Radek Posted September 8, 2015 Posted September 8, 2015 Szajbus, przypomniałaś mi swoim wpisem naszą kochaną Saruśkę. Co prawda Saruśka się nie obrażała, ale Twoje słowa o nakrapianiu wywołały wspomnienia o wkrapianiu jej kropelek antykleszczowych. Bardzo się tego bała, tak było od momentu gdy do nas przyjechała przez całe jej życie. Gdy zobaczyła tubkę, robiła przerażoną minę. Trzeba było wkrapiać w dwie osoby. Ja trzymałem przed mordką przysmak, a Asia wkrapiała. Po wkrapianiu Saruśka dostawała przysmak i szybciutko biegła na swoje posłanko. Cieszę się, że wieści zdrowotne dobre i Psonia się wywiązała z trzymania łapinek. Quote
Radek Posted September 11, 2015 Posted September 11, 2015 Psoniu, przywitaj za TM kochaną Helgunię, wyjątkową owczarkową sunię. Quote
szajbus Posted September 11, 2015 Author Posted September 11, 2015 Psoniu opiekuj się Helgunią. Poprowadź ją razem Z Norcią i Saruśką po najpiękniejszych zakątkach TM. Mnie też dziś smutno - 6 rocznica śmierci mojej mamy. Wrócilismy z wieczorjen mszy, jest noc a ja nadal nei śpię i rozmyślam. Kocham Was Quote
Radek Posted September 26, 2015 Posted September 26, 2015 Dawno do Psoni nie zaglądałem. Trudno mi ostatnio zaglądać, wciąż myślę o Helguni i krążą koło mnie smutki. Quote
Radek Posted October 7, 2015 Posted October 7, 2015 Psoniu, zaglądam i czekam na kolejne dobre słowa w tym wątku. Quote
Aga76 Posted October 10, 2015 Posted October 10, 2015 Dzień dobry, przyszłam się przywitać ze Wszystkimi, którym bliski jest ten wątek. Dawno mnie nie było, ale myślami często wracałam do tego magicznego miejsca, żeby znaleźć siłę do życia Quote
szajbus Posted October 18, 2015 Author Posted October 18, 2015 Oj jak dawno mnie tu nie bylo. Nie ma dnia, żebym o niej nie myślała, nie tęskniła a nawet nie rozmawiała z nią w myślach. Co u nas? Szymek kontynuuje leczenie. Jest bardzo dzielnym chłopakiem. Jestem naprawdę z niego dumna. Wiremia od 4 tygodnia leczenie do dziś jest ujemna, a to oznacza, że leczenie jest efektywne. Cieszy mnie to ogromnie i oby tak dalej. Skutki uboczne niestety są i to coraz bardziej dokuczliwe, bo organizm jest slabszy, ale moj syn sie nei poddaje. Po kim on to ma? Sunie przestaly wylegiwać się na balkonie, wolą domowe pielesze i ciepełko na kolderce :) Panny wygodnickie.:) Nie tak dawno wlączylismy sie w ratowanie psiaka , ktory leżal w polach z rozerwanym brzuszkiem i złamaną nóżką. Cudem go wypatrzyła w tych polach moja siostra. To byl przypadek, bo nigdy tamtędy nie chodzi. Zadzownila do mnie i dalej sprawy sie szybko potoczyły. Zostały wezwane służby miejskie i policja. Trzeba przyznać, że stanęli na wysokości zadania i piesek migiem znalazł sią w lecznicy, gdzie był na cito operowany. Rozpuściłam wici ze zdjęciem psiaka i okazało sie,że psiak ma własciciela. Uciekl z posesji z drugiego końca miasta przez niedomkniętą furtkę. Co mu sie stało? tego nikt nie wie i sie chyba nie dowie. Na szczescie przeżył i jest już w swoim domu otoczony opieką. Radku przykro mi bardzo z powodu Helguni. Pięknie wygladała i nigdy bym nie pomyślala, że ona byla w tak sędziwym wieku. W takich chwilach człowiek zadaje sobie pytanie dlaczego psiaki żyją tak krotko. Pocieszajace jest to,że miała szcześliwe życie, byla i odeszla kochana. Kocham Cię moja maleńka Quote
Radek Posted October 21, 2015 Posted October 21, 2015 Szajbus, jak dobrze przeczytać Twoje słowa na Dogo. Potrafią wnieść promień radości w życie. Cieszę się, że udało się Wam uratować tę biedną psinkę. Dzisiaj trudno mi pisać więcej bo dokładnie dwa lata temu pożegnaliśmy Saruśkę. Wątki TM na Dogo (a szczególnie ten) pomagają przetrwać takie dni. Dziękuję za ten wątek i mądre, ludzkie wpisy. Quote
Aga76 Posted November 1, 2015 Posted November 1, 2015 Dla tych którzy odeszli w nieznany świat, płomień na wietrze kołysze wiatr. Gellnerowa Danuta Quote
szajbus Posted November 1, 2015 Author Posted November 1, 2015 Na zawsze w mym sercu i mej pamięci. Quote
Radek Posted November 1, 2015 Posted November 1, 2015 Psoniu, zaglądam w ten dzień pełen refleksji. Quote
szajbus Posted November 8, 2015 Author Posted November 8, 2015 Na zawsze w mym sercu i mej pamięci Quote
szajbus Posted November 15, 2015 Author Posted November 15, 2015 Kocham cie mój słodki pycholku Quote
Radek Posted November 22, 2015 Posted November 22, 2015 Piękne kwiaty. Dobrze na nie spojrzeć gdy za oknem szaruga skłaniająca do smutnych myśli. Quote
Radek Posted December 7, 2015 Posted December 7, 2015 Trudno mi teraz coś sensownego napisać ale pamiętam i odwiedzam. Quote
Aga76 Posted December 8, 2015 Posted December 8, 2015 Dzień dobry Szajbusku, jak zdrówko w Rodzinie? Quote
Radek Posted December 23, 2015 Posted December 23, 2015 Szajbus, życzę Tobie i wszystkim tu zaglądającym Radosnych, pogodnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego, co najlepsze w nadchodzącym roku Quote
szajbus Posted December 24, 2015 Author Posted December 24, 2015 Najserdeczniejsze życzenia dla odwiedzających wątek Psoni Quote
szajbus Posted December 24, 2015 Author Posted December 24, 2015 Dzień pełen wspomnień o tych, których nie ma. Pamiętam jak Psonia zrzucała bombki z choinki. Kiedyś nawet całą przewróciła. Masz maluszku choineczkę, żeby ci się nie nudziło . Kocham i pamiętam cały czas niezmiennie mocno. Quote
szajbus Posted January 1, 2016 Author Posted January 1, 2016 Wszystkim odwiedzającym wątek Psoni życzę wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze w Nowym Roku Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.