Cortina Posted September 22, 2005 Posted September 22, 2005 Toller rok, dwa to i tak będzie szybko :P , ja daje swojemu psu na dojście do mistrzowskiej z 6 lat :D , ale co to będzie w końcu za radość :wink: Quote
AniaP Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 Oj dziewczyny, to ja nie wiem czy mi wystarczy cierpliwości na tak długo. :shake: :oops: Chyba zupełnie osiwieję do tego czasu. :silly: :cunao: Quote
Toller Posted September 23, 2005 Posted September 23, 2005 I specjalnie utworzą dla nas klasę weteranów, hi, ih :lol: :lol: A my siwiutkie, pokręcone babuleńki, będziemy dalej biegać po ringu..... :D Quote
madlen Posted September 24, 2005 Posted September 24, 2005 [quote name='AniaP'][quote name='PATIszon'] [quote name='Madlen'] 5) Małgorzata Kędziorek - TOP Oy'a (ON) - dyskw. [/quote] Ojej, a za co mozna dostac dyska na obedience? [/quote] Najczęściej za wyjście poza ring. Nie widziałam startów "dwójki", bo już uciekłyśmy do domciu :oops: , ale [b] Madlen [/b] napisała na innym forum: [i] TOP O'ya szedł ładnie do momentu węchówki. Zamiast pobiec po patyczek, pobiegł do miejsca gdzie chwilę przedtem leżały klocki aportowe. Długo węszył w ich poszukiwaniu. Małgosia nie odwołała go od tego i [b] pies ciut wyszedł poza ring. Został zdyskwalifikowany. [/b] [/i] Czyli w tym wypadku też właśnie za to. :( [/quote] potwierdzam, TOP O'ya został zdyskwalifikowany za wyjście poza ring. Szkoda, bo naprawdę miał szanse na dużo punktów. Trzecie miejsce było murowane. Klasa 2 to nie przelewki - tu trzeba naprawdę sporo umieć... Zresztą w regulaminie jest opisane za co można dostać dyskwalifikację. Są to: agresja psa oraz ucieczka/wyjście z ringu. Czasami też niemożność odwołania psa gdy coś innego zaczęło zaprzątać jego uwagę. Za to też sędzia może podziękować parze i trzeba zejść z ringu. Quote
madlen Posted September 24, 2005 Posted September 24, 2005 [quote name='Toller-Fox']I specjalnie utworzą dla nas klasę weteranów, hi, ih :lol: :lol: A my siwiutkie, pokręcone babuleńki, będziemy dalej biegać po ringu..... :D[/quote] Osiwieć to ja niedługo osiwieję przez stres związany ze startami w zawodach. Nie trzeba będzie długo na to czekać :D Ale pomysł klubu weteranek podoba mi się :) Co trzeba zrobić aby zostać członkinią? :lol: Quote
AniaP Posted September 25, 2005 Posted September 25, 2005 [quote name='Madlen']Klasa 2 to nie przelewki - tu trzeba naprawdę sporo umieć... [/quote] Hm :hmmmm: , to ja powiem, że jedynka, to już nie przelewki :shake: . Ostatnio do mnie dotarło, że np. aport w obedience jest trudniejszy do wykonania niż w PT. :( W obedience po chwyceniu przez psa aportu, nie można go przywołać komendą "do mnie" (za to są punkty karne, a przy "węchówce", nawet niezaliczenie ćwiczenia :o ), pies musi przynieść aport bez komendy, a w PT właśnie przywołuje się psa "do mnie". Quote
Kiara Posted September 25, 2005 Posted September 25, 2005 [quote name='AniaP']W obedience po chwyceniu przez psa aportu, nie można go przywołać komendą "do mnie" (za to są punkty karne, a przy "węchówce", nawet niezaliczenie ćwiczenia :o )[/quote] Wechowka jest niezaliczona tylko gdy zawolamy "do mnie" w momencie brania lub nawachiwania przedmiotu. Gdy pies przedmiot juz podejmie "do mnie" jest tylko dodatkowa komenda. Quote
AniaP Posted September 25, 2005 Posted September 25, 2005 [quote name='Kiara'] Wechowka jest niezaliczona tylko gdy zawolamy "do mnie" w momencie brania lub nawachiwania przedmiotu. Gdy pies przedmiot juz podejmie "do mnie" jest tylko dodatkowa komenda. [/quote] No właśnie, nie zdawałam sobie sprawy, że tak się mogą liczyć sekundy w tym ćwiczeniu. :( Jak tylko Asti uchwyciła drewienko wołałam ją "do mnie", żeby bez wahania zaczęła do mnie biec z tym drewienkiem i za to dostałam 0 pkt-ów. Asti powinna zacząć do mnie iść i wtedy za "do mnie" są tylko pkty karne za dodatkową komendę. Tak mi to na ostatnich zawodach wytłumaczył sędzia. Czyli muszę się oduczyć złego nawyku, bo przy zwykłym aporcie, byłyby za to tylko punkty karne, a nie zero. :-? Rany jakie tu są podchwytliwe kruczki. :x Chociaż regulamin mówi: [i]"Nie zaliczenie ćwiczenia: Wydanie komendy w momencie wyszukiwania przedmiotu przez psa. " [/i] Moim zdaniem ona już go trzymała w pyszczku czyli już go wyszukała (zawsze czekam, aż go dobrze uchwyci), ale widocznie mimo wszystko za wcześnie wydałam komendę. :niewiem: Quote
Kiara Posted September 25, 2005 Posted September 25, 2005 [quote name='AniaP']Chociaż regulamin mówi: [i]"Nie zaliczenie ćwiczenia: Wydanie komendy w momencie wyszukiwania przedmiotu przez psa. " [/i] [b]Moim zdaniem ona już go trzymała w pyszczku czyli już go wyszukała [/b][/quote] Dla mnie regulamin jest jasny. 0 gdy zawola sie jak pies wacha, no a chyba jak ma juz w pysku to wybral i nie szuka, nie?? A co do interpretacji sedziego, to w Zielonej Gorze mielismy przyklady zaliczenia kwadratu gdy pies byl calymi lapami poza nim :-? Nie rozumiem takiej interpretacji cwiczenia "kwadrat" przez sedziego i nie rozumiem tlumaczenia i interpretacji sedziego, ze pies musi isc, by zawolac " do mnie" :-? Nie ma czegos takiego w regulaminie, a tego co nie ma nie obowiazuje po prostu. Wiec nie wiem jak sedzie mogl w ten sposob wytlumaczyc... No chyba ze Twoj pies wachal drewienka z jednym z nich w pysku... Quote
AniaP Posted September 25, 2005 Posted September 25, 2005 [quote name='Kiara'] Dla mnie regulamin jest jasny. 0 gdy zawola sie jak pies wacha, no a chyba jak ma juz w pysku to wybral i nie szuka, nie?? [/quote] No dla mnie też. 8) Na początku przyjęłam tłumaczenie sędziego bez zastrzeżeń :oops: , ale jak teraz się nad tym głębiej zastanawiam...? :Help_2: No cóż, pozostaje mi tylko oduczyć i siebie i psa wydawania tej i jakiejkolwiek innej komendy, ma chwycić drewienko i przybiec bez komendy i koniec. :eviltong: Chociaż dla mnie to trochę taki automat, wolałabym jednak stracić punkty, ale powiedzieć psu czego teraz od niego oczekuję. No, ale regulamin, to regulamin. :silly: [quote name='Kiara'] No chyba ze Twoj pies wachal drewienka z jednym z nich w pysku... [/quote] No tak, to na pewno nie zrobiła :shake: , ale jak było dokładnie ze szczegółami: 1.czy trzymała drewienko bardzo nisko nad ziemią i sędzia mógł to uznać jako jeszcze fazę zastanawiania się psa i nawąchiwania, 2.czy podniosła już pyszczek z drewienkiem wyżej, 3.czy może już stała z drewienkiem wyprostowana i patrzyła na mnie czekając co dalej zrobić albo 4.może chciała czy zrobiła już nawet jeden krok w moją stronę... nie pamiętam :oops: , mogłabym to sprawdzić na filmie, który jeden dobry duszek :ghost_2: nam kręcił, ale niestety jest mały problem z odtworzeniem tego filmiku, więc przynajmniej na razie, nic dokładniej nie mogę powiedzieć. :niewiem: Quote
Cortina Posted September 27, 2005 Posted September 27, 2005 ja miałam trochę inną sytuacje, bo Haga wybrała klocek a ja zawołałam do mnie, a pies zobaczył że leży drugi powąchał i zobaczył, że to jego wypluł tamten i wziął prawidłowy, ale już dostałam zero niestety :cry: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.