Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[B]gugu[/B] - Dira czuje się doskonale. Jest pokryta Asikiem. Na 6 lutego planuję szczeniaczki.
Przed chwilą, na termometrze minęło -12 i "jedzie" dalej. Na wszelki wypadek wyjąłem akumulator i postawiłem go na kaloryferze.

  • Replies 21k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • zadziorny

    3144

  • Ali26762

    2239

  • bos

    2111

  • coztego

    1051

Posted

Witajcie!
[B]jborowy [/B]---rodzinka się powiększa, oby wszystko poszło jak najlepiej; miło Cię tu czytać:lol: ...
[B]zadziorny [/B]---ja Fafikowi zaserwowałam spacer po lesie w godzinach wczesnopoobiednich: słonko nas ogrzewało, a las piękny( wspaniałe zamarzniete krople, w których załamywało się słońce i efekt "kolowowych lampek"---cudo!). Las był "odpłużony" na głównych trasach, urocze zakątki nadal niedostępne w adidasach;) .Śniegu tyle, że Fafol ginął za nim, ale ten ogonek....:razz: .
[B]inni/e [/B]---potwierdzam, że teriery to wytrzymałe, odporne (a czasami oporne:evil_lol: ), z fantazją i charrrrrrakterrrrrierkiem psy. Jak ma się coś w sobie z teriera:evil_lol: , to warto tego na 4 nogach zaprosić do domu...
Ha! zapowiada sie u nas słoneczny dzień---widzę z okna gwiazdy i samoloty.....

Posted

bogula - u nas też już widać że będzie ładny dzionek :lol:

odnośnie At i ich psychiki no własnie u nas oprócz tych kupek gdzieś tam na obczyżnie:roll: to patrząc na Vigo widzę typowego przedstawicela tej rasy:
szleńca - w pozytywnym tego słowa znaczeniu;) ,skorego do zabaw w kazdej chwili o każdej porze dnia, pełnego energi, bardzo spostrzegawczego, czuły na wszelkie bodzce - aż za bardzo :cool1: bo to przszeszkadza mi w szkolonku;)
no i do zalęknionych tchórzy to też raczej nie należy , sama się dziwiłam jak podczas przedsylwetrowych spacerów paradował niewzruszony w towarzystwie patard, korków i róznych innych wybuchów - czasami nawet rzucanych przez chuliganów złośliwie pod nogi....:mad: sam nie jest skory do bójek - raczej zaczepia psiaki w celach towrzyskich:cool1: , ale niech mu któryś nadepnie na odcisk- lub nie ma w stosunku do niego pokojowych zamiarów ( ma takiego wroga - przerośnietego rotwailera który na dodatek spceruje po tym samym parku co my i o podobnych godzinach:angryy: )
Do czegoś nowego( lód na jeziorze, czy np przeszkody na torze to podchodzi raczej z uprzedzeniem ale jak już pozna to chulaj dusza ...:diabloti: )
Także bardzo mnie te brzydkie pojedyńcze kupska dziwią ....

Posted

[quote name='jborowy'][B]gugu[/B] - Dira czuje się doskonale. Jest pokryta Asikiem. Na 6 lutego planuję szczeniaczki. [/quote]

[B]jborowy[/B] i ty dopiero teraz się pucujesz,to super !!! :multi: :multi: :multi:

Wymiziaj mamcie od nas!!! To już jej trzecia ciąża!!! :loveu:

Posted

[quote name='Nitencja'][URL="http://img225.imageshack.us/my.php?image=10000519od.jpg"][IMG]http://img225.imageshack.us/img225/4633/10000519od.th.jpg[/IMG][/URL]
:)[/quote] Bliźniaki syjamskie :lol: :cool3:

Posted

[quote name='bogula']Jak ma się coś w sobie z teriera:evil_lol: , to warto tego na 4 nogach zaprosić do domu....[/quote]
Pierwsze słowa mojej mamy, jak zaczęłam przebąkiwać o AT - "no! terrier to do ciebie najbardziej pasuje!". ;) :evil_lol:

Posted

Właśnie wróciliśmy z lasu :cool1: :lol:. Było super :cool3: :multi:. Po ostatnich opadach śniegu i późniejszych wichurach, wiele drzew jest połamanych i poprzewracanych :-o :-(. Las wygląda teraz jak dzika puszcza :angryy: ;)

Posted

[quote name='jborowy'][B]gugu[/B] - Dira czuje się doskonale. Jest pokryta Asikiem. Na 6 lutego planuję szczeniaczki.[/quote]

A Dira też? :evil_lol:

Posted

No tak, nie chcę Diry zbyt wcześniej stresować, dlatego nic jej nie mówię jakie będą konsekwencje harców z Asikiem, bez zabezpieczenia.
Jak na razie Diruś myśli, że lepsze żarcie i cieplejsze spanie jest wynikiem jej dobrego zachowania.
[B]gugu[/B]- to będzie drugi miot Diry, poprzednio matkowała Evitka.

Posted

Witajcie! oj! bedzie sie działo w lutym:evil_lol: , a ile okazji do:popcorn: ...Wczoraj wieczorem usłyszałam komentarz na stawianie się Fafola ON-owi :"mały, ale [B]zadziorny [/B]" z pełnym uznania męskim głosem (tak naprawdę nic się nie działo---ONek wystartował w podskokach (na smyczy) z japą do Fiśka, a ten dogadał swoje).
Widzę już jaśniejący skrawek nieba---czyżby nadal słonko?:multi:
Pozdro dla wszystkich!

Posted

[quote name='jborowy']
[B]gugu[/B]- to będzie drugi miot Diry, poprzednio matkowała Evitka.[/quote]

Oj pospieszyłam się,trzeci tez bedzie !!! :lol: ;)

Posted

[B]jborowy:[/B] Trzymamy kciuki za bezproblemowe i szybkie rozwiazanie! Utul Dire od cioci Agi - niech mysli, ze to tez za dobre zachowanie!

[B]Ela_h: [/B]Za mamusię Cziki nie mniej trzymamy kciuki i czekamy na wieści po USG!

U nas mrozno, zimno, lodowato... Czika nie che biegac po dworze "ot tak poprostu" - woli ewakuowac sie do domu, no chyba ze jest pileczka :multi:

Posted

Mrozik nieco zelżał, dzień jest piękny :)

[B]Nitencja[/B], czy Twoje teriery naokienne mają wspólny ogon? :crazyeye:

Kreśka znowu rozwalił sobie poduszeczkę, obtarła aż do krwi podczas porannego biegania po śniegu :roll: Ledwo się jedna zagoiła, już druga rozmemłana... Już nie wiem co robić z tymi łapami, albo przestanę ją spuszczać do końca zimy, albo kupię buty :angryy:

Posted

Heyka :)

U nas też piękne słoneczko świeci. I gdyby nie mróz, to powiedziałabym, że jest śliczna pogoda :)

Dzwoniłam właśnie do ZHW i okazało się, że Deryl ma "obfite, enteropatogenne escherichia coli". Poczytałam w necie i okazuje się, że coś takiego też powoduje biegunki. Jutro dzwonię do weta, bo musi mi wypisać receptę na Amoksiklaw, który dobrze zwalcza to świństwo.

Posted

[quote name='Ali26762']Heyka :)

U nas też piękne słoneczko świeci. I gdyby nie mróz, to powiedziałabym, że jest śliczna pogoda :)

Dzwoniłam właśnie do ZHW i okazało się, że Deryl ma "obfite, enteropatogenne escherichia coli". Poczytałam w necie i okazuje się, że coś takiego też powoduje biegunki. Jutro dzwonię do weta, bo musi mi wypisać receptę na Amoksiklaw, który dobrze zwalcza to świństwo.[/QUOTE]
[B]
Ali,[/B]

Oj to czeka Was wybijanie bakterii czeka :( Na szczescie, po 5 - 7 dniach kuracji powinno byc juz po wszystkim :-) Tylko nie zapomnij o podawaniu Lakcid'u albo Trilac'u :-)

Buziaki dla Derylka :-)

Posted

Buziaki przekazane, o Lakcidzie nie zapomnę, zawsze podawałam Beruszkowi, będzie też dostawał Deryś. On już zresztą dostawał, jak kiedyś samym Lakcidem przeleczałam mu jelita. To było po zastrzykach na odrobaczenie.

Lecimy teraz ze psem do apteki po leki dla mojej mamy :)

Posted

[B]Ali[/B] u ludzi na te enteropatogenne escherichia colli najlepiej skutkuje podawanie (chemiczna nazwa substancji czynnej: ciprofloxacin) czyli np Cipronex (Polpharma), lub Ciprobay (Bayer).
Wypróbowany, ten pierwszy, zreszta tańszy, na mojej córce, zadziałał rewelacyjnie, po tygodniu nie bylo śladu po biegunkach i nadal spokój od prawie roku.
Nie wiem, czy Amoxiclaw zadziała tak samo. Ten lek, o którym piszę, był wypróbowany wielokrotnie i jest zalecany, jako najbardziej skuteczny.
Skonsultuj sobie ewentualnie z wetem te wiadomości.
Zycze zdrówka dla Derylka

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...