Nitencja Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 i ten sam jest Interchampionem czyli uroda i mądrość w jednym psie
Nitencja Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 [IMG]http://www.nettilinja.fi/~smakela2/Harry4.jpg[/IMG]
bogula Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 [B]nitencja [/B]---daj dłuższe i bogatsze info o tym niesamowitym "egzemplarzu"TW albo stronkę do niego:evil_lol: [B]Giwera [/B]---witaj wśród nas:evil_lol: ; mnie bardzo budują przekazy o tym , jak TW długo "ciągną"...nie chcę nawet myśleć o świecie bez mojego Fafulosa:shake: , i skoro zaczyna (prawdopodobnie) drugą dziesiątkę żywota, to liczę , że drugi brzeg jeszcze daleko przed nami.Opowiadaj, opowiadaj o swojej Armuszce..........
Nitencja Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 Owa gwiazdeczka to VIcway DIRTY HARRY mialam przyjemnosc go widziec w Rydze i podziwiac na ringu. a strona hodowli jest taka : [URL="http://www.nettilinja.fi/~smakela2/"]http://www.nettilinja.fi/~smakela2/[/URL]
Mokka Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 [quote name='Nitencja']bMokka to nie dziwiota ze Tamer tak dobrze z Draka idzie :) [/quote] Nie raz zebrałyśmy od nich bęcki - startujemy w tej samej klasie :evil_lol:
Nitencja Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 :razz: welshe zdecydowanie sa niedoceniane u nas w Polsce w agility. W Finlandii wiekszosc psow tak spedza milo czas i nie tylko. Syn ALexa z Estonii Cedrik tez cwiczy ale ma problemy ze skupieniem uwagi kiedy zauwazy jakas pachącą ponętnie psicę ;-)
aga_ostaszewska Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 No tak... welshe i agilty = świetna zabawa! Ja bardzo żaluję, że nie pojawiłam się na zawodach sylwetrowych! Za to z niecierpliwością czekam na fotę Draki z zawodów.Wind pisła chyba cosik, że jeszcze raz sprawdzi wszystko co nafociła!
zadziorny Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 Czekamy na te welshowe foty :mad::mad::mad: :roll: ;)
Wind Posted January 3, 2006 Posted January 3, 2006 [quote name='zadziorny']Czekamy na te welshowe foty :mad::mad::mad: :roll: ;)[/QUOTE] :shake: :shake: :shake: [B]agi[/B] na zawodach nie bylo, to fot łelszow tez nie bedzie :-( A tak przy okazji, to wszystkim terieromaniakom, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :-)
borsaf Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 Witam, Szkoda, ze nie będzie weszteriera latajacego, ale moze przy innej okazji, poczekamy...
aga_ostaszewska Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 [B]Wind:[/B] Czytałam, że światło było kiepski, psiaków duuuużo, a czasu mało! Rozumiemy... i przy okazji składamy najlepsze noworoczne (zaległe) życzenia dla Ciebie, Marka i Majeczki! Hop hop! Weshomaniacy! Co z Wami? Czy wszystkich zasypało? Wczoraj w Wawie pogoda była tragiczna... woda płyneła strumieniami po ulicach... a dziś znów śnieg! Z nowości, to tuż po powrocie Cziki (z wyjazdu sylwestrowego) pochałyśmy wczoraj do veta. Masakra... znów wróciły drożdże w uszach, konsekwetnie na oczy... nie drożdże, ale brzydkie zapalenie spojówek. Jakby tego było mało, to doszło zapalenie gruczołów okołoodbytowych (jakoś tak się to chyba nazywa). Oj, nie mam z moją suką spokoju!
czapla Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 No to masz bardzo wesolo...z dwoch stron Ci sie suka sypie:shake: Moja Lucyna tez ma tendencje do zapychania sie tych gruczolow okoloodbytowych i zeby uniknac stanu zapalnego trzeba pamietac zeby regularnie je oczyszczac - ja grzebie jej w pupie srednio raz w miesiacu:roll:
bogula Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 A my brniemy przez śniegi. Śniegu tyle, że spore sosny padają z trzaskiem na jezdnie...,a potem przecudny zapach zielonych igiełek i żywicy... Fafik maszeruje dzielnie ,acz już mija (nie rzuca się w) place płaskie i z zimnym po "pachy". Trzymajcie sie cieplutko, bo groxna zima chyba przed nami ( i premiera "Narnii" też:multi: ).
coztego Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 U nas śniegu cała masa, dzisiaj rano jakiś szaleniec odśnieżał takim małym pługiem i pozasypywał wszystkie przejścia i ścieżki :mad: A ja byłam w Krakowie, tam mówią, że mają dużo śniegu :lol: A tam ledwo co trawkę przykrywa :lol: [B]Aga_o[/B], nic się nie martw, moja sucz też się ciągle sypie, ale jakoś trzeba żyć ;) Muszę w najbliższym czasie zawieźć mocz do kontroli, ale jak tu złapać siuśki w takim głębokim śniegu :hmmmm: A poza tym Drodzy Kibice i Towarzyszki Niedoli: mogę się pochwalić! Zaprezentowałam dzisiaj pierwszy rodział pracy mgr, promotor był zadowolony, uwagi miał jedynie drobne, techniczne i w nagrodę dostałam uścisk dłoni promotora :multi:
Wind Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 [quote name='coztego'] A poza tym Drodzy Kibice i Towarzyszki Niedoli: mogę się pochwalić! Zaprezentowałam dzisiaj pierwszy rodział pracy mgr, promotor był zadowolony, uwagi miał jedynie drobne, techniczne i w nagrodę dostałam uścisk dłoni promotora :multi:[/QUOTE] Wielce Ci gratuluje :-) Jeszcze wieksza bedzie satysfakcja jak zlozysz calosc pracy, ktora rowniez zostanie przyjeta przyjacielskim usciskiem dloni promotora :cool3: BTW ulubione miejsce polegiwania mojej suczy? Termofor! Jak tylko widzi na moich kolanach lub fotelu lezacy termofor, wskakuje na niego i tak lezy do czasu az woda nie wystygnie :crazyeye:
zadziorny Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 [LEFT]No brawo [B]coztego[/B], brawo [IMG]http://img362.imageshack.us/img362/3018/bravo4sl.gif[/IMG] [IMG]http://img362.imageshack.us/img362/3018/bravo4sl.gif[/IMG] [/LEFT]
borsaf Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 [B]Coztego[/B] Wielkie gratulacje!!! [SIZE="1"]I co?, warto bylo sie trudzić? Jak smakowal tryumf, słodko?[/SIZE]
Ali26762 Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 Heyka :) [B]coztego[/B] - serdeczne gratulacje! U nas nic nowego poza tym, że śnieg topnieje i coraz więcej trawników spod resztek wystaje. Spacery nie należą do przyjemności, bowiem resztki pośniegowe są śliskie, a na trawniki spadła warstwa psich kup, które leżały na śniegu. Wszędzie pełno wody i piasku. Okropność. A od jutra ma podobno chwycić mrozek - już widzę tę piękną szklankę na ulicach [IMG]http://members.lycos.co.uk/tnarch/images/wacko.gif[/IMG] Dzisiaj Derylek skończył 11 miesięcy - jak to szybko zleciało! Już 8 miesięcy jesteśmy razem. Jeszcze miesiąc i stuknie mu roczek, a ja nie potrafię o nim inaczej myśleć jak o szczeniaczku :D
Ali26762 Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 [quote name='Givera']Po tym jak Armuszka "przebiegła przez tęczę". Długo zastanawiałam się jaką rasę wybrać. Wiedziałam na pewno, że nie będzie to już welsch, choć uwielbiam te psiaki. Nie mogłabym patrzeć na nowego welscha bez smutku i ciągle widziałabym w nim moją Armuszkę. [/quote] A ja nie zastanawiałam się wcale. Od razu wiedziałam, że jeśli będę miała jeszcze psa, to tylko i wyłącznie welsha. I tak się stało - po trzech i pół miesiącach zawitał do nas Deryś. Na początku nie sposób uniknąć porównań, ale to dlatego, że i żal w sercu jeszcze duży i o maluszku nie wie się nic. Dopiero z czasem, jak zaczną łączyć wspólne przeżycia, te porównania odchodzą, a zachowania nowego psiaka stają się normalne i przewidywalne. Myślę, że ja w takim samym stopniu porównuję moje oba welshe jak Ty porównujesz swoje sunie (nie wierzę, że nie zdarzyło Ci się). I tak jak Ty widzisz różnice, tak i ja widzę. Niekoniecznie na niekorzyść Deryla :D Deryl jest innym psem i tak do tego podchodzę. W pełni zasługuje na miłość, sam na nią pracuje, na swoje konto. Tak jak Twoja druga sunia :)
Ibolya Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 [COLOR=Blue][SIZE=3][FONT=Garamond]cześć [B]Ali[/B] : jak ten czas leci. To Derylek prawie w Neski wieku jest, ona 11 m-cy skończy pojutrze. Pomiziaj Derysia i pozdrów od starszego braciszka Bodrysia i od kuzynki Neski. [B]DLA DERYLKA : [/B][/FONT][/SIZE][/COLOR][FONT=Verdana, Arial, Helvetica, Sans-Serif][IMG]http://vigor.i5.pl/e/429.gif[/IMG][/FONT]
Ali26762 Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 Hej [b]Ibolya[/b] :) Dzięki śliczne, pomiziałam Derysia od Twoich Paszczaków, mruknął z zadowolenia i przeciągnął się z uśmiechem na mordusi :D Ha - to Neska jest tylko 2 dni młodsza od Derysia? Szkoda, że tak daleko mieszkacie... Już widzę jak fajnie by się bawiły razem :)
Wind Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 [B]Ali,[/B] Wszystkiego najlepszego dla Derylka :BIG: Czy byly juz tance i swawole? :cunao: A moze tylko pyszna konsumpcja? :eating: Niech Deryl zdrowo sie chowa i przynosi Wam wiele radosci i satysfakcji :laola: Szczesciarz z niego, ze ma taki domek i tak wspanialych opiekunow :-) Szepnij Derysiowi, ze ciocia Wind nie moze sie doczekac spotkania z nim i poznania tak fajowskiego charakterku :-)
Ali26762 Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 Derylek bardzo dziękuje cioci [b]Wind[/b] za życzonka i też nie może się doczekać kiedy ją pozna. No i Majutka, rzecz jasna :) Tylko ja się troszkę obawiam, że zbyt obcesowo prosiłby Majutka do zabawy... Przyjęcie urodzinowe właśnie się skończyło - Deryś dzisiaj dostał prasowaną kosteczkę i solidnie nabitego KONGA. Walczył z tym KONG'iem dość długo i wytrwale :D Bardzo mu się podoba ta zabawka, ale tylko wtedy, gdy nie jest pusta. Pustą natychmiast traci zainteresowanie :D Tańców nie było, bo mój Osobisty dopiero wrócił z pracy po 16 godzinach orki i nie miał siły już tańcować. Ale odbijemy sobie za miesiąc - 4 lutego to będzie sobota. Wyprawimy Derysiowi prawdziwe urodzinki :D
Wind Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 [quote name='Ali26762']Derylek bardzo dziękuje cioci [b]Wind[/b] za życzonka i też nie może się doczekać kiedy ją pozna. No i Majutka, rzecz jasna :) Tylko ja się troszkę obawiam, że zbyt obcesowo prosiłby Majutka do zabawy...[/quote] A ja sie martwie, ze Majutek jest zdecydowanie zbyt brutalna kobialka i mialaby realne zapedy, aby odgryzc Derylkowi fafle ... Ale jak to mowia, kto sie lubi ten sie czubi :evil_lol: [quote]Przyjęcie urodzinowe właśnie się skończyło - Deryś dzisiaj dostał prasowaną kosteczkę i solidnie nabitego KONGA. Walczył z tym KONG'iem dość długo i wytrwale :D Bardzo mu się podoba ta zabawka, ale tylko wtedy, gdy nie jest pusta. Pustą natychmiast traci zainteresowanie :D[/quote] Wcale sie Derylkowi nie dziwie :cool3: Po to jest Kong, aby wypychac go zarelkiem :eviltong: Pies znajomej tez lubi Kongi z ladunkiem, a ze sprytnie nauczyl je szybko oprozniac, to teraz dostaje nie z karma, czy mieskiem tylko zalepiony pasztetem :p Roboty z wylizywaniem ma na pol dnia :evil_lol: [quote]Tańców nie było, bo mój Osobisty dopiero wrócił z pracy po 16 godzinach orki i nie miał siły już tańcować. Ale odbijemy sobie za miesiąc - 4 lutego to będzie sobota. Wyprawimy Derysiowi prawdziwe urodzinki :D[/QUOTE] Jak rozumiem zdjec tez nie bylo? ;) Wobec tego czekamy na pelna relacje z imprezy za miesiac :-) I na zdjecia kielbasianego tortu z jedna swieczka rowniez! :loveu:
Ali26762 Posted January 4, 2006 Posted January 4, 2006 No nie było zdjęć... Będą za miesiąc :) Tort mam zamiar zrobić, nawet próbowałam wymyślać z czego. A może macie jakiś gotowy, sprawdzony przepis?
Recommended Posts