I to wszystko, co piszę, wydaje mi się raczej oczywiste i akceptowane przez medycynę. :roll: [/quote]

Posted

:( dalam jej żółtko .... nie chciala..... dalam jej kawalek mięsa nie chciala....
:(
za dwa tyg. wystawa..... ale ona wygląda jak ćwierć od smierci
wystaje jej miednica
w takim wypadku o wystawach nie ma mowy :( no chyba że nastapi cud i bedzie jadla qwszystko co popadnie.......

Posted

Chrzanić wystawę, najważniejsze, żeby pies doszedł do siebie! Próbowałaś gotowane żółtko?

Czy pies dostawał już jakieś kroplówki? Jak jest z piciem?

Kiedy mają być te wyniki badania krwi?

Posted

[quote name='Daisunia']za dwa tyg. wystawa..... ale ona wygląda jak ćwierć od smierci
wystaje jej miednica
w takim wypadku o wystawach nie ma mowy :( no chyba że nastapi cud i bedzie jadla qwszystko co popadnie.......[/quote]Daisunia, czy Ty się martwisz o to, że ona może być poważnie chora, czy o to, że jej przepadnie wystawa?

Mierzyłaś jej temperaturę? Dlaczego nie zapytasz weta, kiedy będą wyniki badań? Przecież powinny być już następnego dnia!

Ja bym się mniej przejmowała tym, że nie je, a bardziej ustaleniem, dlaczego nie je. :roll:

Posted

my nie mamy w domu termometra (dluga historia..)
do weta dopiero wieczorem jedziemy

ja wiem wiem.... ze NIE POWINNAM W ten sposob mysleć ......
ale ta wystawa byla tak wytęskniona wyczekana .... ...
z reszta martwie sie bo daisy tylko leży i lezy ..... musze ją suilą z domu wyciągnąc.....
Nie mogę na to patrzerć jak ona cierpi................
:(

Posted

Flaire- czy Ty sprawdzasz,czy każde jajko , które kupujesz jest przebadane w kierunku Salmonellozy...?

Nie widziałam nigdy w sklepie nalepki na jajkach- jajka wolne od Salmonellozy.

A co z innymi bakteriami, albo na przykład estrogenami ( nowotwory ! u ludzi i u zwierząt ) , których też nie brakuje w jajkach a nawet na jabłkach z globalnego przerobu ?

Daisunia - rób co możesz,żeby postawić psa na nogi i wyjaśnić jaki ma problem.
Na wystawy jeszcze zdążysz nie raz.

Posted

[quote name='wolfi']Flaire- czy Ty sprawdzasz,czy każde jajko , które kupujesz jest przebadane w kierunku Salmonellozy...?[/quote]Nie, bo nie mam takiej możliwości, ale właśnie dlatego nie podałabym surowego jaja chorej osobie. (A o siebie, jak już niejednokrotnie pisałam, specjalnie się nie martwię.)

Natomiast Ty kupujesz od konkretnego, znajomego gospodarza, więc masz możliwość łatwo wiedzieć, czy stado jest zarażone, czy nie. No i do tego propagujesz podawanie surowych jaj osobom chorym.

[quote name='wolfi']Nie widziałam nigdy w sklepie nalepki na jajkach- jajka wolne od Salmonellozy.[/quote]A co to ma do rzeczy, dokładnie? Ja broń Boże nie twierdzę, że jaja ze sklepu są w jakikolwiek sposób lepsze, niż te od Twojego gospodarza! Wręcz przeciwnie - bo Ty masz możliwość być pewien, że Twoje jaja nie są zakażone, a ja takiej możliwości nie mam. I myślałam, że właśnie dlatego, że jesteś pewien, że Twoje sa "czyste", a ja pewna być nie mogę, Ty propagujesz dawanie ich chorym, a ja jestem temu przeciwna.

Posted

Jeżeli nie je, chudnie i nie ma chęci do życia i ruszania się , to wszystkie dostępne badania krwi, ewentualnie USG brzucha i RTG płuc.
Kroplówki zgodnie z wynikami badań.
Jeżeli nie ma problemów biegunkowych , może spróbuj podać lekki rosół na skrzydełkach w niedużej ilości.
a przede wszystkim diagnostyka na cito !!

Do dzieła ! :D

Flaire - pewna to ja nie mogę być ani jajek ani w ogóle niczego :D
Ja uważam, że wartości odżywcze jajek nawet ze sklepu przewyższają ewentualne zagrożenia.
Oczywiście myśleć trzeba cały czas.
Ja nawet w sklepie szukam jajek z oznaczeniem -1- na skorupce , czyli hodowanych w warunkach najbliższych naturze.

Posted

nie to że Daisy NIE JE NIC....
dzisiaj rano dalam jej szynke kanapkową - zjadla 3 plasterki ( tylko tyle bylo) ale nie utucze psa samymi szynkami kanapkowymi i w 2 tygodnie... :/
Na RTG pewnei jutro pojedziemy.... albo nawet dzisiaj ..
teraz doszlam do wniosku ze ten wet to aż taki dobry to nie jest.. kłuje psa zastrzykami zamiast dzialać....
przeciez to nie jest normalne ze pies nie jadl nic przez 5 dni ...gdybym ja byla wetem juz po dwoch dniach takiego stanu wyslalabym na RTG..
albo podalabym kroplowke

Posted

[quote name='Daisunia']my nie mamy w domu termometra (dluga historia..)[/quote]Termometry są do nabycia w aptekach. :roll:

[quote name='Daisunia']nie to że Daisy NIE JE NIC.... [/quote]

A potem:

[quote name='Daisunia']przeciez to nie jest normalne ze pies nie jadl nic przez 5 dni [/quote]

Więc jak to jest, NIC nie je, czy mało je? :roll:

Posted

[quote name='wolfi']Nie napisałaś czy ma nada wysoką temperaturę [/quote]Nie napisała, bo nie wie - napisała, że nie ma w domu termometru, a u weta będzie dopiero wieczorem. :roll:

Chyba nic tu po mnie... Na odchodne, jeszcze raz polecam zakupić termometr. :wink:

Posted

Przecież i bez termometru widać czy pies ma temperaturę wysoką czy nie.
Daisunia- więcej konkretów.
Zeby coś doradzić sensownego bez oglądania czy badania psa, trzeba mieć jak najdokładniejsze informacje.

Posted

Flaire- i tu mnie zaskoczyłaś.
Ja doskonale widzę co się dzieje z moimi psami.
Wystarczy spojrzeć i dotknąc i wiem czy jest zdrowy czy coś się znim dzieje. A jak ma wysoka temperaturę to leży jak martwy.
Co Cię w tym dziwi ?!

Posted

[quote name='wolfi']Flaire- i tu mnie zaskoczyłaś.
Ja doskonale widzę co się dzieje z moimi psami.
Wystarczy spojrzeć i dotknąc i wiem czy jest zdrowy czy coś się znim dzieje. [/quote]Tu się zgadzam - ja też wiem natychmiast, gdy mojemu psu coś dolega. :D

[quote name='wolfi']A jak ma wysoka temperaturę to leży jak martwy.
Co Cię w tym dziwi ?![/quote]Dziwi mnie to, że pies może również leżeć jak martwy z innych powodów niz gorączka. Czyli to, że leży jak martwy niekoniecznie znaczy gorączkę. Pies może być ciężko chory, umierający, bez gorączki. I o ile mi wiadomo, to medycyna nie zna sposobu na określenie temperatury ciała bez termometru.

A w tym przypadku, Daisunia pisała przecież, że pies "cierpi", "tylko leży i leży" i nie chce jeść (brak apetytu może - ale nie musi - być objawem gorączki). Więc Daisunia wie, że psu coś dolega. Natomiast nie rozumiem skąd, bez termometru, ma wiedzieć, czy pies wciąż ma gorączkę.

Posted

Nie napisałam ,ze ma wiedzieć czy ma gorączkę czy nie , bez termometru.
Napisałam, ze i bez termometru można poznać czy pies ma wysoką temperaturę. I ja to poznaję u swoich psów.
Oczywiście nie namawiam do lekceważenia termometru.

Co Cię w tym dziwi odnosiło się do tego, z czym się zgodziłaś w pierwszej części swej wypowiedzi :D
Jasne,że pies może leżeć jak martwy bez wysokiej temperatury.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...